W zeszłym tygodniu odbył się szczyt NATO, na którym złożono nam jako Polsce propozycję udziału w koalicji przeciwko Kalifatowi Islamskiemu,
którego istnienie do czasu publikacji zdjęć z szaleństwa, które tam się dzieje ignorowano. W środę prezydent USA ma wyjaśnić na czym ma polegać plan kampanii, przy czym tuż po szczycie Prezydent Komorowski wyjaśniał, że nikt nie oczekuje od nas udziału naszych oddziałów w działaniach zbrojnych. Nikt jednak nigdy nie informuje o udziale w tajnych operacjach, takich oddziałów jak choćby „Grom”, więc polscy obywatele nigdy nie będą pewni czy jednak nasze oddziały nie biorą czynnego udziału w walce. A biorąc udział w walce trzeba zdawać sobie sprawę, że będzie to walka nie tylko z „bojownikami” ISIS ale i … dziećmi. Żołnierze będą musieli bez mrugnięcia okiem strzelać do dzieci, bowiem ISIS prowadzi zorganizowaną praktykę „prania mózgów” dzieci, które znalazły się na ich terytorium. To co robią z ich psychiką jest wstrząsające, ten twór jest absolutnie zbrodniczy.
W ostatnich dniach na jednym z portali prowadzonych przez ludzi Assada pojawił się artykuł o historii mrożącej krew w żyłach.
W mieście Raqqa 13-letni Mohammad został zmuszony do wzięcia udziału w obozie treningowym dzieci zorganizowanym przez Kalifat Islamski.
http://www.syriadeeply.org/articles/2014/09/6033/raqqas-training-camps-isis-teaches-children-behead/
Na nic zdały się protesty rodziców, bojownicy ISIS zagrozili całej rodzinie śmiercią, jeżeli 13-latek nie wyjedzie na obóz, gdzie jak relacjonuje ojciec przeszedł regularne „pranie mózgu”.
Rodzice byli w szoku kiedy matka po powrocie syna znalazła w jego torbie: blond lalkę z niebieskimi oczami wraz z nożem, który dostał od ISIS na obozie. Dziecko opowiedziało, jak na obozie byli zmuszani do dekapitacji (obcinania głów) lalkom za pomocą otrzymanego noża. Akcesoria znalezione w rzeczach syna były jakby „pracą domową”. Nie jest przypadkiem, że lalki mają blond włosy i niebieskie oczy, wszystko po to, żeby działać na wyobraźnię dzieci i uczyć ich nienawiści do „Zachodu”.
Rodzice innych dzieci, potwierdzają historię tego chłopca.
Ludzie ISIS wprowadzają realnie prawo szariatu, ustanowiono między innymi przepisy zabraniające tradycyjnych gier i siłą wcielanie dzieci do ISIS z pomocą obozów, na których mają wprowadzać małoletnich w fundamenty nauki islamu.
Niektóre z dzieci płci męskiej są przenoszone do dorosłych bazy wojskowej, gdzie są szkolone do użycia broni i walki. Prowadzone są ćwiczenia z użyciem lalek jak i … więźniów. Każdy kto nie wykonuje zadania podlega karze. Tak wygląda rzeczywistość na terenach zajętych przez ISIS, z których coraz większa liczba ludności próbuje uciekać.
Z informacji jakie docierają, ISIS dysponuje szeregiem obozów szkoleniowych, ale w przeciwieństwie do biur rekrutacyjnych, które działają jawnie, lokalizacja i liczba obozów jest utajniona.
Wiadomo o istnieniu dedykowanych obozów szkoleniowych dla dzieci. Jeden z nich, ujawniony w regionie wschodniej Gouty (region Damaszku) w Syrii nazywa się „Klocki Zarqawiego”. W okolicach Raqqa opisano istnienie co najmniej 5 obozów szkoleniowych dla dzieci i młodzieży, ich nazwy to: Al-Zarqawi, Osama Bin Laden, , Al-Sherkrak, Al-Talaea. Al-Sharea’I (dla dzieci poniżej 16 lat). Dodatkowo wiadomo przynajmniej o jednym obozie zaprezentowanym przez wilajat Niniwy, w którym jak można ocenić po zdjęciach znajduje się co najmniej 80 – 100 studentów jednocześnie. Obóz ten jak wynika z analizy prezentowanych zdjęć znajduje się na północny zachód od mostu w Mosulu.
Jak widać ISIS przygotowuje sobie nie tylko młodych następców, ale i wydaje się, że przygotowuje się do wojny totalnej z wykorzystaniem nawet dzieci.
Poniżej zamieszczamy materiały zdjęciowe z dziećmi, które ISIS uczy zabijania i poddaje „praniu mózgów”. Niektóre zdjęcia są wstrząsające więc postanowiliśmy najbardziej drastyczne fragmenty rozmyć.
http://www.redakcja.mpolska24.pl/6863/dzieci-w-sluzbie-dzihadu
-
|