ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Pytanie do prawników 
7 sierpień 2020      Artur Łoboda
Wyrazy współczucia.  
14 lipiec 2011      Bogusław
Co Nas wyróżnia? 
8 maj 2020      Artur Łoboda
„Nieszczepione” BBC: zbiór danych pandemicznych – część 3 
11 wrzesień 2022      Iain Davis
Wzmacniasz mnie swoim spojrzeniem 
25 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Ostatni dzwonek by powstała w Polsce obywatelska Komisja ds. Badania koronawirusa 
1 wrzesień 2020      ACU2020
Śródmieście Warszawy w czerwonej strefie! 
3 październik 2020      Alina
Żydowska podłość. Szmalcownicy XXI wieku 
6 luty 2018     
W co zagrywa PiS? 
18 grudzień 2015      Artur Łoboda
Lasy Państwowe uratowane przed szkodliwymi zmianami w konstytucji 
18 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
How could humanity have allowed this to happen? 
10 październik 2020      Artur Łoboda
Zmarła Krystyna Grzybowska 
21 wrzesień 2018     
Polski motłoch 
12 listopad 2009      Artur Łoboda
Kaganowicz 
19 maj 2009      przysłał ICP
Polonia Restituta 
10 listopad 2018      Paweł Ziółkowski
Kaszel 4 października 2021 
4 październik 2021      Artur Łoboda
Czego Amerykanie i wszyscy mieszkańcy Zachodu powinni się nauczyć z kanadyjskiej cyfrowej walki z wolnością? 
20 luty 2022      leohohmann
Czy ktokolwiek w Polsce rozumie brexit? 
13 sierpień 2017     
Kantoryzacja polskiej kultury 
14 kwiecień 2014      Artur Łoboda
Pederaści decydują o polskiej kulturze - uzupełnienie 
3 grudzień 2013      Artur Łoboda

 
 

Młodzi oszukali samych siebie

"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."

Autor tego manifestu - niemiecki pastor Martin Niemöller obsypany został wieloma zaszczytami za swoją, rzekomo "antyfaszystowską" postawę.

Z uporem używa się kłamliwego określenia "antyfaszysta" - by w ten sposób do jednego worka wsadzić wszystkie państwa przedwojennej Europy poza stalinowską Rosją, albowiem włoski faszyzm do pewnego momentu fascynował wiele narodów europejskich. Działo się to za sprawą opieki socjalnej robotników, którą chce ograniczyć dzisiaj sama Unia Europejska.
Otóż tenże Niemöller był nie tylko wyróżniającym się żołnierzem niemieckim - Pierwszej Wojny Światowej, ale też członkiem bojówek nacjonalistycznych i zwolennikiem NSDAP.
Na oczy przejrzał podobno kilka lat po dojściu Hitlera do władzy.
Społeczeństwa uwielbiają nagradzać "synów marnotrawnych" i podobnie jak Chrystus ignorują tych - którzy zawsze idą drogą prawdy i uczciwości.

Ale zastanówmy się: co takiego wielkiego jest w tym przesłaniu?
Autor przedstawia w nim swoją własną głupotę i brak umiejętności przewidywania przyszłości.

Dwadzieścia lat temu agenci wpływu wprowadzili do świadomości Polskiego Społeczeństwa haniebną zasadę myślenia, że osoby po 35 roku życia nie nadają się do pracy w nowej - rzekomo kapitalistycznej - rzeczywistości.
Podobno tylko młodzi - nieskażeni komunizmem ludzie potrafili "podjąć nowe wyzwania".
To haniebne oszczerstwo miało służyć za uzasadnienie gwałtownie rosnącego bezrobocia.
Kiedy nowe pokolenie weszło na rynek pracy to okazało się, że nie posiadało kwalifikacji zdobytych przez tych - którzy pracowali jeszcze w komunizmie.
Ale manipulacja umysłami Polaków, którą przeprowadził nikt inny - jak Gazeta Wyborcza - odniosła swój skutek.
Potulnie zgadzano się na rosnącą armię bezrobotnych.

Gazeta Wyborcza prowadziła dalej swoją polityczną grę - służącą ogłupianiu młodych Polaków.
A były to czasy - gdy szmatławca tego uważano za wyrocznię.
Więc Michnik poinformował młodych Polaków, że szkoły zawodowe to wylęgarnie bezrobotnych i tylko ludzie po marketingu, zarządzaniu, bankowości i politologii i podobnych kierunkach mogą liczyć na zdobycie w Polsce pracy.
A gdy młodzież ukończyła te kierunki to rozpowszechniano kolejne kłamstwo: że dzisiaj jeden kierunek studiów nie gwarantuje zdobycia pracy.
I tak pewnie byłoby w nieskończoność.

Moje odezwy do młodzieży w tamtych latach - wzywające do opamiętania i przestrzegające przed wielkim oszustwem - na nic się nie zdały.
Sytuacja taka trwałaby w nieskończoność, ale wrogom Polski skończyły się skuteczne pomysły na kolejne oszustwa.
Ostatnim wielkim oszustwem jest rzekomo zagrożenie Polski przez jakiś "faszyzm".
I podobno tymi "faszystami" są starzy - schorowani ludzie, którzy przeganiają dziennikarzy fałszywych mediów z własnych spotkań.

Młodzież po raz kolejny dała się oszukać w 2007 roku - gdy uczestniczyła w jednej z najbardziej haniebnych w historii Polki akcjach pod hasłem "zabierz babci dowód" by nie mogła uczestniczyć w wyborach.
Tą akcję poparło wiele medialnych szumowin - tak zwanych celebrytów, a polskojęzyczny wymiar bezprawia nie raczył zważyć tego - ewidentnego przestępstwa przeciwko wyborom.

"Zielona wyspa" okazała się kałużą błota. Zniszczono miliony polskich rodzin, złamano życie wielu młodym ludziom.
Drugie pokolenie Trzeciej RP zostało zmarnowane.
Ale zrobiło to na własne życzenie.
Jako dziecko edukowany byłem przez przysłowia narodu.
Jednym z nich było "kto nie słucha ojca, matki - ten słucha psiej skóry". Co oznacza, że potraktowany zostanie przez obcych jak pies.
Gdy - jako dziecko chciałem zrobić coś głupiego - co robili koledzy ze szkoły, moja Mama zadała mi takie, retoryczne pytanie: "jak kolega każe ci wsadzić rękę do ognia - to ją włożysz?"

Miliony młodych Polaków "włożyło rękę do ognia". Dziś ponoszą tego smutne konsekwencje.
Kiedy niszczono kolejne grupy Społeczeństwa Polskiego to nikt się za nimi nie ujął. Dokładnie tak - jak w przypowieści Niemöllera.

Kilka dni temu grupa młodych ludzi zrobiła happening przy okazji wykładu Michnika w jednej z radomskich Uczelni.
Z początku pomyślałem, że to zła droga do walki w wrogami Polski.
Ze powinniśmy siłą argumentu i naszą inteligencją walczyć z nimi.
Ale na nich to nie działa. Wrogowie Polski sami dążą do rozlewu krwi. Temu służy cała masa prowokacji z ich strony.

Do młodzieży walczącej o uratowanie Polski, mam jedno przesłanie. Bardzo ważne jest znalezienie właściwego przywódcy i umiejętność słuchania tych nielicznych, którzy Polsce służą.

Fotografia podpisana w orginale "tuskoland".
24 luty 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Samoobrona będzie usuwana z komisji wyborczych siłą?
czerwiec 7, 2004
PAP
Bez prawa powrotu
maj 2, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
"Rz": Emerytury na kredyt
kwiecień 25, 2005
ccc
Polska oddaje hołd USA
czerwiec 18, 2006
anty$
Obiecana przez polityków praca za granicą
sierpień 2, 2004
Pogrobowcy Minca
luty 3, 2003
Artur Łoboda
100 tys. antyglobalistów w Genui
lipiec 21, 2002
IAR
Nowy numer magazynu PHALANX
czerwiec 1, 2004
Rafał
Generałowie bezkarni w aferze "bakszyszowej"
lipiec 8, 2007
Newsweek
Nowa Rola Rurociągu Brody-Odessa i Nowe Możliwości dla Polskiego Węgla
styczeń 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Idą, idą na wojnę polityczne matoły i słono płacą
marzec 18, 2007
przysłał ICP
Bułgarski pościg
czerwiec 28, 2006
Konrad Banachewicz
Historia Palestyny Naszych Czasów
luty 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Motłoch
kwiecień 16, 2006
Artur Łoboda
Przemówienie Dorna, którego nie chciano słuchać
listopad 23, 2007
Ludwik Dorn
Lech Walesa
maj 15, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
"kamienie przez Boga rzucone na szaniec..."
sierpień 2, 2004
zaprasza.net
Dywersja kulturowo -polityczna jako narzędzie walki z Rosją na przykładzie Limonowa
wrzesień 1, 2006
G. Cimek
"Klerofszyści w Radio Maryja zagrożeniem dla Demokracji..."
grudzień 12, 2006
Janusz Górzyński
Niesmaczny Dowcip Prima Aprilisowy?
kwiecień 2, 2006
Marak Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media