| Dlaczego 17 września, 1939? |
18 maj 2009 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| Fiasko blokady eksportu nafty z Iranu do Europy |
28 styczeń 2012 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| Trump obiecuje przeprosić, ponownie zatrudnić i wypłacić zaległe wynagrodzenie weteranom zwolnionym za odmowę przyjęcia zastrzyków mRNA COVID |
24 sierpień 2024
|
| "Skandal w Sejmie" |
12 grudzień 2023
|
| Baza Rosyjska w Syrii i Iran na Drodze do Azji Centralnej |
20 marzec 2012 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| The message to the nations of Western Europe (2004) |
29 kwiecień 2009 Artur Łoboda
|
| Nadzwyczajna sesja rady Warszawy - afera reprywatyzacyjna, Guział, Hejka, Waltz |
1 wrzesień 2016
|
| Śmierć Prigożyna |
30 sierpień 2023 Artur Łoboda
|
| Przedsionek piekła |
10 luty 2017
|
| ZPiT UJ "Słowianki" - Pieśni i Tańce Przeworskie |
1 czerwiec 2013 Artur Łoboda
|
| Dr Robert Malone mówi, że ludzkość stoi obecnie w obliczu wojny piątej generacji: „Nie wiesz, kto jest twoim przeciwnikiem” |
10 marzec 2024
|
| Krzyżu Chrystusa |
31 marzec 2018
|
| PRZERAŻAJĄCE! Śmierć mózgu nie istnieje. Organy pobiera się od żywych ludzi! prof. Talar i Norkowski |
25 czerwiec 2019 Alina
|
| Dane CDC ujawniają, że wielokrotne zakłucia covidowe mogą skrócić oczekiwaną długość życia nawet o 24 lata |
17 luty 2023 Ethan Huff
|
| POKO i pozostała dzicz popiera kandydaturę Schetyny na przyszłego premiera rządu. Teraz, 14.12.2018 g.21.40. odwołują Morawieckiego |
14 grudzień 2018 Alina
|
| Wykupują Polskę |
12 luty 2018
|
| Tusk jest pewien dyspozycyjnej Prokuratury |
17 czerwiec 2014 Artur Łoboda
|
| Sukces pacyfikacji Afganistanu? |
30 październik 2009 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| The Paradox of the Spanish Civil War and the "Moslems" in Nazi Concentration Camps |
28 wrzesień 2010 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| Sto kilkadziesiąt pytań do p. prezydenta A. Dudy, p. premier B.Szydło oraz do władz PiS (VI) |
15 październik 2016 Jerzy Robert Nowak
|
|
|
Pseudo reforma, czyli partyjniacy i kolesie
|
|
Od kilku miesięcy obserwujemy spektakl zwany dyskusją o reformie wymiaru sprawiedliwości. Dyskusja ta przetacza się głównie przez media, zaś tzw. reforma dała asumpt do politycznej walki toczonej przez „bratnie” ugrupowania PO i PiS.
Być może zacząłem swój wywód trochę uszczypliwie i wiele osób uzna to za zbytnie uogólnienie. Jednak z paru przyczyn, o których później, nie będę się przejmował nierzeczową krytyką i fochami zwolenników „drobnej zmiany”. Rozgrywka toczona na szczytach przez żądne władzy moralne trupy od zawsze napawała mnie obrzydzeniem. Niechęć ta jest tym większa, im dalej uczestnicy tej szopki odchodzą od sedna sprawy.
Gwoli przypomnienia, czy też uświadomienia tym, którzy się zagubili w gąszczu partyjnych banerów oraz osobistych sympatii i antypatii, o co w tym wszystkim chodzi: PiS chce przejąć władzę nad sądami upolityczniając je w stopniu większym niż miało to miejsce dotychczas, a PO i reszta ekipy totalnej opozycji pragnie zachowania status quo, czyli kolesiowskich układów i „spółdzielni sądowniczej”.
Jedno i drugie nijak się ma do prawdziwej reformy sądownictwa oraz potrzeb ludzi borykających się na co dzień z absurdami tego niewydolnego systemu. Każdy, kto miał do czynienia z sądami, wie jak one działają i nie trzeba tu powielać medialnych przykładów. Z doświadczenia własnego oraz bliskich mi osób mogę podnieść chociażby kwestię słabego merytorycznego przygotowania sędziów, kulejącego systemu powoływania biegłych, przeciągających się postępowań, bezsilności w sporze z silniejszym, instytucjonalnym przeciwnikiem, czy też lewicowej mentalności osób orzekających. Jednak trudno się temu dziwić, w końcu cały nasz system prawny przesiąknięty jest na wskroś mentalnością komunistyczną, lekceważącą prawo własności oraz osobistą wolność i uprawnienie do decydowania każdego o własnym życiu.
Stąd zapewne pomijany jest jedyny skuteczny czynnik mogący w sposób rzeczywisty i odczuwalny zmienić obraz polskiego sądownictwa. Mam tu na myśli demokratyzację wyboru sędziów, albo przynajmniej prezesów sądów. Nic innego nie wpłynie lepiej na morale tej zdemoralizowanej kasty niż groźba utrącenia ze stanowiska przez społeczeństwo. Nie można mieć dwóch panów i służy się zawsze tylko temu, który karmi i utrzymuje. Dlaczego my, obywatele, pomimo tego, że utrzymujemy tych ludzi, to nie mamy prawa, aby decydować czy swoje funkcje sprawują dobrze i czy chcemy by sprawowali je dalej? Przecież to nie jest wielka filozofia. Skoro rządzący uważają, że jesteśmy na tyle „dojrzali” i odpowiedzialni, by wybierać przedstawicieli do parlamentu, prezydenta, burmistrzów i radnych, to jakim cudem sądzą, że nie podołamy wyborowi sędziego? Przecież każdemu zależy na tym, żeby sądy były bezstronne, postępowania szybkie, a sędziowie uczciwi. W czym więc tkwi sęk? W USA system taki funkcjonuje i jakoś żadna tragedia z tego nie wynikła. W czym więc problem? W lewicowej mentalności oczywiście, odbierającej ludziom prawo do samodzielnego myślenia i podejmowania decyzji. Jakoś dziwnym trafem fakt bycia wybranym w wyborach lub nominowanym na jakieś stanowisko w administracji publicznej, czyni niektórych ludzi nagle i niespodziewanie lepszymi od innych. Ni z tego ni z owego, jeden z drugim delikwent, zasuwający dotychczas na równi z innymi w codziennych zmaganiach z życiem, staje się wtedy kimś mogącym decydować, odmawiającym zarazem tej możliwości pozostałym. Widać to na wszystkich szczeblach władzy począwszy od sejmu, a na radnych z jakiejś zapadłej dziury skończywszy.
Nasi włodarze nie czują jednak „bluesa” i pod płaszczykiem reform przemycają coraz to nowe mechanizmy zwiększające ich władzę kosztem demokracji, którą sprowadzili już dawno do poziomu okresowych spędów wyborczych dla idiotów. Chodzimy na wybory i głosujemy na partie zamiast na ludzi, partyjni bonzowie podstawiają nam pod nos swoich kandydatów, progi wyborcze i system finansowania partii ze środków publicznych utrącają wszystko co nie jest medialne i nie da się łatwo sprzedać. Idea umarła, został tylko cyrk dla ubogich duchem. Może warto by było przypomnieć im, kto tu tak naprawdę rządzi? W końcu przecież my jesteśmy suwerenem. Czy już nie?
|
|
29 wrzesień 2017
|
|
Jarosław Gryń
|
|
|
|
Bo prawda jest taka, że PiS jest w takim samym stopniu patologią, jak PO. W takim samym stopniu.
Różnica polega tylko na tym, że każe z tych ugrupowań, w ramach pierwotnie i celowo spolaryzowanego społeczeństwa, zagospodarowuje inne segmenty E M O C J I elektoratu.
I tyle.
PiS to bandyci tego samego autoramentu co PO, o innych partiach nie wspominając.
Tzw. "reformy" sądownictwa to działania, z punktu widzenia interesów suwerena, W Y Ł Ą C Z N I E pozorowane.
|
|
2017-09-29
Magellan
|
 |
|
|
Jedyna szansa zeby ten sedziowski, mafijny system naprawic to wybory przez ludzi. Nie ma innej opcji.
Polska jest tak skorumpowanym, mafijnym krajem ze jakakolwiek inna propozycja to tylko udawanie.
|
|
2017-09-29
TellTheTruth
|
 |
|
|
| W kolejnym tekście przedstawiam jedną z możliwości naprawy i fundamentalną zmianę w postrzeganiu sędziego. |
|
2017-09-30
Artur Łoboda
|
|
|
|
Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
|
Wezwanie do tępienia przestępczych struktur i mechanizmów działania Państwa Polskiego.
marzec 1, 2007
tłumacz
|
Smutek po katakli?mie
styczeń 5, 2005
Mirosław Naleziński
|
Odwijamy z bawełny
sierpień 29, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
O pracę będzie coraz trudniej
luty 21, 2003
Bartosz Krzyżaniak http://www.zw.com.pl/
|
Cytat dnia
grudzień 10, 2002
zaprasza.net
|
Sami Swoi
maj 7, 2008
PAP
|
Młodzieży-ratujcie się II
lipiec 27, 2008
mik
|
Imperium dostaje zadyszki
październik 10, 2006
Ignacy Nowopolski
|
Unia Europejska zamierza wprowadzić powszechny zakaz tzw. negowania Holokaustu
styczeń 18, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Ratowac Ukrainę
październik 16, 2003
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Co Wy, k... wiecie o Polsce?!
kwiecień 13, 2006
Artur Łoboda
|
2003-01-13
styczeń 12, 2003
zaprasza.net
|
Podziały w Iraku pogłębiają się
wrzesień 8, 2007
Patrick Cockburn
|
Bez wyboru
październik 9, 2005
zaprasza.net
|
“Wyznania ekonomicznego hitmana”
październik 8, 2006
"Dziś"
|
Argumenty przeciw Unii
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
|
Osiągnięto globalne porozumienie handlowe w Genewie
sierpień 2, 2004
|
Klient - nasz Pan…
listopad 28, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Apel Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu do Społeczeństwa
czerwiec 10, 2006
Leszek Skonka
|
|
|