ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Planowali to wiele lat temu 
9 marzec 2020     
Dobry Niemiec - to martwy Niemiec 
23 czerwiec 2017     
Amechiny i Usrael - dwie symbiozy? 
2 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
O lekarstwie na covid-19 jeszcze raz 
15 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Skupiają w oknie wzrok a latawiec przeleci rozproszy powietrze 
1 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
COVID LIES dowodzi, że współczesna wirusologia to PSEUDNAUKA  
4 luty 2024      Mike Adams
Zygmunt Jan Prusiński NIEBIESKI BLUES - część druga 
29 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Ukraina - globalne zbrodnie strategiczne w cieniu wojny 
11 lipiec 2025     
Kolejna pacyfikacja Narodu Polskiego 
24 lipiec 2021     
W co zagrywa PiS? 
18 grudzień 2015      Artur Łoboda
Wspaniały lekarz 
11 czerwiec 2020     
Porażająca nieudolność PiS 
10 styczeń 2017      Artur Łoboda
Zdominowany przez USA globalny system finansowy stoi w obliczu załamania, gdy Chiny zaczynają kupować rosyjski węgiel i ropę w juanach, a nie w petrodolarach 
17 kwiecień 2022      JD Heyes
Bolszewicki populizm PiS? 
10 wrzesień 2018     
Wenecka baśń IV 
9 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Odważny lekarz OIOM ostrzega przed urazami i zgonami po szczepieniach 
30 grudzień 2021      Ethan Huff
Gaza: Stany Zjednoczone i Zachód wspierają izraelskie zbrodnie przeciwko ludzkości 
21 maj 2021      Peter Koenig
Cannes 2018 
21 maj 2018     
"Rasa panów" 
4 listopad 2016      Artur Łoboda
Jerzy Zięba do Jarosława Kaczyńskiego 
11 marzec 2017      Jerzy Zięba

 
 

Pseudo reforma, czyli partyjniacy i kolesie

Od kilku miesięcy obserwujemy spektakl zwany dyskusją o reformie wymiaru sprawiedliwości. Dyskusja ta przetacza się głównie przez media, zaś tzw. reforma dała asumpt do politycznej walki toczonej przez „bratnie” ugrupowania PO i PiS.

Być może zacząłem swój wywód trochę uszczypliwie i wiele osób uzna to za zbytnie uogólnienie. Jednak z paru przyczyn, o których później, nie będę się przejmował nierzeczową krytyką i fochami zwolenników „drobnej zmiany”. Rozgrywka toczona na szczytach przez żądne władzy moralne trupy od zawsze napawała mnie obrzydzeniem. Niechęć ta jest tym większa, im dalej uczestnicy tej szopki odchodzą od sedna sprawy.

Gwoli przypomnienia, czy też uświadomienia tym, którzy się zagubili w gąszczu partyjnych banerów oraz osobistych sympatii i antypatii, o co w tym wszystkim chodzi: PiS chce przejąć władzę nad sądami upolityczniając je w stopniu większym niż miało to miejsce dotychczas, a PO i reszta ekipy totalnej opozycji pragnie zachowania status quo, czyli kolesiowskich układów i „spółdzielni sądowniczej”.

Jedno i drugie nijak się ma do prawdziwej reformy sądownictwa oraz potrzeb ludzi borykających się na co dzień z absurdami tego niewydolnego systemu. Każdy, kto miał do czynienia z sądami, wie jak one działają i nie trzeba tu powielać medialnych przykładów. Z doświadczenia własnego oraz bliskich mi osób mogę podnieść chociażby kwestię słabego merytorycznego przygotowania sędziów, kulejącego systemu powoływania biegłych, przeciągających się postępowań, bezsilności w sporze z silniejszym, instytucjonalnym przeciwnikiem, czy też lewicowej mentalności osób orzekających. Jednak trudno się temu dziwić, w końcu cały nasz system prawny przesiąknięty jest na wskroś mentalnością komunistyczną, lekceważącą prawo własności oraz osobistą wolność i uprawnienie do decydowania każdego o własnym życiu.

Stąd zapewne pomijany jest jedyny skuteczny czynnik mogący w sposób rzeczywisty i odczuwalny zmienić obraz polskiego sądownictwa. Mam tu na myśli demokratyzację wyboru sędziów, albo przynajmniej prezesów sądów. Nic innego nie wpłynie lepiej na morale tej zdemoralizowanej kasty niż groźba utrącenia ze stanowiska przez społeczeństwo. Nie można mieć dwóch panów i służy się zawsze tylko temu, który karmi i utrzymuje. Dlaczego my, obywatele, pomimo tego, że utrzymujemy tych ludzi, to nie mamy prawa, aby decydować czy swoje funkcje sprawują dobrze i czy chcemy by sprawowali je dalej? Przecież to nie jest wielka filozofia. Skoro rządzący uważają, że jesteśmy na tyle „dojrzali” i odpowiedzialni, by wybierać przedstawicieli do parlamentu, prezydenta, burmistrzów i radnych, to jakim cudem sądzą, że nie podołamy wyborowi sędziego? Przecież każdemu zależy na tym, żeby sądy były bezstronne, postępowania szybkie, a sędziowie uczciwi. W czym więc tkwi sęk? W USA system taki funkcjonuje i jakoś żadna tragedia z tego nie wynikła. W czym więc problem? W lewicowej mentalności oczywiście, odbierającej ludziom prawo do samodzielnego myślenia i podejmowania decyzji. Jakoś dziwnym trafem fakt bycia wybranym w wyborach lub nominowanym na jakieś stanowisko w administracji publicznej, czyni niektórych ludzi nagle i niespodziewanie lepszymi od innych. Ni z tego ni z owego, jeden z drugim delikwent, zasuwający dotychczas na równi z innymi w codziennych zmaganiach z życiem, staje się wtedy kimś mogącym decydować, odmawiającym zarazem tej możliwości pozostałym. Widać to na wszystkich szczeblach władzy począwszy od sejmu, a na radnych z jakiejś zapadłej dziury skończywszy.

Nasi włodarze nie czują jednak „bluesa” i pod płaszczykiem reform przemycają coraz to nowe mechanizmy zwiększające ich władzę kosztem demokracji, którą sprowadzili już dawno do poziomu okresowych spędów wyborczych dla idiotów. Chodzimy na wybory i głosujemy na partie zamiast na ludzi, partyjni bonzowie podstawiają nam pod nos swoich kandydatów, progi wyborcze i system finansowania partii ze środków publicznych utrącają wszystko co nie jest medialne i nie da się łatwo sprzedać. Idea umarła, został tylko cyrk dla ubogich duchem. Może warto by było przypomnieć im, kto tu tak naprawdę rządzi? W końcu przecież my jesteśmy suwerenem. Czy już nie?
29 wrzesień 2017

Jarosław Gryń 

  

Komentarze

 

Bo prawda jest taka, że PiS jest w takim samym stopniu patologią, jak PO. W takim samym stopniu.
Różnica polega tylko na tym, że każe z tych ugrupowań, w ramach pierwotnie i celowo spolaryzowanego społeczeństwa, zagospodarowuje inne segmenty E M O C J I elektoratu.
I tyle.
PiS to bandyci tego samego autoramentu co PO, o innych partiach nie wspominając.
Tzw. "reformy" sądownictwa to działania, z punktu widzenia interesów suwerena, W Y Ł Ą C Z N I E pozorowane.

2017-09-29
Magellan

 

Jedyna szansa zeby ten sedziowski, mafijny system naprawic to wybory przez ludzi. Nie ma innej opcji.
Polska jest tak skorumpowanym, mafijnym krajem ze jakakolwiek inna propozycja to tylko udawanie.

2017-09-29
TellTheTruth

 

W kolejnym tekście przedstawiam jedną z możliwości naprawy i fundamentalną zmianę w postrzeganiu sędziego.

2017-09-30
Artur Łoboda

  

Archiwum

Polskę odnale?ć w sobie
czerwiec 15, 2008
Artur Łoboda
Chirurgiczne cięcie, czyli sobot(k)a w piątek
grudzień 17, 2005
Marek Olżyński
Masoneria (3)
Wielki Światowy Spisek

listopad 26, 2003
Gdzie drwa rabią
grudzień 13, 2006
antyglobalista
POlitykierzy
styczeń 13, 2008
Marek Olżyński
niestrudzeni - z kart historii
marzec 4, 2003
Miroslaw M. Krupinski (maj 1998)
Konstytucja RP: Polska dla Polaków
wrzesień 11, 2006
Halina W.
Stworzmy wspolnie partie!
grudzień 15, 2006
Marzyciel
The Iraq War: Worse than a Mistake
marzec 25, 2003
Moses
marzec 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Kołodko za obniżeniem stóp a nie podatków
styczeń 8, 2003
IAR
Westchnienie do Boga
wrzesień 8, 2003
E. Kleber
Elewator w teczce
wrzesień 5, 2003
www.dziennik.krakow.pl
Biedni Polacy
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
Liban a doktryna Geremka
sierpień 5, 2006
Adam Wielomski
Wspomnienia Kazimierza Laskarysa
marzec 5, 2008
Elzbieta Gawlas
Bliżej koryta
styczeń 29, 2004
www.krakow.pl
Wniosek USA do ONZ: wprowadzić powszechny zakaz negowania Holokaustu!
styczeń 24, 2007
bibula- pismo niezależne
Polska 2010-2025
grudzień 20, 2005
Tomisław Jarosiewicz
Strefa ochrony
wrzesień 14, 2002
EWA ŁĘTOWSKA http://rzeczpospolita.pl
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media