ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Skończyć z Wymiarem Bezprawia 
22 styczeń 2020     
Dr Misio - Pismo  
10 czerwiec 2017      Sowa i przyjaciele
Ciepłe światło wiersza 
13 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Wstrzymanie wydawania wiz dla Polaków to reakcja Teheranu na organizowany w Warszawie szczyt bliskowschodni. 
16 styczeń 2019      Alina
Lenin - kat narodu rosyjskiego to zwykły pederasta 
11 styczeń 2023      I.W. Sokołow
Rafał Gikiewicz uratował honor Polaków 
25 maj 2021      Artur Łoboda
Po czynach - cele bankierów poznacie 
16 luty 2022     
Polski Rząd musimy sobie dopiero "wyhodować" 
14 lipiec 2016      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część szesnasta 
8 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Druga fala zachorowań 
20 marzec 2020      Artur Łoboda
Arabski Plan Pokoju i Puszka Pandory w Iraku 
26 marzec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
"Policja Prawdy", czyli konfidenci naszych czasów 
3 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Nadstawcie drugi policzek 
13 lipiec 2014      Artur Łoboda
Trwa kontrolowana rozbiórka infrastruktury ŻYWNOŚCI i ENERGII… przygotuj się lub daj się zmiażdżyć 
21 lipiec 2022      Mike Adams
Neostalinowska Rewolucja Kulturalna w Trzeciej RP 
13 maj 2013      Artur Łoboda
Tacy lekarze sa dzisiaj wszedzie 
26 październik 2010      Goska
Marek Grechuta - Władza 
7 kwiecień 2020     
"Demokratycznie wybrany polityk" 
22 maj 2024     
Symbole religii NWO i ich żydo-twórcy 
21 wrzesień 2010      Marek Głogoczowski
Dlaczego 17 września, 1939? 
18 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Chyba Oettingera dopadła minuta prawdy. Potwierdził, że Niemcy brutalnie dbają o swoje interesy

Często spotykam się z wyborcami, również z młodymi ludźmi w szkołach, którzy mówią, że dobrze jest być w Unii, bo dostajemy od niej pieniądze. Nikt nie daje pieniędzy za darmo, chyba, że jest filantropem. UE nie jest jednak organizacją filantropijną

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS.

wPolityce.pl: Niemiecki komisarz UE do spraw budżetu Günther Oettinger, powiedział, że nie można zmniejszyć dotacji dla Polski, bo pieniądze z nich trafiają do niemieckich firm. Jak pan skomentuje te słowa?

Prof. Ryszard Legutko: Dość znamienne słowa. Oettinger jeszcze niedawno mówił, że będzie rozmawiał w sprawie zastosowania jakiś politycznych mechanizmów do rozdziału środków europejskich. Byłoby to grandą, bo nie ma takiej możliwości traktatowej. Wiadomo jednak, że UE nie stosuje się do traktatów, zwłaszcza silne państwa. Oettinger jest jednym z bardziej aroganckich komisarzy. Zwrócił się do polskich władz w sprawie ustawy medialnej. Mówił, żeby najpierw z nim tę ustawę skonsultować, a później dopiero zacząć ją procedować. To kuriozalne żądanie.

Ingerencja w wewnętrzne sprawy państwa członkowskiego.

Tak, bo po to są ciała konstytucyjne, żeby uchwalać i wprowadzać prawodawstwo. Nie ma potrzeby, żeby konsultować polskie prawo z komisarzami unijnymi. Chyba Oettingera dopadła minuta prawdy. Potwierdził, że Niemcy skrupulatnie i brutalnie dbają o swoje interesy. Dziwię się tylko, że on to powiedział publicznie.

Raport NIK z 2014 r. wskazał, że to głównie niemieckie firmy zarabiają na naszych przetargach publicznych.

Często spotykam się z wyborcami, również z młodymi ludźmi w szkołach, którzy mówią, że dobrze jest być w Unii, bo dostajemy od niej pieniądze. Nikt nie daje pieniędzy za darmo, chyba, że jest filantropem. UE nie jest jednak organizacją filantropijną. To jest pewien sposób obracania pieniędzmi, którego celem jest zysk. Optymalnie ma to być zysk obustronny, my korzystamy na tym, ponieważ otrzymujemy środki, oni zyskują, ponieważ konsumują zainwestowane pieniądze jako inwestorzy czy wykonawcy. Z jednej strony się cieszymy, ale z drugiej wpadamy, nie tylko my Polacy, ale również wszystkie słabsze kraje UE, w uzależnienie od silniejszych państw UE. Wiąże się to z długoterminowymi umowami, z których później trudno się wycofać.

Zapomina się, że samorządy muszą wyłożyć własne środki na współfinansowanie często niepotrzebnych inwestycji unijnych. Prowadzi to do gigantycznego zadłużenia gmin.

Tak, początkowo wielu samorządowców również myślało, że to jest manna, która spada z nieba, ale tak nie jest. Trzeba wykładać własne pieniądze. Funkcjonowanie funduszy unijnych ma również swoje gorsze strony. Osłabia dynamikę przedsiębiorczości, ponieważ pojawiają się w Polsce wielkie firmy z gotowymi technologami.

Negatywną stroną realizacji funduszy unijnych jest również to, że nie są to inwestycje w przemysł, ale np. w aquaparki. UE wskazuje na co mogą być przeznaczone te inwestycje.

To również kwestia, że z jednej strony w samorządach często nie ma rozeznania, a z drugiej, gminy boją się stracić pieniądze. Często środki unijne są zużywane na rzeczy absurdalne czy niepotrzebne, aquaparki są dobrym przykładem. Zawsze jak ktoś daje pieniądze, ma to drugą, niekoniecznie dobrą stronę. To jest dobry aspekt wypowiedzi Oettingera, którego trudno oskarżać o propagandę antyniemiecką.

Wielu ekspertów potwierdza, że po rozpoczęciu procedury przeciwko Polsce z art. 7 czas na rozpoczęcie ofensywy dyplomatycznej przez nasz kraj, także przez posłów PiS do Parlamentu Europejskiego. A może deputowani PiS mieliby większe możliwości oddziaływania gdyby byli w Europejskiej Partii Ludowej?

Nie zgadzam się z tym. Wszyscy europosłowie mają dość ograniczone pole działania, są uzależnieni od polityki, która jest przyjęta przez władze partyjne, a w przypadku partii rządzącej przez rząd. Europosłowie PiS otrzymują bardzo dużo sygnałów wsparcia od innych europosłów, ale kiedy prosimy, żeby wyrazili swoje poparcie publiczne, mówią, że nie mogą, bo ich wiąże linia partyjna.

Nie oszukujmy się, PO nie ma wiele do powiedzenia w Europejskiej Partii Ludowej. Dość łatwo jest tam zintensyfikować ataki na polski rząd. Natomiast kiedy chodzi o załatwienie czegoś, co wzmacniałoby Polskę, ale stoi w sprzeczności z interesami dużych państw, nie ma wsparcia. Jeżeli były jakiekolwiek inicjatywy w EPP europosłów PO, a takie się zdarzały, jak inicjatywa pana Saryusz-Wolskiego, czy innych posłów, jeżeli to kolidowało z interesami dużych krajów, zwłaszcza Niemiec, te pomysły były odrzucane. W UE rządzą więksi i silniejsi.

Ukazał się list polskich ekonomistów, że trzeba wejść do strefy euro. Co pan profesor sądzi o tym liście?

Przekonuje się w nim, że kiedy przyjmiemy wspólną walutę, będziemy przy unijnym stole, gdzie będą rozpatrywane najważniejsze sprawy. Kiedy to słyszę, ogarnia mnie pusty śmiech. Będzie to polegało na tym, że będziemy przy wspólnym stole, ale będziemy słuchać i wykonywać to, co nam każą. Będzie tak jak w innych kwestiach, czyli zostaniemy przegłosowani i nasz głos nie będzie się liczył, tak jak w przypadku pracowników delegowanych, czy też w wielu innych kwestiach. Będziemy podlegli decyzjom, na które nie będziemy mieli żadnego wpływu. Tak to działa. To nie jest tak, że jeżeli jest się w EPP, wtedy będą inaczej patrzeć na Polskę. Jest tam pewna grupa posłów, która zachowuje się np. wstrzemięźliwie w stosunku do Węgier. Kiedy jednak przyszło do głosowania w sprawie rezolucji unijnej przeciwko Węgrom, połowa albo nawet więcej posłów EPP ją poparła. Przede wszystkim trzeba się wyzbyć przekonania, że jak będziemy przy wspólnym stole to będziemy mieli wpływ na cokolwiek. Najpierw trzeba mieć wpływ, a dopiero później można siadać do stołu. Z samej obecności przy stole nic nie wynika. Lepiej więc być poza strefą euro, bo europejski minister finansów będzie nam nakazywał realizowanie pewnych rzeczy. Lepiej się nie wdawać w ten mechanizm podległości.

Rozmawiał Tomasz Plaskota
6 styczeń 2018

wPolityce.pl 

  

Komentarze

 

Polska w UE to rezultat żydowskiego oszustwa

Opublikowano: 07 Jan 2018 12:56
Wpisane przez: HP

7 Styczeń 2018
Jak żydowski reżim przygotował oszustwo referendum akcesyjnego do UE
UE 10
Ostateczna frekwencja w referendum akcesyjnym wyniosła 58,8%, ale do godziny 16., czy 17. drugiego dnia referendum, według L.Millera, frekwencja wyniosła zaledwie ok. 17%.
Jak zatem lud zdołał się zmobilizować i co o tej mobilizacji decydowało, żeby na kilka godzin do zamknięcia lokali referendalnych dobić z frekwencją do 58,8% – ? – pozostanie to tajemnicą dla potomnych. Innym istotnym rezultatem referendum było TAK dla akcesji we wszystkich województwach. Czym więc było podyktowane rozporządzenie Ministra Kultury – i dlaczego właśnie Ministra Kultur ? – zniszczenia całej dokumentacji referendalnej, która stanowiła dowód politycznej dalekowzroczności oraz jedności polskiego ludu z żydowską władzą? Przecież to dzięki akcesji Polski do UE trwa nieprzerwane pasmo “sukcesów” obywateli i państwa. Niestety, dowody tej wspólnej mądrości narodu i władzy zostały zniszczone (?).
Czyżby wprowadzający Polaków do UE obawiali się, że przeżyją UE i zostaną pociągnięci do odpowiedzialności? Muszą chyba być świadomi, że kara śmierci należy się im za to niewątpliwie.
D.Kosiur
Nie zapominajmy także i o tym, że w zapędzaniu Polaków do UE czynny udział brał żydo-katolicki Kościół i osobiście sam święty Jan Paweł II. {Na czas przed samym referendum, kiedy na rocznicę urodzin Karola Wojtyły 18 maja, przybył do Watykanu prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski – pokazywała to telewizja – gdy papież Jan Paweł II przemawiając nawiązał do nadchodzącego referendum o akcesji Polski do Unii Europejskiej, i zachęcił Naród Polski do wzięcia udziału w referendum, i zagłosowania za wejściem do UE, tłumacząc, iż Unia Europejska to Unia Ojczyzn, oparta na chrześcijńskich zasadach, która będzie ewangelizować Europę [ten ostatni cytat ewangelizować Europę – to piszę z pamięci, być może nie tak dokładnie, jak powiedział papież, ale myśli zawarte w tym wystąpieniu odzwierciedlają zachętę Polaków do zagłosowania na UE jako chrześcijańską]. Po tym wystąpieniu zwrócił się do prez. Kwaśniewskiego i uścisnęli się, wtedy pomyślałem: iż spełnił swoje zadanie jako namiestnik żydowskiej sprawy – wiedząc, że cieszy się wśród Polaków wielkim autorytetem i że Polacy w jakimś procencie usłuchają jego próśb… – TK}.
——————————————
Nowa ustawa o referendum, z zapisem o dwudniowym głosowaniu, weszła w życie w dniu zarządzenia przez Sejm referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – tj. 17 kwietnia 2003r.
Referendum akcesyjne w sprawie przystąpienia Polski do UE i ratyfikacji traktatu ateńskiego, (referendum europejskie lub akcesyjne), wyznaczono na dwa dni – na 7 i 8 czerwca 2003r.
—————————————–
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA KULTURY1)
z dnia 3 czerwca 2003 r.
w sprawie sposobu przekazywania, przechowywania i udostępniania dokumentów z przeprowadzonego referendum ogólnokrajowego
Na podstawie art. 31 ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o referendum ogólnokrajowym (Dz. U. Nr 57, poz. 507 i Nr 85, poz. 782) zarządza się, co następuje:

1.

Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o „dokumentach z referendum ogólnokrajowego”, należy przez to rozumieć:
1) spis osób uprawnionych do udziału w referendum;
2) protokoły głosowania w obwodzie;
3) protokoły wyników głosowania;
4) protokoły o wyniku referendum;
5) uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej ustalającą wyniki głosowania i wynik referendum;
6) karty do głosowania (wykorzystane i niewykorzystane);
7) protokoły posiedzeń, uchwały, urzędowe obwieszczenia i inne dokumenty komisji do spraw referendum.

2.

Obwodowe komisje do spraw referendum po wykonaniu swoich zadań przekazują posiadane dokumenty z referendum, jako depozyt, odpowiednio wójtowi, burmistrzowi, prezydentowi miasta, konsulowi albo kapitanowi polskiego statku morskiego.
Dokumenty, o których mowa w ust. 1, są udostępniane wyłącznie na żądanie sądów w związku z postępowaniami w sprawach protestów dotyczących referendum oraz na żądanie sądów lub prokuratury i Policji prowadzących postępowanie karne.

3.

Po upływie 30 dni od podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały o ważności referendum komisarz wyborczy nakazuje organom, o których mowa w § 2 ust. 1, zniszczenie następujących dokumentów z referendum:

1) spisów wyborców (obu egzemplarzy);
2) kart do głosowania (wykorzystanych i niewykorzystanych);
3) przekazanych na zasadach określonych w § 2 ust. 1 drugich egzemplarzy:

a) protokołów głosowania w obwodzie,
b) protokołów wyników głosowania,
c) protokołów o wyniku referendum.
Sposób zniszczenia dokumentów określa dyrektor właściwej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Zniszczenie następuje po porozumieniu z dyrektorem właściwego archiwum państwowego.
Dokumenty z referendum znajdujące się w posiadaniu obwodowych komisji do spraw referendum niewymienione w ust. 1 nie podlegają zniszczeniu i są przekazywane dyrektorowi właściwej rzeczowo i terytorialnie delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

4.

Dokumenty z referendum przekazane przez obwodowe komisje do spraw referendum komisarzom wyborczym, a także dokumenty, o których mowa w § 3 ust. 3, oraz dokumenty z referendum sporządzane przez komisarzy wyborczych stanowią zasób archiwalny i są przechowywane przez dyrektorów właściwych rzeczowo i terytorialnie delegatur Krajowego Biura Wyborczego, w sposób ustalony dla zasobu archiwalnego archiwów zakładowych przez okres 5 lat, licząc od dnia referendum. Po upływie tego terminu dokumenty z referendum przekazuje się do właściwych miejscowo archiwów państwowych.

5.

Dokumenty z referendum przekazane przez komisarzy wyborczych Państwowej Komisji Wyborczej oraz inne dokumenty będące w posiadaniu Państwowej Komisji Wyborczej podlegają przekazaniu Kierownikowi Krajowego Biura Wyborczego. Dokumenty te stanowią zasób archiwalny i są przechowywane w Krajowym Biurze Wyborczym do czasu ich przekazania właściwemu archiwum państwowemu na zasadach określonych w przepisach odrębnych.

6.

Dokumenty z referendum stanowiące zasób archiwalny udostępnia się do wglądu osobie zainteresowanej w obecności i pod nadzorem upoważnionego pracownika jednostki organizacyjnej Krajowego Biura Wyborczego, w której dokumenty są przechowywane, w siedzibie tej jednostki.
Sporządzenie urzędowego odpisu, kserokopii bądź udostępnienie w innej formie danych z dokumentów z referendum wymaga zgody kierownika właściwej terytorialnie jednostki organizacyjnej Krajowego Biura Wyborczego.

7.

W sprawach nieuregulowanych w rozporządzeniu, dotyczących w szczególności gromadzenia, ewidencjonowania, kwalifikowania i udostępniania dokumentów z referendum, stosuje się przepisy o narodowym zasobie archiwalnym.

8.

Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.
Minister Kultury: W. Dąbrowski
Za: http://www.infor.pl/akt-prawny/DZU.2003.102.0000951,rozporzadzenie-ministra-kultury-w-sprawie-sposobu-przekazywania-przechowywania-i-udostepniania-dokumentow-z-przeprowadzonego-referendum-ogolnokrajowego.html1) Minister Kultury kieruje działem administracji rządowej – kultura i ochrona dziedzictwa narodowego, na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 29 marca 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Kultury (Dz. U. Nr 32, poz. 303).
__________________________
UE 5Za: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2018/01/polska-w-ue-to-rezultat-zydowskiego-oszustwa/
———————————————————-
Copyright Patriotyczny Ruch Polski, New York, NY - 2004-2015

2018-01-08
wues

  

Archiwum

JAMNIK W OBLICZU FASZYZMU
sierpień 16, 2006
Imperator
Walka, mus ...
lipiec 22, 2008
Artur Łoboda
Awantura wokół Rynku Głównego
luty 5, 2006
Gazeta Krakowska
Skutki Ataku Na Iran
luty 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ksiazki w wersji elektronicznej - bezpłatnie
lipiec 24, 2004
Interes Kościoła
marzec 6, 2004
SOBCZAK I SZPAK
Bank, władza absolutna
kwiecień 21, 2008
przesłał .
2009.02.23. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 23, 2009
tłumacz
Dokąd zmierza prawo
luty 23, 2007
Marek Olżyński .
Dziennikarze ?
wrzesień 13, 2005
przesłała Elzbieta
2009.02.19. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 19, 2009
tłumacz
"Pro-Rosyjskie" Stronnictwo w Polsce (PRoS-PL)?
grudzień 9, 2008
Marek Głogoczewski
Awerroizm sejmowy
październik 8, 2006
Adam Wielomski
Tylko Polska ma Balcerowicza i fundację Sorosa, dlatego ...
sierpień 11, 2004
Jędrzej Bielecki
"Miłość i Śmierć"
marzec 30, 2005
Jan Klass
List do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego
lipiec 24, 2005
Artur Łoboda
Biblijny Raj (PaRDeS, Paradise)
maj 21, 2006
Ireneusz Kania
Czy Niemcy za mało i za krótko pracują?
marzec 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Głodomór na Ukrainie Lazara Kaganowicza
listopad 14, 2007
przysłał ICP
USA, Iran – a sprawa polska
maj 8, 2006
Janusz Korwin-Mikke
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media