ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czy GW potępia, czy pochwala homoseksualizm nowego prezesa SN Zardkiewicza? 
5 maj 2020      Alina
Kukiz: Stefan Michnik, bandzior pierwszego sortu, wyssał z mlekiem matki zbrodniczy komunizm 
22 luty 2019      Alina
Dwa scenariusze..., a może trzy? 
14 czerwiec 2020     
"Nagi antysemityzm" 
28 kwiecień 2019     
Kruk krukowi oka nie wykole 
9 grudzień 2016     
Zachód został zniszczony przez nieścisłości w dziedzictwie oświeceniowym, a nie przez Żydów 
6 kwiecień 2025      Paul Craig Roberts
Kim jesteśmy 
8 wrzesień 2019     
Kłamstwo "Omikron" szyte grubymi nićmi 
28 listopad 2021     
Poszukiwanie prawdziwych źródeł kowida: "Rezolucja wenecka" z 2008 roku 
18 marzec 2021     
Naukowcy przyznają, że kłamali na temat „wycieku” z laboratorium covidowego, aby ukryć Fauciego 
28 lipiec 2023      Ethan Huff
Nękanie obywatela przez Urząd skarbowy 
27 wrzesień 2019      Artur Łoboda
Niezależne media? Dorota Kania w Kaliszu l  
11 marzec 2016     
Zmierzch imperium 
26 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Pozaparlamentarna społeczna grupą do spraw COVID-19 
6 kwiecień 2021      grupac19.pl
O miasteczku poszkodowanych przez sądy przed Sądem Najwyższym - o czym nie mówią żadne media 
26 luty 2017      Alina
Media polskie i propagandowe 
11 kwiecień 2016      Artur Łoboda
"Zdrowotny" skutek silnego pola elektromagnetycznego 
17 listopad 2020     
Populista, czy szmata? 
14 maj 2015      Artur Łoboda
Niemcy wrócili! 
10 grudzień 2020     
Zdrajcy w wojsku 
31 styczeń 2020      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 13 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Przedświąteczne Pranie Mózgów w USA
grudzień 6, 2004
List do Pana Pułkownika Makowieckiego
maj 4, 2003
Elżbieta Gawlas
Ekonomiczny apartheid
styczeń 16, 2003
© Die Welt 28.11.2002
"Żyd Suss" po amerykańsku
listopad 30, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Brytyjski "Obman"
marzec 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Cynizm, arogancja, chamstwo
luty 4, 2003
Adam Zielińsk&Co.
Glodujacy Edward Dusza - Jozef Mackiewicz - polscy dygnitarze
sierpień 1, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
"Poziomowanie wydziałów" - czyli zmiany w Urzędzie Miasta Krakowa
kwiecień 9, 2003
Artur Łoboda
ZPB: wojna polsko-polska o bazę USA w Grodnie?
sierpień 17, 2005
Marek Głogoczowski
KIEDY POLSKA BĘDZIE POLSKA Stan wojenny nadal trwa
luty 14, 2007
Dariusz Kosiur
cdsadca
kwiecień 17, 2005
caac
Przymusowi robotnicy dwudziestego pierwszego wieku
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Wszystko w porządku – to walka o pokój! Artykuł · specjalnie dla www.michalkiewicz.pl · 9 sierpnia 2006
sierpień 11, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Z frontu walki z nudą
sierpień 11, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Nie jesteśmy
luty 28, 2003
zaprasza.net
Inteligent z Warszawy
sierpień 11, 2006
Adam Wielomski
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
Elegia na Bronka Wildsteina
maj 14, 2006
tadeusz
Pominięte oskarżenie w sprawie Saddama Husseina
listopad 4, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Hollywood wspiera Izrael
sierpień 30, 2006
bibula
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media