|
Śpiew "tenorów" trzech
|
|
Żałuję, ale niestety, nie będzie to wspomnienie pamiętnego koncertu Placido Domingo, Jose Carrerasa i Luciano Pavarottiego.
Mam na myśli inny występ, który przydarzył się ostatnio w auli Uniwersytetu Warszawskiego i zupełnie innych tenorów, a właściwie nie tenorów tylko piewców, a może i nie piewców tylko kapłonów żydolewackiej demokracji w kraju Polaków. Tak w kraju Polaków, bo niezależnie od zmieniającej się sytuacji politycznej i od dalszego zniewalania Narodu, i złupienia Go do końca Polska jest i pozostanie narodową własnością Polaków.
Bezprawne są i zawsze będą wszelkie zapisy w prawie polskim i w wymyślonym unijnym autorstwa żydo-masońskich międzynarodowych uzurpatorów, których czas władztwa zbliża się, choć niebezpiecznie, to jednak ku końcowi. Jako katolik może czasem się za nich pomodlę, żeby następny sprowokowany, a właściwie wymuszony przez nich samych, holokaust nie był dla nich tak straszny, jak ostatni. Że do niego dojdzie, wątpić raczej nie należy. Istnieje coś takiego, jak granica plastyczności materiału, również materiału ludzkiego, narodu, społeczności, powyżej której obrabiać już go nie można. I nic tu nie pomogą libertyńskim przestępcom doskonalone przez nich techniki medialnej manipulacji.
Poziom deprawacji, degradacji, ograbiania narodów osiąga już stan krytyczny po przekroczeniu, którego impet procesów niszczenia zmieni swój kierunek. Narody zaczną niszczyć te wszystkie siły, które uniemożliwiają im rozwój, do którego zostały genetycznie wyposażone i zaprogramowane przez Stwórcę (dla ateistów: przez naturę). Trudno oczywiście przewidzieć dokładny moment wystąpienia odreagowania, ale jego miejsce wydaje się być rozpoznane - wiele dziś wskazuje na USA. Podobnie było z żydowskim komunizmem w Rosji, że upadnie przewidywało wielu, ale nikt nie przewidział, że nastąpi to dopiero po 70 latach i po wymordowaniu 100 mln ludzi, głównie Rosjan.
Występy 17.05.2007 r. w auli UW (mój Boże, przecież winna to być świątynia prawd nauki - Alma Mater) niejakich Lecha W., Andrzeja O., Aleksandra K. i wtórującego im chóru przechrzt prowokują do kilku refleksji. O samych tych „wieszczach”, co to złowieszczą nam żydolewacką demokrację pisać nie warto, strata czasu, wszystko prawie o nich wiadomo.
Libertynizm władz UW, które dopuściły do tej haniebnej hucpy widoczny jest i w innym miejscu. W holu uczelni znajduje się tablica poświęcona „mężowi stanu”, politykowi, bohaterowi Izraela, a może Polski, czy dziś raczej JudeoPolski, żydowskiemu laureatowi pokojowej nagrody Nobla z 1978 r., Menachemowi Beginowi (Mieczysławowi Biegunowi, bo pod takim nazwiskiem tu studiował), dezerterowi z Armii Polskiej w 1943 r., sprawcy makabrycznego mordu w 1948 r. na 250 Palestyńczykach, w tym kobietach i dzieciach. Jak to możliwe, żeby w kraju Polaków walczących zawsze o wolność własną i cudzą upamiętniać zbrodniarzy odbierających tę wolność i życie innym? A cóż myśleć o „zacnym” komitecie noblowskim?
UW zdominowany jest przez pobratymców owego noblisty. Wystarczy tylko wspomnieć takich wykładowców jak M. Środa, czy P. Śpiewak, propagatorów wolnej myśli, prawdziwie wolnej, która nie wspiera się logiką, prawdą, jest niezależna nawet od rozumu. P. Śpiewaka wykładowcy i posła PO nie razi tablica poświecona zbrodniarzowi Beginowi. Za to nienawidzi naszych dążeń narodowych i R. Dmowskiego. O naszym wybitnym rodaku i narodowym polityku wyraził się w „publicznej” telawizji - nie ma błędu w tym słowie - per „polityczny łobuz”. To prawdziwy skandal, że różne antypolskie kreatury czynią to bezkarnie na oczach milionów widzów.
Widać z tego, że u nas w Europie zaczyna już powszechnie panować liberalizm. W związku z tym jestem ciekaw, co zrobią dzisiejsze jednostronnie liberalne trybunały i „autorytety”, jeżeli pojawią się pomniki tych, którzy próbowali usuwać z własnych państw Żydów, czyniąc tak przecież dla dobra narodowych większości, od których otrzymali takie prawo właśnie w demokratycznych wyborach, np. A. Hitler? Zarządzą referenda, niech decyduje większość?
Pod rozwagę różnym jewropejskim konwentyklom można dać i takie pytanie: czy poddasz się dobrowolnie obowiązkowej eutanazji i kogo w pierwszej kolejności będzie ona dotyczyła, Żydów, masonów, czy gojów z UE? Liberalizm dozwala na każde pytanie i rozwiązanie.
Od jakiegoś czasu prześladuje mnie obraz, jaki telawizja „publiczna” pokazała w swoich wiadomościach. Zamaskowani policyjni antyterroryści wyprowadzają ze sklepu skutego człowieka. Zamienił ceny na butach, żeby zapłacić za nie o 70 zł mniej. No cóż, w świetle prawa złodziej. Nikt nie powie, że prawo u nas nie działa. Tylko, że represyjność naszego prawa jest dziwnie odwrotnie proporcjonalna do wielkości przestępstwa. Wystarczy wspomnieć orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które zakazywało przesłuchiwania niejakiego Leszka B. na okoliczność przestępstwa. Nie wspominając braku reakcji instytucji prawa względem owych trzech kapłonów żydolewackiej demokracji za ich różne dziwne poczynania, czy względem całej galerii „transformatorów” polskiej gospodarki.
Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za popełniane wykroczenia, przestępstwa - to jest oczywiste i zrozumiałe. Instynktownie wyczuwamy, co jest dobre, co złe, co wynika z prawa naturalnego, mamy wreszcie Dekalog. Zawdzięczamy to 2000 lat kultury chrześcijańskiej.
Ile zatem warte jest prawo, którego jedynie słuszną wykładnię objawia nam Trybunał Konstytucyjny ustalający swój werdykt w drodze głosowania? Mamy wszak demokrację, niestety znów przymiotnikową, zamiast socjalistycznej jest liberalna i większość ma rację. A gdyby wymienić sędziów tego trybunału na innych i ci nowi głosowaliby w tej samej sprawie inaczej to, który osąd byłby słuszny i prawy? Takie prawa i takie trybunały nie są nam potrzebne.
Czy o prawdzie, o prawości może decydować manipulowana lub, i skorumpowana większość?
Dyscyplina nauki, której zapisane treści wymagają interpretacji znaczeniowej, a ta zależy od interpretatora ma bardzo wątpliwą wartość. Dziś tylko nauki ścisłe, techniczne zachowały czystość i piękno. 2 x 2 = 4 i żaden żydomason, czy inny łobuz tego nie zmieni. Nauki humanistyczne, przecież równie ważne jak nauki ścisłe, dla harmonijnego rozwoju człowieka, narodu zostały niestety zachwaszczone liberalnymi treściami i opanowane przez żydomasońskich interpretatorów.
Czy nie powinniśmy i czy nie czas najwyższy przepędzić tych pożal się Boże liberalnych prawników, ekonomistów, socjologów itp. z rządowych, sejmowych i medialnych posad? A dać władzę ludziom mądrym, uczciwym, z rzetelną wiedzą? Takim, którzy rozumieją, że gospodarka ma służyć człowiekowi, narodowi i że rozwój kraju i likwidacja bezrobocia są możliwe. Bezrobocie można zlikwidować w ciągu kilku lat bez uciekania się do żydowskiego socjalizmu. Taka ma być realizowana polityka - dla narodu.
Refleksja ostatnia: nie ekscytujmy się za nadto, że wadzą się z lekka PiS, PO, SLD i lewactwo od niejakiego Aleksandra K. To mafijne, żydowskie kłótnie i nikomu z nich włos z głowy nie spadnie. Najwyżej przesuną jednego, czy kilku pasożytów na lukratywne tyły i przez jakiś czas nie będą na się rzucać w oczy. A jeśli, ciągle jeszcze, marzy się nam Polska i godne w niej życie Polaków, to nie pozostaje nic innego, jak tylko rozgonić całą tę hałastrę lisów i wilków.
Póki co, mieszkańcy stolicy w czasie grudniowych rodzinnych spacerów po Krakowskim Przedmieściu mogą podziwiać w oknach Prezydenckiego Pałacu mrugające do nas filuternie płomyki świec w święto Chanuki i nam głupim gojom musi to wystarczyć - mam nadzieję, że nie na długo.
|
|
29 maj 2007
|
|
Dariusz Kosiur
|
|
|
|
Poletko Pani Kamińskiej
luty 27, 2009
Bożena Sawa
|
Kto Zdominuje Naftę Bliskiego Wschodu?
czerwiec 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Lekcja, która niczego nie uczy
sierpień 27, 2004
|
NFZ wyda 6 mln zł na szkolenia
styczeń 19, 2005
PAP
|
Kwestie wiary
listopad 6, 2007
Artur Łoboda
|
CIA pomagała Janowi Pawłowi II
umentalny "Karol Wojtyła: człowiek, który zmienił historię", w którym były szef CIA ujawnia,
marzec 23, 2006
AFP
|
Kara śmierci - kryterium suwerenności
sierpień 7, 2006
Antoni Ramz
|
Miasto wielkie i kameralne
styczeń 12, 2008
www.krakow.pl
|
Kolos ma gliniane nogi
czerwiec 22, 2006
Marek Olżyński
|
Media donoszą o kolejnych działaniach wymiaru sprawiedliwości dla przeciwdziałania korupcji i marnotrastwu w systemie ochrony
kwiecień 13, 2007
Adam Sandauer
|
Czy partie płacą podatek od darowizn?
kwiecień 20, 2006
PAP
|
Unia Europejska dba o polskie dzieci
listopad 28, 2008
PAP
|
Wcale nie pada deszcz
grudzień 17, 2005
Artur Łoboda
|
Jak łatwo poniektórymi manipulować czyli o minach Giertycha
październik 31, 2007
Artur Łoboda
|
Ostrzeżenie
wrzesień 19, 2004
zaprasza.net
|
Skałka nie dla Miłosza (II)
grudzień 18, 2004
Wojciech Wła?liński
|
Czasem nachodzi mnie zwątpienie...
styczeń 13, 2009
Artur Łoboda
|
HAŃBA!!! Gdy w nędzy umierał gen. Skalski...
listopad 13, 2004
miki
|
13 grudnia
grudzień 13, 2002
Artur Łoboda
|
Przeciwwaga USA – Rosja, Chiny i Indie?
luty 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
więcej -> |
|