Rządowe zapowiedzi kolejnej "fali" kowida nie są pozbawione ukrytego planu.
W chwili obecnej obserwuję w Krakowie mocno obniżony poziom promieniowania elektromagnetycznego wysokiej częstotliwości.
Wynika to z faktu, że wielu mieszkańców wyjechało poza miasto.
Można to sprawdzić na drogach - gdzie zdarza się nawet, że mocno zatłoczone normalnie drogi - świecą dziś pustkami.
Słońce generuje na ludzkiej skórze witaminę D - co dodatkowo zwiększa odporność na wszelkie schorzenia - nie tylko wirusy i bakterie.
Kiedy ludzie wrócą z wakacji - to powłączają swoje routery i na okrągło korzystać będą ze smartfonów.
W ten sposób - w przyspieszonym tempie będą uszkadzać sobie tkanki wewnętrzne - co zaowocuje różnymi powikłaniami, które zostaną przypisane mitycznemu kowidowi.
Kiedy większość Polaków kończy wakacje?
Właśnie na ten czas rządowi zbrodniarze zapowiadają "kolejną falę" nieistniejącego kowida.