ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

List do kolegi po fachu 
7 maj 2015      Artur Łoboda
Prośba o pomoc w ujawnieniu mistyfikacji 
15 luty 2021     
PiS idzie śladami Balcerowicza 
20 styczeń 2022     
"Dziewczynka z zapałkami" 
22 grudzień 2015      Witold Gadowski
Max Kolonko o Porządkach w Telewizji Polskiej  
16 czerwiec 2016      Max Kolonko
Za co tak nienawidzą Matkę Polkę? 
8 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Błędy, których nigdy nie poznamy 
2 listopad 2024      Artur Łoboda
To niestety - nie koniec 
6 czerwiec 2013      Artur Łoboda
List otwarty do premiera Glińskiego w sprawie fałszowania historii w muzeum KL Auschwitz 
28 luty 2018      Michał Dąbrowski
SOS dla Australii – Protesty zaplanowane na jutro w ambasadach na całym świecie 
3 grudzień 2021     
Operacja Covid to już tylko małe piwo. 
17 lipiec 2021      Stanisław
Politruki w naszej kulturze. Prawdziwe plany wobec kultury polskiej.  
19 maj 2011      Artur Łoboda
Lacrosse w trójmieście 
20 październik 2019      Coach Mateo
Floryda zakazała waluty cyfrowej Banku Centralnego 
18 maj 2023      Liberty Counsel
Polska pod wodą 
24 maj 2010      Goska
Spadkobiercy morderców 
22 maj 2017      Artur Łoboda
Dyrektor Starego Teatru wybrany przed konkursem? 
9 maj 2017      Leszek Sosnowski
Ukrywający się cesarz Trudeau wychyla głowę, by skłamać na temat kierowców ciężarówek, jednocześnie kochając w BLM  
2 luty 2022      J.D. Rucker
Niemcy to kupa gruzów – jak to wszystko doszło 
29 sierpień 2024     
Nie grajcie w karty o życie 
15 kwiecień 2022      Artur Łoboda

 
 

Eksperci Magdaleny Sroki

Doskonale wiadomo, że bez dużych pieniędzy - nie da się tworzyć wielkiej sztuki.
Michał Anioł nie namalowałby przełomowego fresku w Kaplicy sykstyńskiej - bez wielkiego bogactwa Watykanu.
A wcześniej, nie byłoby sztuki starożytnej - bez bogactwa Grecji i Państwa rzymskiego.
W roku 2002 zgłosiłem się do nowo mianowanego Prezydenta Krakowa - Jacka Majchrowskiego z inicjatywą stworzenia w Krakowie festiwalu sztuki cyfrowej.
Jego ideą było wprowadzenie polskich artystów - pracujących w technologii cyfrowej - do światowej rodziny artystów nowych mediów.
Wszak przed erą Majchrowskiego, był Kraków znaczącym ośrodkiem sztuk plastycznych.

Niestety, pomyliłem się względem Majchrowskiego, bo ten wysłał mnie z projektem do wyjątkowego prymitywa, który dba tylko o promocję własnej osoby, a psuje wszystko - czego się tylko dotknie.
Mowa o Bogusławie Soniku. Na jego propozycję spotkania w sprawie złożonego na piśmie projektu odpowiedziałem, że z takimi ludźmi nie zwykłem się spotykać.
(Mam w nosie kombatancką przeszłość Sonika. Dzierżyński też w młodości był rewolucjonistą, a kim pozostał? Zresztą Majchrowski wyrzucił Sonika z urzędu, po półtorej roku obijania się.)

Przez kolejne lata Urząd Miasta Krakowa bezprawnie korzystał z koncepcji zawartych w złożonym konspekcie.
Nie było to nic nowego - bo w roku 1998 - widząc skrajny infantylizm urzędników - w promocji Mojego Miasta - złożyłem dwa scenariusze promocji, które również zostały wykorzystane - bez podania autorstwa, a tym bardziej zapłaty - za prawa autorskie.
Moja strategia promocji Krakowa realizowana była do roku 2007.
Wtedy to zmieniła ją pupilka Majchrowskiego - Magdalena Sroka, która uznała, że zrobienie z Krakowa europejskiego burdelu - przyciągnie do Krakowa turystów.
I - po akcji reklamowej "w Krakowie nie ma czasu na sen", udało jej się zrobić z Krakowa największy dom publiczny Europy i pijacką melinę Europy.
Lokalna i ogólnopolska prasa nieraz podawała szokujące informacje o tym - co się wyprawia w Krakowie - więc nie ma potrzeby tego powtarzać.

Jednak moja stoicka cierpliwość zawaliła się po kilu - kolejnych latach prezentowania różnych przejawów patologii w instytucjach podległych UM Krakowa - gdy zastępcą Prezydenta w spawach kultury była Magdalena Sroka.
Po pierwsze, zablokowano dostęp do galerii miejskich - wszystkim wybitnym artystom, a otwarto je na oścież dla politruków młodego pokolenia i wszelkiej maści dewiantów psychicznych.
Nieustannie promowano za pieniądze krakowskich podatników - różnorakie przejawy zboczeń.

Po kilku latach oglądania ekspozycji fekalii w miejskich galeriach sztuki współczesnej - podjąłem decyzję dokumentacji polityki deprecjacji polskiej kultury.
W ramach tego zarchiwizowałem patologiczne ekspozycje w krakowskich galeriach.
Zarejestrowałem również wiele wywiadów, a wśród nich rozmowę z Dyrektorem Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Stanisławem Dziedzicem, który siląc się na znawcę sztuki stwierdził że: "Kraków nie ma tradycji w sztukach wizualnych".
Takie słowa już mnie nie dziwiły, bo wcześniej Dziedzic nieraz wykazał się promotorem patologii.
Pisałem o tym przez kolejne lata w artykułach: "Jaką kulturę promuje Jacek Majchrowski - Prezydent Krakowa "

http://zaprasza.net/a.php?article_id=31925

http://zaprasza.net/a.php?article_id=31969

http://zaprasza.net/a.php?article_id=31984

http://zaprasza.net/a.php?article_id=31990

http://zaprasza.net/a.php?article_id=32034
 
W lipcu 2012 roku Magdalena Sroka zgodziła się na wywiad ze mną - w sprawie polityki kulturalnej Miasta.
Przyznam, że liczyłem iż "złapię" tą kobietę na tym, że nie orientuje się: co w instytucjach Krakowa się wyrabia.
Lecz w trakcie wywiadu doznałem szoku!
Magdalena Sroka doskonale wiedziała - jakie patologie prezentowane są w instytucjach miejskich, ale uznała, że Krakowianie winni się do nich przyzwyczaić!
Zadałem więc tej kobiecie pytanie: kto personalnie twierdzi, że patologie wystawiane w instytucjach miejskich są "sztuką"?
W odpowiedzi usłyszałem, że jacyś "wybitni eksperci".
Nie miałem najmniejszej wątpliwości, że Magdalena Sroka bezczelnie kłamie wprost do kamery, bo robiła to już od początku wywiadu - więc poprosiłem o podanie tych nazwisk.
Kiedy stwierdziła, że ich "nie pamięta, ale może przesłać pocztą", ostentacyjnie przerwałem wywiad i poprosiłem o przesłanie tych informacji.
Na pożegnanie jednak pojednawczo poprosiłem, by zajęła się problemem patologii w podległych jej jednostkach.

W następnych dniach przypomniałem o prośbie wskazania tych "wybitnych ekspertów" od sztuki.
I za pośrednictwem pani Presz z Wydziału Kultury UMK, otrzymałem skład "ekspertów" Prezydenta Krakowa:

Przewodnicząca:
Magdalena Sroka
Członkowie:
1) Stanisław Dziedzic – Dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Zastępca Przewodniczącej Komisji,
2) Barbara Turlejska – Zastępca Dyrektora Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
3) Bogusława Presz – koordynator współpracy z organizacjami pozarządowymi w Wydziale Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
4) Lidia Bogacz-Popiel – Wiceprzewodnicząca Oddziału w Krakowie Związku Artystów Scen Polskich, przedstawicielka organizacji pozarządowych,
5) Bogusława Hubisz Prezes Fundacji im. Św. Cecylii,-Sielska – przedstawicielka organizacji pozarządowych,
6) Michał Zabłocki – Prezes Fundacji Poemat, przedstawiciel organizacji pozarządowych.
Ani jedna z tych osób - nie dysponuje ŻADNYMI kwalifikacjami w dziedzinie sztuk plastycznych!
Natomiast przedstawiciele organizacji pozarządowych nie mieli pojęcia o patologicznym charakterze ekspozycji miejskich.

Ponieważ Magdalena Sroka nic nie zrobiła dla zahamowania zalewu patologii w instytucjach wystawienniczych - podległych Urzędowi Miasta Krakowa- to wznowiłem swoje zainteresowanie jej działalnością.
W roku bieżącym - za swoją wierną służbę dla rynsztoku w kulturze - mianowana została Dyrektor Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej.
Dobrała więc sobie "ekspertów" - na własnym poziomie intelektualnym.
Jednak Piotr Gliński uznał, że nie będzie ulegał szantażowi rozkapryszonej smarkuli i powoła własnych ekspertów filmowych.

Przez ostatnie osiem lat przyzwyczajano Polaków do tego, że platformowy MOTŁOCH może dowolnie łamać Prawo.
Kiedy jednak PiS podejmuje decyzje w dowolnej sprawie - to jest to od razu "zamach na demokrację" i "cenzura polityczna".
I to wykorzystała Magdalena Sroka - aktywnie wypowiadając się w określonych mediach - będących w rękach kapitału obcego. Skarżyła się więc na "cenzurę" nowego Ministra.

Ja jednak twierdzę, że Magdalena Sroka winna stanąć przed sądem - za wieloletnią promocję pedofilii i wszelkich zboczeń - w instytucjach finansowanych z pieniędzy podatników.
Powinna też odpowiedzieć za gloryfikowanie komunizmu i czynne ponizanie Narodu Polskiego!

Całą swoją działalnością dowiodła, że nie potrafi twórczo kreować kultury Krakowa.

Znanych i cenionych artystów sprowadza się na prowincję.
I Magdalena Sroka przez wiele lat czyniła z Krakowa prowincję kulturalną Europy - w tym samym czasie szykanując miejscowych artystów!
Przede wszystkim ta kobieta nie odróżnia: kto jest artystą, a kto celebrytą.

Pięć lat temu przedstawiłem Bogdanowi Zdrojewskiemu metaforyczną diagnozę polityki kulturalnej PO.
Wykorzystałem do tego wiersz Mariana Hemara pod tytułem "Kto rządzi światem".
otóż:

Światem rządzi sekretna
międzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.

Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,

areopag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.

To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury,

Gramofonowej płyty,
filmu, obrazu, symfonii.
To oni decydują
o kulturze, to oni.

Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.

Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.

I hasłem, które woła
z ochota raźną i rączą:
kretyni wszystkich krajów
łączcie się! Więc się łączą.

Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam - inteligentom.
Słowa te doskonale obrazują środowisko, które usadowiło Magdalenę Srokę na stanowisku Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Ci ludzie nienawidzą wszystkiego – co reprezentuje prowadzona przeze mnie Fundacja Promocji Kultury.

W ostatnich latach Sroka przeszła bardzo ostrą kurację odchudzającą i „lifting”  swojej osoby.
Ale "liftingu" własnego rozumu z pewnością nie dokonała.  

 
( Dzisiaj Magdalena Sroka twierdzi, że to ona była autorką pierwotnej koncepcji promocji Krakowa.
Dysponuję jednak dokumentacją z lat dziewięćdziesiątych - z pieczęciami UM i bez problemu dowiodę, że Sroka jest złodziejką praw autorskich!
Ale z koncepcjami po 2007 roku nie mam nic wspólnego i gardzę nimi.)

Wszystkie przywołane dokumenty i nagrania filmowe mogę w każdym momencie udostępnić.

Do wiadomości Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Magdaleny Sroki, polityków, zagranicznych mediów działających w Polsce i mediów społecznych.

Artysta i teoretyk kultury Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
28 grudzień 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Krzywdy wyrządzone Czechom przez Polskę
kwiecień 17, 2005
czechofil
Warmia czy Mazury, drzewo czy drewno, Ubiji czy Ubii?
listopad 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
RM + media pochodne kontra Michniki + reszta
marzec 13, 2008
Dariusz Kosiur
Skurwiona Samoobrona czy tylko Aneta Krawczyk?
grudzień 12, 2006
Zdzisław Raczkowski
Paliwo ważniejsze niż wojna przeciwko terroryzmowi
maj 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wielkie dzieła za niewielkie pieniądze
listopad 7, 2005
zaprasza.net
Talmud, Teologia Wygnania i Megalomania
luty 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Jaką cenę ma pokój?
luty 10, 2003
IAR
Konwencjonalna Trzecia Wojna Światowa?
wrzesień 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
IV Rzeczpospolita Ludowa?!
kwiecień 30, 2006
POLSKA - UNIA 15
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Fragment rozmowy z jednym z Iluminatów. Czy należy mu wierzyć ? Oceńcie sami.
styczeń 23, 2007
marduk
Po powrocie z Kanady
październik 12, 2004
Marak Majewski
Poprawki w konstytucji UE
marzec 15, 2005
PAP
Analny śpiewak
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Prawda o powstaniu w Getcie Warszawskim. Czy Edelman kłamie?
kwiecień 22, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Byłem na tamtym świecie
listopad 6, 2008
Artur Łoboda
Powrót szwadronów śmierci
lipiec 13, 2006
John Pilger
Tajny Brytyjski Document Oskarża Izrael
listopad 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Przeproście naród agresorów za pomyłkę
czerwiec 18, 2004
(PAP)
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media