|
Koniec tyranii "trójpodziału władzy" (2)
|
|
Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka.
Dlatego najczęściej zapominamy źródła zachowań odruchowych.
Niektórzy ludzie w swoim życiu hołdują odruchom, których znaczenia nie rozumieją.
Tak jest w wypadku rzekomego pecha w piątek trzynastego.
Albo czarnego kota, który przechodzi im drogę.
Ja na to patrzę z dystansu - z wielkim pobłażaniem.
Podobnie patrzę na irracjonalne odruchy w życiu społecznym.
Jednym z nich jest przekonanie, że porządek polityczny został uformowany na trwałe.
A wśród wielu oszustw jest aksjomat trójpodziału władzy.
Dlatego po raz kolejny wyjaśnię źródła jego powstania.
W pierwotnej demokracji - Demokracji ateńskiej wszyscy (męscy) członkowie społeczeństwa mieli prawo do udziału we władzy.
W demokracjach nowożytnych nie zamknięte miasta, ale duże państwa usiłowały przyjąć te normy.
W związku z niemożliwością przyjazdu na posiedzenia sejmu wszystkich obywateli - stworzono instytucję pośrednika - posła, wysyłanego w celu załatwienia naszych spraw i przedstawiania naszego stanowiska.
W praktyce jednak posłowie nie reprezentują stanowiska wyborców i nie działają w ich interesie.
Co w takim wypadku należy zdobić?
Odebrać posłowi prawo do reprezentowania nas.
Tylko, że jest to bardzo trudne i w praktyce niemożliwe.
Dlatego jedynym wyjściem jest weryfikacja naszego stanowiska przy kolejnych Wyborach.
Tylko, że posłowie zdążyli się tak zabezpieczyć, że Społeczeństwo może wybierać TYLKO z zamkniętego kręgu partii politycznych i ŻADEN niezależny reprezentant - nie ma szans na wybór.
I w tym miejscu zadam fundamentalne pytanie: po co nam w ogóle pośrednicy w stanowieniu Prawa?
Dzisiaj nie potrzeba przemieszczać się setki kilometrów, by znaleźć się w jednym pomieszczeniu i debatować.
Dzisiaj mamy wspólną przestrzeń wirtualną, która umożliwia KAŻDEMU obywatelami współudział w stanowieniu Prawa!
Nie potrzeba nam prymitywnych posłów, którzy i tak nie są autorami Ustaw, lecz korzystają - z mniej - lub bardziej inteligentnych i bardziej - lub mniej uczciwych ekspertów.
Dzisiaj Społeczeństwo może słuchać wybranych przez siebie ekspertów i samostanowić we własnej sprawie.
Dlatego od lat staram sie wyjaśnić, że przyzwyczajenie, że jakiś poseł musi nas reprezentować - jest plamą na inteligencji człowieka.
|
9 maj 2017
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Maja Komorowska: Papież nakreślił nowe perspektywy nadziei
sierpień 20, 2002
PAP
|
List Otwarty
do Prezydenta George W. Busha
sierpień 17, 2004
Przesłał Marek Rowicki
|
"IACS nie przeszkodził"
czerwiec 29, 2002
PAP
|
Ocieplenie
październik 9, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wojenne przymiarki
listopad 28, 2002
MAREK GARZTECKI http://rzeczpospolita.pl
|
Papież apeluje o pokój
grudzień 26, 2004
opolskoma
|
Pięć "reform" AWS
marzec 23, 2007
Artur Łoboda
|
Świat wie o zagładzie i milczy
styczeń 28, 2005
zaprasza.net
|
"Polacy potrzebują ekumenizmu"
październik 24, 2004
PAP
|
Prawidło tylko do obuwia
marzec 2, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Diana żyłaby, gdyby...
sierpień 31, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Rozdrapywanie starych ran: Katyń w oczach wrogów Imperium Obłudy
luty 28, 2008
Izrael Szamir (Tel Aviv) Marek Głogoczowski
|
Credo Zygmunta Jana Prusińskiego
luty 9, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
|
Co robić? (II)
marzec 31, 2003
Andrzej Kumor
|
Brudna przeszłość Aleksandra Kwaśniewskiego
maj 20, 2007
przysłał ICP
|
71 agentów SB podczas zjazdu "Solidarności" w 1981 r.
styczeń 22, 2003
Artur Łoboda / PAP
|
Granice krytyki polityków
marzec 18, 2008
PAP
|
ZAWIADOMIENIE O PROCESIE
wrzesień 13, 2004
|
LIST OTWARTY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO
marzec 14, 2005
Andrzej Gwiazda
|
How the Pope 'Defeated Communism'
kwiecień 12, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|