Mamy w Naszym kraju media polskie i media dyspozycyjne, które prostytuują się wybranej sobie opcji politycznej.
Nie zauważają - gdy ich ulubieńcy zaczynają działać na szkodę Kraju.
Program polityczny PiS w sporej części zapożyczony został z mojej publicystyki dwudziestu lat bytności w Internecie.
Mimo podobieństwa kierunkowego - działania PiS różną się jednak bardzo w szczegółach od moich propozycji. Dlatego - podobnie jak wszyscy uczciwi Polacy przeciwstawiam się bieżącej polityce PiS co nie oznacza, bym cokolwiek dobrego widział w antypolskiej opozycji PO, Nowoczesnej i innych lewackich pomiotów.
Ponad trzy lata temu ostrzegałem przed prostytucją Piotra Glińskiego wobec syjonistów i antypolskiej postawie tego człowieka.
Musiało minąć kilka lat, by Polacy to zauważyli, bo wcześniej nie chcieli wierzyć w moje ostrzeżenia.
Dzisiaj ostrzegam przed Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym w jednej osobie - Zbigniewem Ziobro, który bredzi w mediach o jakiejś "reformie sądownictwa".
Poustawiał w Sądach i Prokuraturze różnych zdegenerowanych popleczników, którzy łamią Prawo jeszcze bardziej - niż ich poprzednicy!
Na ostrzeżenia i skargi Społeczeństwa Ziobro w ogóle nie reaguje.
Kilka miesięcy temu przeczytałem informację zatytułowaną: "Antylichwiarska ofensywa Ministerstwa Sprawiedliwości. Koniec z drogimi pożyczkami"
https://wiadomosci.wp.pl/antylichwiarska-ofensywa-ministerstwa-sprawiedliwosci-koniec-z-drogimi-pozyczkami-6363206637823617a
Na taki tekst przypomniało mi się powiedzenie z lat komuny: "nie rozśmieszajcie mnie, bo mam zajady".
Dzięki Ministrowi Ziobro firmy lichwiarskie całkiem legalnie dają dziś pożyczki z oprocentowaniem 40 procent w skali roku.
A lichwa uznana była już przy oprocentowaniu wartości 15 procent.
Zresztą to ja przypomniałem 20 lat temu Polakom - zapomniane słowo "lichwa".
Czy chociaż jeden bankier odpowiada dziś z Artykułu 286. § 1. Kodeksu Karnego głoszącego: "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." ???
A przecież WSZYSTKIE "kredyty frankowe" podpadają pod ten artykuł!
Jaki groźny przestępca gospodarczy odpowiada dziś za swoje czyny?
Komisja w sprawie Amber Gold to farsa - serial dla naiwnych.
W sprawie "reprywatyzacji warszawskiej" aresztowano maluczkich, a tuzy pozostają bezkarne.
A przecież podobne kradzieże miały miejsce w wielu miastach Polski.
Z pełną odpowiedzialnością oświadczam, że
podporządkowani BEZPOŚREDNIO Zbigniewowi Ziobro Prokuratorzy CHRONIĄ PRZESTĘPCÓW PRZED OBYWATELAMI!
Szczegóły tego opiszę w kolejnych artykułach.
Tym tekstem daję Jarosławowi Kaczyńskiemu szansę na sprawdzenie postępowania Zbigniewa Ziobro i podjęcie działań ratunkowych dla PiS.
Potem będzie tylko gorzej.