ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? 
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. 
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara 
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. 
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Hashtag COVID1984 
Szczególnie polecamy:
"Tłum uzbrojonych w miecze Sikhów atakuje policję w Nanded po tym, jak rząd zakazał publicznych procesji w związku z p(L)andemią. Tak się walczy o swoje prawa! "
 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Zdzisława Piasecka na temat szokujących zmian w polskim systemie edukacji 
O skandalicznych zmianach w polskim systemie edukacji, który wkrótce ma zostać włączony w tzw. Europejski Obszar Edukacji 
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Ujawnienie globalnej gospodarki ludobójstwa w Gazie 
W raporcie oskarża ponad 60 korporacji o „podtrzymywanie i czerpanie zysków z izraelskiej okupacji, apartheidu i ludobójstwa”.
Do tych firm należą między innymi Google, Amazon, Hyundai, Booking.com i bank Barclays. 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
Zdarzenia niepożądane związane ze szczepionką przeciw Covid 
Przykłady uszkodzeń organizmu po szczepieniach na Covid-19.
Stan na październik 2021.
 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Dr.Coleman szczepionka Covid możne zabić każdego 
Wszystkie zaszczepione istot zaczną umierać jesienią  
więcej ->

 
 

W obronie demokracji i praworzadności. Reportaż z udanej operacji przeprowadzonej dla ukrócenia samowoli policji.

Opisywana akcja została przeprowadzona w Warszawie przed kliku laty, w okresie kiedy Polska nie była jeszcze członkiem UE i nie było jeszcze sądów grodzkich tylko kolegia d/s wykroczeń. U władzy był rząd Millera.

W ciągu weekendu uczestnikom giełdy staroci na Kole odbywającej się na targowisku o powierzchni około 1 hektara ograniczonym ulicami Ciołka, Obozowa, Księcia Janusza rozdano kilkaset dwustronnych ulotek, gęsto, choć wyra?nym drukiem obustronnie zapisanych. W tym okolo 100 do podstawowych adresatów tj włascicieli/dzierżawców stoisk, straganów, stolików czy nawet tylko koców/placyków na których rozłożyli oferowane starocie... Ulotki były formatu A4, zapakowane w przezroczystą polietylenową koszulkę dla uchronienia przed zniszczeniem. Koszt sporządzenia ulotki nie przekraczał kikunastu groszy, a łaczny koszt akcji około 100 złotych (głownie koszt koszulek). Dla większej przejrzystosci tekstu, przy jednoczesnym ograniczeniu do 2 stron bez podziału na akapity, obficie stosowano podkreślenia, wytłuszczenia, kursywę itp.

Wybór miejsca i czasu akcji. O wyborze zadecydowało to że Warszawa jest stolicą i istniało małe prawdopodobieństwo zakłocenia akcji prowokacją prymitywnych kiboli. Jedyna (?) wtedy w Polsce stała weekendowa giełda staroci była miejscem gdzie łatwo było spotkać prominentne osoby publiczne, dyplomatów, czy mniej prominentne jak profesor Krawczuk, ale o zainteresowaniach kulturowych, historycznych i kolekcjonerskich. Wielu warszawiaków traktowało odwiedziny tej giełdy jako okazję do pouczającego niedzielnego spaceru i wymiany uwag ze znajomymi. Ponad 80% sprzedawców zajmowało zawsze te same miejsca, choć niektórzy pojawiali się rzadko, np raz w miesiącu. Osoby z Gdańska, Białegostoku, Lublina, Łodzi, Krakowa, Katowic, a nawet Wrocławia czy Zielonej Góry itp to niemal wyłącznie zawodowcy uzgadniający między sobą harmonogram przyjazdów. przyjeżdżający już w sobotę, aby zająć dogodne miejsce dla ekspozycji swych towarów na placu. Rosjan z podrobionymi ikonami nie spotykało się, bo narażeni byli na złośliwe komentarze licznych tutaj ekspertów: słuchaj, to dzieło sztuki mozesz tylko wstawić do DESY po uprzedniej ekspertyzie pani po historii sztuki, a ja jestem prosty chłop i utrzymuję się z handlu podobnym towarem 30 lat. Za opłatą mogę ci profesjonalnie postarzyć... Ogólnie, panowała tam bardzo miła atmosfera. Niestety, zakłócana nieprzyjemnymi masowymi kontrolami policji. Wiele osób odniosło wrażenie że kontrole te były formą treningu. Młodzi funkcjonariusze w czarnych kombinezonach byli przyuczani do podjęcia pracy w patrolach ulicznych (?) w ramach pododdziałów prewencji.

Rezultaty akcji przekroczyły najśmielsze oczekiwania. Być może był to zbieg okoliczności. Zaniechano grupowego dowożenia młodych janczarów. Czarne mundury antyterrorystów zniknęły. Natomiast na placu i wokół pojawili się nieobecni wcześniej normalni policjanci, w stalowych mundurach. O dziwo, wszyscy z przykładnie przypiętymi identyfikatorami, gwiazdamni szeryfa. Nie było już niechlujnie zaparkowanych radiowozów policyjnych utrudniających ruch. Tę ostatnią niezwykłość w niepotwierdzonych plotkach przypisywano raczej trwałemu (zawiązali, a węzły zalutowali?) przymocowaniu przez nieznanych sprawców jednego takiego radiowozu linkami stalowymi (?) do pobliskiej latarni (?) przy jednoczesnym przedziurawieniu (?) opon w niezależnej akcji.

Wobec zasięgu akcji informacja o niej musiała dotrzeć do policji. Oczywiscie, nie wszczęto żadnego formalnego śledztwa, nie było informacji w publikatorach, obwieszczeń itp. Prowadzona nieformalnie krótkotrwała inwigilacja dla ustalenia autorów była chyba prywatną inicjatywą upokorzonych policjantów i ich kolegów niskiego szczebla.
Przy okazji, potwierdzając wczesniejsze podejrzenia, wśród zawodowych handlarzy antyków zdekonspirowano kilku byłych pracowników milicji i służby bezpieczeństwa negatywnie nastawionych do akcji.

Poniżej tekst ulotki. Liczne w oryginale zróżnicowania wielkości czcionki, podkreślenia, wytłuszczenia, kursywę zastąpiono podziałem na akapity dla uzyskania podobnej przejrzystosci tekstu.

*********************************************************** Akcja
SZUKAMY POLICYJNYCH IDENTYFIKATORÓW

Witamy na jedynej w Polsce cotygodniowej giełdzie staroci. Możliwość obrotu dobrami kultury w najbardziej dosłownym znaczeniu ściąga tutaj z całego kraju zarówno rzesze potencjalnych nabywców jak i sprzedawców. Ze względu na przedmiot dokonywanych transakcji możemy sobie śmiało wystawić pozytywną opinię, że dzięki wysokiemu poziomowi kultury obecnych tu osób również przestrzeganie porządku publicznego przedstawia się tutaj korzystniej niż na innych imprezach z udziałem podobnej liczby osób. To oczywiste.

To nie jest ani mecz piłkarski, ani zbiorowy wyjazd żołnierzy do rezerwy przed podjęciem pracy w oddziałach prewencji. Często bywają tu dyplomaci. W tej sytuacji wydaje się nieporozumieniem kierowanie tutaj obcych klasowo patroli z tak zwanej prewencji. Po porannej odprawie wypuszczani są na polowanie na sektorze prywatnym.

Tacy funkcjonariusze posiadają wręcz wojenne wyposażenie: broń palną, kajdanki, pałkę. Zdarza się nawet nóż do walki wręcz (Komandos? Ochroniarz? Zboczeniec?).

Gorzej przedstawia się ich identyfikacja. Nagminnie nie noszą identyfikatorów (chyba że w kieszeni, albo w bagażniku pojazdu służbowego...). Na ich mundurach brak jakichkolwiek wskazań przynależności służbowej (najwyżej dosyć ogólnikowy napis POLICJA...). Ponieważ są to najczęściej szeregowi albo praktykanci (?), na mundurach ich brak również jakichkolwiek dystynkcji.

Dlatego tacy funkcjonariusze działają praktycznie anonimowo. Nagminnie też anonimowo popełniają następujące wykroczenia:
Spoufalanie się (np. używanie formy „ty”)
Naruszanie nietykalności cielesnej, np.branie „pod rękę” osób nie stawiających oporu
Wyłudzania usług i świadczeń, często szantażem (np. „Pana stoisko jest zbyt wysunięte. Powinienem nałożyć mandat. Podoba mi się ta figurka, ale mam tylko 10 złotych”.)
Zdarzają się również wypadki nieuzasadnionego użycia posiadanego wyposażenia (pałka, kajdanki), wyrządzania strat materialnych bez rekompensaty przez nieuważne poruszanie się wśród gęsto ustawionych stoisk i inne.

Postępująca brutalizacja ich interwencji niekorzystnie wpływa na panującą tu atmosferę i na interesy. Niestety, odstraszają kolekcjonerów i klientów nie tylko swoją proletariacką powierzchownością (zwykle czerwone karki znanionujące wiejskie pochodzenie, drobna postura wynikająca z wielopokoleniowego niedożywienia, prymitywny sposób wyrażania się – mieszanina gwary wiejskiej i języka regulaminów wojskowych...), ale również swoim zachowaniem.

Pojazdy służbowe policji niechlujnie ustawione często godzinami blokują ruch, a zastraszona STRAŻ MIEJSKA odmawia interwencji w takich przypadkach.

Wszelkie próby identyfikacji funkcjonariusza zazwyczaj kończą się żądaniem owego funkcjonariusza, aby wylegitymował się obywatel który śmiał upomnieć się o swoje prawa. Zdarzają się przypadki kierowania wniosków do kolegium wykroczeń o ukaranie takiego śmiałka np. za rzekome odmówienie wylegitymowania się, za rzekomą obrazę, za rzekomy czynny opór. Bardziej doświadczeni funkcjonariusze stosują gro?by karalne typu „Zameldowany Pan na Długiej, może Pan tam długo nie wrócić”.

Solidarnie brońmy się! Dzisiaj jego, jutro ciebie!

Zalecenia:
1. Nie dopuszczać do interwencji bez świadków. Wzywać innych, ostentacyjnie samemu podchodzić. Pełna kontrola społeczeństwa gwarancją praworządnych działań policji w demokratycznym państwie!
2. Mieć w pogotowiu kamery, aparaty fotograficzne i magnetofony. Również tuby (do zwracania uwagi tłumu). Zachęcamy do kompromitujących zdjęć i nagrań. Przyczyniamy się w ten sposób do oczyszczenia szeregów naszej kochanej policji. Żądajmy wynagradzania takich działań przez kierownictwo policji!
3. Pojawienie się funkcjonariusza bez identyfikatora ma wywoływać krzyk, głośne zwrócenie uwagi na ten fakt, zbiegowisko wielu osób, żądanie tłumu aby funkcjonariusz natychmiast wylegitymował się, błysk fleszy, trzask uruchamianych dyktafonów dla utrwalenia błyskotliwych oświadczeń funkcjonariusza itp. W przypadku konsekwentnej odmowy, zdecydowane użycie przemocy, tak aby sprawa nie kwalifikowała się do kolegium („przepychanki”) zazwyczaj obsadzonego przez emerytowanych milicjantów, ale do profesjonalnego sądu (złamana ręka itp.) "Tylu teraz przebierańców szkalujących dobre imię naszej ukochanej policji, więc myślałem..."
4. Anachroniczna wręcz uprzejmość jest szczególnie skuteczna, zwłaszcza w połączeniu z uprzednio zaplanowanym działaniem grupowym i użyciem magnetofonów, aparatów, kamer. Wskazane, aby rolę narratora pełniło dziecię szkolne. Może być też emeryt, ale o dobrej dykcji. (Narrator głośno, w kierunku ukrytego mikrofonu): " Czy mam przyjemność z funkcjonariuszem na służbie? W szkole uczono mnie, że funkcjonariusz na służbie powinien nosić numer identyfikacyjny w widocznym miejscu. Uniżenie żądam okazania numeru służbowego lub legitymacji służbowej. Z respektu dla władzy zapomniałem po co mi to potrzebne. A tak już sobie przypomniałem, bo mam do tego prawo i nie muszę się tłumaczyć. (Grupa inicjatywna, np. 5 osób, przybliża się). " Po raz kolejny proszę o okazanie identyfikatora służbowego. (Ryk, na cały głos) "Ludzie, to przebieraniec szkalujący dobre imię naszej ukochanej policji." Grupa inicjatywna broni dziecię szkolne lub niedołężnego emeryta przed zakusami policyjnego zboczeńca przebierańca nie dopuszczając do jego anonimowej ucieczki. Może zajść konieczność użycia przymusu fizycznego...

Prosimy o przedyskutowanie powyższych koncepcji grupowej samoobrony wśród znajomych, a szczególnie z osobami zajmującymi sąsiednie stoiska. W przypadku aprobaty prosimy o dalsze rozpowszechnianie we własnym zakresie wśród klientów.

Przyjemnego, bezpiecznego i owocnego pobytu na giełdzie!
26 luty 2008

tłumacz 

  

Archiwum

Ponad 130 ofiar głodu na północy Argentyny
listopad 29, 2002
Artur Łoboda
Globalizacja a bezrobocie
październik 3, 2004
Cierpliwość, praca, opanowanie - przyniosły rezultaty
Adam Małysz mistrzem świata!

luty 23, 2003
PM
Why Hitler set fire to the Reichstag
lipiec 13, 2005
D.I.
Obud? się i powąchaj faszyzm Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
Plac Świętego Piotra
marzec 31, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
Dla dobra Izraela od trockizmu do neokonserwtyzmu
maj 3, 2007
Ico Cyprian Pogonowski
"Raport mniejszości"
czerwiec 24, 2005
piotrek gilek
WOBEC CZASU IDZIEMY Z MGَ BEZ SUKCESU.
listopad 22, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Gorzkie zioło pamięci
sierpień 7, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
5 lat portalu "zaprasza.net"
maj 13, 2007
Artur Łoboda
Lepper: papież opowiedział się za trzecią drogą
sierpień 19, 2002
PAP
Kariera kasjera
wrzesień 20, 2002
MARCIN PRZEWO¬NIAK http://www.zw.com.pl
Chiny uniezależniają się ekonomicznie od USA
kwiecień 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Janowski żąda głosowania w sprawie Stoen-u
grudzień 3, 2002
PAP
LIST OTWARTY DO BIURA LECHA WAŁĘSY
listopad 22, 2005
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego
Marnowanie szansy
październik 17, 2003
Artur Łoboda
Stanęliśmy przed kolejną ważną próbą. list otwarty do Edwarda Moskala - Prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej
luty 28, 2003
Artur Łoboda
Ogłoszono nazwiska laureatów Medalu św. Brata Alberta za rok 2003
styczeń 7, 2004
Wybiórcza
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media