Bogdan Zdrojewski
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Wezwanie do podania informacji publicznej
Jako Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponosi Pan pełną odpowiedzialność za działania swoich podwładnych.
W roku 2011 Dyrekcja Narodowej Galerii Sztuki "Zachęta" odrzuciła wszystkich polskich artystów i jako reprezentantkę Państwa Polskiego wybrała na 54. Biennale Sztuki w Wenecji - Izraelkę Yael Bartana.
Pomijając fakt, że ta kobieta nie posiada najbardziej elementarnych kwalifikacji w dziedzinie sztuki - podobnie jak Dyrekcja "Zachęty", to mój bunt wywołuje treść prowokacji dokonanej w imieniu polskiej kultury w Wenecji.
Skandalicznym jest, że propagująca rewizjonizm polityczny Izraelka przedstawiła Polaków jako dzicz wśród której trzeba stawiać obwarowane kibuce z wieżami wartowniczymi.
W tej prezentacji była cała masa podprogowego przekazu, który od wielu lat służy sianiu antypolonizmu w Świecie.
Decyzja o wysłaniu Yael Bartana do Wenecji jest przestępstwem przeciwko Narodowi Polskiemu - za które Pan ponosi pełną odpowiedzialność.
Z tego powodu w Trybie Prawa Prasowego
wnoszę o uzasadnienie merytoryczne decyzji wysłania tej kobiety jako reprezentantki Polaków.
Informuj jednocześnie, że kiedy Platforma Obywatelska przestanie rządzić złożę do Prokuratury kilkadziesiąt zawiadomień o popełnieniu przez Pana przestępstwa.
A jednym z tematów zawiadomień będzie bezprawne oddanie przez Pana kontroli nad polską kulturą współczesną, w ręce lewackich awanturników - prezentujących zakazaną prawem ideologię trockistowską.
Wnoszę o uzasadnienie wysłania Yael Bartana jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji
Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
P.S.
Inicjując międzynarodową - światową wymianę kulturalną, zaprosiliśmy do współpracy artystów z krajów o różnej religii: buddyzm, islam ....
Chcieliśmy zaprosić też artystów z Izraela pod warunkiem, że są przeciwnikami syjonizmu.
Bardzo długie poszukiwania takich artystów na nic się nie zdały. Nawet zaprzyjaźnione osoby nie wskazały żadnego wartościowego artysty.
Dlatego za celową antypolską politykę uznaję zastąpienie polskiej kultury, prymitywnymi pseudoartystami z innego kraju.
Pomijam w tym momencie hańbiący Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wydźwięk polityczny takiego działania.