|
Izby lekarskie to organizacje przestępcze |
|
|
|
Warto posłuchać |
|
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych |
|
Pandemia covid nigdy nie istniała |
|
Ogłoszony w 2020 roku apel 33 lekarzy z całego świata należących do sojuszu World Doctors Alliance, w którym ostrzegają przed ryzykiem związanym z nowymi eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, wyjaśniają na jakiej zasadzie one działają i co dokładnie czyni je tak niebezpiecznymi. |
|
Szczepionka do zabijania Ludzi |
|
Eksplozja nowotworów, zawałów i chorób po zastrzykach na Covid.
W dn. 8 lutego 2023 r. Dr David Martin gościł w programie 'Stew Peters Show' aby omówić niezaprzeczalny związek tzw. "szczepionek" na Covid z obserwowaną na całym świecie eksplozją nowotworów, zawałów serca i wielu innych chorób.…
|
|
Uzasadnienie haniebnego wyroku Izby Lekarskiej przeciwko dr Zbigniewowi Martyce |
|
Przestępcy z Izby Lekarskiej pozostawili dowody na przyszły proces przeciwko nim |
|
Medialni MORDERCY! |
|
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi |
|
Awantura w Sejmie o maseczki! |
|
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun. |
|
Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom |
|
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
|
|
Zakrzyczana prawda |
|
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
|
|
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany? |
|
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”. |
|
Maseczki opadły – porażka programu „Polskie Szwalnie” |
|
Mimo że Agencja poniosła znaczne koszty w związku z realizacją projektu „Stalowa Wola”, produkcja maseczek nie została uruchomiona i zakończyła się na etapie testowym. |
|
CAŁA PRAWDA O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ WIDZIANA OCZYMA PILOTÓW ! |
|
Panie Kapitanie Jerzy Grzędzielski,
chylę czoła jako młodszy kolega lotnik, za poniższy tekst. Brakowało mi dotąd głosu, tak doświadczonego pilota, opisującego tragędię smoleńską, tak kompetentnie i fachowo, jak Pan to zrobił. Pozwoliłem sobie zatem, na rozpowszechnienie Pańskiego tekstu, z nadzieją na możliwe szerokie dotarcie do opinii publicznej. Zwracam się do internautów o liczne udostępnienia w internecie stanowiska w tej sprawie, wyrażonego przez świetnego pilota - prawdziwego nie kwestionowanego eksperta lotniczego. |
|
Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki |
|
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? |
|
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani |
|
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
|
|
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) |
|
|
|
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. |
|
|
|
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności |
|
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. |
|
Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie |
|
Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". |
|
Klimat i trop finansowy |
|
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. |
|
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki |
|
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
|
więcej -> |
|
Notatka z 3 maja 2005
|
|

Warszawa, 3 Maja 2005 godz. 12.00. oficjalne państwowe obchody Święta Konstytucji notatka o ucieczce Grupy Trzymającej Władzę przed obywatelami skandującymi „ZŁO-DZIE-JE! ZŁO-DZIE-JE!”
3-go maja 2005, jak co roku miały w Warszawie miejsce uroczystości oficjalne z udziałem najwyższych władz państwowych.
My – ze środowiska Zakrzewskiego i Ciesielskiego, zaangażowani niegdyś w akcję p-ko propagandzie prounijnej przed referendum akcesyjnym w roku 2003 znale?liśmy się na tych uroczystościach – na Placu Piłsudskiego w Warszawie.
Trzymaliśmy plansze i transparent z napisem „UE NIE!”, duży czerwony transparent „KONSTYTUCJA UE TO LIKWIDACJA PAŃSTWA POLSKIEGO”, będący własnością kol. Ciesielskiego baner „Polaku, nie buduj EuroSodomy” oraz – transparent z wizerunkiem Św. Andrzeja Boboli i wezwaniem „Święty Andrzeju Bobolo, patronie Polski – przed masońską Unią Europejską OBROŃ NAS!”.
Andrzej Bobola został namalowany przez Wiesława Kruczałę, który jest super jeśli idzie o grafikę.
Wszystkie te gadżety, jakże niezbędne do właściwego świętowania porządnych ludzi Anno Domini 2005 wnosiliśmy sami – we dwóch z Ciesielskim. Po drodze spotkaliśmy znajomych, którzy jednak nie kwapili się z pomocą. I niech teraz żałują, lenie! Wiadome osoby wiedzą o kim mówię.
PRÓBA USUNIĘCIA
Przed wejściem na Plac Piłsudskiego zostaliśmy, Ciesielski i ja zatrzymani przez dwuosobowy patrol policjantów, którzy nas wylegitymowali. Zatrzymanie nas wzbudziło zainteresowanie zbierających się na uroczystości ludzi, wietrzących sensację. Jeden z policjantów polecił nam ODŁOŻYĆ planszę na trawnik, co spotkało się z moim protestem, powiadomiłem (przez nr 08 z komórki) policję o zaistniałej próbie uniemożliwienia mi wyrażania mojego sprzeciwu wobec zagrożeń dla Państwa Polskiego, jakim, moim zdaniem jest UE. Moja rozmowa została przyjęta przez dyżurną policjantkę ze stanowiska, o ile pamiętam – ósmego. Podobny telefon wykonał i Ciesielski – na tel. 112. Dyżurująca usiłowała mnie połączyć z oficerem dyżurnym policji, ten jednak – nie rozmawiała ze mną.
Podobnie jak Ciesielskiego poproszono, żebym skontaktował się z przełożonym patrolu.
Z słów jakie padały z radiotelefonu odnotowałem, że dowódca owego patrolu jest gdzieś pod hotelem Victoria i że życzy sobie rozmawiać z nami.
Z racji, że byliśmy legitymowani nieco bliżej centrum placu - próbę zwabienia na jego peryferie potraktowaliśmy jako podstępne usiłowanie odciągnięcia nas (z naszym sprzeciwem wobec UE) od centrum wydarzeń, więc nie zgodziliśmy się na pójście pod Victorię.
Dowódca zatem przyszedł do nas. Był to sympatyczny wysoki mężczyzna, który jak się okazało rozumiał co się dzieje i odnosił się do nas uprzejmie.
W grzecznych słowach powiedziałem owemu policjantowi, że byliśmy już świadkami, jak policjanci zastraszani przez GTW usuwali przeciwników UE z obchodów oficjalnych. Że rozumiem sytuację policjanta, który usiłował pozbawić mnie planszy z napisem „UE NIE!” wykorzystując mój szacunek do każdej osoby w polskim mundurze i czapce z orzełkiem.
Że jednak nie poddam się i gotów jestem dzielnie znosić aresztowanie, molestowanie i ciągnięcie sprawy jak ta, preparowana ostatnio przez Asesora Konrada G. Z prokuratury W-wa Śródmieście przeciwko koledze Ciesielskiemu!
Widząc moją determinację, oraz to, że podeszli do nas już i inni ludzie z naszego środowiska, którzy rozwinęli transparenty przyniesione przez nas – policjanci, po konsultacji z przełożonymi już nas nie niepokoili.
Zapewniłem, że nie będę wyciągał konsekwencji wobec owego funkcjonariusza, który polecał mi odłożenie planszy na trawnik (czym chyba zaskarbiłem sobie jego wdzięczność).
Wyraziliśmy spontanicznie kolejny raz współczucie, że funkcjonariusze zmuszani są przez GTW do pełnienia roli parawanu, za którym ukrywają się złodzieje sprawujący władze w Polsce i dalej sobie już spokojnie demonstrowaliśmy naszą wolę posiadania suwerennej Ojczyzny, z własną polską konstytucją a nie jakąś tam unijną.
NA PLACU
Na placu był również ze swoją autorską pracą okolicznościową Wiesław Kruczała – radny z Otwocka. Jego plansza „Konstytucja 3-go maja – wolność, Konstytucja UE – Targowica” była oglądana i budziła żywe komentarze. Polska konstytucja była sygnowana uśmiechniętą bu?ką, a unijna – miała twarz smutną i trochę jakby skacowaną...
Jak ktoś chce mieć dobry polityczny szyld propagandowy – to do kol. Wiesława!
Wielu robiło sobie fotografie na tle naszych znaków sprzeciwu wobec UE. Spotykaliśmy się często z życzliwością nieznajomych nawet osób i była wszystko to naprawdę cenną zapłatą za wkładany przez nasze środowisko trud dla Sprawy.
A przecież obecna na placu publiczność w dużej mierze składała się z osób w jakiś sposób związanych z władzami Państwa. Byli to bąd? warszawscy urzędnicy, bąd? rodziny żołnierzy biorących udział w defiladzie. Niektórzy z zebranych – byli wrogo do nas usposobieni, czemu dawali wyraz wmawiając nam, że chcemy przyłączyć Polskę... do Białorusi(!).
W takich sytuacjach dwoił się i troił kol. Zakrzewski żywo komentujący wypowiedzi kolejnych dworzan z kamaryli Kwaśniewskiego pysznie prezentujących się na wielkim ekranie ustawionym na placu.
Było w sumie prawie jak co roku na uroczystościach oficjalnych w Warszawie.
Prezydent przemawiał, słoneczko świeciło, dzieci machały chorągiewkami, Wojsko Polskie oddawało salwy armatnie i prezentowało broń, my – salwami śmiechu kwitowaliśmy wystąpienia GTW i prezentowaliśmy hasła antyunijne.
WYDARZENIE NIESPODZIEWANE
Jednak wydarzyła się sytuacja, do której jak się okazało GTW nie była należycie przygotowana. Otóż pod koniec uroczystości GTW zamiast wsiąść do pancernych limuzyn i chyłkiem wymknąć się przez Park Saski, jak to zwykle czynią – udała się piechotą ku Pałacowi Prezydenckiemu.
Być może – chcieli się zatrzymać przy krzyżu papieskim na środku placu? Przy pomniku Piłsudskiego? W każdym razie – nieopatrznie zmniejszyli dystans dzielący NAS - tłum od NICH – Grupy Sprawującej Władzę. Bo my, czyli szara publiczność byliśmy jak zwykle dotąd oddzieleni od rządzących kordonem, barierkami i szerokim pasem przestrzeni po której defilowali żołnierze.
No i wtedy wypsnęło mi się zdanie „O! IDZIE GRUPA TRZYMAJˇCA WŁADZĘ! ZŁODZIEJE IDˇ!”.
Do dzisiaj się zastanawiam, dlaczego to powiedziałem, być może – dlatego, że wychowany zostałem nie w Warszawie tylko na prowincji i nie nauczono mnie zachowywać się hm, powiedzmy „stołecznie” tylko po prostu – jak widzę złodzieja – to krzyczę? Takie zachowanie mam po przodkach i jest ono widać odruchem serca...
W każdym razie katechetka siostra Władysława też tak mnie uczyła i już taki jestem. Widocznie po to mnie Mama do Niej prowadziła na religię jak byłem mały i mieszkałem w Tomaszowie Lubelskim żebym krzyczał widząc złodziejów pysznie sobie maszerujących środkiem głównego placu w stolicy MOJEGO PAŃSTWA?
Moja jakże spontanicznie wyrażona opinia zelektryzowała świadków zdarzenia i zaczęliśmy skandować „ZŁO-DZIE-JE! ZŁO- DZIE-JE! ZŁO-DZIE-JE!” Najgłośniej krzyczeli ludzie starsi, biednie ubrani... nigdy tego nie zapomnę!
Wystarczyło tylko głośno powiedzieć słowo! Cud!
NA ZŁODZIEJU CZAPKA GORE !!!
Na nasze okrzyki Aleksander K. I jego świta ŚWIŃSKIM TRUCHTEM pobiegli w kierunku Pałacu Prezydenckiego, wzbudzając śmiech publiczności. Nawet BOR-owiki śmiali się w kułak, chowając twarze. To znak, ze już się GTW posypało, ze hej!
Ano – wystarczyło powiedzieć wyra?nie że złodzieje idą i już się posypało! A tyle w nich pychy zawsze było...
Zagadnięty z tłumu szef policji warszawskiej, indagowany o finansowanie służb mundurowych przez przyzwalanie na okradanie pacjentów stołecznej izby wytrze?wień... potknął się z wrażenia.
NASZE ŚWIĘTOWANIE
Potem – ludzie podchodzili i nam gratulowali.
Żeśmy powiedzieli NIE! temu całemu złodziejstwu.
Na koniec – złożyliśmy przy Grobie Nieznanego Żołnierza wiązankę kwiatów i odśpiewaliśmy Rotę. Było rodzinnie, bardzo po polsku.
A potem – upał się wzmógł i znów było jak zawsze. Kombatanci z Generałem Antonim Hedą-Szarym, strzelcy z Polskich Druzyn Strzeleckich z generałem Janem Grudniewskim i majorem Janem Strzeżkiem, piłsudczycy z Mistrzem Bohdanem Porębą i jego Stronnictwem Narodowym, niepodległościowcy z kandydatem na prezydenta z Ligi Polskiej Janem Pyszko – przemawiali przed pomnikiem Piłsudskiego i złożyli wiązanki Marszałkowi i Nieznanemu Żołnierzowi.
Działacze ci zostali zdominowani przez Zakrzewskiego, który otoczył ich szpalerem naszej grupy z antymasońskimi akcentami.
DLACZEGO BY NIE RAZEM NASTEPNYM RAZEM?
Ciesielski mi się potem żalił, że nic nie rozumieją ci starzy działacze z dzisiejszych czasów i współpraca z nimi jest trudna. Za trudna jak na jego nerwy.
Jak mogłem pocieszałem kolegę. Tyle przecież razy Ciesielski im tłumaczył, że trzeba RAZEM, ze trzeba przychodzić na uroczystości oficjalne i nie bać się konfrontować z GTW!
W każdym razie – jest w tych uroczystościach wątek istotny z punktu widzenia organicznej pracy społecznej. Udział dobrze zorganizowanego środowiska sprawnie podnoszącego kwestię sprzeciwu wobec UE i złodziejstwa w polskiej przestrzeni publicznej JEST KONIECZNY NA KˇZDYCH PUBLICZNYCH WYSTAPIENIACH KAŻDEGO Z GRUPY TRZYMAJˇCEJ WŁADZĘ !!!.
To procentuje budową narodowo-demokratycznych procesów w Kraju. Trzeba nas wspierać i o to wsparcie się należy zwracać.
RYCHŁY JEST KONIEC GTW
Ujawnione ostatnio działania warszawskiej prokuratury, która nolens-volens musiała uchylic rąbka okrywającej działania SŁUŻB tajemnicy potwierdziły, że każdorazowo, przed, podczas i po masowych wystąpieniach GTW starannej inwigilacji i próbie spacyfikowania poddawani są wszyscy obywatele, którzy mogliby zakłócić spokój złodziejom sprawującym najwyższe urzędy w Państwie.
Ostatnim razem jednak okazało się, ze ciśnienie społeczne przybiera rozmiary krytyczne. Patologia (złodziejstwo!) sprawujących rządy stała się czymś tak oczywistym, że – twierdzę – właśnie LIKWIDACJA ZŁODZIEJSTWA będzie głównym motywem odsunięcia kolejnej ekipy od władzy Nad Polską.
Nasze małe środowisko swoją wytrwałą postawą uruchomiło niezwykle ważny proces społeczny, jakim jest narodowo-demokratyczne zachowanie dużych grup obywateli wobec GTW.
Bodajże po raz pierwszy w historii po-okrągłostołowej mieliśmy do czynienia z tak poważnym, stanowczym, mieszczącym się jednak w granicach prawa publicznym ODRZUCENIEM Grupy Trzymającej Władzę przez znaczną liczbę świadomych obywateli RP.
Proszę zauważyć – nie było to szczeniackie rzucenie śniegiem, czy gruszką w urzędującego, bąd? byłego szefa Państwa.
Zostało przez nas WSKAZANE ciągłe przestępstwo, ludzie je wykonujący i okazany został sprzeciw wobec zaistniałej sytuacji totalnej patologii. Nasz Kraj jest objęty złodziejstwem jako metodą zarządzania, złodziejstwo pozwala GTW na panowanie nad obywatelami, wikłanie w złodziejskie sytuacje jest jak się okazuje najsilniejszym spoiwem rządów III RP.
Smród sięga tronu i ołtarza!
Absurdalność trwałego naruszania VII-go przykazania doprowadziła już do wzajemnego demaskowania się członków GTW.
Małe dziecko pokazuje nagość cesarza. Pojedyncze głośnie słowa wypowiedziane przeze mnie „idą złodzieje!” przerodziły się w spontaniczne okazanie dezaprobaty przez tłum.
„ZŁO-DZIE-JE! ZŁO DZIE JE! ZŁO-DZIE-JE!” – takie skandowanie będzie motywem wiodącym podczas trwającej kampani wyborczej. Będzie to odpowied? nas, Polaków na proponowanych nam kandydatów! GTW spotkała się z nową jakością. Społeczeństwo polskie zaczyna mówić NIE!
SAMOOBRONA GTW W MEDIACH
Opisuję wydarzenia po kilkunastu dniach SPECJALNIE.
Daliśmy czas dużym mediom, zarówno tym wprost antypolskim, jak i przyznającym się do polskości, by okazało się – czy informują rzetelnie?
Media jak zwykle niczego nie opisały należycie. Spodziewaliśmy się tego;
TV POLSAT usiłowały nas w oczach opinii publicznej zmanipulować, opisując sprzeciwiających się złodziejstwu nas za pomocą słowa „podzieleni”. W zdawkowych informacjach TV POLSAT tego dnia pokazano nasze plansze „UE NIE!” z durnym komentarzem, że społeczeństwo jest „podzielone”. Znaczy, - że jest „be”. To znaczy – że jak ktoś krzyczy na Grupę Trzymającą Władzę „złodzieje!” – robi nieładnie. A fuj!
TVN znów inaczej – usiłowała skłócić nasze środowisko podsumowując nas jako „zwolenników LPR”. Jest to obliczone na sprowadzenie naszego wystąpienia li tylko do walk o władzę, pozbawienie naszego sprzeciwu wobec systemu złodziejstwa głębokiej i jednoznacznej wymowy moralnej.
Bo tak się składa, że ja i owszem, jestem zwolennikiem LPR, ale wielu moich kolegów – już nie. I wcale się nie kłócimy. Robimy swoje dla Sprawy. Ot, choćby Pan Bohdan – jest dobrym kolegą chociaż nie lubi Pana Romana.
Inne przekaziory nie zdobyły się na żadną bezczelność, po prostu nas przemilczając. Proszę sprawdzić – jak opisywane były tamte zdarzenia. Sięgnijcie Państwo do prasy, archiwów internetowych...
Wnioski nasuwają się same.
BOJˇ SIĘ !!!
Swoją drogą – teraz okazuje się dlaczego tak skwapliwie policjanci usiłują nas podczas każdych uroczystości czy to 3-ciomajowych, czy 15-tosierpniowych, czy – 11-tolistopadowych PACYFIKOWAĆ.
Dlaczego – robią to na ewidentnie nieprawne polecenie pewnych osób z Grupy Trzymającej Władzę, pozostających w cieniu?
Jak się to dzieje, że warszawska prokuratura podejmuje rozpaczliwe usiłowania usprawiedliwienia głupawych zachowań oficerów policji wobec Pani Barbary Laski?
Skąd histeryczna reakcja pewnego asesora prokuratury Warszawa-Śródmieście na sam d?więk nazwiska Ciesielskiego?
Kto koordynuje występowanie przeciwko nam mundurowych funkcjonariuszy Straży Miejskiej i Policji?
Czy poznamy nazwiska tych ludzi?
REASUMUJˇC Warto przeanalizować nasz udział w uroczystościach i idąc za dobrym przykładem – starannie przygotować się na każde publiczne pojawienie się złodziejów z GTW.
„ZŁODZIEJSTWU NIE!” – takie hasło na pewno nas wszystkich będzie jednoczyło. Tego się trzymajmy.
http://www.naszasprawa.fir.pl/modules.php?name=News&new_topic=2 |
23 maj 2005
|
Eugeniusz Sendecki
|
|
|
|
"Polacy nie chcą pracy" - kolejna manipulacja
lipiec 13, 2004
|
Kiedy przylecą pierwsze trumny...
lipiec 10, 2003
Andrzej Kumor
|
Przewodzą nam partyjni pacani i cwaniacy
listopad 4, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Opus Diaboli
grudzień 26, 2005
Mirosław Sieja
|
"Nowa Lewica Polska" a obchody rocznicy powstania "Pierwszej Solidarności"
wrzesień 16, 2005
Gracjan Cimek
|
Tarcze nie ochronią Polski przed gospodarczą katastrofą
maj 6, 2007
Instytut Schillera
|
Pierwszy kamyk spuszczony - czy pociągnie lawinę?
październik 15, 2003
PAP
|
Oskarżeni i oskarżeni
maj 10, 2005
Adam Zieliński
|
Dzielenie skóry na nied?wiedziu
październik 28, 2003
www.krakow.pl
|
Strajk lekarzy - "jestem za, a nawet przeciw"
maj 21, 2007
Ewa.I. Gołąb - Kosiur, Dariusz Kosiur
|
Prawda o genetycznie modyfikowanej żywności
luty 2, 2007
Dorota
|
Już ponad 30 tys. Niemców żąda zwrotu mienia pozostawionego w Polsce
październik 27, 2003
Wprost
|
Bunt społeczny
listopad 8, 2003
Adrian Dudkiewicz
|
Ile kosztuje niewola ?
kwiecień 7, 2008
Prof. dr hab. Anna Ra?ny
|
Rozprawa o Ruch przełożona z 25 czerwca na 22 pa?dziernika
czerwiec 24, 2004
|
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
|
Błędy i wypaczenia w III RP
marzec 23, 2005
Leszek Skonka
|
......a Adaś nawet się nie zająknął w słowa.
wrzesień 9, 2006
Marek Olżyński
|
Bredzenie psychopaty. "Balcerowicz: Do strefy euro najlepiej w 2007 roku"
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda
|
Polskie strategie i inicjatywy historyczne
wrzesień 11, 2004
prof. Włodzimierz Bojarski
|
więcej -> |
|