|
Polska Republika bananowa
|
|
 Miarka się przebrała 16:35 03.10.2003
Komentarz makroekonomiczny WGI za 29.09 - 3.10.2003
Rynki finansowe nie mogły już dłużej tolerować stałego zwiększania deficytu budżetowego i rozdmuchanych do granic możliwości wydatków budżetowych. Złoty w ciągu kilku tygodni stracił do euro kilkadziesiąt gorszy, a agencje zaczęły grozić Polsce obniżeniem ratingów.
Może to zmniejszyć i tak coraz mniejsze zainteresowanie polskimi obligacjami. Rząd dostał od inwestorów wyra?ny sygnał, że albo przejdzie do zdecydowanych działań i zacznie ciąć wydatki, albo skutki będą tragiczne. Kryzys na argentyńską skalę może nam nie grozi, ale powody do niepokoju są i to bardzo wyra?ne.
Aby zobrazować powagę sytuacji wystarczy przytoczyć kilka liczb podanych ostatnio przez Ministerstwo Finansów. Tylko w pierwszym półroczu 2003 r. dług publiczny wzrósł o 36,5 mld i osiągnął 388,9 mld złotych. Zadłużenie skarbu państwa w tym czasie zwiększyło się o 35,1 mld zł, a ZUS powiększył długi o 900 mln zł. Po pierwszym półroczu dług jednostek samorządu terytorialnego wyniósł 9,9 mld zł, a szpitale były zadłużone na 4,4 mld.
Jednym słowem nie jest dobrze. Zła sytuacja budżetu pokrywa się z rosnącymi niepokojami społecznymi. Tylko w ostatnich tygodniach byliśmy świadkami zbiorowych manifestacji m.in. górników, hutników, policjantów, taksówkarzy i pracowników upadających zakładów.
Oczywiście rząd walczy o głosy wyborców i chce za wszelką cenę podnieść, albo przynajmniej podtrzymać, spadające na łeb na szyję notowania partii. Jest to jednak droga do nikąd i trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Rząd musi odważyć się powiedzieć wyborcom, że naszego kraju po prostu nie stać na takie wydatki i polskie państwo od kilku lat żyje „ponad stan. Pogarszająca się sytuacja budżetu może doprowadzić do kryzysu na taką skalę, że SLD nie tylko straci elektorat, ale konsekwencje będą znacznie poważniejsze. I co gorsze, odczują je wyborcy wszystkich partii.
Komentarz makroekonomiczny przygotował:
Dr Richard Mbewe
Główny ekonomista WGI
Komentarz do komentarza
Jeżeli w trzydziestosześciomilionowym kraju jednym z "głównych" ekspertów gospodarczych jest niedouczony murzyn to widoczny znak, że zostaliśmy zdegradowani do miana republiki bananowej.
Kompetencje ekonomiczne Richarda Mbewe są bardzo wątpliwe, ale służy on za parawan dla kanciarzy z polskiego systemu bankowego, którzy jego rękami, bąd? za zasłoną jego osoby dokonują bardzo brudnych operacji finansowych.
(zaprasza.net)
|
|
5 październik 2003
|
|
|
|
|
|
Kościelna Unia
październik 20, 2003
PAP
|
Trochę historii
sierpień 1, 2003
Wojciech Wlazlinski
|
Moralność a polskie media(torzy)
październik 5, 2005
|
Poszukiwany - porwany
styczeń 13, 2006
|
Nowy Prezes NIKu
maj 26, 2007
kazikop
|
Dyplom dla idioty - kontynuacja cyklu zapoczątkowanego przez Pana Witolda Filipowicza
grudzień 23, 2008
tłumacz
|
"Diabelska Gra"
styczeń 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kradzież w świetle "prawa" : wynagrodzenia zarządzających NFI wyższe niż zyski
bruk ulicy
|
Idea narodowa sama pozbywa się śmieci
styczeń 16, 2009
Dariusz Kosiur
|
Petersburg stolicą Obwodu Leningradzkiego
grudzień 20, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Dlaczego 2+2=4
czerwiec 24, 2008
Artur Łoboda
|
Życzenia
grudzień 26, 2004
|
Łapówki w marynarce wojennej
lipiec 18, 2002
PAP
|
Postępowania zaciemniające
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
|
To już historia 2
Zamiar: zniszczyć państwo...
grudzień 6, 2002
Tygodnik Solidarność 14.XII. 2001
|
Grzebanie w grobach zmarłych
październik 17, 2005
Marek Olżyński
|
Widziane z Ameryki - komentarze z USA (5) ZNIEWOLENIE AMERYKAŃSKIEJ PRAWICY? (część pierwsza}
styczeń 10, 2005
|
Kto i dlaczego dusi rozwoj darmowej energi
marzec 9, 2007
kruzoe
|
Kolejny głos w sprawie 1968 roku
Ucieczka stalinowskich zbrodniarzy
maj 22, 2003
PAP
|
I PO ZIMAKU...
marzec 2, 2005
|
więcej -> |
|
