ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

2009.05.24. Serwis wiadomości bez cenzury ze świata  
24 maj 2009      tłumacz
„Zmniejsz populację świata”: Tajne spotkanie miliarderów z 2009 r. „Dobry klub” 
26 wrzesień 2021     
Plan zniszczenia polskiej kultury 
11 sierpień 2012      Artur Łoboda
Krytyka Prawa Korporacyjnego w USA 
18 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Brigadier Genaral Stanisław Skalski 
6 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Samouczek I 
6 luty 2011      Bogusław
Sportowcy spadają jak muchy po szczepieniu. Endemiczna choroba serca u młodych sportowców? 
19 grudzień 2021     
Historia się powtarza 
27 maj 2019      Artur Łoboda
Kaczmarski, Gintrowski, Łapinski: "Bankierzy" 
23 luty 2019     
Nie wpuściłbym do domu. 
28 wrzesień 2019      Artur Łoboda
"Konspira" Braun - Morawiecki cz. 1  
19 sierpień 2014     
Co dalej z protestem w Ottawie? 
7 luty 2022      Artur Łoboda
Kowidiotom już zupełnie się w mózgach pomieszało  
20 luty 2021     
Administrator rządu Nowej Zelandii, który ujawnił dane wskazujące, że w przypadku niektórych serii szczepionek przeciwko COVID wskaźnik ŚMIERTELNOŚCI wynosi jeden do czterech, został ZATRZYMANY 
6 grudzień 2023     
dekowidyzacja Polski 
23 czerwiec 2021      Artur Łoboda
Wybiórcza, a maseczki  
7 kwiecień 2020     
Batalie o aborcje  
5 październik 2016      Artur Łoboda
"Epidemia nie ustępuje" 
10 czerwiec 2020     
Oni robią maszyny do zabijania - Polska je kupuje 
15 luty 2010      Ewa Jasiewicz
Ostateczna klęska, czy też pośmiertne zwycięstwo Hitlera? 
15 październik 2013      Artur Łoboda

 
 

WIESŁAW SOKOŁOWSKI - MARSZ PAMIĘCI - i nasze milczenie - Warszawa 10.09.2012


Rozwijamy pod Katedrą naszą – jak Jan mówi – przepustkę do nieba. I stajemy w szyku marszowym, pod ścianą, tak że wylewający się tłum z Katedry po Mszy przechodzi bezkolizyjnie obok nas.

Pogoda piękna – niebo wręcz nieskazitelne. Wiaterek chwilami porywisty – trudno nam wtedy utrzymać nasz transparent.

Bywa tak, że wiatr rozkołysze naszą ogromną płachtę mocno – tak mocno, że łamią się długie bo ponad pięciometrowe tyczki, do których są przywiązane czubki transparentu. Wtedy niejako instynktownie z pomocą przychodzą nam ludzie, podbiegają ku mam i chwytają w powietrzu za brzegi – wtedy my prosimy by nie pomagali nam, bo transparent staje się niebezpiecznym żaglem zdolnym pociągnąć wszystkich w niewiadomym kierunku. Niech łopoce na wietrze, niech bez przeszkód frunie, niech idzie sobie swoim tropem.

Tak, każde nasze przejście, nasza wędrówka od KATEDRY pod PAŁAC PREZYDENCKI obfituje w nieoczekiwane trudności, o których tylko my wiemy. To jest właśnie nasze milczenie, nasze sacrum, nasza pamięć.

Mam blisko siedemdziesiąt lat, ale właściwie idę nadal szlakiem swojej młodości, więc wpadam na tropy dawnych niechcianych i dyskredytowanych przez dyktatorów „mody i zbrodni” zapisów moich. Wtedy wędrowałem po SZLAKU KRÓLEWSKIM z kontestacją w głowie, wędrowałem tą sama trasą co dziś; nieraz siadaliśmy na ławeczce w miejscu, gdzie obecnie stoi ZAMEK KRÓLEWSKI i jako młodzież ta ze szkół artystycznych rozprawialiśmy o wolności o historii, ja zaś od czasu do czasu robiłem takie oto notatki na karteluszkach swoich:


***
Warszawa
uliczny napis:

„Byłem sam
Jestem sam
Będę sam”

bo wojna nadal trwa -
wojna, aż, ludzkiej namiętności,
aż, ludzkiego pragnienia.

wojna – poza sferą idei, polityki i myśli.
wojna totalna, wojna o zachowanie siebie,
swojej wrażliwości, gatunku i godności.


***
ćwierć wieku
przeżyłem
od początku
do końca doświadczając
na sobie ten
lepszy świat

dziś już się
nie łudzę żadną
nadzieją
i
nie wierzę aby moje
istnienie mogło mieć
jakikolwiek inny
pełniejszy sens

jest tak, jak jest
czyli kropka


***
Warszawa. To nie ja, to los dał mi to miasto.
Stąd klimat ulic jest klimatem mojej myśli.
bo ileż to razy sprawdzałem siebie, ileż to razy
widziałem własną bezbarwność na tle
jeszcze bardziej bezbarwnego tłumu.

Wszystko wydawało mi się zbyt ułożone, zbyt fałszywe.
Ta sztuczna elegancja napawała mnie smutkiem, a rozmowy o niczym napawały mnie – lękiem.

Tylko ustawiczny ruch, tylko bieg i szum był
jakby zapłatą, był jedyną, cichą radością;
on – nagrodą, on – podzięką, on – wypełniał mnie
do ostatecznego napięcia nerwów.

(zapisy nigdzie nie publikowane z lat siedemdziesiątych)


Dziś transparent powiewa nad moją i naszą głową. Śmierć, tragedia, nieszczęście wyzwoliło z nas to co miało być wymazane, wycięte z naszej kultury, z naszej literatury – z naszego serca.

To nieszczęście, ta tragedia która spotkała naszą Ojczyznę, pozwala nam być razem!

Nieraz podchodzą do mnie osoby i pytają co znaczy napis: Boże mój, a gdzie jest moja duma. Ale więcej jest takich, co dziękują za to, że jesteśmy jak te wiernie, łańcuchowe psy i pilnujemy naszego domu.

Jakaś Pani powiedziała mi, że rok temu zapisała słowa z naszego transparentu i że często wraca myślą do owej notatki.

Inna Pani dała mi drobne pieniądze, bym odnowił transparent. Przecież przez wiele miesięcy naszego wędrowania litery wypłowiały – bo deszcz, bo śnieg, wiatr i inne szarugi zrobiły swoje. Pani zatroskana tym faktem prosiła byśmy odnowili każdą literę, bo myśl ta powinna być nadal z nami…

Właśnie 10 września, wczoraj, już odświeżony transparent płynął znów nad Placem Zamkowym, fruwał na Krakowskim Przedmieściu by zatrzymać się w okolicy pomnika ADAMA MICKIEWICZA – bo właśnie tam zatrzymuje się koniec MARSZU PAMIĘCI dla tych co są i chcą być zawsze na końcu.
12 wrzesień 2012

www.trwanie.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Bankier-czytaj złodziej
styczeń 12, 2003
zaprasza.net
A mówią że to Polacy są głupi
kwiecień 5, 2003
PAP
2008.05.31. godz 2400 Serwis wiadomosci
czerwiec 2, 2008
tłumacz
Czyżby nowy nieznany majątek Kwasniewskich?
marzec 29, 2007
Dariusz Adamczewski
Pytania do polityków, partii i ugrupowań politycznych działających w Polsce
listopad 6, 2006
Zdzisław Gromada
Między młotem a kowadłem
grudzień 4, 2003
To nie kryzys, to już patologia....
styczeń 13, 2007
Marek Olżyński
Partnerstwo Rosji z Iranem?
grudzień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Nowy Porządek Świata
kwiecień 13, 2003
przesłała Elżbieta
"Wolna prasa"
kwiecień 30, 2004
Adam Zieliński
Polska racja stanu a Unia Europejska
kwiecień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Demokracja made in Poland
sierpień 31, 2007
Colas Bregnon
Nowy wirus
luty 2, 2006
net
Komisja Trójstronna
(Tajna władza Świata)

listopad 19, 2005
http://www.naszdziennik.pl
2009.02.21. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 21, 2009
tłumacz
Lekcja z przeszłości
styczeń 3, 2003
zaprasza.net
Chavez, Hazardzista w Wenezueli
luty 10, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Rozszerzenie RPP niezgodne z konstytucją
czerwiec 28, 2002
PAP
Widmo Islamizacji Rosji i destabilizacja Bliskiego Wschodu
marzec 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Polityczna schizofrenia
wrzesień 22, 2003
Nasz Dziennik
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media