Angielski język nie ma zdrobnień i zgrubień, ale nadrabia to ubóstwo używaniem skrótów, takich jak „neo-cons” na neokonserwatystów, których krytycy nazywają „neo-crazies” czyli „nowo-wariaci.” Biały Dom prezydenta Bush’a był nazywany „armed madhouse” czyli „uzbrojony dom wariatów,” w którym zapadły decyzje wojny permanentnej o „demokrację,” za pomocą zmian reżymów i wojen „zapobiegawczych” („preventive”) i jakoby „rozładowujących” („preemptive”) jak również nonsensownych „wojen przeciwko terrorowi” jak gdyby terror był stroną walczącą.
Jednym z ważnych celów rządzących „nowo-wariatów,” było stworzenie hegemonii Izraela „od
Nilu do Eufratu” począwszy od napadu rabunkowego na Irak pod dwoma hasłami to znaczy akcją niby „wolności Iraku,” oraz że „Irak zagraża istnieniu Izraela.” Od początku napad ten miał być bardzo zyskowny, dzięki grabieży przez USA, zasobów paliwa w Iraku. Wśród fałszywych pretekstów napadu USA na Irak było kłamstwo, że jakoby Irak zagrażał miastom w USA eksplozjami nuklearnymi i „nuklearnymi chmurami w kształcie grzyba,” według sekretarza stanu USA, pani Condoleezzy Rice. Rozmiar fiaska w Iraku ilustrują globalne koszty napadu na Irak przez USA, które ekonomiści oceniają na blisko pięć tysięcy miliardów dolarów.
Znany geopolityk Thomas E. Friks, autor opisu napadu na Irak w książce-bestsellerze pod tytyłem „Fiasko,” opublikował następną książkę-bestsellera pod tytułem „Gra Hazardowa: Generał Dawid Petraeus i Wojenne Przygody USA w Iraku, 2006-2008,” w której autor stwierdza, że USA ugrzęzły na długie lata w Iraku, do czego też dąży lobby Izraela i izraelski Mossad, w imię hasła głoszonego od lat 1990tych, że jakoby „Irak zagraża istnieniu Izraela.”
Następnym hasłem żydowskich podżegaczy wojennych jest że „Iran zagraża istnieniu Izraela.” Głosi to propaganda radykalnych syjonistów, na czele z lobby Izraela w Waszyngtonie. Do niedawna wtórował tej propagandzie rząd prezydenta Bush’a, który chciał szachować Rosję budową w Polsce wyrzutni pocisków nuklearnych „Tarczy,” o kilka minut lotu od Moskwy.
Była to gra kosztem narażania Polski na bomby nuklearne Rosji, która wiedziała, że wszystkie obietnice obrony Polski przez USA są tyle warte, co czeki bez pokrycia. Zgoda Polski spowodowała Polsce miliardowe straty kontraktów na dostawy żywności do Rosji, na rzecz innych członków NATO, którzy byli przeciwni „Tarczy” i słusznie przewidywali, że USA wycofa się z planów budowy tarczy w Polsce.
Faktem jest, że układ gwarantowanego obopólnego zniszczenia Rosji i USA jest nadal w mocy na wypadek wymiany salw nuklearnych między tymi dwoma super-potęgami nuklearnymi. Natomiast inna jest sprawa konfrontacji ekonomicznej, w której gospodarka USA jest dziesięć razy większa niż gospodarka Rosji. W tej konfrontacji „oś” USA-Izrael, która była w rozkwicie w czasie ośmiu lat rządów neo-konserwatystów-syjonistów pod prezydentem Bush’em, obecnie mniej przeszkadza w politycznej grze USA, w regionie Zatoki Perskiej.
Obecnie Waszyngton próbuje wygrać Iran przeciwko Rosji w sprawie dostaw paliwa z Iranu do Unii Europejskiej. Konkurencyjne dostawy z Iranu można było od dawna realizować, mimo obalenia przez USA, rządów w Teheranie demokratycznie wybranego premiera profesora prawa Mohammed’a Mossadeq’a w 1953 roku.
Za pomocą drugiej z kolei operacji „Ajax,” USA osadziły na tronie szacha w 1953 roku i chroniły go za pomocą terroru policji „Sawak,” szkolonej przez izraelski Mossad. W 1979 roku wybuchła rewolucja i szach został obalony. Do 1979 roku Iran kształcił w USA największą ilość studentów z zagranicy. Fiasko napadu USA na Irak zwiększyło geopolityczne znaczenie Iranu w Centralnej Azji jak i w sprawie obecnej pacyfikacji Afganistanu.
Obecnie prezydent Obama zamianował Żyda, Richard’a Morningstar, doświadczonego dyplomaty w czasach prezydenta Clinton’a, na specjalnego posła do spraw euro-azjatyckiej energetyki i na ambasadora do Unii Europejskiej. Dyplomata ten ma silne powiązania z Izraelem i może skutecznie działać przeciwko propagandzie radykalnych syjonistów, że „Iran zagraża istnieniu Izraela.” Prawdopodobnie Morningstar (Morgenstern?) będzie w stanie poprawić politykę USA, w sprawie niezależnych od Rosji, dostaw paliwa z Iranu do Europy.
Realistycznie biorąc faktyczne zagrożenie monopolu nuklearnego Izraela na Bliskim Wschodzie zależy od tego, w jakim stopniu rząd izraelski jest przesiąknięty ideologią „nowo-wariatów” i zdecydowałby się na atak na Iran oraz nieuchronną irańską salwę odwetową konwencjonalnych pocisków rakietowych, które rozbijając elektrownie i zbrojownie w Izraelu, spowodowałyby teren zatruty radioaktywnie o promieniu 450 km. według realistycznych ocen organizacji GreenPeace.
Obecne geopolityczne realia dostaw paliwa z Iranu do Unii Europejskiej w tym do Polski są raczej skomplikowane z powodu zaszłości polityki „nowo-wariatów” w rządzie prezydenta Bush’a. Doprowadzili oni do wzmocnienia sojuszu obronnego Rosji i Chin i zbrojenia Iranu przez te dwa państwa. Stworzyły one obronny wschodni ekwiwalent przeciwko NATO w formie Shanghay Cooperation Oragamization (SCO), w której językami oficjalnym jest chiński i rosyjski i do której nie ma wstępu przedstawiciel USA.
Idiotyczne sankcje karne wymagane przez USA w Radzie Bezpieczeństwa ONZetu muszą być zlikwidowane, według planu gry ambasadora Morningstar’a, który to plan ma na celu osłabić Rosję przez faworyzowanie Chin, w sprawach energetyki i powiedział: „USA chce zbliżenia z Chinami w sprawach energetycznych i zachęcamy Chiny do udziału w energetyce Azji Środkowej wraz z europejskimi i amerykańskimi korporacjami, dla obopólnych korzyści” czyli za pomocą neutralizowania korzyści zdobytych przez Rosję w regionie Morza Kaspijskiego w czasie rządów prezydenta Bush’a.
Natomiast sankcje karne przeciwko Iranowi muszą być zlikwidowane, ponieważ były one oparte na nielegalnej rewizji przez rząd Bush’a, traktatu o nie rozpowszechnianiu broni masowego rażenia, który to traktat Iran podpisał i przestrzegał włącznie ze współpracą z inspektorami Agencji Atomowej przy ONZ. Program nuklearny Iranu, na warunkach traktatu podpisanego przez Iran, jest popierany przez wszystkie partie polityczne w Teheranie. Prezydent Bush gwałcił warunki tego traktatu, za każdym razem, kiedy groził Iranowi bombami nuklearnymi USA.
Tak, więc pod rządami prezydenta Obamy, plan ambasadora Morningstar’a ma na celu zmienić pozostawione po prezydencie Bush’u złą sytuację dostaw paliwa z Iranu do Unii Europejskiej. Chce on konkurencji Iranu przeciwko Rosji i jednoczesnego osłabiania wpływów Rosji na po-sowieckie republiki, stanowiące obecnie tereny „rosyjskiego pogranicza” i rosyjskiej sfery wpływów. Powodzenie tego planu wymaga odwołania wszystkich sankcji karnych przeciwko Iranowi.
Trzeba jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że Iran potrzebuje modernizacji przemysłu energetycznego a zwłaszcza urządzeń do skraplania gazu ziemnego, które udostępniłyby mu większy rynek eksportowy, dzięki wysokiej technologii amerykańskich korporacji energetycznych. Obecnie odstąpienie od anty-irańskiej polityki, tak zwanej „osi USA-Izrael” na rzecz współpracy Waszyngtonu z Teheranem, byłoby z obustronną korzyścią i podcięło by skrzydła sukcesów Wladimira Putina w kluczowej dla Rosji dziedzinie energetyki, a zwłaszcza dostaw gazu ziemnego do Unii Europejskiej i w tym do Polski.
WWW.pogonowski.com
|