ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Śledztwo w sprawie zbrodni w Koniuchach zostanie umorzone 
29 styczeń 2014      krzysiek4
Czy zawsze naiwni? 
20 styczeń 2020      Artur Łoboda
Partyzantka już tworzy się po lasach 
16 listopad 2020      Artur Łoboda
Czterdzieści osiem godzin, które zmieniły świat 
19 grudzień 2023      Iwo Cyprian Pogonowski
Nie wystarczy poznać historię. Trzeba ją zrozumieć.  
19 styczeń 2015      Artur Łoboda
Wiersze z książki "Kraj Herberta" 
13 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (17.01.2011) 
12 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Reakcja na pandemię ospy była niesamowicie podobna do COVID  
28 marzec 2022     
Wspomnienie o Elżbiecie 
19 październik 2012      Artur Łoboda
Medialny test przed kowidem  
16 styczeń 2022     
Dylematy związane z in vitro 
20 luty 2015      Artur Łoboda
To tylko Orwell 
15 grudzień 2021     
Polska glupota 
25 wrzesień 2010      Goska
Ścigając kowida 
16 maj 2021     
“Wymyślenie żydowskiego narodu” – rozmowa z prof. Szlomo Sandem 
13 styczeń 2021     
Szwedzkie pomówienia wobec Polaków 
4 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Wyjście z sytuacji bez wyjścia 
14 wrzesień 2019     
Modlitwa do twojego światła 
17 wrzesień 2024      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Wichrze z Wieczernika  
15 kwiecień 2017     
Agentura znów się ujawniła  
17 luty 2015      Artur Łoboda

 
 

Kłamstwo wyborcze Andrzeja Dudy

Logiczne myślenie jest przypadłością całkowicie obcą znacznej części Polaków.
Dlatego takie kanalie - jak Leszek Balcerowicz - były kiedyś bożyszczem otumanionych ludzi.
Dokładnie dwadzieścia lat temu zdobyłem dostęp do Internetu i zacząłem publikować teksty ujawniające skalę dewastacji i późniejszej likwidacji gospodarki polskiej przez Leszka Balcerowicza.
Pewna część ludzi zrozumiała moje słowa. Ale w dalszym ciągu żyły w Polsce miliony głupców, którzy dali się nabrać na tak zwane "kredyty frankowe".
Byli nawet tacy - którzy twierdzili, że "jestem głupcem bo nie korzystam z okazji tanich kredytów".

Każdy ma prawo robić co chce i brnąć w najgorsze błoto. Ale obrażanie kogoś z tego powodu - że nie jest takim samym głupcem, przekroczyło dopuszczalne normy i z tymi - byłymi znajomymi - nie spotkałem się więcej.

Przez lata ignorowałem temat kredytów frankowych. Ale pięć lat temu rozmawiałem ze znajomym, który "ubrał się" w taki kredyt. I po spłacie pobranej kwoty z dużą nawiązką powiedział, że do końca życia tego już nie spłaci.
Zrobiło mi się go żal i podjąłem temat.
Najpierw sprawdziłem: czy jakikolwiek "polski bank" pożyczył jakiekolwiek kwoty w bankach szwajcarskich?
Po negatywnej kwerendzie spytałem znajomych: czy widzieli na oczy jakiekolwiek franki szwajcarskie?
I tu odpowiedź była negatywna.


Wniosek mógł być tylko jeden.
Bankierzy - z których wielu wywodzi się z dawnych "cniciarzy" - zastosowali dokładnie takie same mechanizmy - jakie stosowali za czasów PRLu z tym, że wtedy operowali dolarami amerykańskimi i "Bonami" Pekao S.A.
Proszę sobie przypomnieć czasy "okrągłego stołu"- gdy kurs dolara wywindowany został do 14,5 tysięcy ówczesnych złotych, by po kilku dniach spadł do 4,5 tysiąca.
Ile fortun na tym powstało?
Kto to zrobił - krasnoludki?, nie to było dzieło cinciaży w porozumieniu z SB i partyjną nomenklaturą, która już wchodziła do biznesu.
Takie znane nazwisko Gawronik - wiele w tej sprawie mówi.

Dokładnie taki sam mechanizm zastosowano w wypadku przekrętu nazywanego "kredyty frankowe".
Wytłumaczę to trochę szerzej.

Złodziejscy politycy z Trzeciej RP, pozwolili bankierom kreować pieniądze.
Kiedyś prawo bicia monet (pieniądza) posiadał tylko król i za ich fałszowanie groziła kara śmierci.
Państwa nowoczesne również bardzo ostro karały za podrabianie pieniędzy.
Było tak do czasu - gdy żydowscy spekulanci nie przepchnęli przez sejmy wielu krajów prawa do kreowania pieniędzy przez banki.
Pod tym enigmatycznym określeniem kryje się prawo do obietnicy otrzymania pieniędzy.
Bankierzy nie drukują, a tym bardziej - nie podrabiają pieniędzy. Oni tylko obiecują pieniądze i tworzą zapis na papierze, a dziś tylko w bazie danych.
Za tą obietnice pobierają odsetki - czasem bardzo wysokie.
Warunkiem jest, by sami posiadali zapis posiadania 10 groszy od każdej złotówki - którą obiecają klientom banków.
Te 10 groszy nieraz bywa tylko wirtualne i bankierzy nie dysponują w rzeczywistości dziesięcioprocentowym wkładem własnym.

Ale nawet taki łatwy biznes okazał się niewystarczający dla pazernych bankierów.
Wymyślili więc "lewar" przełożenia kredytów na inną walutę.
Każdy klient mógł pobrać wirtualny kredyt liczony we Frankach szwajcarskich.
Aby biznes się dobrze kręcił - długi czas bankierzy utrzymywali bardzo niski kurs Franka szwajcarskiego.
Gdy rynek uległ nasyceniu i zaprzestano pobierania kredytów - przystąpiono do spekulacji kursem tej waluty i raty "kredytów frankowych" wzrosły kilkakrotnie.
Frajerzy - którzy pobrali takie "kredyty" zaciskali zęby i płacili - coraz więcej pieniędzy.

Dopiero moja publikacja - bodaj z 2014 roku otworzyła niektórym z nich oczy.
Zaczęli się organizować i stawiać żądania.
W wyniku tego Andrzej Duda zadeklarował w kampanii prezydenckiej "pomoc dla frankowiczów".
Gdy jednak wygrał wybory - to bardzo szybko zapomniał o obietnicy.
Kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy zaczęła twierdzić, że "pomoc frankowiczom będzie dużo kosztować Skarb Państwa" (!)
Czyli że: jak nie udało się okraść kredytobiorców - to banki będą okradać całe Społeczeństwo!
I cały czas publikowana jest fałszywa teza, że "banki stracą na przewalutowaniu kredytów frankowych".
Banki tych pieniędzy NIGDY nie posiadały i NIGDY NIE UDZIELIŁY KREDYTÓW WE FRANKACH.

Banki TYLKO udzieliły OBIETNICY wpisu!

W polskim Kodeksie Karnym obowiązuje paragraf przepadku narzędzi dokonania przestępstwa.
Tym narzędziem jest "obietnica kredytu frankowego".
Tym narzędziem jest bank jako instytucja.

Gdybyśmy byli w Państwie Prawa to banki udzielające "kredytów frankowych" zostałyby zarekwirowane - jako narzędzie dokonania przestępstwa.
Kredyty frankowe zostałyby unieważnione - jako nieistniejące.
A bankierzy trafiliby do więzienia.


Nie żyjemy jednak w Państwie Prawa, więc tak oczywista rzecz - jak przewalutowanie kredytów frankowych na złotówki - z datą podpisania umowy bankowej, nie jest zadekretowane ani przez Prezydenta Andrzeja Dudę, ani przez ustawę pisowskiego Sejmu.
Teraz Andrzej Duda i pisowski Sejm szukają rozwiązań pozwalających bankierom zyskać choć część pieniędzy, które zamierzali ukraść naiwnym kredytobiorcom.

Za rok Wybory sejmowe.
Pamiętajcie o tym Polacy!
31 styczeń 2019

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Zapomniane strajki
sierpień 9, 2003
przesłała Elżbieta
Puste kieszenie Polaków. Jeszcze większa pustka w głowach ekonomistów
luty 18, 2003
zaprasza.net
Likwidacja publicznej służby zdrowia
październik 23, 2008
PAP
Militaryzm polski - fakty i mity
marzec 17, 2007
nebuchadnezar
Przed szczytem Unia - Rosja Samara 2007
maj 18, 2007
wasylzly
Lichwarscy "cudotwórcy"
marzec 11, 2005
PAP
Królowie
styczeń 13, 2007
Radio Kraków
Partia Mężczyzn!
grudzień 8, 2006
Adam Wielomski
CBOS: Relidze ufamy tak samo jak Kwaśniewskiemu
lipiec 9, 2004
PAP
PKO BP - Zaniżona cena sprzedaży akcji
listopad 14, 2004
tłumaczenia
styczeń 21, 2006
Zbigniew Dmochwski
Do umundurowania wystąp
lipiec 20, 2007
Marek Olżyński
Zmarł Jacek Kaczmarski
kwiecień 11, 2004
PAP
Zmienna Rzeczywistość Potęgi USA
marzec 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Ostatnia szansa, by razem skruszyć opór Unii
listopad 17, 2002
PAP
Polskie Huty Stali już nie polskie
październik 27, 2003
IAR
Prawo i bezprawie
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Brawo LPR!!!!
styczeń 24, 2007
ula
Oskarżeni i oskarżeni
maj 10, 2005
Adam Zieliński
Pierwszy Polak zginął w Afganistanie
sierpień 15, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media