|
Coraz gorsza zmiana
|
|
Raczej trudno jest mi zarzucić podatność na medialną propagandę.
Kiedy liberalni agitatorzy twierdzą, że "w ciągu trzech miesięcy popsute zostały doskonałe stosunki z krajami Europy zachodniej" to odczytuję to jako bardzo dobry sygnał na to, że Polski Rząd zaczął w końcu reprezentować interesy Polaków i przestał pełnić rolę chłopca na posyłki.
Kiedy cała liberalna zgraja atakuje pomysł wsparcia dla rodziny to wiem, że właśnie teraz Rząd Beaty Szydło dokonuje czegoś ważnego.
Jednak nie społeczne skutki inicjatywy 500plus wkurzają liberałów, ale ich polityczny wydźwięk.
Gdyby PiSowi udało się wprowadzić ten zamiar - to liberałowie nie będę mieli wielu możliwości, by przekupić wyborców w następnych wyborach.
Na pewno nieraz zetknęli się Państwo z przejawami przekupstwa patologicznych środowisk wyborców - na przykład za pomocą wódki.
Od takiej metodyki nic nie różniły się obietnice PO - uzyskania większych środków unijnych. Była to bowiem rozłożona w czasie, ale dużo silniejsza forma przekupstwa.
Czym jednak liberałowie przekupią naiwną część społeczeństwa w następnych wyborach?
Ponieważ trudno będzie im znaleźć coś mocniejszego od programu 500plus to z całych sił dążą do tego, by nie udał się on Beacie Szydło i w następnych wyborach został przedstawiony jako "nieodpowiedzialna mrzonka"
W działaniach tych pomaga im niestety - spora grupa PiSowców - wraz z samą Beatą Szydło.
By to wytłumaczyć powrócę do początku sprawy.
W czasach - gdy powszechne były sądowe zbrodnie przeciwko rodzinie - gdy przestępcy w togach odbierali rodzicom dzieci - z powodu wywołanej przez liberałów nędzy napisałem, że wystarczyłoby wspomóc biedne rodziny kwotą 500 złotych, a nie płacić kilku tysięcy na rodziny zastępcze, czy domy dziecka.
Pamiętajmy też, że skutkiem tej zbrodniczej polityki było kilka zabójstw dokonanych na dzieciach - odebranych rodzinom.
Zamiast selektywnego i ukierunkowanego - na ochronę najsłabszych programu - PiS wystrzelił z koncepcją powszechnego przyznawania dotacji na dziecko, by po chwili nawoływać najbogatszych, by z niego zrezygnowali.
Zamiast głosić, że program ten ma zmienić - antyrodzinne do tej pory oblicze Państwa - PiS opowiada BREDNIE o rzekomym przyroście populacji Polaków.
Nie ma gorszej rzeczy - jak złe rozpoznanie sytuacji. I tego jesteśmy świadkami w polityce PiS.
Nawet trzykrotnie większe dotacje na dziecko - nie zmieni sytuacji demograficznej w Polsce.
Jak długo obowiązujące w Polsce Prawo będzie antyspołeczne i represyjne - tok długo będziemy się wyludniać.
Pierwszoplanowym zadaniem Rządu dążącego do odrodzenia populacji w Polsce - winny być zmiany funkcjonującego Prawa.
W pierwszym rzędzie skończyć należy z bezprawiem urzędniczym, z terrorem Urzędów Skarbowych, które pobłażają największym, a gnębią najsłabszych.
Przemiana Państwa na naprawdę demokratyczne - będzie najlepszym narzędziem wzrostu populacji Polaków.
Większość młodzieży nie potrzebuje dotacji, ale usunięcia barier rozwoju osobistego.
Polak, który prowadził działalność gospodarczą w Anglii - nigdy nie zechce przenieść jej do Polski - o ile nie zmuszą go do tego sprawy rodzinne, bądź irracjonalna tęsknota za Ojczyzną.
Jednak - nawet najlepsze Prawo - zniszczą zdegenerowani jego wykonawcy.
Natomiast ludzie honoru obronią społeczeństwo przed - najgorszym Prawem.
Każdy - patriotyczny Rząd zacząć powinien od zmiany zwyczajów i norm postępowania. Po prostu przywrócić elementarne normy kultury.
Nie widać jednak takiej chęci w działaniach Rządu PiS.
I dlatego zmuszony jestem ostrzec, że sprawy nie idą w dobrym kierunku.
|
|
3 luty 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Po raz pierwszy sami sobie wybierzemy wójtów
sierpień 21, 2002
PAP
|
Apel o stawienie oporu syjonistycznemu okupantowi
sierpień 9, 2006
Tłum.: Paweł Michał Bartolik.
|
Gdybym...
luty 16, 2005
Marian Hemar (Marian Hescheles 1901-1972)
|
Cenzorzy z Mysiej
sierpień 28, 2007
Marek Olżyński
|
Wpływ paradygmatu neo-darwinowskiego na upowszechnianie się osobowości komercyjno-konsumpcyjnej
październik 31, 2003
Marek Głogoczowski
|
Pierwszy kamyk spuszczony - czy pociągnie lawinę?
październik 15, 2003
PAP
|
Na zlecenie
czerwiec 27, 2003
Andrzej Kumor
|
Studenci prawa oszustami i co dalej z Ojczyzną?
styczeń 25, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
KTO RZˇDZI ŚWIATEM?
styczeń 24, 2004
|
Nie chcą dopuścić?
lipiec 19, 2004
|
Perspektywy Rozwoju Gospodarczego Chin
kwiecień 11, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Jak nie kijem to pałą. Pomysł kolejnego podatku dla turystów
sierpień 28, 2003
Artur Łoboda
|
Gra o Izrael od Napoleona do Hitlera i Stalina
październik 22, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kto zna, kto widział?
luty 7, 2003
A@A
|
Kryzys państwa
sierpień 9, 2003
Mieczysław Ryba
|
Pierwszy niedoszły żydowski prezydent USA a kryzys pożyczek
marzec 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Koniec z jarmarkami na krakowskim Rynku
wrzesień 5, 2007
|
Polonijna Wioska
sierpień 23, 2008
...
|
Europejczyk
maj 12, 2003
|
Przepraszacze
czerwiec 11, 2005
przesłała Elzbieta
|
|
|