ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

A jednak Żydzi są sami sobie winni 
18 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Manifestacja Rubinsteina w ONZ w 1945 roku 
6 maj 2020      Alina
O czym w Europie się nie mówi... Czy alkoholizm Junckera może wpływać na jego działania w KE? 
21 marzec 2017      Bronisław Wildstein
USA na zgliszczach imperiów Hiszpanii i W. Brytanii  
30 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Prawo prasowe 
10 grudzień 2010     
Tzw. Politycy i prawnicy 
8 luty 2011      Bogusław
Pseudopandemia  
29 czerwiec 2021     
Aforyzmy 6 Zygmunt Jan Prusiński  
21 lipiec 2022      Zygmunt Jan Prusiński
To tylko kwestia czasu 
21 styczeń 2022      Artur Łoboda
Skutki polityki syjonistów na Ukrainie 
20 marzec 2014      Artur Łoboda
Przejmowanie majątków: budynki, fabryki, tereny i place 
18 luty 2018      Wiktor Smol
Energia jądrowa dla Polski? 
13 luty 2024     
Orwell "Rok 2021" 
26 wrzesień 2021      FREEDOM 5D
Kolejne antypolskie plugastwo 
12 marzec 2015      Artur Łoboda
Afganistan i wielka gra o dominację Eurazji 
13 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Pożary w Krakowie 
8 wrzesień 2024     
Oficjalne wyniki wyboru prezydenta 2020 I tura 
6 lipiec 2020      Alina
Potyczki w świecie literackim na emigracji 
20 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Prawda o holokauście 
7 luty 2018     
Szanghaj przedłuża kryminalną blokadę „na czas nieokreślony”, wywołując bunt 
8 kwiecień 2022     

 
 

Przemyślenia z 20 listopada 2014

W ostatnich dniach doświadczyłem ogromnej ilości wydarzeń, które skutkowały taką masą wniosków, że wystarczyłoby na kilka poważnych prac naukowych.
Jedno z nich: działalność "holokaust industry" na terenie Polski, będzie przedmiotem filmu dokumentalnego, bo zamierzam dowieść współudziału polskojęzycznych polityków w antypolskiej nagonce żydowskich złodziei.

Zacznę jednak od tematu obchodów Święta Niepodległości, bo przemyślenia, które chcę dalej przedstawić - są niezwykle ważne.
W człowieku funkcjonuje swoisty mechanizm "wyrównania ciśnień".
Gdybyśmy żyli w kraju praworządnym i choćby częściowo zamożnym - to przedrzeźniałbym zjawiska życia codziennego - kpiąc sobie z ważnych dla Nas wartości i aksjomatów.
Ale stan Polski jest katastrofalny i trwa to od czasu "rewolucji magdalenkowej". Dlatego wcale mi nie jest do śmiechu. Wręcz przeciwnie.
Odrzuciłem gnuśność, którą choć częściowo każdy w sobie nosi i rozpocząłem walkę o przywrócenie elementarnych norm kultury.

Po latach zauważyłem, że podobny mechanizm nastąpił w obrębie młodzieży, którą wcześniej zdemoralizowali liberalni łajdacy - kształtujący stosunki społeczne w Polsce.
W odruchu samozachowawczym - Polska Młodzież zwróciła się w stronę narodowej historii i usiłuje znaleźć w niej jakieś wzorce zachowań.
A najlepszymi wzorami wydają się być polscy bohaterzy, którzy poświęcali własne życie dla dobra wspólnego.

By zamieszać w głowach tej młodzieży - wypuszczono w - rzekomo wolnych mediach, cała masę fałszywek - zakłamujących naszą historię i przez dekadę skutecznie antagonizujących społeczeństwo - w odniesieniu do interpretacji naszej historii.
Główna rozgrywka dotyczyła konkurencji Piłsudskiego - względem Dmowskiego. Przedstawiono całą masę kłamstw, których celem było oplucie lewicowego patriotyzmu.
Bardzo wyraźnie podkreślam, że piszę o "lewicy", a nie o lewactwie, komunizmie, czy innych patologiach.
Otóż ponad sto lat temu Polska Partia Socjalistyczna podzieliła się z powodu istotnego aksjomatu programu politycznego.
Skupieni wokół Piłsudskiego socjaliści uważali, że bez odzyskania niepodległości - nie może być mowy o wolności ekonomicznej Polaków.
Założyli więc PPS Frakcja Rewolucyjna.
Pozostali uważali, że prawa robotników są pierwszoplanową i najbardziej realną perspektywą, a odzyskanie niepodległości odłożyli na bliżej - nieokreśloną przyszłość.
Ale zauważyć należy - że jeszcze dziesięć lat późnij - twórca Narodowej Demokracji - Roman Dmowski nie brał pod uwagę odzyskania przez Polskę niepodległości i zadowalał się hasłem jakiejś bliżej nieokreślonej "autonomii" terenów Polski - w obrębie "wielkiej Rosji".

Bardzo istotne jest, że PPS Frakcja Rewolucyjna stworzyła brygady zamachowców, których zadaniem było zdobywanie środków na uzbrojenie tworzących się Polskich Oddziałów Wojskowych.
Bez dyskusji przyjąć należy, że dokonali kilku napadów terrorystycznych na rosyjskie instytucje dysponujące dużymi zasobami pieniędzy.
Z tego powodu - wraz z wybuchem wojny - gotowa do wymarszu była Pierwsza Kompania Kadrowa.

Warto w tym momencie zastanowić się nad wyborem przez Piłsudskiego - tymczasowego sojusznika, a więc Austrii.
Na terenie zaboru austriackiego panowała najdalej posunięta swoboda. Prawie nie było represji wobec przejawów polskiego patriotyzmu. Dzięki czemu Kraków był rzeczywistą - kulturalną stolicą Polski, oraz mekką dla spragnionych ducha polskiego.
Ze względów geograficznych - ewentualne zerwanie sojuszu było najłatwiejsze spośród trzech zaborów, bo od reszty monarchii austrowęgierskiej oddzielały nas Tatry i Karpaty.
Osłabione wojną Niemcy chciały wciągnąć Polaków do walki przeciwko Rosji i ogłosiły "Akt 5 listopada" - w którym obiecywały utworzenie - w nieokreślonej przyszłości "Królestwa polskiego" - w równie nieokreślonych granicach. Zdecydowały również o włączeniu Polskich Legionów - nazywanych dziś potocznie Legionami Piłsudskiego - w podporządkowaną Niemcom "polską armię".
Nie godząc się - na narzucenie zwierzchnictwa i zmianę politycznych celów walki Legionów, Piłsudski - wraz z grupą oficerów odmówili przysięgi na wierność nowemu zwierzchnikowi i wszyscy zostali internowani.
Była to jednoznaczna odmowa autoryzacji polityki Niemiec przez polskich patriotów.
Przede wszystkim celem legionistów było państwo demokratyczne, a nie monarchia.

Te - mniej więcej przemyślenia doznałem obserwując manifestację narodowców w Krakowie - w dniu 11 listopada 2014 roku.
Bardzo daleko odeszli od retoryki Dmowskiego. dokonali również ukłonu w stronę legionów - choć nieco infantylnie streszczali polską historię.
Ale i tak dokonali ogromnego postępu - ca co należy im się pochwała.

Jednak w tym momencie pozwolę sobie - na pozornie sprzeczną z moimi zasadami uwagę.
Od zawsze głoszę, że o wolność i godne życie należy walczyć inteligencją, a nie tępą siłą.
I dlatego wzywam w pierwszym rzędzie do edukacji historycznej - by z niej wyciągnąć nauki na przyszłość.
Pierwszorzędnym aksjomatem naszych działań ofensywnych winna być skuteczność - przy minimalnych stratach.
I dlatego niezbędne jest maksymalne poszerzanie środków działania.
Wraz z globalizacją wprowadzono na to określenie "dywersyfikacja".
A więc zróżnicowanie narzędzi politycznych jest fundamentalną metodą postępowania wszystkich patriotów.
Tymczasem - wierchuszka ruchu narodowego przyjęła jednokierunkową zasadę kariery politycznej poprzez sejm.
Idąc tym tropem - za jakieś trzydzieści lat mają szansę zdobyć poparcie czwartej części społeczeństwa.
Ale wtedy będą starzy i zgrzybiali. Dbać będą już tylko o wygodne życie. Tak - jak większość z rzekomych działaczy Solidarności.
Ruch Narodowy zgodził się dziś na warunki narzucone przez liberalnych zbirów. Z tego powodu skazany jest na przegraną, bo w tej grze karty są znaczone.
Doskonale dowodzą tego ostatnie - rzekome Wybory Samorządowe.
W naszym Kraju - pod rządami globalistów - nie ma miejsca dla zasad i uczciwości.
Dlatego przywołuję młodzieży doświadczenie Polskiej Organizacji Wojskowej, która gotowa była do walki zaraz - jak tylko pojawiła się na to okazja.

Uczyć się mądrości życiowej i szanować powinniście zarówno PPSowców - jak też Narodowców.
A gdy już nic innego nie pomoże to argument siły należy wykorzystać.

Niedawno - w trakcie obchodów rocznicy zburzenia Muru berlińskiego - przywitano Wałęsę wielkimi owacjami.
A cóż on takiego zrobił?
Kiedyś pochwalił się że "swoimi ręcami" "pokonał komunę".
Otóż te owacje powinni otrzymać wszyscy Polacy, którzy walczyli z komunizmem, a nie agent "Bolek".
Podobnie jest z tematem Legionów Polskich, które nazywane są "Legionami Piłsudskiego".
Cały splendor oddano jednemu człowiekowi, który dziesięć lat później wystąpił przeciwko własnemu narodowi.
Kiedy jednak umierał Piłsudski to odrodzona 17 lat wcześniej Polska, była liczącym się krajem w Europie. A wśród napadniętych przez Hitlera krajów, wykazała się najwyższą sprawnością.

Polskę - z której możemy i powinniśmy być dumni - odbierają młodzieży najrozmaitsze kanalie.
I obecny "Ruch Narodowy" jest walką o przywrócenie ideałów, godności i honoru Polskiej Młodzieży, która nieraz będzie atakowana przez kreatury pokroju Romana Giertycha. A ten przez dziesięć lat skutecznie paraliżował patriotyczną aktywność prawicowej młodzieży - cały czas kompromitując jej poczynania.

Starczy na tyle przemyśleń, bo nie skończę nawet za miesiąc.
20 listopad 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Państwo surowe wobec maluczkich, nie dla zdrajców
styczeń 5, 2005
Mirosław Naleziński
Prawda o Judeo-Polonii
lipiec 16, 2004
Babinicz czy Kmicic
czerwiec 7, 2003
" Zawisza Czarny"
600 zł opłaty skarbowej za rozpoczęcie działalności gospodarczej
lipiec 4, 2002
PAP
Obud? się i powąchaj faszyzm Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
Żydowska studentka sama malowała swastyki na swoich drzwiach - wideo NBC
luty 28, 2008
NBC
Szybki osąd - tańsze państwo
styczeń 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Prymas Glemp: wyłączmy telewizor i zacznijmy rozmawiać
kwiecień 11, 2004
TAK w Rumunii, a JAK w Polsce?
czerwiec 6, 2007
z Prawica.net
Co ci zrobiono Polsko
czerwiec 16, 2004
"Złote spadochrony" zagrożone światowym kryzysem kredytu
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Śmiać się, czy płakać?
listopad 25, 2003
Unia Europejska
marzec 23, 2005
Gregory Akko
Dwa teksty
październik 14, 2004
"Fahrenheit 9/11" z owacją na stojąco
maj 18, 2004
Ewa
Ważą się losy Afganistanu
sierpień 20, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Dylemat wyboru myślących Polaków
październik 4, 2005
dr Leszek Skonka
Jacek Kaczmarski otrzymał fortepian
lipiec 10, 2002
PAP
Porządek prawny, a stan faktyczny
maj 30, 2006
Marek Olżyński
Autograf szczęśliwej Motylii
październik 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media