ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Paweł Kukiz w Ustce. Propaguje ideę "JOW" - 7.08.2015 
8 sierpień 2015     
Izrael przeprowadza „grę wojenną”, aby przygotować „nowy, zabójczy wariant COVID-19” 
13 listopad 2021     
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część pierwsza 
20 wrzesień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Minister Czuma 
23 marzec 2009      Bogusław
Druga fala zachorowań 
20 marzec 2020      Artur Łoboda
***(jechała) 
7 lipiec 2017      Jolanta Michna
Wspólny interes Polaków 
30 październik 2012      Artur Łoboda
Żródła i cele postępowania światowych polityków 
14 lipiec 2011      Artur Łoboda
Wszyscy o tym marzą, nielicznym się udaje, pechowcy wpadają 
21 maj 2009      PAP
Kto kontroluje FED ten kontroluje Świat 
19 grudzień 2013     
Źródła antypolonizmu 2016 
5 luty 2016      Artur Łoboda
Program wyborczy Rafała Trzaskowskiego 
24 czerwiec 2020      Alina
Centrala Swiatowego Ryzyka 
22 wrzesień 2010      Goska
Oliwkowy świat tam gdzie nas nie ma 
11 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Kłamstwo sisiowskich "ekspertów"  
22 kwiecień 2020      Artur Łoboda
1944 – 2014 
4 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Dlaczego Polacy powinni zdecydowanie potępić zbrodnie Izraela w Gazie? 
15 sierpień 2024     
Brońmy Polaków przed Rydzykiem 
25 luty 2010      Artur Łoboda
Ryba psuje się od głowy, a naród uzdrawia od podstaw 
5 lipiec 2016      Artur Łoboda
Czy masoni rządzą Polską i nas niszczą?  
29 sierpień 2012      Artur Łoboda

 
 

Alkomaty czyli skok na kasę

Polska jest krajem, który słynie z zachowań akcyjnych jego obywateli. Zazwyczaj podejmuje się działania w obliczu jakiegoś zdarzenia lub sytuacji, która szczególnie bulwersuje opinię społeczną. Tak było, jest i będzie. Czy problem dotyczy narodowych zrywów, czy pijanych kierowców - zmienia się tylko jego skala i zakres, natomiast mechanizm działania jest ten sam.

Problem pijanych kierowców jest tak stary jak polska motoryzacja. Polacy pili, piją i pić będą, szczególnie na sposób wschodni, a więc duża dawka wysoko procentowego alkoholu jednorazowo. Wiadomo zatem, że fantazja wzrasta wraz ze stanem upojenia alkoholowego.

Ostatnie wypadki śmiertelne z udziałem pijanych kierowców spowodowały, że opinia publiczna nagle zapragnęła szeroko zakrojonej akcji, która ma przynieść poprawę sytuacji. Władza, która przecież dobrze rozumie mechanizmy myślenia polskiego społeczeństwa, zareagowała natychmiast. Ogłoszono akcję zwalczania pijanych kierowców.

Podobna akcyjność miała już swoje miejsce kilka lat temu. Wtedy był to pomysł na rekwirowanie przez policję pojazdów jako narzędzi do popełnienia przestępstwa. Skutkiem tego rozwiązania były masowo odbierane stare rowery, których właściciele zostali ukarani za jazdę pod wpływem alkoholu.

Dziś panaceum na to jest pomysł wprowadzenia obowiązkowego posiadania alkomatu w każdym samochodzie. Pomysłodawca chyba miał na myśli, że każdy obywatel-odpowiedzialny obywatel spożywający alkohol, po zbadaniu się alkomatem nie będzie kontynuował jazdy. Bo przecież założenie jest takie, że jak piłeś to nie jedź. Tymczasem to spowoduje jedynie pojawienie się nowej gry pt. „kto ma więcej”. Teraz Polacy na imprezach będą startować w zawodach na najbardziej nietrzeźwego. Oby tylko ta gra nie spowodowała, że kontynuacją będzie „kto bardziej pijany dojedzie dalej ”.

Ale na poważnie, cała sprawa wygląda na zwykły skok na kasę. Bo przecież, gdy nie wiadomo o co chodzi, to znaczy, że chodzi o pieniądze. Ktoś, kto wpadł na pomysł wprowadzenia wymogu obowiązku posiadania alkomatu w samochodzie może nie zdawał sobie sprawy z tego, jaką „lawinę pieniędzy” poruszył.

Bo przecież sam zakup urządzenia do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu to jeszcze nic wielkiego. Ot, zwykłe 50-100 zł (najtańsze modele). Jednak zapomniano dodać, że aby takie urządzenie prawidłowo działało, trzeba je kalibrować co jakiś czas. Zazwyczaj taka kalibracja to wydatek także 50-100 zł zalecana raz na pół roku przy założeniu, że badania nie przekroczą 300 pomiarów. Zatem to kolejne pieniądze dla firm, które oferują takie usługi na rynku.

Ale tutaj pojawiają się kolejne pytania: czy kierowca ma obowiązek badania się przed wejściem do samochodu, czy przy każdorazowym odpaleniu silnika? Czy tylko raz dziennie, czy wtedy, gdy sam uzna to za uzasadnione? Pytanie jest o tyle ważne, że określa żywotność urządzenia czyli jego sprawnej pracy między potrzebą kalibracji.

Reasumując, przy założeniu, że kierowca bada się dwa razy dziennie (przed wyjazdem i przed powrotem), to kwota samej obsługi rocznej waha się między 100 a 200 zł. Biorą pod uwagę wszystkich polskich kierowców pojawia się astronomiczna kwota, którą mogą zarobić firmy zajmujące się tego typu działalnością. Dla przykładu, baza CEPIK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) podaje, że tylko od stycznia do lipca 2011 roku wydano ponad 270 tys. praw jazdy. A to są dane jedynie za półrocze 2011r (www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_194 z dnia 10.01.2014r.).

Inna sprawa, że chyba żadna firma w Polsce nie jest przygotowana na tak lawinowe przyjęcie klientów, no chyba, że znowu tworzymy fikcję. To znaczy opinia publiczna uzna, że: reakcja władz była, wprowadzono nowe przepisy, firmy będą udawały, że kalibrują, a obywatele udają, że się badają. Sprawa więc została załatwiona. Opinia publiczna usatysfakcjonowana. I chociaż nic to nie wniosło a bezpieczeństwo na drogach się nie zmieniło, to ktoś zarobił duże pieniądze.

A przecież skuteczna profilaktyka w tym zakresie, to przede wszystkim rzetelna kampania reklamowa, to kształcenie dzieci i młodzieży, to zmiana poglądów na alkohol i postaw samych polaków. Niestety nadal swoistą dumą narodową są „wyniki” naszych rodaków w ilości spożytego alkoholu, co wzbudza zdumienie innych narodów (i ich policji) po zbadaniu urządzeniem do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Pamiętajmy jednak, że prowadzenie pojazdu jest zabronione nie tylko po spożyciu alkoholu (powyżej 0,2 promila), ale także po użyciu innego środka - narkotyku. Może zatem za jednym zamachem zobowiązać kierowców do obowiązku posiadania w samochodzie małego zestawu „zbadaj się sam” lub w wersji tańszej nakazać zakup specjalnie wyszkolonego psa.

Ciekawe jest także, jak na brak posiadania alkomatu w samochodzie (pytanie, czy dotyczy to także motocyklistów, woźniców i innych użytkowników drogi pozostaje otwarte) ma reagować policja. Czy za brak sprawnego urządzenia zostanie zabrany dowód rejestracyjny pojazdu( casus apteczki), czy też prawo jazdy, gdyż kierowca nie był w stanie wykazać się sprawnością uprawniającą go do prowadzenia pojazdu. A jeżeli prawa jazdy, to czy będzie konieczne ponowne zdawanie egzaminu, i co ważne z jakiego obszaru tematycznego?

Te pytania chyba na razie zostaną bez odpowiedzi.

Może zatem zasadne byłoby po prostu zastosować przepisy kodeksu karnego i stawiać zarzuty za przygotowanie do popełnienia przestępstwa, a już dziś przedstawić je… pomysłodawcy tego rozwiązania.

dr Marek Cendrowski, Rada Fundacji LEX NOSTRA
http://fundacja.lexnostra.pl/index.php/wiadomosci/aktualnosci/237-alkomaty-czyli-skok-na-kase






-
2 luty 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Na Święto 11 Listopada
listopad 10, 2007
Dariusz Kosiur
Wyjazdy lekarzy?
październik 29, 2004
Adam Sandauer
"Chrześcijańska" etyka złodziejska
grudzień 29, 2008
onet
UWAGA: Bartoszewski chce emigrowac!!!!! Jak chcesz mu w tym pomoc GLOSUJ NA PiS!!!!!!!!!
październik 19, 2007
.
Belka pokazuje komu służy
czerwiec 22, 2004
PAP
Chamstwo i kurestwo
maj 31, 2005
Artur Łoboda
The Babylonian Brotherhood
sierpień 1, 2007
enki
Anty-semityzm "Ostatnią Kartą Kabały"
czerwiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Za kłótnie polityków płacą ci, którzy zaciągneli kredyty walutowe
listopad 8, 2005
Herezja Amerykańska, Egoizm i Pogarda Dla Miłosierdzia
czerwiec 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Majcher
marzec 9, 2005
Już judzą...
wrzesień 27, 2005
Artur Łoboda
Autopoprawka budżetu Krakowa na 2004r/
styczeń 29, 2004
www.krakow.pl
Kosowo i Kurdystan
marzec 2, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
List otwarty do Polaków
czerwiec 3, 2003
An "Early Version" of Jan Thomas Gross' FEAR?
październik 27, 2006
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Upiorna błazenada żony błazna
luty 10, 2006
PAP
Ratuj się Europo
lipiec 19, 2004
Życie jest Lepperem ("Życie")
marzec 18, 2004
"Sondaż" czy kpiny ze społeczeństwa?
styczeń 24, 2003
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media