ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zbrodnia szczepionkowa - zawiadomienie o przestępstwie i nic? Gdzie jest minister zdrowia? Gdzie jest minister sprawiedliwości, premier i prezydent RP? 
10 luty 2019      Alina
Współcześni inkwizytorzy 
18 marzec 2015      Artur Łoboda
W dobie globalnego internetu cenzura niemiecka działa w polskojęzycznych portalach! 
15 wrzesień 2017      Akna
Rząd amerykański zwraca swoją broń WOJENNĄ przeciwko OBYWATELOM 
2 wrzesień 2023     
Czy istnieje sekta covidowa?  
17 sierpień 2020      Artur Łoboda
Co by tu jeszcze spisić panowie 
9 grudzień 2016     
"Prosta droga do eutanazji" 
23 sierpień 2017     
Wojna cywilizacji 
20 grudzień 2016      Artur Łoboda
Tusk jest pewien dyspozycyjnej Prokuratury 
17 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Inne spojrzenie na Okrągły Stół  
18 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Przestań się bać. Chodź zatańcz... 
29 maj 2021     
Media społecznościowe to przedsionek polityki 
18 grudzień 2018     
Jarosław Kaczyński, czyli g... prawda 
19 marzec 2017     
Wirus - którego nie było  
30 wrzesień 2020     
Nie tylko gorączka i kaszel 
9 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Duże badanie przeprowadzone w Nowej Zelandii ujawnia wysoki odsetek uszkodzeń nerek po zastrzyku Pfizera 
29 styczeń 2023      Alex Berenson
Sprzeciw wobec opisu profanacji Najświętszego Sakramentu w popularnej książce dla dzieci 
14 marzec 2016      Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
Po Morawieckim do kłębka 
17 maj 2021      Artur Łoboda
Wielka wtopa 1 
15 listopad 2011      Artur Łoboda
Co się nosi teraz w Warszawie? - Żydów się nosi!  
29 styczeń 2019      Alina

 
 

Alkomaty czyli skok na kasę

Polska jest krajem, który słynie z zachowań akcyjnych jego obywateli. Zazwyczaj podejmuje się działania w obliczu jakiegoś zdarzenia lub sytuacji, która szczególnie bulwersuje opinię społeczną. Tak było, jest i będzie. Czy problem dotyczy narodowych zrywów, czy pijanych kierowców - zmienia się tylko jego skala i zakres, natomiast mechanizm działania jest ten sam.

Problem pijanych kierowców jest tak stary jak polska motoryzacja. Polacy pili, piją i pić będą, szczególnie na sposób wschodni, a więc duża dawka wysoko procentowego alkoholu jednorazowo. Wiadomo zatem, że fantazja wzrasta wraz ze stanem upojenia alkoholowego.

Ostatnie wypadki śmiertelne z udziałem pijanych kierowców spowodowały, że opinia publiczna nagle zapragnęła szeroko zakrojonej akcji, która ma przynieść poprawę sytuacji. Władza, która przecież dobrze rozumie mechanizmy myślenia polskiego społeczeństwa, zareagowała natychmiast. Ogłoszono akcję zwalczania pijanych kierowców.

Podobna akcyjność miała już swoje miejsce kilka lat temu. Wtedy był to pomysł na rekwirowanie przez policję pojazdów jako narzędzi do popełnienia przestępstwa. Skutkiem tego rozwiązania były masowo odbierane stare rowery, których właściciele zostali ukarani za jazdę pod wpływem alkoholu.

Dziś panaceum na to jest pomysł wprowadzenia obowiązkowego posiadania alkomatu w każdym samochodzie. Pomysłodawca chyba miał na myśli, że każdy obywatel-odpowiedzialny obywatel spożywający alkohol, po zbadaniu się alkomatem nie będzie kontynuował jazdy. Bo przecież założenie jest takie, że jak piłeś to nie jedź. Tymczasem to spowoduje jedynie pojawienie się nowej gry pt. „kto ma więcej”. Teraz Polacy na imprezach będą startować w zawodach na najbardziej nietrzeźwego. Oby tylko ta gra nie spowodowała, że kontynuacją będzie „kto bardziej pijany dojedzie dalej ”.

Ale na poważnie, cała sprawa wygląda na zwykły skok na kasę. Bo przecież, gdy nie wiadomo o co chodzi, to znaczy, że chodzi o pieniądze. Ktoś, kto wpadł na pomysł wprowadzenia wymogu obowiązku posiadania alkomatu w samochodzie może nie zdawał sobie sprawy z tego, jaką „lawinę pieniędzy” poruszył.

Bo przecież sam zakup urządzenia do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu to jeszcze nic wielkiego. Ot, zwykłe 50-100 zł (najtańsze modele). Jednak zapomniano dodać, że aby takie urządzenie prawidłowo działało, trzeba je kalibrować co jakiś czas. Zazwyczaj taka kalibracja to wydatek także 50-100 zł zalecana raz na pół roku przy założeniu, że badania nie przekroczą 300 pomiarów. Zatem to kolejne pieniądze dla firm, które oferują takie usługi na rynku.

Ale tutaj pojawiają się kolejne pytania: czy kierowca ma obowiązek badania się przed wejściem do samochodu, czy przy każdorazowym odpaleniu silnika? Czy tylko raz dziennie, czy wtedy, gdy sam uzna to za uzasadnione? Pytanie jest o tyle ważne, że określa żywotność urządzenia czyli jego sprawnej pracy między potrzebą kalibracji.

Reasumując, przy założeniu, że kierowca bada się dwa razy dziennie (przed wyjazdem i przed powrotem), to kwota samej obsługi rocznej waha się między 100 a 200 zł. Biorą pod uwagę wszystkich polskich kierowców pojawia się astronomiczna kwota, którą mogą zarobić firmy zajmujące się tego typu działalnością. Dla przykładu, baza CEPIK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) podaje, że tylko od stycznia do lipca 2011 roku wydano ponad 270 tys. praw jazdy. A to są dane jedynie za półrocze 2011r (www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_194 z dnia 10.01.2014r.).

Inna sprawa, że chyba żadna firma w Polsce nie jest przygotowana na tak lawinowe przyjęcie klientów, no chyba, że znowu tworzymy fikcję. To znaczy opinia publiczna uzna, że: reakcja władz była, wprowadzono nowe przepisy, firmy będą udawały, że kalibrują, a obywatele udają, że się badają. Sprawa więc została załatwiona. Opinia publiczna usatysfakcjonowana. I chociaż nic to nie wniosło a bezpieczeństwo na drogach się nie zmieniło, to ktoś zarobił duże pieniądze.

A przecież skuteczna profilaktyka w tym zakresie, to przede wszystkim rzetelna kampania reklamowa, to kształcenie dzieci i młodzieży, to zmiana poglądów na alkohol i postaw samych polaków. Niestety nadal swoistą dumą narodową są „wyniki” naszych rodaków w ilości spożytego alkoholu, co wzbudza zdumienie innych narodów (i ich policji) po zbadaniu urządzeniem do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Pamiętajmy jednak, że prowadzenie pojazdu jest zabronione nie tylko po spożyciu alkoholu (powyżej 0,2 promila), ale także po użyciu innego środka - narkotyku. Może zatem za jednym zamachem zobowiązać kierowców do obowiązku posiadania w samochodzie małego zestawu „zbadaj się sam” lub w wersji tańszej nakazać zakup specjalnie wyszkolonego psa.

Ciekawe jest także, jak na brak posiadania alkomatu w samochodzie (pytanie, czy dotyczy to także motocyklistów, woźniców i innych użytkowników drogi pozostaje otwarte) ma reagować policja. Czy za brak sprawnego urządzenia zostanie zabrany dowód rejestracyjny pojazdu( casus apteczki), czy też prawo jazdy, gdyż kierowca nie był w stanie wykazać się sprawnością uprawniającą go do prowadzenia pojazdu. A jeżeli prawa jazdy, to czy będzie konieczne ponowne zdawanie egzaminu, i co ważne z jakiego obszaru tematycznego?

Te pytania chyba na razie zostaną bez odpowiedzi.

Może zatem zasadne byłoby po prostu zastosować przepisy kodeksu karnego i stawiać zarzuty za przygotowanie do popełnienia przestępstwa, a już dziś przedstawić je… pomysłodawcy tego rozwiązania.

dr Marek Cendrowski, Rada Fundacji LEX NOSTRA
http://fundacja.lexnostra.pl/index.php/wiadomosci/aktualnosci/237-alkomaty-czyli-skok-na-kase






-
2 luty 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Nadszedł czas na Niepodleglą Suwerenną Polskę
czerwiec 2, 2003
Roman Kafel Dallas Texas 19 maj 2003
Krzaklewski po spotkaniu z Kołodką: nie było konfrontacji
sierpień 20, 2002
PAP
Spor o "Wiarogodnosc Holokaustu" Ormian w latach 1914-1923
marzec 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
CZY ISTNIEJE PAŃSTWO POLSKIE?
listopad 6, 2003
Józef Darski
AKT OSKARŻENIA PRZECIWKO:
styczeń 17, 2003
Polskojęzyczny wymiar bezprawia
maj 25, 2004
PAP
Żyć z koszyka
czerwiec 13, 2008
Marek Jastrząb
Nawet sobie nie postrzelał .- polska wojna Guntera Grassa .
sierpień 17, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Wiarygodność polskiego "kapitalizmu"
październik 14, 2003
PAP
Konstytucja 3 maja
kwiecień 17, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Życzenia
grudzień 26, 2004
NOSZĘ POLSKĘ W SERCU
maj 5, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Lokacyjny sukces
sierpień 15, 2007
Polityczna pornografia, czy polityczna egzekucja?
sierpień 7, 2007
Marek Olżyński
Prokom coraz droższy
lipiec 22, 2002
Rzeczpospolita
Paniczna wyprzedaż złotego przez zagranicę
lipiec 5, 2002
PAP
Zwalczana niepoprawność polityczna
październik 23, 2003
Adrian Dudkiewicz
Zemsta
styczeń 12, 2004
przesłała Elżbieta
Amnezja
sierpień 7, 2008
Marek Jastrząb
Brytyjska prasa o ostrzeżeniach papieża
sierpień 19, 2002
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media