ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Moim marzeniem jest poznanie historii i mechanizmów niszczenia elit w PRL/III RP i wykorzystanie tego poznania do projektu tworzenia elit w ramach dobrej zmiany 
22 maj 2017     
A te wiersze w twoich oczach 
4 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
„Pojedynek” 
17 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
ODKRYĆ PRAWDĘ 
31 marzec 2012     
"Dr" Gizela Jagielska 
17 kwiecień 2025      Artur Łoboda
"Demokracja liberalna" 
24 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Szczepienia COVID zwiększają ryzyko udaru o 11 361 procent 
8 maj 2022      Ethan Huff
Rządowe tuszowanie urazów szczepień kowidowych, podobnie jak tuszowanie przez ZSRR szkód popromiennych w Czarnobylu 
28 lipiec 2022     
Poeta z Ustki w doborowym towarzystwie 
20 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Szwindel 
20 kwiecień 2020     
Niezależna kurewka 
4 sierpień 2020     
Teksty podsyłane 
21 sierpień 2020      Artur Łoboda
Szemrane typy wykorzystujące do swoich celów Kościół Katolicki i Mszę Trydencką 
16 maj 2023      Kaz
Uchodźcy 
30 maj 2017      Artur Łoboda
Od obozów nazistowskich do lalek z protezami  
2 kwiecień 2025     
Wyjątek wśród bankierów centralnych 
13 wrzesień 2016      www.independenttrader.pl
Zdrada przyszła z najmniej oczekiwanej strony 
21 październik 2019     
Ortodoksi z polskiej sceny politycznej 
11 październik 2012      Artur Łoboda
SZEŚCIOLATKI DO PRACY, WŁADZA NA BEZROBOCIE, INWALIDZI DO URN! 
8 grudzień 2013      Ewa Englert-Sanakiewicz
Wyniki wyborów na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2015 
11 maj 2015     

 
 

Witold Gombrowicz, a współczesność

Wyobraźcie sobie Państwo, że z wrodzoną sobie dociekliwością i jeszcze większą upierdliwością , używając wybujałego słownictwa i abstrakcyjnego dowcipu - pisałbym o współczesnej elicie politycznej Trzeciej RP.
Kim bym wtedy został?
Współczesnym Gombrowiczem.
Przeczytałem kiedyś wypowiedź jakiegoś sfrustrowanego artysty, który wypowiadał się o tej "kurwie Polsce" - myląc polityczną hołotę rządząca w tym Kraju z drogą sercu wielu Polaków ideą Ojczyzny.

Nie piętnuję tego człowieka, bo on jedynie nie potrafi umiejętnie precyzować swoich myśli. Przez co pomylił meneli a piękna ideą.
Zresztą sam chyba kiedyś użyłem takiego epitetu wobec klasy politycznej.
Wywodzi się on z aksjomatu, który od dzieciństwa wpajała mi moja ś.p. Mama, a brzmiał on tak: "polityka jest jak kurwa, pójdzie do tego - kto lepiej zapłaci".
I bynajmniej nie jest to PRL-owskie spostrzeżenie, ale ukute zostało w okresie Drugiej Rzeczypospolitej.

W porównaniu do obecnego nihilizmu - znacznej części Polaków, Druga Rzeczpospolita jawi się jako okres honoru.
Ale w kategoriach bezwzględnych daleko jej było do państwa prawa.
Nie było wtedy aż takiej korupcji i prywaty - jak to ma dziś miejsce. Ale dla młodego Witolda Gombrowicza było dostatecznie dużo tematów do kpiarskiego wyszydzania z otaczającej rzeczywistości.

W swoim życiu gromadzimy wiele przedmiotów. Z czasem pozbywamy się niektórych z nich, by nie zagracały nam otoczenia.
Ale w przeszłości panował permanentny niedobór przedmiotów codziennego użytku i nigdy nie była jakiegoś "recyklingu".

Podobne było z kulturą.
W dzisiejszej - "globalnej wiosce" - przy natłoku informacji o zjawiskach kulturowych - cierpimy na "zagracenie" naszych umysłów.
Globalna kultura jest magazynem zawalonym zjawiskami z całego świata.
Ale w oddalonym od ośrodków kulturowych - polskim zaścianku, nie było zbyt wielkiego importu kultury z zewnątrz.
Dlatego każde - nowo wytworzone zjawisko kulturowe - od razu wchodziło do kanonu lokalnej kultury.
Z czasem stawało się rytuałem powielanym bez refleksji.
Mało kto pamiętał - od czego się wywodziły i w jakich warunkach powstały. Stały się tylko formą kodu kulturowego, który - niczym stare przedmioty - nie przystawały do otaczającej rzeczywistości.
A ponieważ życie codzienne nabrało dynamiki, to większość z tradycyjnych zachowań kulturowych - stała się anachroniczna.
W połączeniu z cyniczną polityką obozu sanacyjnego - wszelkie przejawy tradycyjnego patriotyzmu, przybierały groteskową formę.
Tak widzimy tamte czasy z dzisiejszej perspektywy.

Ale siedemdziesiąt lat temu - ten stan rzeczy emocjonalnie odczuwał Witold Gombrowicz i wylał to w swojej tworczości.

Czterdzieści lat temu próbowałem się zachwycać twórczością Gombrowicza - z racji dużego podobieństwa otaczającej mnie rzeczywistości.
Groteskowy - post-gomułkowski stan kultury w PRL-u, aż się prosił o takie paralele.
Jednak pogłębiona analiza twórczości Gombrowicza utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest to bardzo płaska gra słów, które przeciwstawiają się niezrozumiałemu już kodowi kulturowemu.

Dzisiejsi artyści dalej są zapatrzeni w twórczość Gombrowicza - całkowicie nie rozumiejąc otoczenia kulturowego w jakim działał i skutku twórczości tego emigracyjnego pisarza.
Dopiero tragedia drugiej Wojny Światowej, uzmysłowiła Polakom groteskowość Sanacji. I to dopiero po wojnie - zaczęto czytać Gombrowicza.
Współczesny nam artysta - chcący naśladować Gombrowicza - powinien uderzyć w tą samą obłudę i zakłamanie - jakie reprezentują współczesne pseudoelity kulturalne - wspierające zdegenerowaną klasę polityczną.
Zamiast tego mamy najemnych łajdaków, których jedynym celem jest zniszczenia całego - polskiego kodu kulturowego.
Taje - kulturowe śmieci, niczym nie różnią się od stalinowskich prowodyrów znieważających - zasłużonych dla polskiej kultury intelektualistów.
Nazwiska tych degeneratów odnajdą Państwo na listach "komitetów poparcia" dla Platformy Obywatelskiej, albo wśród tajnych "ekspertów" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pod rządami Platformy Obywatelskiej - kultura sięgnęła rynsztoku, gdy byle śmieć pozujący na artystę, plugawi wszystko - co dla Polaka jest święte.
22 czerwiec 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kaziuk zostawia Handzie w Taplarach i ucieka do cywilizacji
marzec 4, 2009
jobstalker
Stary Wiarus odpowiada
marzec 1, 2006
Stary Wiarus
Przyszedł Kupiec do Szewczyka
wrzesień 21, 2004
Mecenas
Media
listopad 29, 2003
Nasz Dziennik
Czy Izrael szpieguje USA?
czerwiec 11, 2007
przysłał ICP
Monitor Polski i przeniesiony list z odpowiedzia
listopad 24, 2006
mik4
Credo Zygmunta Jana Prusińskiego
luty 9, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
"Batiuszka Putin"?
listopad 10, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Tak mi się napisało.
listopad 7, 2006
"Waldi"
Czy już czas ....?
październik 13, 2004
Aldona Minorczyk-Cichy
Rozważania o wielokropku pochodzenia bezpańskiego
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
Izrael jako pomylony pomysl?
lipiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czwartego lutego 2006
luty 4, 2006
Artur Łoboda
Kobieta i dziecko zginęli pod kołami pociągu
styczeń 5, 2003
PAP
Zaufanie do policji
listopad 6, 2006
luzak
Traktat - Unia decyduje za Nas
kwiecień 25, 2005
przesłała Elżbieta
Ubeckie podchody
grudzień 4, 2003
Andrzej Kumor
Poprawność polityczna wedle posłanki PiS - Szczypińskiej
styczeń 7, 2009
Artur Łoboda
Amerykański horror szoł - ciąg dalszy. Zdjęcia noworodków zdeformowanych w wyniku używania broni ze zubożonym uranem - Afgani
luty 25, 2008
Dorota Szczepańska
Pamięci oszczędnego przedwojennego Fiskusa
marzec 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media