ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Koniec globalizacji, „Pierwsza wojna handlowa” i wojna domowa na giełdzie na Wall Street 
14 kwiecień 2025      Alfredo Jalife-Rahme
Przynajmniej wiemy co kombinuje 
8 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Politruki w naszej kulturze. Prawdziwe plany wobec kultury polskiej.  
19 maj 2011      Artur Łoboda
Kongres Poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości  
16 maj 2018      Janusz Sanocki
"Przyszłość Ukrainy jest w Unii Europejskiej" 
28 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Szczepionki COVID zostały zaprojektowane tak, aby zawiodły; w ten sposób zdobyli autoryzację 
24 styczeń 2022      Jon Rappoport
Jak izraelskie aplikacje szpiegowskie po cichu finansują ludobójstwo, jednocześnie infiltrując Twoje urządzenie 
7 lipiec 2025     
Chaos zaplanowany 
17 styczeń 2018      Artur Łoboda
Informacje w TVN dzielą się na: 
5 luty 2019      Alina
Jan Brzechwa "Katar"
(a może to był covid ?)
 
14 październik 2020     
Powtórki w poezji 
9 sierpień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
„Traktat pandemiczny” przekaże klucze WHO globalnemu rządowi  
20 kwiecień 2022     
Co to jest ta tajemnicza UNIA EUROPEJSKA ? 
6 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Jaki system gospodarczy panował w Drugiej Rzeczypospolitej? 
27 grudzień 2013      Artur Łoboda
Czytanie ze zrozumieniem inicjatywy Knesetu 
31 styczeń 2018      Artur Łoboda
Artysta demontowanych pomników 
7 luty 2022     
Katalonia (3) 
14 luty 2021      Baltazar
Podróżowałeś wierszami 
27 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Obraża Nas za Nasze pieniądze 
16 luty 2016      Artur Łoboda
1939-řjř m. Lenkijos gynybos doktrina: bűti ar nebűti 
1 kwiecień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Witold Gombrowicz, a współczesność

Wyobraźcie sobie Państwo, że z wrodzoną sobie dociekliwością i jeszcze większą upierdliwością , używając wybujałego słownictwa i abstrakcyjnego dowcipu - pisałbym o współczesnej elicie politycznej Trzeciej RP.
Kim bym wtedy został?
Współczesnym Gombrowiczem.
Przeczytałem kiedyś wypowiedź jakiegoś sfrustrowanego artysty, który wypowiadał się o tej "kurwie Polsce" - myląc polityczną hołotę rządząca w tym Kraju z drogą sercu wielu Polaków ideą Ojczyzny.

Nie piętnuję tego człowieka, bo on jedynie nie potrafi umiejętnie precyzować swoich myśli. Przez co pomylił meneli a piękna ideą.
Zresztą sam chyba kiedyś użyłem takiego epitetu wobec klasy politycznej.
Wywodzi się on z aksjomatu, który od dzieciństwa wpajała mi moja ś.p. Mama, a brzmiał on tak: "polityka jest jak kurwa, pójdzie do tego - kto lepiej zapłaci".
I bynajmniej nie jest to PRL-owskie spostrzeżenie, ale ukute zostało w okresie Drugiej Rzeczypospolitej.

W porównaniu do obecnego nihilizmu - znacznej części Polaków, Druga Rzeczpospolita jawi się jako okres honoru.
Ale w kategoriach bezwzględnych daleko jej było do państwa prawa.
Nie było wtedy aż takiej korupcji i prywaty - jak to ma dziś miejsce. Ale dla młodego Witolda Gombrowicza było dostatecznie dużo tematów do kpiarskiego wyszydzania z otaczającej rzeczywistości.

W swoim życiu gromadzimy wiele przedmiotów. Z czasem pozbywamy się niektórych z nich, by nie zagracały nam otoczenia.
Ale w przeszłości panował permanentny niedobór przedmiotów codziennego użytku i nigdy nie była jakiegoś "recyklingu".

Podobne było z kulturą.
W dzisiejszej - "globalnej wiosce" - przy natłoku informacji o zjawiskach kulturowych - cierpimy na "zagracenie" naszych umysłów.
Globalna kultura jest magazynem zawalonym zjawiskami z całego świata.
Ale w oddalonym od ośrodków kulturowych - polskim zaścianku, nie było zbyt wielkiego importu kultury z zewnątrz.
Dlatego każde - nowo wytworzone zjawisko kulturowe - od razu wchodziło do kanonu lokalnej kultury.
Z czasem stawało się rytuałem powielanym bez refleksji.
Mało kto pamiętał - od czego się wywodziły i w jakich warunkach powstały. Stały się tylko formą kodu kulturowego, który - niczym stare przedmioty - nie przystawały do otaczającej rzeczywistości.
A ponieważ życie codzienne nabrało dynamiki, to większość z tradycyjnych zachowań kulturowych - stała się anachroniczna.
W połączeniu z cyniczną polityką obozu sanacyjnego - wszelkie przejawy tradycyjnego patriotyzmu, przybierały groteskową formę.
Tak widzimy tamte czasy z dzisiejszej perspektywy.

Ale siedemdziesiąt lat temu - ten stan rzeczy emocjonalnie odczuwał Witold Gombrowicz i wylał to w swojej tworczości.

Czterdzieści lat temu próbowałem się zachwycać twórczością Gombrowicza - z racji dużego podobieństwa otaczającej mnie rzeczywistości.
Groteskowy - post-gomułkowski stan kultury w PRL-u, aż się prosił o takie paralele.
Jednak pogłębiona analiza twórczości Gombrowicza utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest to bardzo płaska gra słów, które przeciwstawiają się niezrozumiałemu już kodowi kulturowemu.

Dzisiejsi artyści dalej są zapatrzeni w twórczość Gombrowicza - całkowicie nie rozumiejąc otoczenia kulturowego w jakim działał i skutku twórczości tego emigracyjnego pisarza.
Dopiero tragedia drugiej Wojny Światowej, uzmysłowiła Polakom groteskowość Sanacji. I to dopiero po wojnie - zaczęto czytać Gombrowicza.
Współczesny nam artysta - chcący naśladować Gombrowicza - powinien uderzyć w tą samą obłudę i zakłamanie - jakie reprezentują współczesne pseudoelity kulturalne - wspierające zdegenerowaną klasę polityczną.
Zamiast tego mamy najemnych łajdaków, których jedynym celem jest zniszczenia całego - polskiego kodu kulturowego.
Taje - kulturowe śmieci, niczym nie różnią się od stalinowskich prowodyrów znieważających - zasłużonych dla polskiej kultury intelektualistów.
Nazwiska tych degeneratów odnajdą Państwo na listach "komitetów poparcia" dla Platformy Obywatelskiej, albo wśród tajnych "ekspertów" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pod rządami Platformy Obywatelskiej - kultura sięgnęła rynsztoku, gdy byle śmieć pozujący na artystę, plugawi wszystko - co dla Polaka jest święte.
22 czerwiec 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Budowanie globalnej rodziny
maj 6, 2007
Reklama - między informacją a manipulacją
listopad 28, 2006
Izabela Janczak
Białoruś: Przeciwko ingerencji w kampanię wyborczą.
marzec 11, 2006
słowianofil
Kto to był Pankracy ?
wrzesień 25, 2003
przesłała Elżbieta
LaRouche o najważniejszych kwestiach po wyborach 7 listopada
grudzień 12, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
Ograniczenia w kandydowaniu na głowę państwa demokratycznego
październik 9, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Lista Hausnera
luty 11, 2005
Włodzimierz Knap
Nowy Mały Rynek
styczeń 18, 2007
www.krakow.pl
Naród, który głupotę nazywa odwagą
lipiec 21, 2006
Artur Łoboda
Medialny lobbing Izb Lekarski w barterze od firm farmaceutycznych.
styczeń 14, 2006
Adam Sandauer
Przykład Norymbergi napawa optymizmem.
lipiec 27, 2004
Koncepcja "Rządu Światowego"
luty 18, 2006
zygi zza morza
Herezja Amerykańska, Egoizm i Pogarda Dla Miłosierdzia
czerwiec 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
List od dzieci Kany do jastrzębi z Białego Domu
sierpień 9, 2006
Tłumaczenie: Paweł Michał Bartolik
Cyniczne kłamstwo o Arturze Sandauerze - www.polonica.net
styczeń 28, 2006
Adam Sandauer
"Poziomowanie wydziałów" - czyli zmiany w Urzędzie Miasta Krakowa
kwiecień 9, 2003
Artur Łoboda
Kontynuatorzy z SLD (7)
czerwiec 26, 2003
Paweł Siergiejczyk
Koniec ery taniego pieniądza
sierpień 14, 2004
PRÓBA WYŁUDZENIA
grudzień 14, 2002
Kazimierz Z. Poznanski
Untamed Dimensions podcast: o spisku 9/11 raz jeszcze
czerwiec 26, 2007
marduk
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media