ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Bardzo dobra wiadomość 
11 styczeń 2022     
Pazerni "frankowcy" 
25 styczeń 2015      Artur Łoboda
Niezależnie od tego - kto rządzi Polską.... 
3 kwiecień 2016      Artur Łoboda
To są Polskie Niezależne Media! 
28 styczeń 2014      Artur Łoboda
„Opinie jednomyślne: film wyjątkowo haniebny”. 
12 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Andrzej Rosiewicz o banksterach 
29 czerwiec 2013     
Gniazdo sądowych rozbójników 
28 grudzień 2018     
Prawdziwe oblicze 
24 grudzień 2016      Artur Łoboda
"Nie ma miejsca do ukrycia" (1,2) 
6 kwiecień 2021     
POWSTANIE WARSZAWSKIE 75 LAT PÓŹNIEJ 
1 sierpień 2019      Alina
Prawda mogłaby nas uzdrowić 
23 marzec 2020      Artur Łoboda
GŁOWY PRAWEM UCINANO 
20 styczeń 2015      www.trwanie.com
Wyżsi hodowcy 
19 lipiec 2021      Eric Markhoff
FDA cofa EUA dla jednodawkowej szczepionki Johnson & Johnson COVID-19 po wygaśnięciu ostatniej partii – ale dopiero po wniosku firmy Big Pharma o wycofanie 
18 czerwiec 2023     
Wszystkie obowiązkowe szczepienia są BEZPRAWNE! 
3 wrzesień 2021     
Myślicie, że Trzaskowski jest taki zły? 
15 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Bolszewicki populizm PiS? 
10 wrzesień 2018     
Holocaust fraud described in New York Times Nov 10, Front Page  
10 listopad 2010      przysłał ICP
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część piąta 
19 grudzień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Kto będzie dziś walczył? 
30 grudzień 2020      Lech Makowiecki

 
 

Witold Gombrowicz, a współczesność

Wyobraźcie sobie Państwo, że z wrodzoną sobie dociekliwością i jeszcze większą upierdliwością , używając wybujałego słownictwa i abstrakcyjnego dowcipu - pisałbym o współczesnej elicie politycznej Trzeciej RP.
Kim bym wtedy został?
Współczesnym Gombrowiczem.
Przeczytałem kiedyś wypowiedź jakiegoś sfrustrowanego artysty, który wypowiadał się o tej "kurwie Polsce" - myląc polityczną hołotę rządząca w tym Kraju z drogą sercu wielu Polaków ideą Ojczyzny.

Nie piętnuję tego człowieka, bo on jedynie nie potrafi umiejętnie precyzować swoich myśli. Przez co pomylił meneli a piękna ideą.
Zresztą sam chyba kiedyś użyłem takiego epitetu wobec klasy politycznej.
Wywodzi się on z aksjomatu, który od dzieciństwa wpajała mi moja ś.p. Mama, a brzmiał on tak: "polityka jest jak kurwa, pójdzie do tego - kto lepiej zapłaci".
I bynajmniej nie jest to PRL-owskie spostrzeżenie, ale ukute zostało w okresie Drugiej Rzeczypospolitej.

W porównaniu do obecnego nihilizmu - znacznej części Polaków, Druga Rzeczpospolita jawi się jako okres honoru.
Ale w kategoriach bezwzględnych daleko jej było do państwa prawa.
Nie było wtedy aż takiej korupcji i prywaty - jak to ma dziś miejsce. Ale dla młodego Witolda Gombrowicza było dostatecznie dużo tematów do kpiarskiego wyszydzania z otaczającej rzeczywistości.

W swoim życiu gromadzimy wiele przedmiotów. Z czasem pozbywamy się niektórych z nich, by nie zagracały nam otoczenia.
Ale w przeszłości panował permanentny niedobór przedmiotów codziennego użytku i nigdy nie była jakiegoś "recyklingu".

Podobne było z kulturą.
W dzisiejszej - "globalnej wiosce" - przy natłoku informacji o zjawiskach kulturowych - cierpimy na "zagracenie" naszych umysłów.
Globalna kultura jest magazynem zawalonym zjawiskami z całego świata.
Ale w oddalonym od ośrodków kulturowych - polskim zaścianku, nie było zbyt wielkiego importu kultury z zewnątrz.
Dlatego każde - nowo wytworzone zjawisko kulturowe - od razu wchodziło do kanonu lokalnej kultury.
Z czasem stawało się rytuałem powielanym bez refleksji.
Mało kto pamiętał - od czego się wywodziły i w jakich warunkach powstały. Stały się tylko formą kodu kulturowego, który - niczym stare przedmioty - nie przystawały do otaczającej rzeczywistości.
A ponieważ życie codzienne nabrało dynamiki, to większość z tradycyjnych zachowań kulturowych - stała się anachroniczna.
W połączeniu z cyniczną polityką obozu sanacyjnego - wszelkie przejawy tradycyjnego patriotyzmu, przybierały groteskową formę.
Tak widzimy tamte czasy z dzisiejszej perspektywy.

Ale siedemdziesiąt lat temu - ten stan rzeczy emocjonalnie odczuwał Witold Gombrowicz i wylał to w swojej tworczości.

Czterdzieści lat temu próbowałem się zachwycać twórczością Gombrowicza - z racji dużego podobieństwa otaczającej mnie rzeczywistości.
Groteskowy - post-gomułkowski stan kultury w PRL-u, aż się prosił o takie paralele.
Jednak pogłębiona analiza twórczości Gombrowicza utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest to bardzo płaska gra słów, które przeciwstawiają się niezrozumiałemu już kodowi kulturowemu.

Dzisiejsi artyści dalej są zapatrzeni w twórczość Gombrowicza - całkowicie nie rozumiejąc otoczenia kulturowego w jakim działał i skutku twórczości tego emigracyjnego pisarza.
Dopiero tragedia drugiej Wojny Światowej, uzmysłowiła Polakom groteskowość Sanacji. I to dopiero po wojnie - zaczęto czytać Gombrowicza.
Współczesny nam artysta - chcący naśladować Gombrowicza - powinien uderzyć w tą samą obłudę i zakłamanie - jakie reprezentują współczesne pseudoelity kulturalne - wspierające zdegenerowaną klasę polityczną.
Zamiast tego mamy najemnych łajdaków, których jedynym celem jest zniszczenia całego - polskiego kodu kulturowego.
Taje - kulturowe śmieci, niczym nie różnią się od stalinowskich prowodyrów znieważających - zasłużonych dla polskiej kultury intelektualistów.
Nazwiska tych degeneratów odnajdą Państwo na listach "komitetów poparcia" dla Platformy Obywatelskiej, albo wśród tajnych "ekspertów" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pod rządami Platformy Obywatelskiej - kultura sięgnęła rynsztoku, gdy byle śmieć pozujący na artystę, plugawi wszystko - co dla Polaka jest święte.
22 czerwiec 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Program dla Polski
sierpień 2, 2003
przesłała Elżbieta
Koalicja zbada czy Polacy chronią Babilon?
czerwiec 12, 2004
PAP
Na ratunek
październik 13, 2003
PAP
Utonął - nie było linki za parę złotych
sierpień 20, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
The infection
październik 24, 2006
Głos z Australii
sierpień 2, 2003
Krzysztof Janiewicz
Is Poland America's donkey or could it become NATO's horse?
maj 12, 2003
przesłała Elżbieta
Odszkodowania za zniszczenia należą się wyłącznie Polsce za tysiącletnią obronę wolności Europy.
sierpień 26, 2006
Jerzy Skoryna
Germanofobia społeczeństwa polskiego (1) AKTYWNA PROPAGANDA ANTYNIEMIECKA, NURT LUDOWY (proletariacki)
czerwiec 19, 2007
tłumacz
Czyje Orlęta.
czerwiec 24, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
"Podział limitów CO2 zahamuje wzrost gospodarczy"
czerwiec 19, 2008
...to był bardzo zły rok dla Polski
październik 31, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Antysemityzm jako broń w walce o wyższość Żydów
listopad 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pasek na oczach jest syndromem upadku
sierpień 6, 2002
Jacek Zalewski - Puls Biznesu
"Gospodarka działa normalnie"
kwiecień 1, 2004
PAP
Bóg się rodzi, moc truchleje w Palestynie giną ludzie
grudzień 26, 2002
PAP
Westchnąć tylko, och!
maj 1, 2007
Marek Olżyński
Konwój do Betlejem
wrzesień 27, 2003
Israel Shamir
Niezależne Obchody Rocznicy Strajków Sierpniowych 1980 we Wrocławiu
sierpień 24, 2005
Leszek
Kwaśniewski
maj 1, 2005
bvb
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media