ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Konstytucja 3 maja 1791, czyli koniec Polskiej Rzeczypospolitej Szlacheckiej 
24 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
*** 
15 luty 2017      Jolanta Michna
Przestroga dla PiS 
5 listopad 2015      Artur Łoboda
Uchwała Konferencji Ruchu Obywatelskiego na rzecz JOW 
4 sierpień 2015      Ruch JOW
UE 
30 styczeń 2018      ....
Opozycja koncesjonowana? 
18 luty 2014      Artur Łoboda
Dr Hałat i Niezależni Lekarze bronią niewinne dzieci przed "Sami Wiecie Czym" 
15 lipiec 2021      Media Narodowe
Kosciol Chrzescijanski 
21 luty 2010      Goska
Wyciekłe nagranie audio ujawnia, że izraelski generał wzywał do tego, aby wśród Palestyńczyków, w tym dzieci, umierało 50 osób na 1 
19 sierpień 2025     
Syjonistyczne oblicze Wojciecha Cejrowskiego 
8 listopad 2024      Agnieszka Piwar
Stalinizm w polskiej kulturze 1944-2016 
6 listopad 2016     
W stronę przeszłości 
14 wrzesień 2015      Artur Łoboda
Dziel i rządź. Lewackie multi-kulti 
17 listopad 2015      Artur Łoboda
Aforyzmy 12 Zygmunt Jan Prusiński 
22 sierpień 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Korporacyjni chemicy z piekła rodem (1) 
12 grudzień 2020      Francis When
Wielki mistrz 
8 kwiecień 2020     
Zmarł Kazimierz Świtoń 
4 grudzień 2014     
MIEJSKI MONITORING WIZYJNY – 
26 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
TRUDNO NIE BYĆ ZA TYM – wiersz – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
3 lipiec 2018      www.trwanie.com
Sekcje zwłok pokazują, że szczepienie COVID-19 prawdopodobnie spowodowało śmiertelne zapalenie serca 
7 grudzień 2022     

 
 

Witold Gombrowicz, a współczesność

Wyobraźcie sobie Państwo, że z wrodzoną sobie dociekliwością i jeszcze większą upierdliwością , używając wybujałego słownictwa i abstrakcyjnego dowcipu - pisałbym o współczesnej elicie politycznej Trzeciej RP.
Kim bym wtedy został?
Współczesnym Gombrowiczem.
Przeczytałem kiedyś wypowiedź jakiegoś sfrustrowanego artysty, który wypowiadał się o tej "kurwie Polsce" - myląc polityczną hołotę rządząca w tym Kraju z drogą sercu wielu Polaków ideą Ojczyzny.

Nie piętnuję tego człowieka, bo on jedynie nie potrafi umiejętnie precyzować swoich myśli. Przez co pomylił meneli a piękna ideą.
Zresztą sam chyba kiedyś użyłem takiego epitetu wobec klasy politycznej.
Wywodzi się on z aksjomatu, który od dzieciństwa wpajała mi moja ś.p. Mama, a brzmiał on tak: "polityka jest jak kurwa, pójdzie do tego - kto lepiej zapłaci".
I bynajmniej nie jest to PRL-owskie spostrzeżenie, ale ukute zostało w okresie Drugiej Rzeczypospolitej.

W porównaniu do obecnego nihilizmu - znacznej części Polaków, Druga Rzeczpospolita jawi się jako okres honoru.
Ale w kategoriach bezwzględnych daleko jej było do państwa prawa.
Nie było wtedy aż takiej korupcji i prywaty - jak to ma dziś miejsce. Ale dla młodego Witolda Gombrowicza było dostatecznie dużo tematów do kpiarskiego wyszydzania z otaczającej rzeczywistości.

W swoim życiu gromadzimy wiele przedmiotów. Z czasem pozbywamy się niektórych z nich, by nie zagracały nam otoczenia.
Ale w przeszłości panował permanentny niedobór przedmiotów codziennego użytku i nigdy nie była jakiegoś "recyklingu".

Podobne było z kulturą.
W dzisiejszej - "globalnej wiosce" - przy natłoku informacji o zjawiskach kulturowych - cierpimy na "zagracenie" naszych umysłów.
Globalna kultura jest magazynem zawalonym zjawiskami z całego świata.
Ale w oddalonym od ośrodków kulturowych - polskim zaścianku, nie było zbyt wielkiego importu kultury z zewnątrz.
Dlatego każde - nowo wytworzone zjawisko kulturowe - od razu wchodziło do kanonu lokalnej kultury.
Z czasem stawało się rytuałem powielanym bez refleksji.
Mało kto pamiętał - od czego się wywodziły i w jakich warunkach powstały. Stały się tylko formą kodu kulturowego, który - niczym stare przedmioty - nie przystawały do otaczającej rzeczywistości.
A ponieważ życie codzienne nabrało dynamiki, to większość z tradycyjnych zachowań kulturowych - stała się anachroniczna.
W połączeniu z cyniczną polityką obozu sanacyjnego - wszelkie przejawy tradycyjnego patriotyzmu, przybierały groteskową formę.
Tak widzimy tamte czasy z dzisiejszej perspektywy.

Ale siedemdziesiąt lat temu - ten stan rzeczy emocjonalnie odczuwał Witold Gombrowicz i wylał to w swojej tworczości.

Czterdzieści lat temu próbowałem się zachwycać twórczością Gombrowicza - z racji dużego podobieństwa otaczającej mnie rzeczywistości.
Groteskowy - post-gomułkowski stan kultury w PRL-u, aż się prosił o takie paralele.
Jednak pogłębiona analiza twórczości Gombrowicza utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest to bardzo płaska gra słów, które przeciwstawiają się niezrozumiałemu już kodowi kulturowemu.

Dzisiejsi artyści dalej są zapatrzeni w twórczość Gombrowicza - całkowicie nie rozumiejąc otoczenia kulturowego w jakim działał i skutku twórczości tego emigracyjnego pisarza.
Dopiero tragedia drugiej Wojny Światowej, uzmysłowiła Polakom groteskowość Sanacji. I to dopiero po wojnie - zaczęto czytać Gombrowicza.
Współczesny nam artysta - chcący naśladować Gombrowicza - powinien uderzyć w tą samą obłudę i zakłamanie - jakie reprezentują współczesne pseudoelity kulturalne - wspierające zdegenerowaną klasę polityczną.
Zamiast tego mamy najemnych łajdaków, których jedynym celem jest zniszczenia całego - polskiego kodu kulturowego.
Taje - kulturowe śmieci, niczym nie różnią się od stalinowskich prowodyrów znieważających - zasłużonych dla polskiej kultury intelektualistów.
Nazwiska tych degeneratów odnajdą Państwo na listach "komitetów poparcia" dla Platformy Obywatelskiej, albo wśród tajnych "ekspertów" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pod rządami Platformy Obywatelskiej - kultura sięgnęła rynsztoku, gdy byle śmieć pozujący na artystę, plugawi wszystko - co dla Polaka jest święte.
22 czerwiec 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ropa naftowa i gaz ziemny
kwiecień 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Długi Cień Konszachtów Rosyjsko Niemieckich
maj 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Holandia i ONZ odpowiedzą za masakrę w Srebrenicy?
listopad 16, 2002
PAP
Wymienią
listopad 25, 2005
www.krakow.pl
Oszczerstwa przeciw Polsce w gazecie Washington Post
październik 3, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Syn nie może odpowiadać za czyny ojca
maj 18, 2003
Adam
Are Gullible Americans really “blessed by God”?
wrzesień 10, 2006
Marek Glogoczowski
KONWENT ORGANIZACJI NARODU POLSKIEGO
październik 14, 2004
strajki płacowe lekarzy i ograniczanie dostępu do leczenia
maj 15, 2007
A.Sandauer
Zmarł ks. Jan Twardowski
styczeń 18, 2006
interia.pl
Gorzkie zioło pamięci
sierpień 7, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Muzeum "Tysiąclecia" Żydów w Polsce
styczeń 18, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy pisać, że Paris to France?
grudzień 28, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Maria Konopnicka
lipiec 13, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
"Powszechna Encyklopedia Filozofii"
styczeń 22, 2007
przeslala Elzbieta
POLAND AGAINST STAMPEDE TO EU
styczeń 25, 2003
Przemilczana prawda o Stanie wojennym
grudzień 12, 2005
dr Leszek Skonka
Dziesięć milionów hektarów
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
Śmiertelne pasje
sierpień 11, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Noe
kwiecień 15, 2003
red. Krzysztof
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media