ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Marian Hemar "Odpowiedź" 
29 maj 2015     
Konfiskata całkowita! 
11 lipiec 2021      Artur Łoboda
Polskie lichwiarstwo 
13 wrzesień 2011      Bogusław
Afryka w trzystronnej walce o jej duszę 
23 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Do przyjaciół z Toronto 
29 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Społeczna funkcja "żyda" (1) 
24 luty 2019      Artur Łoboda
Jak Kaczyński coś mówi - to mówi 
2 luty 2018     
Przestępcza interpretacja prawa 
6 sierpień 2011      Bogusław
Dług Rządu Stanów Zjednoczonych - fikcja prawna 
6 styczeń 2017     
O logice myślenia i pewnym fałszywcu 
20 sierpień 2016      Artur Łoboda
Europa i USA Zmniejszają Wydatki na Zbrojenia 
24 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Covid, 9/11 i wieczna wojna  
15 wrzesień 2021     
Nie ma większej podłości - jak wspieranie morderców Polaków! 
27 luty 2025      Artur Łoboda
«Zero Carbon»: Gigantyczny i kryminalny spisek 
9 luty 2021     
Odwilż (?) w Polsce, odmorozki w Białorusi i na Kremlu, oraz cuda 9-11 (2001) w USA i 5-13 (1981) w Watykanie  
16 czerwiec 2009      Marek Głogoczowski
Casus Kolonii 
7 styczeń 2016      Artur Łoboda
Bardzo smutny film .... 
12 luty 2019     
Doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Ministra Zdrowia Szumowskiego  
27 lipiec 2020     
Bardzo głupie żarty 
18 styczeń 2014      Artur Łoboda
Ludzie na świecie ciągle głupieją i jest to już stały trend 
3 październik 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

Żryjcie jabłka, Sawicki się ucieszy




Wy też tak macie, że po porannej prasówce czujecie się jakbyście właśnie zobaczyli cyrkowe przedstawienie z nadreprezentacją clownów?



Weźmy dla przykładu akcję „Jedz jabłka na złość Putinowi”. Naprawdę ktoś myśli, że zjemy ponad milion ton jabłek niwelując skutki embarga? A nawet jeżeli to co z kapustą, papryką, czereśniami i innymi produktami rolnymi, których Rosja nie chce od nas kupować? Też to wszystko wszamiemy? A potem, jak już dostaniemy nadkwasoty, zgagi i niestrawności to co? Będziemy się leczyć alkazetzerem i innymi świństwami produkowanymi przez niemieckie koncerny, które rozwalą nam wątroby lepiej niż ruska gorzała? Bez jaj, no proszę, bez jaj.

Gdyby minister rolnictwa naprawdę troszczył się o los chłopów to zamiast wymyślać bzdurne akcje zaproponowałby zniesienie idiotycznych przepisów zabraniających swoim „podopiecznym” handlować tym, co wyprodukowali. Z jabłek można zrobić cydr, papryki marynować, kapustę kisić, mleko przerabiać na sery – a potem to wszystko sprzedać na targowiskach czy małych sklepach zorganizowanych przez grupy producenckie. Albo po prostu, z samochodu raz w tygodniu objeżdżającego miejskie osiedla.

Tak, wiem, nie zrekompensowałoby to wszystkich strat poniesionych przez rolników w wyniku embarga. Ale byłoby przynajmniej konkretnym działaniem i pierwszym krokiem do normalności. Tymczasem Polska ma najbardziej restrykcyjne przepisy dotyczące handlu żywnością ze wszystkich państw Unii Europejskiej. Marek Sawicki, robiący sobie piarową kampanię i chwalący się, jak to dba o interes polskiego chłopa przed wysoką Komisją Europejską ani słowem nie zająknął się na temat liberalizacji obowiązującego prawa.

I nie ma się co temu dziwić – przecież PSL ma swoje stołki we wszystkich (albo prawie wszystkich) radach nadzorczych i zarządach wielkich firm przetwarzających warzywa, owoce, mięso i wszystko to, co rolnik wyprodukuje. A z tych stołków płynie konkretna kasa, potężne profity. Czy ktoś naprawdę się dziwi, że pan minister nie jest chętny by dopuścić do gry konkurencję? Łatwiej zagrać propagandowym żarciem jabłek niż działaniem wynikającym z zajmowanego stanowiska – przecież ułatwienie życia rolnikom oznaczałoby utratę wpływów, zysków, synekur…

A durnie łażą, żrą jabłka i myślą, że są wielkimi patriotami bo wspomagają rolników robiąc przy okazji na złość ruskiemu kacykowi, który… ma ich głęboko w poważaniu. I nawet do tępych łbów im nie przyjdzie, że zła sytuacja polskiej wsi nie bierze się z żadnego embarga, ale z chorego prawa, które – jak za najciemniejszych czasów komunizmu – nie pozwala temuż rolnikowi sprzedawać wytworów własnej pracy.



Napisane przez: Alexander Degrejt
Kontakt: alexander_degrejt@op.pl
Prawicowiec, wolnościowiec, republikanin i konserwatysta. Katol z ciemnogrodu.





-
9 sierpień 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Czyńcie Ziemię poddaną sobie i rozmnażajcie się
grudzień 23, 2006
Dariusz Kosiur
Hołd ofiarom grudnia 13.XX.1981 Dla mojego brata Antoniego Browarczyka
grudzień 13, 2005
Grażyna Browarczyk
Globalizacja a bezrobocie
październik 3, 2004
Co wolno prezydentowi?
wrzesień 8, 2006
Jedno jest pewne
sierpień 9, 2005
How the Pope 'Defeated Communism'
kwiecień 12, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
"Polska zagrożona w przyszłości"
marzec 29, 2003
jag
"Stypendyści"
luty 14, 2008
Artur Łoboda
Słowa krętacza
kwiecień 28, 2003
eva
Towarzysze tęsknią za pochodami
maj 1, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Gangsterzy ekonomiczni z całego Świata mówia w sprawie Balcerowicza jednym głosem
marzec 15, 2006
Przegląd prasy
Niemanie
listopad 8, 2008
Artur Łoboda
Rząd poręczył, my oddamy
lipiec 4, 2002
PAP
Fiasko Podbojów Pól Ropy Naftowej
czerwiec 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Kanibale
wrzesień 16, 2003
"Dewaluacja"
czerwiec 28, 2005
piotr gilek
"Polskim rolnikom będzie lepiej niż unijnym"
lipiec 11, 2002
PAP
"Jedynie słuszna" interpretacja antysemityzmu
styczeń 25, 2004
Oto są - ci niebezpieczni - a dla tumanów "żydzi"
lipiec 1, 2008
Rzeczpospolita
Meldunek z podróży do "czarnej dziury" Europy
sierpień 30, 2006
Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media