ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Korupcja w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - taka sama jak w innych ministerstwach 
25 październik 2012      Artur Łoboda
W hołdzie ofiarom ukraińskich bandytów 
11 lipiec 2023     
Stanowcze - nie dla kłamstw! 
10 luty 2014      Artur Łoboda
Migawka ze Światowych Dni Młodzieży 
30 lipiec 2016     
Hipoteza o skażonych wacikach. Mgr inż. Krzysztof Puzyna 
27 październik 2020      Alina
Fabio Rampelli (Fdi) ammaina la bandiera europea  
31 marzec 2020      Pupia News
Czego nie powiedziała Beata Szydło w Oświęcimiu? 
16 czerwiec 2017     
Druga uwaga na temat Hamburga 
9 lipiec 2017      Artur Łoboda
Niedostrzeżony seksizm 
13 kwiecień 2009      Mirosław Naleziński, Gdynia
List b. polityków Europy Wschodniej do HBO 
17 lipiec 2009      tłumacz
Kiedy prostak zostaje ministrem 
17 maj 2016      Artur Łoboda
Bohaterowie reprywatyzacji warszawskiej wracają do władzy 
3 czerwiec 2024      Patryk Słowik
Wymiar sprawiedliwości Trzeciej Rzeszy, czy też Trzeciej RP? 
30 grudzień 2017     
Czego nie nadaje TVP-Info - antyrządowego protestu rolników w Warszawie 
13 październik 2020     
Holandia upada 
21 marzec 2020      Alina
„Porno Dzień” na Uniwersytecie Warszawskim 
10 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Stalinowska prawda historyczna Izraela 
18 luty 2018     
Komu z taką „lewicową prasą” potrzebne są faszystowskie media?
Jak nasze „postępowe” gwiazdy i placówki potrafią nie powiedzieć ani słowa o najpoważniejszym kryzysie w dziejach ludzkości
 
29 sierpień 2021      Mark Crispin Miller
Pod kierownictwem Glińskiego, Ministerstwo Kultury to dalej gniazdo korupcji 
12 styczeń 2016      Artur Łoboda
"Tokszoł" w wykonaniu Grupy Pod Budą 
13 listopad 2012     

 
 

Sami swoi 2013

Zadaniem głównych mediów jest takie zajęcie umysłów obywateli - by nie mieli już czasu, ani sił na analizę otaczającego świata.
Za czasów PRL-u układ sił był jasny i nie było potrzeby by analizować otaczajacą rzeczywistość tak - jak to miało miejsce po 1989 roku, kiedy mieliśmy realną szansę na wybicie się - na niepodległość.

Ale pewien polityk wyraźnie powiedział, że: "nieważne czy Polska będzie bogata, czy biedna, ważne żeby była katolicka".
No i mamy katolicką Polskę z milionami bezrobotnych i większość społeczeństwa żyjącą bez nadziei na przyszłość.
Kto nam to zafundował? ... ci, którzy poprowadzili Polaków jak barany na rzeź.
Nie jestem pewien - czy było to świadome - czy wynikało z zwyczajnego ubóstwa umysłowego.

15 sierpnia - w pogańskie święto plonów, które w celu wygaszenia obrządków pogańskich - zostało przemianowane w katolicyzmie - w św. Matki Boskiej Zielnej, Kardynał Dziwisz powiedział:

Wyzwaniem jest szerzący się sekularyzm, czyli przyjmowany przez wielu taki model życia, jakby Bóg nie istniał, a więc w gruncie rzeczy pogański model. Wyzwaniem jest obsesyjna krytyka Kościoła, budzenie niechęci do Kościoła, kończące się zniechęceniem człowieka do wiary, do Jezusa Chrystusa, do Ewangelii - mówił w Ludźmierzu.

Kardynał Dziwisz nie odróżnia Pogaństwa od Ateizmu.
Pogaństwo to każda inna religia - niż wypływająca z judaizmu, którym chrześcijanie nadali pogardliwe określenie "pogan" - na wzór żydowskiego "goim".
Poganie jak najbardziej wierzą w jakiegoś Boga, ale innego niż ten - wymyślony przez Żydów.
Natomiast Ateizm jest zaprzeczeniem istnienia jakiegokolwiek Boga - stworzonego w którejkolwiek starożytnej mitologii.
Ateizm bardziej poszukuje Boga - niż wyznawca jakiejkolwiek religii - bo szuka prawdziwego stwórcę tego świata, odrzucając archaiczny zabobon.

Wypadałoby by Kardynał znał te podstawowe pojęcia.
Mylnie nihilizmu moralnego z Pogaństwem, czy Ateizmem - jest objawem braku elementarnej wiedzy o otaczającym świecie.
Biedny ten lud, którego prowadzą podobni pasterze.

Drugą kwestią, którą chciałbym dziś poruszyć - jest bardzo aktywna próba zmiany wizerunku liberalizmu.
Przypomina mi to określenie "socjalizm z ludzką twarzą".
A tak na marginesie: jeżeli system nazywany socjalizmem - jest nieludzki, to nie ma nic wspólnego ze swoja nazwą.

W Polsce liberalizm został ostatecznie skompromitowany.
Utrzymuje się tylko dzięki przeogromnej apatii społeczeństwa i armii biurokratów - to zniechęcenie podtrzymującej.

Ci - którzy naprawdę rządzą w Polsce, muszą sobie zdawać sprawę, że może tu dojść, a właściwie już dawno powinny mieć miejsce poważne demonstracje społeczeństwa, które mogą przyjąć burzliwy charakter.
Podobnie jak biskupi - chcą dać społeczeństwu "nadzieję" - w postaci nowego polityka.
Na tym polega gra - wobec społeczeństwa:
podaje się na tacy "nową twarz", która ma wywołać nadzieję - na lepszą przyszłość.
I na jakiś czas pacyfikuje się krytykę społeczną - rządzących.

Nadzieja matką głupich.
Więc Polacy łykną kolejną mordeczkę, która po starannym makijażu, bredzić będzie przed kamerami o "konieczności dokonania zmian".

Przerabiamy te "reformy" i "zmiany" od 24 lat, a z Polską jest coraz gorzej.


Ponieważ długo nic nie pisałem - mogą Państwo pomyśleć, że jestem na urlopie. Wręcz przeciwnie.
W ostatnich dniach pracuję więcej - niż w pozostałych miesiącach roku. To praca na rzecz zachowania fundamentalnych zjawisk kultury, które niszczą liberalni politycy.
Obserwując działalność niezależnych mediów - cieszę się z ich rozwoju i nie powtarzam tematów poruszanych przez inne osoby.
Z tego powodu - przez dłuższy czas powstrzymywałem się od komentarzy.

Ponad trzy lata temu zainspirowałem młodych ludzi tematem "Krótkiej rozprawy między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem" - Mikołaja Reja.
Zaproponowałem współczesną wersję tego dzieła - myśląc, że stworzą pięciominutowy spektakl.
Realizowany "na kolanie" projekt - rozrósł się do półtoragodzinnego filmu, który demaskuje naszą rzeczywistość.

Po trzech latach zdecydowałem się wysłać ten film na festiwale filmowe - bo mimo braków technicznych - ma on duża wartość społeczną.
Okazało się, że Polsce jest cenzura podobna do PRL-owskiej, która pilnuje aparatu władzy.
A zdefiniowany on został tekście Reja słowami:

"Ksiądz pana wini, pan księdza,
A nam prostym zewsząd nędza."

Film został niechcący "pułkownikiem", więc po dołożeniu dubbingu wyślemy go na zagraniczne festiwale filmowe.

Ci - którzy posiadają władzę - odgrywają przed społeczeństwem kolejne spektakle służące odwróceniu uwagi od poważnych problemów życia codziennego.
17 sierpień 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Monarchia
kwiecień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Wyjazd - rządowe rozwiązanie dla posła Giertycha?
lipiec 31, 2002
PAP
Belka zadowolony z obniżki stóp
czerwiec 27, 2002
PAP
Trzy stany PR. SOBCZAK i SZPAK
kwiecień 1, 2003
http://angora.pl/
Czy zupa jest "rasistowska"?
styczeń 4, 2007
bibula- pismo niezależne
Выбор Петруся
grudzień 26, 2004
Świat się śmieje, czyli deja wu
marzec 7, 2004
Artur Łoboda
Kontynuatorzy z SLD (6)
W kulturze - jak za Bieruta

czerwiec 25, 2003
Paweł Siergiejczyk
Blef o trzeciej instancji sądowej
styczeń 4, 2006
Andrzej Grabowski
Putin dla Time Magazin
grudzień 20, 2007
.
Powieszony paralizatorem
sierpień 24, 2002
IAR
Kryzys państwa
sierpień 9, 2003
Mieczysław Ryba
Nie utopmy przyszłości w tej krwi
lipiec 16, 2003
Andrzej Kumor
Ten kamienny opus
kwiecień 2, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Pokłosie SB
maj 30, 2005
dr Leszek Skonka
Fundament naszej nedzy i degredacja systemu ekologicznego
grudzień 10, 2007
markus
Niech panie latają z panami
marzec 25, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Odpowiadam oszczercom!
wrzesień 27, 2004
Opcja Zerowa. Sto lat za murzynami, pięć minut przed Żydami
marzec 6, 2008
Artur Łoboda
Ogień i woda
styczeń 5, 2007
Jarosław Tomasiewicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media