ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jakubiak przed nowelizacją ustawy o IPN. Radio WNET. 
27 czerwiec 2018     
Kto głosuje na morderców? 
21 maj 2015      Artur Łoboda
Największa teoria spiskowa okazała się prawdą. Ludzkość płaci za to wysoką cenę.  
13 marzec 2013      Artur Łoboda
Polskie wigilie  
22 grudzień 2018     
Wrogowie Ludzkości 
4 luty 2022     
Prawda o trójpodziale władzy  
7 kwiecień 2018     
Pisowski nieRząd pogrąża się 
25 marzec 2020      Artur Łoboda
Powstaje alternatywa wobec WEF. Spotkanie w Pradze z inicjatywy austriackiej 
14 grudzień 2024      Leszek Śmieszek
Polska kultura 2012 
7 kwiecień 2012      Artur Łoboda
Zanim wybuchła wojna 
28 luty 2022     
Święty Jan Paweł II i cierpienie 
17 maj 2020      Paweł Ziółkowski
Zbiorowa zbrodnia wobec Narodu Polskiego! 
3 czerwiec 2020     
Dasz sobą poniewierać - to będą to robić coraz więcej  
23 czerwiec 2022     
Rosja chciała pójść na kompromis... 
16 czerwiec 2009      tłumacz
"Nie żałuj dziada, bo dziad odżyje i cię torbą zabije"  
4 marzec 2015      Artur Łoboda
Atak na Iran to element większego planu 
17 czerwiec 2025     
Tajemnica Westerplatte - wielki blamaż 
28 luty 2013      Artur Łoboda
Zmarł głupi Zygmuś 
9 styczeń 2017      Artur Łoboda
Greenpeace nieodwracalne uszkodziło geoglify z Nazca  
15 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Teatrzyk Zielony Śledź - "Perfidia" 
25 kwiecień 2015      Małgorzata Todd

 
 

Omotani przez PiS (2)

Bardzo długo nie komentowałem bieżącej polityki PiS oczekując na bardziej jednoznaczne dowody prawdziwych celów ich polityki.
Aż stanęliśmy dokładnie w takim samym momencie - w jakim była Polska 27 lat temu.
P{od koniec 1992 roku zaczynałem rozpoznawać prawdziwe cele polityki gospodarczej mocodawców Leszka Balcerowicza. Zacząłem ostrzegać znajomych przed czekającymi ich problemami.
W jednym przypadku - zaprzyjaźnionej rodziny spotkałem się z uśmieszkiem politowania.
Seniorzy rodziny dostali właśne podwyżkę emerytury, a młodzi rozkręcali swoje leżankowe biznesy handlowe.
( W tamtych czasach nowi "biznesmeni" rozkładali swój towar na leżankach.)
Pamiętam - jak mnie jeszcze pouczano, że "nie potrafię robić interesu" i oni mi "pokażą jak to się robi."

Słuchając głosu rozsądku zamknąłem wtedy interes - dzięki czemu uchroniłem siebie i Rodzinę przed bardzo poważnymi stratami finansowymi i niespłacalnym długiem.
Ludzie - którzy nie zrozumieli prawdziwych celów Balcerowicza popadli w ogromne długi i wielu z nich popełniło z rozpaczy samobójstwa.
A rodzina którą przywołałem...?
Seniorzy powymierali gdy świadczenia emerytalne uległy obniżeniu, a młodzi "biznesmen" bardzo szybko stoczyli się na margines.
Nie wiem nawet: czy jeszcze żyją, ale 10 lat temu były to ludzkie ruiny. Chociaż młodsi ode mnie.

Dzięki rozsądkowi i dbaniu o to - co jest ważne w życiu, mam doskonały stan zdrowia - jak na swój wiek. Chociaż wcale tak nie było - gdy pierwszy raz starłem się z antypolską polityką Balcerowicza.

Kto z Państwa pamięta mowę nienawiści tamtych lat?
Ludziom - którzy musieli zmierzyć się z antypolską polityką Balcerowicza z pogardą wmawiano, że "są nieudacznikami" i dlatego plajtują.
Ja na to odpowiadałem niezmiennie: "niech sami poprowadzą interes i w ten sposób udowodnią swoją wyższość".
Oczywiście ŻADEN z łajdaków niszczących gospodarkę polską NIGDY nie prowadził własnego interesu!
Całe ich kompetencje polegały na nepotyzmie, matactwach i lewych zamówieniach.

Przywołałem tamte wydarzenia by uświadomić Polaków, że dla realizacji swojego programu politycznego PiS zarzyna polska gospodarkę!
I dlatego powtórzę swoje słowa sprzed 27 lat:
niech politycy PiS udowodnią własnym, działaniem, że potrafią poprowadzić interes pod rygorem własnej polityki gospodarczej!
Podobnie jak grupa Balcerowicza - tak samo pisowscy politycy NIGDY nie prowadzili własnego biznesu. dlatego z taką beztroską kładą kłody pod nogi przedsiębiorców.

Ten portal istnieje od 2002 roku. Pozostawiłem tu wszystkie swoje wpisy, by świadczyły albo o moich błędach, albo o zdolności wyciągana właściwych wniosków na długo - zanim pojawią się namacalne dowody.
19 marzec 2019

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Arturze!
Masz świętą rację!
Ja też prowadziłam działalność gospodarczą, od 1994 roku do 2018.
Oczywiście zawsze największym problemem było uzyskanie zleceń, zamówień, czyli w moim przypadku roboty projektowej. Potem musiałam wynegocjować jakąś umowę z niewysoką konkurencyjną ceną. Potem musiałam bardzo kombinować jak zaprojektować optymalnie to, co miałam zaprojektować (zdarzało się, że do mnie trafiały instalacje, zaprojektowania których nikt nie chciał się podjąć, bo "tego nie da się zaprojektować"). Kolejną trudnością było prawidłowe wystawienie rachunku, potem faktury vat, tak, żeby nie zrobić błędu - o tworzeniu takich dokumentów nikt mnie nie uczył, ani w liceum, ani na studiach.
Na samym początku miałam (jako inżynier) łatwo z podatkiem, bo był jeden dochodowy, zryczałtowany od przychodu w wysokości chyba 7%. Jedno sumowanie, jedno mnożenie, jeden przelew do US.
No i ZUS. Też koszmarnie duży, też niezależnie, czy mam dochód, czy nie, ale za to jeden przelew bez opłat bankowych.
Zryczałtowany podatek dochodowy szybko się skończył. Zaczęło się wpisywanie kretyńskich liczb w kretyńskie rubryki (dekretować!), rozpisywanie kilometrów przebiegu samochodu na trasy, kilometry. Byłam chora, kiedy musiałam robić tę bezsensowną robotę zamiast tworzyć swoje nowe instalacje i co tu dużo mówić - realnie poprawiać komfort życia ludzi.

Po reformach Buzka (!!!!!) wszystko się s...ło. Szczególnie opłaty ZUS. Zamiast jednego przelewu płaciliśmy 3, każdy na inne konto, każdy za ponad 5 zł szt, kolejki w bankach były koszmarne.
Ja wpadłam w vat, bo nakupiłam za dużo grzejników na którąś ze swoich budów. No i musiałam ćwiczyć VAT, bo przekroczyłam jakąś tam granicę przychodu, czy obrotu.
Nie wiem, czy oprócz posła Jakubiaka jest w sejmie jakiś poseł, który musiał przećwiczyć na sobie wszystkie podatki typu vat, akcyza, i wszystkie inne, o których nie wiem, a których są chyba setki albo tysiące? Nie da sie nie zauważyć, że w Polsce podatki najbardziej dotyczą najbiedniejszych Polaków, a najmniej obcych koncernów.

Kiedyś przy ulicznym straganie w Warszawie wdałam się w dyskusję z dystyngowanym starszym panem o podatkach. Powiedziałam, że muszę płacić podatki dochodowy i vat nawet wówczas, gdy nie dostałam pieniędzy za wykonaną robotę. Ów pan autorytarnie orzekł, ze to niemożliwe i że opowiadam bajki (tzn brednie) i sobie poszedł. Czy można mieć szacunek do takiego człowieka? Można tylko powiedzieć w duchu, że głupi, że dureń, że idiota.

Niestety takie pojęcie nt podatków mają prawie wszyscy posłowie w sejmie. Co więcej, takie pojęcie mają prawie wszyscy wyborcy, oprócz tych co prowadzą działalność gospodarczą. Dlaczego?
Bo to JEST NIE DO POJĘCIA. TO JEST SPRZECZNE Z KONSTYTUCJĄ, sprzeczne z logiką, sprzeczne z podstawowym pojęciem sprawiedliwości.
To jest dowód, że jesteśmy ekonomiczną kolonią niewidzialnego wroga, wroga, którego usiłuje zlokalizować K. Karoń.

2019-03-19
Alina

 

Rozumiem z Twojego tekstu Alino, że najnowszych pomysłów PiS jeszcze nie poznałaś.
Wszystko o czym piszesz to mały pikuś wobec tego - co PiS szykuje małym przedsiębiorcom.
W przeciwnym wypadku nie zabierałbym w tej sprawie głosu, bo szanuję swój czas.
Reszta wypowiedzi w kolejnym artykule.

2019-03-19
Artur Łoboda

 

Jeden pomysł PiS-u poznałam od razu. To JPK, czyli jednolity plik kontrolny. Oczywiście mogłam, bo dochody ostatnio miałam lichutkie, i natychmiast w urzędzie skarbowym zrezygnowałam z opodatkowania vat.
Współczuję wszystkim uczciwym podatnikom, że padli ofiara oszustów, tzn muszą co miesiąc zanosić w zębach całą informację o swoich działaniach i fakturach. To jakiś obłęd. Drugi obłęd, to piątka Kaczyńskiego. Dlaczego obłęd? Bo o ile program 500+ można jakoś uzasadnić logicznie, że to ratowanie biologiczne Narodu, bo to FAKT, że to częściowy zwrot podatku przychodowego (najbiedniejsi Polacy nie płacą podatku dochodowego, tylko przychodowy!!!!), że to będzie teraz program obejmujący wszystkie dzieci (bo do tej pory obejmował drugie i kolejne i to pod warunkiem, że to nie dzieci samotnych matek).
Obłędem jest 13. emerytura, bo to bezczelna manipulacja. Gdyby kwota wolna od podatku była równa 1500 zł miesięcznie, to każdy emeryt miałby rocznie dużo więcej niż to 1100 brutto, czyli 880 netto.
Cały czas mamy delikatnie mówiąc bałagan (pi.....) w podatkach, pod wyraźną ochroną pozostają dochody najbogatszych, a najbiedniejszym łaskawcy z PiS rzucają obgryzione kości, którymi mamy się cieszyć jak moje kundle.
I łaskawcy z PiS mają słuszne nadzieje, bo sami codziennie porównują swoje dobrodziejstwo ze złodziejami z PO z Tuskiem i Kopacz na czele, którzy nie tylko nie rzucali kundlom żadnych kości, to jeszcze wyżerali co kundle same upolowały (OFE). Nie widzą żenady tego porównania.
Dobrze, że nie porównują się do towarzyszy Hitlera, bo wówczas może efekt byłby bardziej piorunujący, ale gawiedź mogłaby pomyśleć, że to też swego rodzaju "kontynuacja"...
Cały czas się zastanawiam kto w Polsce zarabia najwięcej w sferze budżetowej? Logiczne byłoby, gdyby to był prezydent, potem premier i marszałek sejmu.
Tymczasem:
Prezydent Polski Andrzej Duda zarabia ok. 20 138 złotych brutto, czyli ponad 14 tys. złotych netto miesięcznie - podaje portal wynagrodzenia.pl.
Więcej: https://www.radiozet.pl/Co-gdzie-kiedy-jak/ile-zarabia-prezydent-polski-andrzej-duda-zarobki-prezydenta-rp

Tu - https://wiadomosci.wp.pl/zarobki-w-nbp-wiemy-co-zrobi-prezydent-andrzej-duda-adam-glapinski-bezradny-6349761787557505a
- o zarobkach prawej ręki (złośliwi zawsze dodają: "lewej du.y) prezesa Glapińskiego : O zarobkach dyrektorek Martyny Wojciechowskiej (65 tys. zł) i Kamili Sukiennik (ok. 30 tys.) prezydent mówił w niedawnym wywiadzie dla WP: – Stawki zdumiewające, nieadekwatne do pełnionych funkcji (...) To są paradoksy życia publicznego.
Faktyczne średnie zarobki okazały sie mniejsze: Martyna Wojciechowska, dyrektor Departamentu Komunikacji i Promocji NBP, zarabiała w 2018 roku 49 563 zł brutto miesięcznie - tak wynika z oświadczenia dotyczące płac w NBP,
Więcej: https://www.radiozet.pl/Co-gdzie-kiedy-jak/adam-glapinski-zarobki-ile-zarabia-asystentka-prezesa-nbp
Akapit dalej czytamy:
Kadrowa NBP Ewa Raczko podczas konferencji prasowej w NBP poinformowała, że przeciętne wynagrodzenie brutto na stanowisku dyrektora w Narodowym Banku Polskim wynosiło w 2018 roku 36 308 złotych. W 2014 było to ponad 38 tys., w 2015 - ponad 37 tys., w 2016 - ponad 37 tys., a w 2017 - ponad 37 tys. 
O zarobkach prezesa Glapińskiego nie napisali ....

Nie da się ukryć, że Glapiński i jego pracownicy dostaje dużo więcej niż prezydent RP! To kto jest w końcu prezydentem?

Podobny bałagan z wynagrodzeniami jest w tzw spółkach skarbu państwa, w których wynagrodzenia kadry kierowniczej i tzw zarządów noszą znamiona kradzieży zuchwałej. Na prywatne konta trafiają wielkie kwoty, które powinny wpływać na konta właściciela, czyli do Skarbu Państwa, a stamtąd do budżetu na emerytury i wynagrodzenia nauczycieli, wielu nauczycieli, a nie jednego prezesa i kilku figurantów z zarządu. PiS nic z tym nie zrobił. Można odnieść wrażenie, że cała ta kasta etniczno-mafijna bardzo dba o swoje interesy i jedynym celem jej istnienia jest rzucanie nam ochłapów z majątku, który należał do nas.

2019-03-20
Alina

  

Archiwum

Cytat dnia
listopad 27, 2002
Artur Łoboda
Lepiej było urodzić się Cyganem
styczeń 8, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
Którzy zabijają naszą wiarę
listopad 28, 2006
Artur Łoboda
Zapomniane piękno
grudzień 24, 2003
przesłała Elżbieta
Koszulki z podobizną Hitlera
lipiec 23, 2004
Polska - bogaty kraj
maj 1, 2003
http://www.se.com.pl/
10 kroków dla konsultantów gminnych Ośrodków Informacji Europejskiej, czyli o czym powinieneś pamiętać.
marzec 20, 2003
"Łapaj złodzieja" - według Tuska
wrzesień 27, 2007
PAP
UE rozumie sytuację na rynku rolnym (?)
czerwiec 26, 2002
PAP
Co robić?
październik 8, 2005
Stanisław Bulza
Deficyt budżetu po czerwcu wyniósł 62,5%
lipiec 17, 2002
PAP
Oskarżam
maj 1, 2006
Jacek Bartyzel
Jaki będzie los polskiej nauki ?
sierpień 2, 2003
Cezary Wójcik
Jelfa - wysokie odszkodowania? - minister wprowadza w błąd.
listopad 21, 2006
Adam Sandauer
Kolejne rewelacje idioty. Balcerowicz w Budapeszcie
luty 28, 2003
Artur Łoboda
Prawda i kłamstwa o marcu 68
maj 8, 2003
Testament rotmistrza Pileckiego
maj 7, 2005
Wojciech Kozlowski
Tolerancja z pejczem w dłoni
czerwiec 24, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
Franco udaremnił komunistyczny zamach
sierpień 8, 2006
Prof. Maciej Giertych
"Alternatywna" droga krzyżowa
sierpień 4, 2002
alt
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media