ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nękanie obywatela przez Urząd skarbowy 
27 wrzesień 2019      Artur Łoboda
Nigdy nie wiadomo - kiedy głupi żartuje 
5 maj 2016      Artur Łoboda
Szokujące badanie - informator dr Chris Shoemaker ujawnia fakty  
27 maj 2025      kla.tv
Modlitwa o słońce  
24 luty 2020      Artur Łoboda
Obserwujmy: co teraz się wydarzy? 
26 październik 2015      Artur Łoboda
Detroit 
10 marzec 2010      Goska
Krakowski folklor sportowy 
19 listopad 2016     
Wyborowi na Majdanie... 
7 marzec 2014      Ali Baba
«Szczepionki anty-Covid» zawierają superparamagnetyczne nanocząstki tlenku żelaza 
17 maj 2021      Phil
Co i jak Premier Władimir Władimirowicz Putin może powiedzieć na Westerplatte? 
20 sierpień 2009      tłumacz
Amerykanie to nie nasi bracia!  
26 styczeń 2017      Romuald Kałwa
Kongres Poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości  
16 maj 2018      Janusz Sanocki
Negacjoniści szczepionkowi 
28 grudzień 2020      Artur Łoboda
Żądamy rozliczenia za bezprawny nalot policji na klasztor dominikanów 
28 grudzień 2024     
Grzegorz Braun vs Policja * PROTEST przeciwko Szumowskiemu - Odwołujemy Plandemię‼ 
16 sierpień 2020      KonfederacjaTV
KUKIZ "Samokrytyka (dla Michnika)"  
4 listopad 2014      Kukiz
Szczepienia pełne kłamstw (V) 
3 czerwiec 2020     
“Wymyślenie żydowskiego narodu” – rozmowa z prof. Szlomo Sandem 
13 styczeń 2021     
Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o ograniczeniu dostępu do amantadyny. 
9 grudzień 2021      PAP
Hello! Marku - o deserze - w krakowskim "Związkowcu" - trzy grosze o dowcipie AKTORA !!! MARKA LITEWKI /wspomina Ewa Englert-Sanakiewicz/ 
29 styczeń 2014      Ewa Englert-Sanakiewicz

 
 

Wspólnota rozbójnicza walczy z Polską

Szanowni Państwo!

Pierwsza dekada listopada znakomicie pokazuje, że tradycyjny, tysiącletni naród polski musi dzielić terytorium państwowe z polskojęzyczną wspólnotą rozbójniczą, odziedziczoną po komunie. Żeby bowiem mówić o jednym narodzie, musi on pielęgnować przynajmniej jakiś jeden wspólny ideał. Od roku 1944, kiedy to Sowieci zainstalowali w Polsce swoją agenturę, z narodu polskiego wypączkowała wspomniana wspólnota rozbójnicza, pomagająca im w ujarzmieniu narodu polskiego.

Ciekawe, czy ten wątek zostanie kiedyś wyeksponowany w Muzeum Historii Żydów Polskich - a powinien, bo chyba nigdy w historii Żydzi, którzy w tej polskojęzycznej wspólnocie rozbójniczej stanowili rodzaj „partii wewnętrznej”, nie mieli w Polsce tak dobrego fartu, jak w czasach stalinowskich, kiedy to awansowali do roli szlachty mniej wartościowego narodu tubylczego. I nie mówię nawet o takim Jakubie Bermanie, który mógłby zostać patronem wspomnianego Muzeum, czy o Hilarym Mincu lub Romanie Zambrowskim - którym Stalin powierzył misję tresowania narodu polskiego do komunizmu, tylko o tysiącach funkcjonariuszy aparatu terroru, aparatu partyjnego i administracyjnego. Każdy z nich w czasach stalinowskich mocniej lub słabiej przyłożył rękę do zbrodni, dzięki czemu awansował zarówno w pozycji społecznej, jak i materialnej.

I oto 8 listopada przedstawiciele już trzeciego pokolenia tej wspólnoty rozbójniczej będą manifestować w Warszawie - tym razem w kostiumie „antyfaszystów” i przeciwko „nacjonalizmowi”. Nacjonaliści bowiem twierdzą, że Polska powinna być dla Polaków - z czym najwyraźniej trzecia generacja polskojęzycznej wspólnoty rozbójniczej pogodzić się nie może. Najwyraźniej uważa ona, że Polska nie jest dla Polaków - co oczywiście zmusza do postawienia pytania - a w takim razie - dla kogo? Wyraźna odpowiedź na razie jeszcze nie pada - bo widocznie animatorzy i protektorzy rozbójniczej młodzieżówki nie chcą Polaków przedwcześnie płoszyć - ale kiedy przyjdzie czas, to wszystko zostanie nam objawione. Warto przypomnieć, że wspomniana, polskojęzyczna wspólnota rozbójnicza już raz wystąpiła zbrojnie przeciwko niepodległościowym aspiracjom narodu polskiego. Mam oczywiście na myśli stan wojenny w grudniu 1981 roku - ale ten precedens zawsze może się powtórzyć - o czym świadczy choćby podpisana 24 stycznia br. przez prezydenta Komorowskiego ustawa o tzw. „bratniej pomocy”, a więc o uczestnictwie obcych formacji zbrojnych w tłumieniu rozruchów na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.

Manifestacja 8 listopada organizowana jest w przeddzień rocznicy Kryształowej Nocy w Niemczech, kiedy to hitlerowcy dokonali pogromu tamtejszych Żydów. Urządzanie z tej okazji antyfaszystowskiej manifestacji akurat w Warszawie stwarza wrażenie, że Polska w jakiś sposób jest z tamtym pogromem związana, a poza tym - że w naszym kraju dzieje się coś niepokojącego i groźnego, czemu należy położyć kres. To wrażenie i ta sugestia wychodzi naprzeciw dwóm skoordynowanym politykom historycznym: niemieckiej i żydowskiej. Celem niemieckiej polityki historycznej jest stopniowe zdejmowanie z Niemiec odpowiedzialności za II wojnę światową, zaś celem żydowskiej polityki historycznej jest przerzucanie tej odpowiedzialności na winowajcę zastępczego, na którego najwyraźniej została wytypowana Polska. Tylko bowiem przerzucenie odpowiedzialności na winowajcę zastępczego umożliwia kontynuowanie materialnego eksploatowania holokaustu. Z tych powodów obydwie polityki historyczne nie tylko są ze sobą ściśle skoordynowane, ale będąca ich następstwem propaganda sufluje światu wizerunek Polaków, jako narodu zbrodniarzy, wobec których powinno się zastosować intensywna pedagogikę wstydu.

Uczestnicy warszawskiej manifestacji 8 listopada nie tylko wychodzą naprzeciw tej propagandzie, ale w dodatku wystawiają jej certyfikat wiarygodności. Czy robią to świadomie, czy z głupoty - to nie jest takie ważne, bo w polityce skutki liczą się bardziej niż intencje. Celem zaś tej propagandy jest przekonanie opinii międzynarodowej, że Polaków nie można zostawić samopas, że trzeba roztoczyć nad mini kuratelę starszych i mądrzejszych, bo w przeciwnym razie ZNOWU zrobią coś okropnego.

Ta propagandowa formuła, podobna zresztą do tej, która w wieku XVIII miała stanowić pozór moralnego uzasadnienia rozbiorów Polski, dzisiaj też służy w charakterze pozoru moralnego uzasadnienia dla scenariusza rozbiorowego. Okazuje się, że trzecie pokolenie polskojęzycznej wspólnoty rozbójniczej kontynuuje dzieło swoich ojców i dziadków z ta różnicą, że dzisiaj wysługują się komu innemu.
6 listopad 2014

Mówił Stanisław Michalkiewicz  

  

Komentarze

  

Archiwum

Bez tromtadracji
luty 26, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
Zaproszenie na wernisaż i ...
wrzesień 29, 2005
News lepszy od porannej kawy
listopad 30, 2007
Marek Olżyński
Było dwóch agresorów w 1939 r.
wrzesień 9, 2004
Piłkarski Totek SUPERTOTO dużo korzystniejszy niż Duży Lotek!!!
listopad 1, 2007
ALEKS
Katastrofa w Kaliforni
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
Aksjomaty Polskości - kultura
marzec 12, 2007
Artur Łoboda
Gen. Heda-Szary jako polityk
grudzień 1, 2006
Zbigniew Dmochowski
Lech Walesa
maj 15, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
Kijem i marchewką
marzec 2, 2007
Bogusław
Niebawem decyzja Polski w sprawie prośby USA dotyczącej MTK
sierpień 27, 2002
PAP
Czy jesteśmy w punkcie wyjścia?
październik 25, 2008
Artur Łoboda
Terroryści Jej Królewskiej Mości
sierpień 25, 2006
Jacek Zychowicz
"Nie"
maj 22, 2008
Marek Jastrząb
Ochrona zdrowia Narodu
październik 18, 2008
Dariusz Kosiur
FBI wystąpiło właśnie do Kongresu o przyznanie 12 mln dolarów na stworzenie ogromnej bazy danych o Amerykanach
czerwiec 22, 2007
aktualności pnlp
Zapomniane wartości kultury słowiańskiej
styczeń 24, 2004
przesłała Elżbieta
My są... SOBCZAK i SZPAK
luty 25, 2003
http://angora.pl/
Co łączy, co dzieli Majchrowskiego od Kwaśniewskiego
maj 9, 2003
Artur Łoboda
Amerykanska "strategia zapobiegania zagrożeniom" przez prowokowanie wojen?
marzec 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media