ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wałęsa kontra Wyszkowski 
31 sierpień 2010      PAP
Mateusz Morawiecki nie wie: kto wymyślił maski na twarz 
11 styczeń 2021     
Brednie, brednie, brednie 
22 grudzień 2017     
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (26.12.2011) 
10 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Prof. Christian Perronne doradca ds. zdrowia Francji o szczepionkach na "sanctus covidus" 
19 styczeń 2022     
Zacieśnienie szeregów postkomuny 
11 maj 2015      Artur Łoboda
W Polsce bez zmian 
14 marzec 2017     
Wirtualna podróż koleją transyberyjską do Birobidżanu, Żydowskiego Obwodu Autonomicznego. 
17 luty 2010      tłumacz
Wałęsa nigdy - nie krytykował zmian po 1989 roku 
20 luty 2016      Artur Łoboda
Czego powinni uczyć na lekcjach wiedzy o społeczeństwie 
5 październik 2012     
NYT rzuca wyzwanie Von der Leyen w sprawie brakujących tekstów Pfizera 
15 luty 2023     
Nie istnieje już medycyna, lecz sterowanie społeczeństwem 
28 sierpień 2020      Artur Łoboda
Czym jest Teatr Narodowy? 
11 luty 2014      Artur Łoboda
Czy Rosja NAPRAWDĘ „walczy z globalizmem” na Ukrainie?  
22 marzec 2022     
Wirus i patent Eboli w rękach Monsanto i McDonald's. 
22 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Ścieżką błotną o literaturze, emigracji, pisarzach, poetach. 
7 październik 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Te dwie dziewczynki bardzo potrzebują Waszej pomocy 
22 wrzesień 2020      Marta Łuczak
Propaganda 101: Ukraina 2022 
5 kwiecień 2022     
Cena płynu do dezynfekcji 
17 marzec 2020      Artur Łoboda
Polowania na kowid-manów 
7 październik 2021      Artur Łoboda

 
 

Jeffrey D. Sachs: Szczyt BRICS miał oznaczać koniec szaleństwa neokonserwatystów

 
Niedawny szczyt BRICS w Kazaniu w Rosji miał zwiastować koniec neokonserwatywnych złudzeń wyrażonych w podtytule książki Zbigniewa Brzezińskiego z 1997 roku „Globalna szachownica:
amerykański prymat i jego geostrategiczne imperatywy”.
 
Od lat 90. celem amerykańskiej polityki zagranicznej jest „dominacja”, zwana także globalną hegemonią.
Środkiem wyboru USA są wojny, zmiana reżimu i jednostronne środki przymusu (sankcje gospodarcze).

35 państw, reprezentujących ponad połowę światowej populacji, spotkało się w Kazaniu i odrzuciło amerykańskie zastraszanie i nie dało się zastraszyć hegemonicznymi roszczeniami USA.

W Deklaracji Kazańskiej kraje podkreśliły „pojawienie się nowych ośrodków władzy, podejmowania decyzji politycznych i wzrostu gospodarczego, które mogą utorować drogę do bardziej sprawiedliwego, demokratycznego i zrównoważonego wielobiegunowego porządku świata”.
Podkreślili „potrzebę dostosowania obecnej architektury stosunków międzynarodowych, aby lepiej odzwierciedlała dzisiejsze realia”, potwierdzając jednocześnie „swoje zaangażowanie na rzecz multilateralizmu i poszanowania prawa międzynarodowego, w tym prawa zapisanego w Karcie Narodów Zjednoczonych (ONZ).
To są ich niezastąpione kamienie węgielne”.
W szczególności skupili się na sankcjach nałożonych przez USA i ich sojuszników, argumentując, że „takie środki podważają Kartę Narodów Zjednoczonych, wielostronny system handlowy, porozumienia dotyczące zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska”.

Czas neokonserwatywnych złudzeń i wojen faworyzowanych przez USA dobiegł końca.
Dążenie neokonserwatystów do globalnej hegemonii ma głębokie korzenie historyczne w wierze Ameryki w swój wyjątkowy status.
John Winthrop nawiązał do Ewangelii w 1630 roku, kiedy opisał kolonię Massachusetts Bay jako „miasto na wzgórzu” i uroczyście oznajmił:
„Wszystkie oczy świata są zwrócone na nas.
W XIX wieku Ameryką kierowało się „oczywiste przeznaczenie”, które podbiło Amerykę Północną i wysiedliło lub eksterminowało rdzenną ludność.
Podczas II wojny światowej Amerykanie propagowali ideę „amerykańskiego stulecia”, zgodnie z którą Stany Zjednoczone będą przewodzić światu po wojnie.

Megalomanię Stanów Zjednoczonych dodatkowo wzmocnił upadek Związku Radzieckiego pod koniec 1991 roku.
Po odejściu amerykańskiego nemezis z zimnej wojny wschodzący amerykańscy neokonserwatyści wyobrazili sobie nowy porządek świata, w którym Stany Zjednoczone będą jedynym superpotęgą i światowym policjantem.
Ich preferowanymi instrumentami polityki zagranicznej były wojna i zmiana reżimu w celu obalenia niepopularnych rządów.
 
Po 11 września 2001 r. neokonserwatyści planowali obalenie siedmiu rządów w świecie islamskim, zaczynając od Iraku, a następnie Syrii, Libanu, Libii, Somalii, Sudanu i Iranu.
Według Wesleya Clarka, byłego najwyższego dowódcy NATO, neokonserwatyści oczekiwali, że Stany Zjednoczone wygrają te wojny w ciągu pięciu lat.
Dziś, ponad 20 lat później, wojny rozpoczęte przez neokonserwatystów trwają, a Stany Zjednoczone nie osiągnęły żadnego ze swoich hegemonicznych celów.
 
W latach 90. neokonserwatyści zakładali, że żaden kraj ani grupa krajów nigdy nie odważy się przeciwstawić władzy USA.
Tym samym Brzeziński argumentował w „Wielkiej szachownicy”, że Rosja nie ma innego wyjścia, jak tylko poddać się ekspansji NATO pod przewodnictwem USA oraz dyktatowi geopolitycznemu Stanów Zjednoczonych i Europy, ponieważ nie było realistycznych perspektyw, aby Rosja z powodzeniem utworzyła antyhegemoniczną koalicję z Chinami, Iranem i innymi.
Jak to ujął Brzeziński:
„Jedyną realną opcją geostrategiczną Rosji – opcją, która mogłaby zapewnić Rosji realistyczną rolę międzynarodową, jednocześnie dając jej szansę na transformację i modernizację społeczną – jest Europa.
I nie jedna Europa, ale transatlantycka Europa rozszerzającej się UE i NATO. (Podkreślenie dodane, Kindle Edition, s. 118)

Brzeziński bardzo się mylił, a jego błędna ocena przyczyniła się do katastrofy wojny na Ukrainie.
Rosja nie uległa tak po prostu amerykańskiemu planowi rozszerzenia NATO na Ukrainę, jak zakładał Brzeziński.
Rosja stanowczo powiedziała nie - i była gotowa przystąpić do wojny, aby powstrzymać plany USA.
W wyniku neokonserwatywnego błędnego obliczenia Ukrainy Rosja ma obecnie przewagę na polu bitwy i setki tysięcy Ukraińców nie żyją.

Ponadto – i to jest jasny komunikat z Kazania – amerykańskie sankcje i naciski dyplomatyczne w najmniejszym stopniu nie izolowały Rosji.
W odpowiedzi na wszechobecne prześladowania ze strony Stanów Zjednoczonych wyłoniła się antyhegemoniczna przeciwwaga.
Mówiąc najprościej, większość świata nie chce ani nie akceptuje hegemonii Stanów Zjednoczonych i jest gotowa raczej się jej przeciwstawić, niż poddać się jej nakazom.
Stany Zjednoczone nie mają już także ekonomicznej, finansowej ani militarnej siły, aby narzucić swoją wolę, jeśli kiedykolwiek to robiły.
 
Kraje zgromadzone w Kazaniu reprezentują zdecydowaną większość ludności świata.
Dziewięciu członków BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki, a także Egipt, Etiopia, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie) wraz z delegacjami 27 krajów kandydujących reprezentuje 57 procent światowej populacji i 47 procent światowej produkcji (mierzonej w cenach skorygowanych o siłę nabywczą).
Dla porównania, w USA zamieszkuje 4,1 procent światowej populacji i 15 procent światowej produkcji.
Jeśli uwzględnimy sojuszników USA, populacja sojuszu pod przewodnictwem USA stanowi około 15 procent światowej populacji.
 
W nadchodzących latach BRICS zyska na względnym znaczeniu gospodarczym, wiedzy technologicznej i sile militarnej.
Łączny PKB krajów BRICS rośnie w tempie około 5 procent rocznie, podczas gdy łączny PKB Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w Europie oraz regionie Azji i Pacyfiku rośnie w tempie około 2 procent rocznie.
 
Pomimo rosnących wpływów BRICS nie mogą zastąpić USA w roli nowego światowego hegemona.
Po prostu brakuje im siły militarnej, finansowej i technologicznej, aby pokonać Stany Zjednoczone lub nawet zagrozić ich żywotnym interesom.
W praktyce BRICS wzywają do nowej i realistycznej wielobiegunowości, a nie do alternatywnej hegemonii, w której mają coś do powiedzenia.
 
Amerykańscy stratedzy powinni wziąć sobie do serca ostatecznie pozytywne przesłanie z Kazania.
Dążenie neokonserwatystów do globalnej hegemonii nie tylko zakończyło się niepowodzeniem, ale okazało się kosztowną katastrofą dla Stanów Zjednoczonych i świata, prowadząc do krwawych i bezsensownych wojen, wstrząsów gospodarczych, masowych wysiedleń i rosnącego zagrożenia konfrontacją nuklearną.
Bardziej inkluzywny i sprawiedliwy wielobiegunowy porządek świata oferuje obiecujące wyjście z obecnego impasu, które może przynieść korzyści zarówno Stanom Zjednoczonym, ich sojusznikom, jak i narodom zgromadzonym w Kazaniu.
 
Powstanie BRICS jest zatem nie tylko wyrzutem wobec USA, ale także potencjalnym wejściem do znacznie spokojniejszego i bezpieczniejszego porządku światowego.
Wielobiegunowy porządek świata, do którego dąży BRICS, może być błogosławieństwem dla wszystkich krajów, w tym USA.
Skończył się czas neokonserwatywnych złudzeń i narzuconych sobie wojen przez USA.
Nadszedł czas, aby nowa dyplomacja zakończyła konflikty na świecie.

 
 
Źródło:
https://scheerpost.com/2024/11/03/jeffrey-d-sachs-the-brics-summit-should-mark-the-end-of-neocon-delusions/

13 listopad 2024

Jeffrey D. Sachs 

  

Komentarze

 

Do wypowiedzi Jeffreya Sachsa radzę podchodzić z dużym dystansem.

Jest on przedstawiany jako prawdziwy autor "Planu Balcerowicza" i prowodyr rozpadu Jugosławii.

Ale, można to przeczytać, lecz myśleć swoje.

2024-11-13
Artur Łoboda

  

Archiwum

Najazd na Halembę
grudzień 4, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
Co dla jednych jest złe ....... dyskusja o więzieniach CIA w Polsce
styczeń 22, 2009
Artur Łoboda
Koncert na "pozytecznych idiotow"
sierpień 12, 2003
Stanislaw Michalkiewicz
"Ordynacka"
grudzień 2, 2003
Andrzej Celiński.
Ostry Zespół Zakochania
lipiec 19, 2008
70 lat w psychiatryku za kradzież 12,5 pensa
wrzesień 29, 2007
PAP
Wpływ lobby izraelskiego na politykę USA
lipiec 9, 2006
John Mearsheimer i Stephen Walt
Poszukiwany - porwany
styczeń 13, 2006
Unia Europejska odrzuca większość polskich postulatów
grudzień 10, 2002
PAP
Głupich nie sieją....
wrzesień 20, 2003
Artur Łoboda
Ballady Tadeusza Wo?niaka i moje bluesy w poezji
sierpień 26, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Dwa grona gniewu
wrzesień 12, 2006
Remigiusz Okraska
Ograniczenie dostępu do leczenia = kolejny pomysł ministra Religi
marzec 1, 2007
A.Sandauer -przewodniczący Stowarzyszenia
11/11/2005 - Order "Bialej M." dla L. Balcerowicza
listopad 14, 2005
Marek Głogoczowski
Anna Radziwiłł: nic już nie zmieniać w systemie edukacji
sierpień 5, 2004
IAR
Logika zapobiegania zagrozeniom nuklearnym
kwiecień 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Zamach pełznie coraz wyżej
lipiec 12, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Luksemburczycy i Norwegowie są najbogatsi w Europie, choć nie należą do UE
grudzień 19, 2002
PAP
Izrael Szamir "PaRDeS - studium Kabały" Rozdział 7
marzec 27, 2006
Roman Łukasiak (poprawki M.G.)
Demokracja na wynos
marzec 13, 2006
Piotr Ciszewski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media