Czołowy członek Komisji Europejskiej (KE) – głównego organu wykonawczego Unii Europejskiej (UE) – twierdzi, że jej infrastruktura sprawdzania faktów
już wpłynęła na zachowania obywateli Europy .
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. Wartości i Przejrzystości Vera Jourova wysunęła takie stwierdzenie, stwierdzając:
„Uważamy, że nasze weryfikacja faktów
już wpływa na zachowanie użytkowników ”.
„Widzimy, że kiedy ludzie zdają sobie sprawę, że coś jest nie tak z materiałem, często powstrzymują się od dzielenia się nim z przyjaciółmi w mediach społecznościowych” – powiedziała.
UE zaczęła wykorzystywać technologię „weryfikacji faktów”, aby uporać się z rzekomym rozprzestrzenianiem się tzw. dezinformacji.
Aby pomóc w korzystaniu z tej technologii, UE utworzyła Europejskie Obserwatorium Mediów Cyfrowych i wprowadziła nowe regulacje cyfrowe, systemy sprawdzania faktów i przepisy mające na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się tzw. dezinformacji za pośrednictwem sztucznej inteligencji (AI).
Na poparcie swojego twierdzenia, że
unijna technologia sprawdzania faktów zadziałała już na korzyść KE, przytoczyła badania, z których wynika, że aż 70–80 proc. obywateli UE „jest świadomych problemu” dezinformacji.
Badania te nie uwzględniają podatności ludzi na rzekomo fałszywe treści ani ich skłonności do wiary w pewne historie zamiast w inne.
Jourova mocno wierzy w wykorzystywanie nowoczesnych technologii do ujawniania tzw. dezinformacji i edukowania użytkowników, jak rozpoznawać „głęboko fałszywe” obrazy i filmy, które mogą być generowane przez sztuczną inteligencję.
UE twierdzi, że w miarę zbliżania się głosowania w Parlamencie powszechne są obawy związane z dezinformacją
Jourova stwierdziła to podczas sponsorowanej przez UE „Democracy Tour”, podczas której odwiedza kilka krajów UE, aby podnosić świadomość na temat dezinformacji oraz tworzenia fałszywych obrazów i filmów mających na celu wprowadzenie wyborców w błąd przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Jourova twierdzi, że zbliżające się wybory, zaplanowane na 6–9 czerwca, są krytycznym sprawdzianem zdolności UE do przeciwdziałania tzw. dezinformacji.
Wyraziła zaniepokojenie w szczególności Rosją i rzekomymi wzmożonymi wysiłkami Kremla w zakresie szerzenia fałszywych narracji
w celu wywarcia wpływu na wynik wyborów .
„Rosja ma konkretną strategię dla każdego państwa członkowskiego.
Możemy spodziewać się nowych alarmujących historii o tym, jak migranci zagrażają naszemu spokojnemu życiu lub o tym, że Parlament Europejski szybko wprowadzi zakaz stosowania samochodów spalinowych” – powiedziała Jourova.
Dodała, że rzekoma rosyjska kampania dezinformacyjna często miesza kłamstwa z niewielką ilością prawdy, przez co stają się one przekonujące i niebezpieczne.
Dodała, że choć wiele narracji rzekomo rozpowszechnianych przez rosyjskich aktorów nie jest nowych – np. próby przekonania Europejczyków do rezygnacji ze wsparcia dla Ukrainy – to mają one na celu podważenie zaufania do UE i solidarności między krajami członkowskimi.
Ponadto zauważyła, że w twierdzeniach pomagają nowe technologie, takie jak media społecznościowe i kanały cyfrowe.
Jourova zasugerowała nawet, że Rosja wykorzystuje kanały z grami do rozpowszechniania propagandy.
„Dopiero po wyborach będziemy mogli ocenić, czy nasze działania okazały się skuteczne” – powiedziała Jourova.
„Chcę ostrzec Europejczyków: będziecie celem dezinformacji”.
Obejrzyj odcinek „The Highwire”, w którym Del Digtree omawia, w jaki sposób
Parlament Europejski cenzuruje swoich konserwatywnych członków .
https://www.brighteon.com/b9f66f61-1250-4dbf-bf8c-15c0b38a4aaa
Ten film pochodzi z
kanału PureTrauma357 na Brighteon.com .
Więcej powiązanych historii:
YouTube otwarcie przechwala się, jak otwarcie manipuluje wyborami, zakazując filmów, które nie przedstawiają narracji establishmentu .
UE uchwala przełomowe prawo dotyczące sztucznej inteligencji zapewniające „bezpieczeństwo” szybko rozwijającej się technologii – ale czy wolność słowa będzie dozwolona?
Google wprowadza cenzurę, aby sfałszować wybory do Parlamentu Europejskiego .
ECFR ostrzega: Rada Europejska powinna w nadchodzących wyborach gwałtownie skręcić w PRAWO, ponieważ partie centrolewicowe i zielone tracą poparcie wyborców .
Unia Europejska przyjmuje uchwałę, która penalizuje „mowę nienawiści”, która może oznaczać niemal wszystko .
Źródła obejmują:
ReclaimTheNet.org
TVPWorld.com
Brighteon.com
Źródło:
https://faked.news/2024-05-27-fact-checking-tech-influencing-behavior-european-union.html