|
"Obrońcy demokracji"
|
|
Jednym z podstawowych praw w demokratycznym państwie - jest prawo do wyrażania własnych uczuć.
W latach komunizmu było zabronione. Z tego powodu Chasydzi z całego świata nie mogli odwiedzać świętych dla siebie miejsc.
Osobiście traktuję ich zachowania jako folklor. Ale daję im pełne prawo do wyrażania emocji na swój sposób i we własnym gronie.
Kiedy po 1989 roku otworzono granice - rozpoczęły się ich przyjazdy do wielu miast w Polsce, a w szczególności do Leżajska i Nowego Sącza.
Ich obecność i dość dziwaczne zachowania spotykają się z chłodną obojętnością.
Nie słyszałem o jakimś większym wybryku chuligańskim w ciągu minionych 26 lat.
W opracowaniach naukowych chasydyzm nazywa się "ruchem religijnym". Nie religią, nie sektą, ale enigmatycznie "ruchem religijnym".
Coś podobnego wykształciło się w Polsce - w ostatnich latach.
W skutek całej masy haniebnych działań poprzedniego Rządu - w sprawie pogrzebów ofiar katastrofy pod Smoleńskiej - wykształcił się specyficzny "ruch religijny", który tym się różni od chasydyzmu, że nie co roku - ale co miesiąc czci pamięć bliskich.
I takie obchody spotykają się z ogromną agresją pewnej grupy osób - którzy w swojej retoryce odwołują się do "demokracji".
Zapominają tylko dodać przymiotnika "ludowej".
Młodzieży przypomnę powiedzenie z lat PRL na jej temat:
"Czym się różni demokracja od demokracji ludowej?
Tym - czym krzesło od krzesła elektrycznego".
I tak należy traktować działania różnych "kodów", "obywateli" i wszelkich innych popłuczyn.
Wyobraźmy sobie, że Chasydom zabroni się odprawiania własnych ceremonii. Przecież byłaby to afera na cały świat.
Ale "ruchowi religijnemu" - nazywanemu najczęściej "sekta smoleńska" - tego prawa się odbiera. I robi się to przy pełnym poparciu zachodnich - oraz rosyjskich mediów.
Zacznijcie myśleć pisowcy!!!,
bo mamy tu do czynienia ze zorganizowaną agresją wobec Polski.
|
|
14 sierpień 2017
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Wspólnik Tomasza Grossa
luty 19, 2007
Artur Łoboda
|
Refleksje post-Rychłocickie
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
|
Wielkoduszny Mahmoud
kwiecień 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Krytyka jako broń Żydów
marzec 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Amerykański ruch anty-wojenny
wrzesień 4, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Ten - co to zawsze był "uczciwy" i "nieomylny"
marzec 10, 2007
PAP
|
Oś USA-Izrael wobec poparcia Chin dla Iranu
grudzień 14, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
POLSKA - UNIA 11
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
"Prywatyzacja" polskich hut stali
sierpień 1, 2003
zn
|
Porządkowanie Krakowa
luty 18, 2006
Artur Łoboda
|
Mowić łagodnie ale Grozić maczugą?
marzec 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Milczenie niektórych owiec i głos pasterzy
kwiecień 15, 2008
przesłala Elżbieta Gawlas
|
Balcerowicz za Wolfowitza?
maj 16, 2007
PAP
|
Do pracy organicznej zaprasza.net
grudzień 19, 2006
luzak
|
POLSKA - UNIA 3
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
Politycy
listopad 22, 2004
|
Brońcie się przed policyjnym zamachem stanu!
październik 20, 2004
cywilizowany
|
Integracja czy podbój?
kwiecień 19, 2003
przysłał Piotr Letowt-Vorbek
|
Prawo i bezprawie
październik 17, 2007
Artur Łoboda
|
Kosze dla Krakowa po 2500 złotych za sztukę
lipiec 30, 2004
www.krakow.pl
|
|
|