ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Odświeżacz pamięci - dedykuję PO-KO i innym KOD-omitom 
24 styczeń 2019      Alina
Międzynarodowy komunikat ostrzegawczy dotyczący COVID-19. United Health Professionals 
19 luty 2021      United Health Professionals
Jak covid-19 wydłuża życie ludzkie? 
2 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Akcja przeciwko dopalaczom a miniafera czosnkowa z czasów PRL 
      tłumacz, wynarodowiony.
KANADA UPADŁA: Niegdyś wolny naród jest teraz pod okupacją ONZ i kontrolą globalistów, bez mechanizmu pokojowego powrotu do demokracji 
25 luty 2022      Mike Adams
Ubój rytualny = ubój barbarzyński 
15 październik 2020      Alina
Pojazd monetarny przed koniem geo-ekonomicznym? 
18 maj 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Oficjalna narracja przyznaje, że fałszywa szczepionka przeciw COVID zapewnia fałszywą odporność na COVID 
23 październik 2021     
Odstraszanie Izraela za pomocą rakiet Iranu 
28 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Kto sieje wiatr (1) 
22 listopad 2016      Artur Łoboda
Symbole religii NWO i ich żydo-twórcy 
21 wrzesień 2010      Marek Głogoczowski
Czy oni zostali wcześniej zaszczepieni? 
11 marzec 2021      Artur Łoboda
Media o wczorajszej tragedii 
11 kwiecień 2010      Goska
Patriotyzm 
18 marzec 2011      Elzbieta Gawlas
Bartoszewski 
25 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Chyba Oettingera dopadła minuta prawdy. Potwierdził, że Niemcy brutalnie dbają o swoje interesy 
6 styczeń 2018      wPolityce.pl
Zniewalające gry finansowe 
27 marzec 2013      Artur Łoboda
Krakowiak 
8 grudzień 2014      Artur Łoboda
Podróż za żelazną kurtynę 
15 sierpień 2020     
11 lutego The Day We Fight Back 
12 luty 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

Nie podglądaj mnie

Zygmunt Jan Prusiński


NIE PODGLĄDAJ MNIE


To nie abstrakcja wywodu. Jakże ten a nie inny pisarz był osamotnionym wojownikiem intelektualnym. Zofia Chadzyńska dobrze rozumiała i wyczuwała Witolda Gombrowicza. Poniekąd sprzyjała mu w tych okolicznościach swoją inteligencją.



Raz tylko udało się jej ujrzeć wtedy twarz Gombrowicza, "nagą twarz - katastroficzną", jak się wyraziła. W skromnym otoczeniu, zaproszony pisarz odszedł od stołu, opuścił salon gościnny, schował się w innym obok pomieszczeniu. Znane aktorskie igranie w graniu było mu nieobce w różnych towarzystwach. W nich święcił triumfy a także i porażki, choć nikt się o tym nie domyślał. Nawarstwiał to (grubą skórą), emigranta.

To pomagało mu przetrwać wewnętrzne niepokoje w Argentynie. A jednak Gombrowicz się skrajnie dusił... Polska, literatura i kariera, rola pisarza niespełnionego, choć wierzył i był wypełniony o swej roli, o swym posłannictwie, o swym talencie, o przekazaniu tej filozofii ważnej, naukowej, rzadko tak reagowanej. Czytanie jego "Dzienników" w Polsce a czytanie poza krajem, a na dodatek będącym tym samym, emigrantem na obcej ziemi, jest różnicą sporą, w odbiorze. To nie to samo.

Witold Gombrowicz zawsze jest mi bliższy z wiedeńskiego podwórka aniżeli z usteckiego...
Ja powróciłem do kraju, on nie zdążył, nie było mu to zapisane. Najbliżej był Polski, w Berlinie. Jeszcze przeszkodą była komunistyczna NRD: Niemiecka Republika Demokratyczna! - Cóż to za "demokracja" w komunistycznym wydaniu. Wszyscy jakoby zakochani w tej demokracji, a w praktyce jeno widać totalne inwalidztwo. I dziś w Polsce, "demokracja" ma wiele do życzenia. A, może, to sztuczny termin, bardziej politycznie kokieteryjny? Sam już nie wiem, co znaczą te niedomówienia; bo zostają w tyle, w teorii.

Proszę mnie nie podejrzewać, iż chce się przyrównywać do Gombrowicza, on swoje przeżył na emigracji i ja swoje przeżyłem też. On odczuwał totalny ciąg do sławy, ja do normalności. On miał swoją regułkę, to niczym motto: "Pisarzem jestem na papierze, materialnie - zerem", ja w innej ironii: Jestem (pisorzem) a nie pisarzem, bo pisarz wydaje książki. Ale ja skutecznie rozumiem jego niedostatki. I zaraz kojarzę to z Markiem Hłasko. Ten ostatni chciał powrócić do komunistycznej Polski, nie wiem czy to samo chciał Witold Gombrowicz. Mój powrót zrealizowany był w roku 1994, w lipcu. Akurat 10 lipca minęło 12 lat i 8 miesięcy, jak z Wiednia wróciłem do wolnej Polski?

- Czy akurat ta, "wolna" Polska jest i moją wolną decyzją? - Czy faktycznie "wolnym" się czuję? I wreszcie, na czym polega ta wolność? Proszę mi to wytłumaczyć. Bo jeżeli człowiek nie pracuje od siedmiu lat - akurat wówczas skończyłem 50 lat - to o to chodzi, że to jest taka wolność? To tak ma wyglądać ta wolność? Nie! Człowiek, który nie pracuje też jest zniewolony. Nawet jeśli sporo pracuje intelektualnie, pisze teksty, układa je do następnej teczki, że kiedyś to wszystko wyda nie będąc megalomanem, to jednak jest zerem, materialnym zerem.

W którymś domu w Argentynie, Witold Gombrowicz zapatrzył się w oknie. Co czuł i o czym myślał, zatroskany o los swój i spuściznę tę napisaną. Jeszcze wierzył w uwieńczenie go Nagrodą Nobla, że będzie to jego ostatnia granica przed własną śmiercią. - Czy wmówił sobie, że powinien tę nagrodę otrzymać? - Czy wiedział wtedy, że wszędzie są układy, nawet i tam, w szwedzkiej Akademii...? Naiwność czy swoista romantyczność, dość trywialna jak na jego wiek. Przecież był mistrzem na tronie w roli prześmiewcy.

Był taki propolski, że nie mógł uwolnić się od tych niewidocznych kajdan. Te "kajdany", życiowe kajdany, zniszczyły mu życie. To wynika z jego pisarstwa. W tamtym mieszkaniu pomiędzy jednym a drugim pokojem drzwi były otwarte, Zofia Chadzyńska spojrzała na odległość na twarz pisarza. Jak nadmieniła; pierwszy raz ujrzała tę "nagą twarz - katastroficzną". Witold Gombrowicz natychmiast zareagował: "Nie podglądaj mnie"! Tak, to prawda, pisarz nie jest manekinem na wystawie w sklepie. To żywy impulsujący człowiek - nawet i po śmierci.

24 Lipca 2005
Ustka

_____________________
20 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Dlaczego bez rozumu - nie ruszysz?
lipiec 8, 2008
Artur Łoboda
W swiecie bajek!
październik 20, 2008
mik
Zadają się z Żydami
listopad 6, 2005
Artur Łoboda
Globalizacja - inna wojna
marzec 7, 2006
Dariusz Kosiur
Wersalu i IV Rzeczypospolitej nie będzie, kończy się sezon polowań i nadciąga stan permanentnych wyborów zarażonych na władzę
sierpień 1, 2007
Gregory Akko
"¬le księgowała"
lipiec 6, 2002
PAP
Unia Europejska
marzec 23, 2005
Gregory Akko
Wykupili całe Drezno...
grudzień 10, 2006
pi'eS
Russian-Jewish Mafia Revealed
styczeń 4, 2007
Przesłał ICP
Delegacje

styczeń 25, 2005
redakcja zaprasza.net
Artykuł na zamówienie - Interia odsłania oblicze
listopad 9, 2004
Rosja może odpowiedzieć atakiem nuklearnym na Polskę jeśli ta umieści na swoim terenie "Patrioty"
sierpień 15, 2008
"Pravda"
"Złote spadochrony" zagrożone światowym kryzysem kredytu
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Co Wy, k... wiecie o Polsce?!
kwiecień 13, 2006
Artur Łoboda
Kolejny raz dać się oszwabić
marzec 29, 2004
PAP
Polscy rolnicy zostali oszukani
lipiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
Jeszcze nie jest za pó?no !
wrzesień 2, 2004
Artur Łoboda
Były naciski, by zatuszować zbrodnię Katyńską
sierpień 7, 2004
Syjonizm w czasach nazizmu
grudzień 22, 2006
przysłał Piotr Beim
Mamienie idiotów
kwiecień 29, 2004
Adam Zieliński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media