ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nie dla każdego historia nauczycielką życia 
15 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Kornel Morawiecki 
12 listopad 2015      Artur Łoboda
Sytuacja w PKW jest tylko egzemplifikacją polskiej codzienności 
21 listopad 2014      Artur Łoboda
Strach bijący z kliniki 
6 styczeń 2021     
Czy to było zaplanowane? 
17 czerwiec 2016      Artur Łoboda
„Mad Euro” as a Product of „Prussian Megalomania”  
16 maj 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Artysta demontowanych pomników 
7 luty 2022     
Wnioski wypływające z aresztowania Polańskiego 
5 październik 2009      Artur Łoboda
Czy tylko ćpuny żyją w Polsce? 
25 marzec 2013      Artur Łoboda
Zagrożenie przyjdzie z Zachodu 
12 marzec 2012      Artur Łoboda
Starożytny Rzym upadł dlatego, że nie kontrolował polityki imigracyjnej 
12 marzec 2017     
Jeszcze raz o "porozumieniach sierpniowych" 
31 sierpień 2017     
Dlaczego tak nieliczni mają odwagę? 
2 sierpień 2020      Artur Łoboda
Niedorozwinięty umysłowo Jarosław Kaczyński? 
23 styczeń 2018     
Katalońska przestroga 
3 październik 2017      Artur Łoboda
Trzy opowieści o kulturze 
22 październik 2014      Artur Łoboda
Polowania na kowid-manów 
7 październik 2021      Artur Łoboda
Hańba XXI wieku 
15 sierpień 2020      Artur Łoboda
Wśród nocnej ciszy 
24 grudzień 2019     
Piękne słowa i obrazy; Wigilia to inaczej, Oczekiwanie  
24 grudzień 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

A jednak odpowiem


Moja czytelniczka - z którą miałem okazję rozmawiać wiele lat temu napisała mi następujący komentarz:

"Nie wierze, ze nie zdaje Pan sobie sprawy z faktu bezspornego, ze, aby oddać władzę nad sadownictwem Suwerenowi trzeba zmienic Konstytucje!
Ziobro tego nie zrobi, to oczywiste. Rzecz jednak w tym, ze PIS wcale sie do tego pomyslu nie pali.
Malo konstruktywny ten panski glos, Czasami wydaje mi sie, ze chlapie Pan bez zastanowienia, chociaż przyznaje, ze nawet to "chlapanie" mobilizuje mnie czasami do przemyślen i za to jestem wdzięczna."


Starzeję się i pomyślałem, że szkoda czasu na polemikę. Już dawno wypełniłem testament mojej śp Mamy i mogę przejść na emeryturę.

Zacznę jednak od końca.

Znając cokolwiek psychologię zdawałem sobie sprawę, że przeciętny czytelnik zapamiętuje kilka pierwszych linijek tekstu.
Dlatego dwadzieścia lat temu starałem się pisać w telegraficznym skrócie.
To wywoływało chamskie komentarze pseudopatriotów-idiotów, którzy moje skrótowe wypowiedzi pokrętnie interpretowali.
Z czasem dopracowałem się trochę bardziej rozwiniętej formy wypowiedzi, która przy dużej zwięzłości przekazywała zamierzone przeze mnie treści.

Ostatnio moja Żona namawia mnie - by cała treść artykułu zawierała się w tytule, a czytelnik sam dopowiadał sobie treści.

Moi czytelnicy nie wiedzą, ale ja sam czasem łapię się na tym, że kolejna współczesna prawidłowość jest efektem mojej publicystyki.
A zacząłem dwadzieścia lat temu od sprawy fundamentalnej.

Jednym z narzędzi zniewolenia Polski było wprowadzenie chaosu informacyjnego. Stosowano w tym celu bełkot nowomowy, którym terroryzowano Obywateli.
Że niby - jak Polak nie rozumie treści to jest głupi.
Sam stosowałem takie narzędzia wobec partyjniaków - w latach siedemdziesiątych wiedząc, że na taką machejkowszczyznę nie znajdą odpowiedzi.
Dlatego w swojej publicystyce punktowałem w pierwszym rzędzie brednie Balcerowicza, który żydowskim zwyczajem ogłaszał się mesjaszem głoszącym "treści niezrozumiałe dla maluczkich".
Powoływałem się przy tym na obowiązujące w Polsce prawodawstwo głoszące, że w Polsce obowiązuje język polski!
W końcu - w mediach i polityce porzucono bełkot zlepek - nic nie znaczących treści.
Polityk - który dzisiaj próbowałby bełkotać przed kamerą - ośmieszyłby się i został wygwizdany. Dokładne tak - jak pseudoekolodzy.
Zresztą stosowany kiedyś tylko przeze mnie przedrostek "pseudo", stał się dzisiaj normą.

Wracając jednak do zacytowanego komentarza Wiesławy pozwolę sobie na dwie uwagi.
Konstytucja Kwaśniewskiego jest sprzeczna wewnętrznie i nie trzeba jej zmieniać dla nadania Suwerenowi, a więc Narodowi Polskiemu prawa do kontroli nad Wymiarem Prawa.
To oczywiście moja interpretacja. Ale bydło z "nadzwyczajnej kasty" rządzi się innymi prawami - na co najlepszym dowodem jest Wyrok Sadu Najwyższego stwierdzający, że "składki emerytalne nie są własnością Obywatela" (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
Trzeba jednak tupnąć przed tym BYDŁEM, by poznało - kto tu jest Panem!

"Mniej słów - mniej szkód" - to wspaniała maksyma.
15 styczeń 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Papka medialna
Raport specjalny

kwiecień 28, 2003
Alina
Hezbollah wkracza na scenę
lipiec 20, 2006
Alberto Cruz
TAM GDZIE KIEDYŚ BYŁA POLSKA
styczeń 5, 2005
Edward Maciejczyk
Wysiłki w celu rozwiązania kryzysu w Gazie
sierpień 4, 2006
darek
Prezydent Bushcheney, Iran i Ceny Paliwa
styczeń 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Na czyje zamówienie
listopad 28, 2008
Artur Łoboda
Nowy rozdział w dziejach Polski
październik 24, 2005
Marek Olżyński
21 postulatów Solidarności które wynegocjowano strajkami sierpnia roku 1980
sierpień 28, 2005
Adam Sandauer
"Europejczycy" ? Kolejne oszustwo
sierpień 13, 2003
Dariusz Hybel
7,8 mld złotych "strat" NBP
maj 30, 2008
Dziennik
Masoneria (3)
Wielki Światowy Spisek

listopad 26, 2003
Tolerancja z pejczem w dłoni
czerwiec 24, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
To zawsze zaczynało się od ataku na kulturę
grudzień 9, 2008
Artur Łoboda
Prawdziwy powód ataku na Iran
marzec 19, 2007
Krassimir Petrov
Parada Równości
Związki homoseksualne równoprawną alternatywą małżeństwa?

czerwiec 12, 2005
Adam Sandauer
NIEMIECKIE NIEPORZˇDKI
marzec 1, 2003
Kazimierz Poznański
POLSKA - UNIA 2
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Dwustudolarowy Bush
wrzesień 15, 2003
PAP
Profesór od obietnic
maj 22, 2004
„Cud nad Wisłą” trzeba powtórzyć
sierpień 15, 2006
Stanisław Michalkiewicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media