ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

80. rocznica zakończenia wojny 
9 maj 2025     
Miłosz według Tony Judt w New York Review  
27 wrzesień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Możemy czuć się "bezpiecznie"  
12 styczeń 2022     
Słowa poparcia dla nielicznych Żydów ze statku Irene - którzy zachowali w sobie człowieczeństwo 
26 wrzesień 2010      Artur Łoboda - zaprasza.net
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (18.08.2011) 
4 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Co CIA ukrywa w sprawie zabójstwa Kennedy'ego 
27 październik 2021     
Mózg jest polem walki w przyszłości. Deklarowanym celem WEF jest „zmiana istoty ludzkiej”  
11 marzec 2024      Peter Koenig
PiS dał opozycji prezent wyborczy 
20 luty 2020      Artur Łoboda
Włoska Komisarz Policji ma odwagę przeciwstawić się kowidowej (żydowskiej) tyranii 
29 wrzesień 2021     
Jak Bill Gates przygotowywał się do wojny kowidowej? 
20 grudzień 2020      Artur Łoboda
Prawdziwy stosunek PiS do rolników 
14 marzec 2019      Artur Łoboda
Przemówienia kandydatów na prezydenta RP. KONKURS. 
8 czerwiec 2020      Alina
Handel Złotymi Zębami w Obozie w Sachsenhausen pod Berlinem 
11 styczeń 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Krytyk i poeta 
1 wrzesień 2011      Zygmunt Jan Prusiński
Rok po wprowadzeniu wyższej normy promieniowania elektromagnetycznego 
6 kwiecień 2021     
Jak swój bije - ciało tyje 
8 sierpień 2016      Artur Łoboda
Polska mafiokracja 
5 marzec 2015      Artur Łoboda
O wyjątkowej miłości 
7 marzec 2019      Alina
Skosztować wzorem przyrody 
12 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Stalinizm trwa dalej 
21 styczeń 2011      Artur Łoboda

 
 

JEZIORANY Bajeczka dla niedorosłych Fikcja Literacka

Za górami, za lasami była sobie hodowla świń Państwa Jeziorańskich. Nazywała się "CHLEW JEZIORANY", tak głosił szyld nad bramą. Tysiące świń żyło w tym chlewie, tucząc się i rozmnażając. Świnie traktowały Jeziorańskich jak swoich - nie rozpoznawały różnic pomiędzy sobą i nimi, albo może różnice zauważały ale uznawały za nieistotne i przez to ignorowały. Myślały, że Jeziorańscy mają jakieś "dojścia" i dlatego dostarczają im jedzenie a tak poza tym to Jeziorańscy są "jednymi z nich". Pozwalały więc Jeziorańskim (w swoim mniemaniu) być szefostwem. Hodowla rozwijała się świetnie. Przyszedł jednak czas na wielki ubój. Trzeba było zaszlachtować więcej niż połowę świń aby zrobić miejsce na nowe świnie a także zarobić pieniądze. Ot, normalny bieg rzeczy! Jeziorańscy byli nowymi gospodarzami i nie wiedzieli jak się do tego zabrać. Oczywiście, od czasu do czasu jedna świnia była szlachtowana na domowe potrzeby. To było łatwe - świnia po prostu "znikała" i reszta świń nie zwracała na to uwagi. "Gdy zaczniemy zabijać połowę z nich, świnie się z pewnością zorientują i nas żywcem zjedzą!" - pomyśleli Jeziorańscy. Postanowili więc się udać do swoich sąsiadów, państwa Podlaskich, którzy mieli wielki chlew nieopodal i wiele doświadczenia w hodowli. Pan Podlaski uśmiechnął się pod wąsem gdy usłyszał pytanie mu zadane. Jest to bardzo proste, powiedział, ale musi być robione planowo. Po pierwsze musicie zmienić szyld. "CHLEW JEZIORANY" musi być zastąpiony przez "DUMNY NARÓD JEZIORANY" lub coś w tym guście. Widzieliście mój szyld? Ja mam "WOLNY NARÓD PODLASIE". Świnie to lubią. Zaczynają myśleć, że są częścią czegoś wielkiego i są dumne ze swojego chlewa. Ha, ha, ha! Jest to coś wielkiego ale nie to co one myślą! Rozbudowanie patriotyzmu w świniach jest kluczowe. Trzeba rozpowszechniać slogany jak "Ojczyzna jest jak matka, o matce nie wolno mówić źle" i tym podobne kretyństwa. Będziecie zaszokowani jak szybko świnie to polubią!

Można to zawsze udoskonalić i skomplikować, uczynić przerastające świńską inteligencję - wprowadzić DEMOKRACJĘ i WYBORY. Wtedy świnie będą całkowicie zagubione w wykreowanym systemie ale jednocześnie poczują się bardziej "współwłaścicielami" chlewa z większym poczuciem obowiązku aby nawet oddać życie w jego obronie. I o to właśnie chodzi. Stwórzcie im parlament, sądownictwo, siły porządkowe. Świnie będą się prześcigać we wspinaniu na nieistniejącą drabinę postępu społecznego - udowadniając całemu światu, że "większa świnia" jest tylko, jak w przysłowiu: "WIĘKSZĄ ŚWINIĄ"! Ale dla nas to wspaniała zabawa obserwując ten świński cyrk. Czasami jedna czy druga świnia jest trochę sprytniejsza i zaczyna rozumieć sytuację. Trzeba ją natychmiast okrzyknąć "wrogiem systemu" (co jest aktualnie prawdą ale świnie to zrozumieją jako "wroga narodu") albo….wariatem! Tak czy siak, nie jest to zbyt wielkie zagrożenie dla nas. Widzisz, świnie są "odporne na wiedzę" jak to ja nazywam. Mają one po prostu wrodzone uprzedzenie do zmiany zdania - świni nie możesz przekonać nawet gdy masz 100% argumenty. Nawet jeśli Ci ona pozwoli te argumenty użyć i w końcu przegra w dyskusji, wtedy zamiast zmienić zdanie (dla własnego dobra!) ona się na Ciebie obrazi! Widać musi bronić tego wyimaginowanego Świata w swoim móżdżku aby się nie zawalił. No cóż, Bóg stworzył świnie w ten sposób i tak ma pozostać, a my, wybrani przez Boga, mamy te świnie na własność!

Aha, jeszcze jedno - zawsze musisz im dawać dwie opcje do wyboru. Świnie nie są w stanie samodzielnie myśleć i dawanie im prostego wyboru (możliwie najprostszy = tylko dwa wyjścia) daje im poczucie bycia decydentami podczas gdy w rzeczywistości nie decydują o niczym. A więc pamiętaj: lewo czy prawo, białe czy czarne, wschód czy zachód, piekło czy niebo, dwie dominujące partie polityczne itd., itp. My to aktualnie posunęliśmy o krok dalej. Drukujemy różne numerki na papierkach i nazywamy to pieniądzem. Świnie wprost zabijają się nawzajem aby dostać jak najwięcej tych bezwartościowych kawałków celulozy. Jest to ponad świńską wyobraźnię, że to one same, ich pot, poświęcenie i wiara w wartość tego kawałka papieru z nadrukowanym numerkiem czyni go wartym, powiedzmy, kilo kartofli czy litr mleka.

Dla naszego bezpieczeństwa wprowadziliśmy kodeks prawny, który ogranicza co świnie mogą aktualnie robić. Za wszelkie czyny zakazane przez kodeks świnie są karane "zgodnie z prawem". Aktualnie, z czasem, możesz doprowadzić do tego, że wszelkie działania potencjalnie korzystne dla świń (a niebezpieczne dla nas) świnie będą uznawać za moralnie "nie do pomyślenia". Ot taki "bezpiecznik" wbudowany w ich móżdżki! Oczywiście są na tyle głupie, że wierzą w ten kodeks i myślą, że postępowanie zgodnie z prawem obejmuje WSZYSTKICH W "PAŃSTWIE" - czyli nas też. Czasami gdy pomyślę o tym śmieję się do łez!

Gdy przychodzi czas masowego uboju, ja i mój sąsiad udajemy, że zaczynamy się o coś kłócić. Jest to pomału eskalowane do formy konfliktu pomiędzy chlewami, ehmmm…., powinienem powiedzieć "NARODAMI". Ta eskalacja musi być powolna i tak zrobiona aby świnie w obu chlewach zaangażowały się i zaczęły nawzajem nienawidzić. Nie możesz im zwyczajnie rozkazać aby poszły i zabiły moje świnie - oczywiście by Cię nie posłuchały i zaczęły być podejrzliwe, ale, na przykład, potajemnie zaszlachtuj kilka świń u siebie i zwal winę na świnie z mojego chlewa. W takim przypadku Twoje oficjalne ogłoszenie, że "wróg" Wasz chlew zaatakował sprawi, że świnie uwierzą w autentyczne zagrożenie dla "narodu" wymagające akcji w samoobronie. Potwierdzeniem dla nich, że ich ocena sytuacji jest właściwa będzie zauważalna nienawiść moich świń do Twoich świń, spowodowana podobną akcją "terroryzmu" zainscenizowaną przeze mnie w moim chlewie. Krótko mówiąc, trzeba wmówić świniom, że teraz jedyną drogą ratunku jest walka - zabijanie świń z "wrogiego" chlewu. Jest to z punktu widzenia świń ich samounicestwienie ale one tego nie zauważają. Oczywiście trzeba być kompletnym kretynem aby ten logiczny przekręt "kupić" jako prawdę ale, sam zobaczysz, świnie są!
Nie jest istotne czy każda świnia w moim chlewie będzie po mojej stronie - może uciec i dołączyć do chlewa "przeciwnika" - najważniejsze aby każda świnia wybrała jedną ze stron i była gotowa zabijać świnie po drugiej stronie. Nie ważne która świnia którą zabije; ważne żeby były martwe podczas gdy my nie musimy nawet ruszyć palcem! Po skończonym uboju policzymy ile świń Twoich, ile moich - zrobimy rozliczenie końcowe. I wiesz co jest w tym wszystkim najwspanialsze? Pozostałe przy życiu świnie okrzykną Cię "bohaterem narodowym" i "wspaniałym wodzem", który powinien natychmiast zacząć przygotowania do następnej wojny, rewanżu nad wrogiem. Nie jest to komiczne?! Wygląda jak świnie chcą być szlachtowane! One nie mogą pojąc, że wszystkie bez wyjątku wojny są najważniejszą i niezbędną częścią tego systemu ekonomicznego. Bez wojen nasz system by nie istniał.

I tak to - jedna wojna między chlewami podążała za następną, wszystko zgodnie z planem dostaw wieprzowiny.

Andrzej Suda

P.S.
Nie powinienem oczekiwać pozytywnego odbioru mojej bajki. Byłoby to zaprzeczeniem mądrości zawartej w starym amerykańskim przysłowiu: "Nie ucz świń śpiewać - zachrypniesz i tylko podirytujesz świnie".
26 styczeń 2019

Andrzej Suda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Białoruskie metody w bełchatowskiej policji
maj 19, 2006
Marek Olżyński
Precz z dyktaturą aparatu władzy i z tworzeniem państwa policyjnego!
październik 23, 2005
cywilizowany
USA wypałowują durną Europę bez wysiłku
kwiecień 10, 2008
marduk
Przepraszam
październik 1, 2006
mik4
Utrata Szacunku Intelektualnego, Politycznego i Moralnego w Iraku
marzec 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Terror Żydów przeciwko Żydom – Część pierwsza: Pogrom Kielecki
czerwiec 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ocieplenie
październik 9, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Balcerowicz wciąż niebezpieczny
czerwiec 30, 2004
Ciekawe prezentacje video dotyczące stosunków Polska-Rosja. Dobre tłumaczenia ze ?ródeł rosyjskich.
sierpień 5, 2008
tłumacz
Negocjacje koalicyjne- powtórka z rozrywki
styczeń 13, 2006
Adam Sandauer
Kolejne buble i robota dla Trybunału
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Wizyta w Kanadzie
styczeń 1, 2005
Lewed
Dwa tematy - SOBCZAK i SZPAK
grudzień 17, 2002
http://angora.pl/
Fałszywe wizje historii
styczeń 5, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Kasa dla dyrektorów kasy
marzec 4, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl/
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (4)
listopad 14, 2003
Anna Kozioł
10 tys. zł za paraliż miasta
luty 21, 2008
PAP
Głupi, bierny ale wierny"
listopad 29, 2006
za PAP
Światowy Dzień Chorego 11.02.04
styczeń 24, 2004
Adam Sandauer
Obozowisko bezrobotnych przed URM
sierpień 28, 2003
Mirosław Żeberek
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media