ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Antykultura PiS 
26 styczeń 2019     
Złodzieje tożsamości 
23 wrzesień 2018     
Uaktualniona "pedagogika wstydu" 
22 marzec 2017     

Odkryłem tajną broń globalistów!

 
30 styczeń 2022     
22 uwagi dotyczące nowej wojny światowej, która właśnie rozpoczęła się na Ukrainie 
28 luty 2022      Michael Snyder
Druga Japonia 
6 grudzień 2009      Artur Łoboda
Dlaczego w Krakowie jest tak mało chorych? 
1 kwiecień 2020     
PRAWDA DLA POLAKA 
28 październik 2017      Shadowless
Prośba o pomoc 
23 kwiecień 2019      Artur Łoboda
O intuicji 
29 grudzień 2014      Artur Łoboda
Neofaszyzm PRLubis rzekomej III RP. 2010-10-27 Artykuł jest bez zdjęć i o ile ktoś chce otrzymać w oryginale to proszę napisać vipbob@wp.pl  
28 październik 2010      Bogusław
Ściąga niepoprawna politycznie. 
7 maj 2011      Bogusław
GRAD W TEXASIE 
4 czerwiec 2020      Alina
40 tysięcy grzywny - przyjazne Państwo PiS 
30 listopad 2016      Artur Łoboda
Anioł doliny 
28 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Pięć stanów pozwało firmę Pfizer za wprowadzające w błąd twierdzenia dotyczące „szczepionki” przeciwko COVID-19 
12 lipiec 2024      Ethan Huff
Życzenia 
23 kwiecień 2011      Bogusław
W skupieniu 
10 listopad 2019     
Gościnny tekst na łamach "Zaprasza.net" 
29 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Prousrealski związkowiec powstrzymany! 
      tłumacz

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (07.09.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Witam Pana. Nie odzywam się, bo czekam na Pańskie nowe wiersze (ale bez pośpiechu!), mam dużo pracy. Siedzę w tej chwili na jednym tomikiem przepięknej poezji pisanej rygorystycznym wierszem metrycznym (w różnych metrach, sylabicznym i w ogóle cudownie rymowanym. Więc wszytko to co jest ideałem poezji. W przekroju od 1920 do 1965 r. Wielka kultura i wrażliwość!


Czytam i myślę w tym kontekście o Panu. Czym Pan się wyróżnia i co Pana czyni nowym Wojaczkiem? Oczywiście nie ma szans się Pan przebić, żeby publiczność mogła go z Panem skonfrontować, bo to nie te "dobre komunistyczne czasy", gdy kiedy już kogoś dopuszczono, w tym jednym kanale poezji oficjalnej do druku, to musiał się zderzyć np. Wojaczek ze Stachurą, bo nie mieli możliwości bezkolizyjnego się wyminięcia. Bo innej drogi nie było. Dzisiaj ktoś kto ma do tego wiedzę o Wojaczku, czy tysiącu innych ważnych poetów, może trafić a może nie trafić na Pana. Bo internet jest dżunglą, w którym wszystko ginie, gnije, butwieje i zamienia się powoli w gówno.

Niby nic w nim nie ginie i po stu latach, teoretycznie, w zasobach serwerów powinno się odnaleźć, ale... marna to pociecha.

Papier jest trwalszy, skoro dla takiego grzebacza w papirusach jak ja, możliwe jest znalezienie "drukowanego" autora w XIX wieku w 50%, wobec znalezienia Pana przeze mnie w Internecie w 5%, i to tylko dlatego, że mi ktoś sam zaproponował opublikowanie "Dwóch Auschwitzów" na witrynie "Ale literatura". Ja patrzę, a tu niejaki, jakiś, nie wiadomo kto, i co... Prusiński... Gdyby nie ten szczęśliwy traf i przypadek, nigdy być może bym o Panu (na południu Polski) nie usłyszał.

Mój osobisty przykład jest taki: w latach 70-tych w Krakowie, ja pisałem do szuflady i pisali chłopcy z Grupy Tylicz; Ziemianin, Baran itd. (do gazet, książek, radia, telewizji)...

Ja byłem pełen wyniosłości, pogardy i goryczy wobec komuny, oni przed nią padali na klęczkach, za to, że ich drukuje i zrobiła ich redaktorami gazety.

Ja, komunistami pogardzam, oni - komunę szanują z zabobonnym lękiem i z należytą ostrożnością, żeby nie utracić cennej możliwości druku. Ja, głupi szarżujący orzeł w blasku dnia, oni, liski-chytruski łasujące w kurnikach o zmierzchu. Niektórzy znali moje utwory z szuflady i gęby trzymali na kłódkę, bojąc się nawet przyznać, że mnie znają, Chłopcy z Orientacji, z Grupy Tylicz, z Teraz, z innych grup poetycko-literackich, między wierszami coś przebąkiwali o "Świecie nieprzedstawionym", (ale było to za cenę) i jednocześnie składali czołobitne i pochwalne serwituty komunistycznej rzeczywistości. Żeby był wilk syty i owca cała, dawali mu upolowaną w kurnikach (liski-chytruski) o zmierzchu (wstydliwie!) kurę.

Oni nie wariowali jak Pan, Panie Prusiński, i nie szukali "Prawdy" na emigracyjnym Zachodzie. Ani nie udawali się na emigrację wewnętrzną jak ja, (chociaż ja pisałem do szuflady!) Nie stawiali sprawy: "Solidarność" albo życie! Oni "Solidarność (od roku 1979 - kiedy była dławiona i nie miała szans życia), mieli w dupie! Pomimo, że pochodzą z góralskich i bogobojnych rodzin (myślę tu o Grupie Tylicz). Rodziny rodzinami, góralska bogobojność bogobojnością, a w redakcji Gazety Krakowskiej i Echa Krakowa, trzeba było być komunistą, bo inaczej za mordę i na bruk. Precz, do roboty w hucie, chamie! A do roboty byli niezdatni i roboty się bali! Woleli pisać swoje ludowe wierszyki.


Może to i dobrze, bo dzisiaj chłopcy z Grupy Tylicz i z Grupy Teraz mają mieszkania w blokach na krakowskich osiedlach i emerytury dziennikarskie. Przynajmniej nie czeka ich w kanale śmierć menela i żebraka. A że ich poezja była nieuczciwym kompromisem, to cóż z tego. Przecież, jak mi powiedział jeden franciszkanin u spowiedzi: "Jeśli dokonasz samogwałtu, to świat się nie zawali".


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część IV

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

LIBERAL = PHILOCRIMINAL Part III
styczeń 2, 2009
Marek Głogoczowski
O "bohaterach" .....
maj 15, 2007
przeslala Elzbieta
Ekonomia bogiem
sierpień 13, 2003
Sebastian Karczewski
Najpierw hitlerowcy, teraz lichwiarze
styczeń 20, 2004
Open Letter to Michael Jones and Israel Adam Shamir
lipiec 27, 2008
List otwarty do Pana Brattmana, Editor@Isurvived.org
wrzesień 21, 2004
Piotr Bein
Oszczędzanie wedle filozofii Kwaśniewskiego
listopad 15, 2003
IAR
4 Rzeczpospolita w natarciu
grudzień 21, 2005
interia.pl
Inne oblicze nazizmu
kwiecień 6, 2004
Stosunki Polsko-Krzyżackie (wypracowanie szkolne)
czerwiec 1, 2002
szkolne wypracowanie
Zapytajmy prościej o Unię
luty 13, 2003
Ewa Kluczkowska http://www.rzeczpospolita.pl/
Tragedia wojny i powojnia
kwiecień 4, 2003
Waldemar Moszkowski
Nieprzewidziane skutki w USA zmiany reżymu w Iraku
listopad 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Teraz wszyscy posłowie chcą zaostrzenia kar
wrzesień 12, 2002
zaprasza.net
Polska polityka energetyczna
lipiec 1, 2007
.
Epilog "procesu dostosowawczego"
wrzesień 30, 2003
Artur Łoboda
Oświadczenie przewodniczącego Primum Non Nocere
czerwiec 4, 2004
dr Adam Sandauer -prezes Stowarzyszenia
Dyskryminacja kobiet?
styczeń 18, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ekologia a prawda
kwiecień 29, 2003
przesłała Elżbieta
Kredyty gotówkowe - kosimy ceny! Decyzja kredytowa następnego dnia Nie wymagamy dodatkowych zabezpieczeń
czerwiec 27, 2007
bbnb
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media