25 marca zadałem Ministrowi zdrowia pytanie w Trybie prawa prasowego:
1. Czy Ministerstwo bada przypadki zarażonych wirusem covid-19?
Jeżeli Ministerstwo bada te przypadki to proszę o podanie następujących informacji:
2. Ilu z zakażonych było w ostatnich latach szczepionych na cokolwiek?
3. Ilu ze zmarłych na covid-19 było w ostatnich latach szczepionych na cokolwiek?
Jeżeli Ministerstwo posiada bardziej szczegółowe dane, na przykład na co byli chorzy szczepieni - to proszę o podanie tych informacji.
Z poważaniem
Artur Łoboda
dowód:
http://zaprasza.net/a.php?article_id=35299
31 marca otrzymałem odpowiedź, która niestety utkwiła w koszu spamu - pośród setek innych maili.
Oto jej treść:
"Szanowny Panie Redaktorze,
Przesyłam odpowiedź Rzecznika Prasowego Ministra Zdrowia, p. Wojciecha Andrusiewicza:
Uprzejmie informuję, że badaniem oraz leczeniem chorych na COVID-19 zajmują się lekarze, a nie Ministerstwo Zdrowia.
Jednocześnie informuję, że Ministerstwo Zdrowia nie dysponuje danymi, o które Pan pyta. Jeżeli w karcie zgonu lekarz wpisuje przyczynę zgonu: COVID-19 to taka osoba jest wliczana do oficjalnych statystyk. Decyduje o tym lekarz. Śmiertelność z powodu COVID jest na bieżąco podawana do publicznej wiadomości, m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowy na oficjalnym profilu Ministerstwa Zdrowia na Twitterze oraz Facebooku.
Z poważaniem,
Jarosław Rybarczyk
Główny specjalista
Biuro Komunikacji
Ministerstwo Zdrowia"
Z treści odpowiedzi wynika, że
Minister zdrowia nie ma ŻADNEGO POJĘCIA: czy w Polsce jest jakakolwiek epidemia?!
Minister zdrowia nie ma pojęcia o tym - co to jest SARS CoV-2 i zdaje się na zdolności wróżbiarskie lekarzy, którzy NIGDY nie zetknęli się z takimi przypadkami, i którzy NIGDY nie nie zostali poinformowani o objawach tej choroby!
Z innych źródeł wiadomo Nam, że za "ekspertów od epidemii" Minister zdrowia powołał informatyków i socjologów!
Tak więc
nigdy nie było w Polsce epidemii SARS Cov-2, a jedynie NIEUDOLNA praca lekarzy, którzy
nie zostali poinformowani przez odpowiedzialnego prawnie Ministra zdrowia o nowym wirusie grasującym w Polsce!!!!!!
Ponieważ tak zwane "testy" na SARS CoV-2 NIGDY nie zostały zaakceptowane przez autora tej metody - to mamy do czynienia w Polsce z zabawą DURNIÓW, którzy tylko pilnują - ile przy okazji nakraść z Budżetu Państwa.
Za wywołanie fałszywego alarmu grozi odpowiedzialność finansowa i karna.
Tak jest w wypadku żartownisiów opowiadających o podłożeniu bomby w samolocie.
Jaką karę powinien ponieść Łukasz Szumowski za wywołanie FAŁSZYWEGO alarmu o rzekomej epidemii w Polsce?
Jaką karę powinien ponieść Łukasz Szumowski za śmierć wszystkich osób, które utraciły życie z powodu chaosu w Służbie zdrowia?
Szumkowski tłumaczy się, że to nie on, że to wszystko Premier...
A Premier bankier pewnie posłuchał poleceń nad-bankierów.
Prawda jest taka, że mamy w tym roku do czynienia z nowym szczepem grypy, który w połączeniu z antybiotykami i falami radiowymi mutuje się w organizmie człowieka do tego stopnia, że system odpornościowy go nie rozpoznaje.
Stąd tyle ofiar w Chinach.
Ale taką wiedzę powinien posiadać Minister zdrowia - bo za to mu płacimy!
Tymczasem, wywołując fałszywy alarm Łukasz Szumowski dążył do kradzieży społecznych pieniędzy.