ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Mściwa kasta 
2 październik 2017     
Gdy rozum śpi 
16 kwiecień 2022     
Największe kanalie z Rządu PiS 
12 styczeń 2016      Artur Łoboda
Państwo z dykty 
15 kwiecień 2020     
Ile potrwa ta wojna przeciwko ludzkości? 
21 grudzień 2020      Artur Łoboda
Kto twierdzi, że klimat się nie zmienia - jest w błędzie 
21 wrzesień 2024     
Skuteczna metoda na "teoretyków spisku" 5G i kowida 
17 grudzień 2020     
Dlaczego Eichman - Niedzielski zwalcza Amantadynę? 
22 styczeń 2021     
W pięćdziesiąt lat po liście 34. intelektualistów 
14 marzec 2014      Artur Łoboda
Nie bądź poetą w tym kraju 
17 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Niedługo nowy etap świadomoci społeczeństwa 
19 styczeń 2014      Artur Łoboda
Media rządowe 
14 czerwiec 2018     
"Nie ma miejsca do ukrycia" (3,4) 
7 kwiecień 2021     
Czy można leczyć kowida wodą? 
3 kwiecień 2021     
Pora rozpocząć przygotowania do wyjścia z Unii Europejskiej 
14 styczeń 2016      Artur Łoboda
Inna prawda o holokauście 
10 październik 2010      Artur Łoboda
Leczenie haluksów 
22 grudzień 2020     
Jak Ameryka zlikwidowała rurociąg Nord Stream 
12 luty 2023     
Największy oszustwo Izraela: ukrywanie prawdziwej liczby ofiar w Strefie Gazy 
15 grudzień 2025      Jonathan Cook
Lewa ręka Kwaśniewskiego 
16 kwiecień 2011      Artur Łoboda

 
 

Bolszewizm w kulturze po stu latach

Prostakowi - który jest Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego z ramienia PiS, przedstawiłem prawdziwy stan polskiej kultury, by mógł dokonać odpowiednich zmian.

W artykule "Uwagi na temat sytuacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w listopadzie 2015 roku" http://zaprasza.net/a.php?article_id=3339 wyjaśniłem, że dyktat nad polską kulturą sprawuje niezmiennie poststalinowska dzicz, która powróciła do władzy na bazie "przemiany" po 1989 roku.

Swoją opinię uzupełniłem tekstem "Uwagi po pierwszym medialnym ataku na Piotra Glińskiego": http://zaprasza.net/a.php?article_id=33396 i przyznam, że w tamtym czasie wykazałem się naiwnością nieświadomości, że Piotr Gliński to modelowy - stalinowski aparatczyk, który bezczelnie i z pełną premedytacją oszukuje Społeczeństwo!

Najpierw bowiem skierował publiczne - a więc Nasze pieniądze do poststalinowskich bojówek pseudokulturowych - by potem grozić odebraniem tych pieniędzy - gdy ta poststalinowska dzicz spotwarzyła święte dla Polaków symbole.
Jest więc Gliński marksistą przedniego sortu.
Dąży bowiem do wywołania punktu wrzenia społecznego - by w efekcie doprowadzić do kolejnej "przemiany rewolucyjnej".
A przecież wystarczyło, by nie dał ani grosza pseudoartystom z lewackich bojówek! I dziś nie byłoby żadnego problemu.

Przyznam, że jednym z poważniejszych problemów związanych z działalnością prowadzonej przeze mnie Fundacji Promocji Kultury - jest przesiewanie patologii ukrywającej się pod postacią kultury.
Jeżeli jakiś lewak chciałby mnie podać do sądu to oświadczam, że z pełną świadomością i poczuciem godności zablokowałem publikację zapowiedzi wydarzeń, które uznałem za patologiczne!
Gdyby jakiś lewacki śmieć miał ochotę pozwać mnie o to - to ZMIAŻDŻĘ takiego i ZMIAŻDŻĘ Sąd - który w imieniu degeneratów chciałby mówić o rzekomych "prawach"!

Otóż trudność oceny wydarzenia polega na tym, że czasem musimy domyślać się - na podstawie zapowiedzi.
Ale Piotr Gliński miał do oceny zjawiska wiadome!
Dlaczego więc na podobieństwo swoich poprzedników oddał lewackim bojówkom prawo do rozdziału środków publicznych na kulturę?!
Odpowiedź znają Państwo w uwolskich korzeniach Piotra Glińskiego.
W artykule z 2014 roku "Kulturowe oszustwo XXI wieku Cel - zniszczenie polskiej kultury"
http://zaprasza.net/a.php?article_id=32663
wyłuszczyłem najważniejsze przejawy patologii w polityce kulturalnej Trzeciej RP.
Wynikają one z konsekwencji rewolucji bolszewickiej.
Otóż bolszewicy chcieli sto lat temu "wymienić elity" - głównie poprzez eksterminację inteligencji (1).
Ale jak zastąpić artystę - prostakiem?
Na to znaleźli bolszewicy proste rozwiązanie: zmienili definicję sztuki.
Od tej pory "artysta" nie musiał poszukiwać głębokich treści humanizmu, ale "stał na straży pogłębiania systemu" komunistycznego - przyjmując rolę politruka.
Zadaniem bolszewickiego "artysty" było wpływanie na umysły ludzkie - w celu ich zniewolenia.
Najczęściej realizowane było to przez pozaartystyczne prowokacje.

Jeżeli dzisiaj przypatrzymy się zachowaniom niektórych osobników - uważających siebie za artystów - to dojrzymy w ich zachowaniu modelowy bolszewizm.
Dla nich nie liczy się to: co dzieje się na scenie teatru, ale wszystko wokół ich działalności.
Ich "sceną" jest dziś świat mediów i bruk ulicy. A więc dokładnie takie same działania - jakie prowadzono sto lat temu w Moskwie i Petersburgu.

Dlaczego zatem odgrywają jakiś rzekomy "konflikt" z Piotrem Glińskim?
Ano dlatego, że zawsze istnieje walka o władzę, a wśród bolszewików była szczególnie krwawa.
Jak bowiem wiemy - Stalin wymordował więcej swoich towarzyszy partyjnych - niż zrobił to Hitler.

Jeżeli mamy dziś do czynienia z bolszewizmem w polskiej kulturze - to dzieje się to za pełną akceptacją i wsparciem uwolskiego ministra - Glińskiego, który tak samo jak jego poprzednicy blokuje dostęp rzeczywistych artystów - do Społeczeństwa.
Nie mając punktu odniesienia i alternatywy wobec lewackich patologii - prowokacje współczesnych politruków - nazywane są dalej sztuką.

1. Bolszewikom chodziło też o wymianę Narodu rosyjskiego - na bardziej azjatycki.
Dokładnie tak samo - jak dzisiaj realizują ich pogrobowcy w ramach "polityki imigracyjnej".
22 czerwiec 2017

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Pamięci ks. Jerzego Popiełuszki
październik 24, 2006
Zygmunt Jan Prusiński
Anonimowe komentarze naruszają dobre imię!
styczeń 15, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Podręczny słownik polsko-polski
listopad 28, 2002
Piotr
Traktat Lizbonski to tez Konstytucja czy tez nie? Kto ma sluszna racje ?
marzec 30, 2008
Ryszard Kusmierczyk
Chiny i Rosja gotowe do wspólnej akcji?
sierpień 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy przeproszą
sierpień 19, 2003
Tłum. Alex L.
Przeciwwaga USA – Rosja, Chiny i Indie?
luty 25, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Szacunek dla dat
luty 22, 2003
Geneza Kaczyzmu w Fundacji Windsor/Heritage oraz American Enterprise Instutute
styczeń 3, 2006
przysłał Marek Głogoczowski
Golenie, choroba tropikalna, czy pospolity alkoholizm?
październik 12, 2007
Mysliciel
ZBIR, Silosy i Polska Okupacja Kremla 400 Lat Temu
listopad 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Dwa teksty
październik 14, 2004
Pomnikowy przykład podłości
listopad 14, 2006
Remigiusz Okraska
Bliższe Polakom Niemcy niż USA?
grudzień 14, 2007
Gregory Akko
Syn nie może odpowiadać za czyny ojca
maj 18, 2003
Adam
Czy Niemcy za mało i za krótko pracują?
marzec 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Belka zadowolony z obniżki stóp
czerwiec 27, 2002
PAP
"Orange Alarm"
grudzień 31, 2004
Marek Głogoczowski
Euroentuzjaści czyli strach przed wolnoscią
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
Sekty - psychomanipulacja
maj 15, 2008
www.psychomanipulacja.pl
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media