|
Grajek ofiarą koncertów?
|
|
Muzyk grający na gitarze skazany na areszt i grzywnę
Sąd grodzki skazał na 7 dni aresztu i tysiąc zł grzywny Roberta Pieculewicza, który gra na Rynku Głównym w Krakowie na gitarze elektrycznej. - W więzieniu byłem tylko raz, dawałem tam koncert. Nie przypuszczałem, że znajdę się tam w innej roli - mówi zdenerwowany 35--letni artysta.
Wysoki, szczupły mężczyzna nie może pogodzić się z nieprawomocnym wyrokiem, który sąd wydał zaocznie.
- Gram na Rynku od 11 lat, straż miejska szykanowała mnie na różne sposoby, ale teraz zostałem ukarany najsurowiej - opowiada. Uważa, że przewrażliwieni mieszkańcy kamienic wokół historycznego centrum Krakowa toczą wojnę ze wszystkimi, którzy grają na jakichkolwiek instrumentach. - A przecież nie ja jestem, problemem, tylko odbywające się na rynku imprezy masowe, których nagłośnienie jest 200 razy silniejsze od mojej gitary - uważa Paculewicz.
- Rzeczywiście, przede wszystkim hucząca muzyka podczas imprez masowych jest koszmarem - potwierdza prof. Ewa Miodońska Brooks, która od lat mieszka przy ul. św. Jana dochodzącej do Rynku. Wielokrotnie interweniowała u policjantów i strażników miejskich. - A ci odpowiadali, że organizatorzy koncertu mają zezwolenie na granie i koniec.
Pieculewicz, autor 5 płyt ze swoją muzyką, mówi, że występował w Norwegii, we Włoszech i w Niemczech, i tam nie miał problemów. U nas ma ciągle. W przeszłości ścigano go, np. za... żebractwo.
- Miałem otwarty futerał i ludzie wrzucali mi pieniądze za granie. Obroniłem się, że futerał to po prostu bagaż, który... wietrzę - dorzuca.
Uważa, że został kozłem ofiarnym, bo organizatorom imprez masowych niczego nie można zrobić.
Złożył apelację od wyroku.
- Przez tego człowieka nie możemy normalnie żyć - mówi o Pieculewiczu Janusz Zieliński z Ruchu Samopomocy Obywatelskiej, stowarzyszenia, które walczy o spokój na rynku. - Cała kamienica dudni, gdy grajek zaczyna brzdąkać. Czujemy się jak niewolnicy jego melodii - denerwuje się.
Cieszy się z ostatniego wyroku sądu, ale wątpi, żeby kara zrobiła na Pieculewiczu jakieś wrażenie. - Nie mam nic przeciwko cygańskiej kapeli. Chodzą między stolikami i ładnie grają. Pieculewicz to co innego, on ludzi dręczy - uważa.
- Nie możemy oceniać, czy pan Pieculewicz gra za głośno. To, co dzieje się na rynku, ruch przechodniów, jadąca śmieciarka, muzyka to tzw. hałas komunalny. Nie podlega żadnym szczególnym normom. Ale rozumiem, że gra pana Pieculewicza może przeszkadzać mieszkańcom - tłumaczy Małgorzata Mrugała, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska krakowskiego urzędu.
|
|
22 listopad 2002
|
|
Artur Drożdżak, Piotr Baran http://www.se.com.pl/
|
|
|
|
Czudaki ukraszajut mir
listopad 29, 2006
luzak
|
Zapisy w Konstytucji RP (zmiany konieczne)
kwiecień 20, 2008
Dariusz Kosiur
|
prezydent nie zmienia opinii o Huszczy
styczeń 7, 2004
|
Przyszlosc Europy
grudzień 31, 2006
przeslala Elzbieta
|
Demokracja na sprzedaż - kultura korupcji
listopad 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wiarygodność polskiego "kapitalizmu"
październik 14, 2003
PAP
|
III WŁADZA RP - orły, obrońcy, stróże, czy zwykłe ciecie?
sierpień 24, 2008
ZR
|
ZIMOWE ALELLUJA WIELKANOCNE
marzec 20, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Twardziele - SOBCZAK i SZPAK
listopad 26, 2002
SOBCZAK i SZPAK http://www.angora.pl/
|
Ile wyniesie kampania wyborcza w USA. Czy wystarczy mld dolarów.
styczeń 28, 2008
Gregory Akko
|
Mentalność PPS
czerwiec 13, 2007
Adam Wielomski
|
Dyrektywa z Waszyngtonu
lipiec 1, 2008
Tomasz Zalewski
|
Peres chwali się, że Żydzi wykupują Manhattan, Polskę i Węgry.
październik 16, 2007
Dorota
|
Dolina Rozpudy czy Dolina Rozpu..tana
luty 20, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
|
POLSKA - UNIA 9
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
Wyznanie rachmistrza
luty 14, 2003
TOMASZ DOMALEWSKI http://www.dziennik.krakow.pl/
|
Umowa sprzedaży akcji PZU S.A.
luty 11, 2005
|
Israel Shamir - "PaRDeS – an etude in Cabbala" (Rozdział 18 - ostatni)
maj 21, 2006
Israel Adam Shamir
|
Izraelskie czołgi wróciły do Strefy Gazy
sierpień 8, 2002
PAP
|
Klęska Ameryki
kwiecień 4, 2003
Andrzej Kumor
|
więcej -> |
|