|
"Dyktatura proletariatu" w Trzeciej RP
|
|
W PRLu popularne było porównanie: "czym się różni demokracja od demokracji ludowej, tym - czym krzesło od krzesła elektrycznego".
Ale w PRLu wciskano nam do głowy tezę, że "żyjemy w państwie "dyktatury proletariatu"".
Czym się ona objawiała?, rządami mniejszości nad większością!
Partyjna banda przestępców rządziła Narodem Polskim. Z czasem udało jej się wciągnąć na własne listy blisko 10 procent obywateli - co było rekordem wśród krajów "demoludu". Ale i tak była to tyrania mniejszości - nad większością.
Tą tyranię mniejszości w najlepsze kontynuują kolejne rządy Trzeciej RP.
Używają jednak do tego pokrętnej logiki, manipulacji medialnych i prania mózgów.
Jej głównym aksjomatem jest kłamliwe twierdzenie, że "żyjemy w państwie demokratycznym" . I tej - rzekomej "demokracji chcą bronić osobniki z "kodziej wiary".
Dlatego po raz kolejny przypomnę elementarne aksjomaty logiki.
Główna teza głosi, że "demokracja to rządy większości nad mniejszością".
Czy w Trzeciej RP mamy rządy większości nad mniejszością?
Oczywiście, że NIE!
Rządy w Polsce są sprawowane na podstawie niedemokratycznej Konstytucji, którą odrzuciło 77 procent Polaków!
Mimo tego, że w pokrętnych zapisach tej antypolskiej Konstytucji wprowadzono niedopuszczane obostrzenia - praktycznie uniemożliwiające jej zmianę - to cała klasa polityczna działa w oparciu o ten HANIEBNY akt, który z racji swojej wewnętrznej konfliktowości winien być uznany za nieważny.
Nawet PiS twardo stoi na gruncie zachowania antypolskiej - postkomunistycznej Konstytucji Kwaśniewskiego i nie zamierza jej zmieniać.
W ten sposób mamy do czynienia ze współczesną odmianą "dyktatury proletariatu", przy czym za "proletariat" uznawana jest kasta politycznych oszustów i naciągaczy, którzy - tak samo jak za lat PRLu - nie mają żadnego związku z "klasą pracowniczą".
Komu jest zatem potrzebny "Trybunał Konstytucyjny", który "bada zgodność" ustaw sejmowych z antypolską Konstytucją?
Tym - którzy pilnują zasady, że "władzy raz zdobytej nie oddadzą nigdy".
|
|
20 grudzień 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Czasem się coś w Gazecie Wyborczej trafi, ale znika szybko...
styczeń 12, 2004
czytelnik
|
Zamiast Wigilijnej Gwiazdki.
grudzień 22, 2004
Jan Lucjan Wyciślak
|
NASZE MATKI POLKI TO SZTANDARY
maj 27, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Kto z Was wybudował katedrę?
sierpień 7, 2008
Artur Łoboda
|
Uczcie się czytać między wierszami
marzec 3, 2009
PAP
|
Łagry UE
lipiec 27, 2003
ks. prof. Czesław Bartnik
|
Bogusław Maśliński: Szale Goryczy Bezprawia w Majestacie Państwa w Polsce.
maj 4, 2007
Bogusław Maśliński
|
Morderstwo za morderstwo
lipiec 7, 2005
|
Zagadka
maj 18, 2005
Bez komentarza
|
DEMOKRACJA - dynamit w rękach ludu
kwiecień 6, 2007
meditus
|
Kapitalizm
kwiecień 25, 2004
Artur Łoboda
|
2009.01.25. Serwis wiadomości bez cenzury
styczeń 25, 2009
tłumacz
|
Udana inwestycja koncernów farmaceutycznych?
sierpień 29, 2007
abstynent
|
Czwartej władzy potrzebna piąta
marzec 10, 2003
TERESA KUCZYŃSKA
|
Polska atrakcja turystyczna
maj 8, 2004
Andrzej Kumor
|
Rasiści w hucie
marzec 11, 2005
|
niestrudzeni - z kart historii
luty 21, 2003
Ż Ś Mirosław M. Krupinski
|
Nie dzielić Polaków
lipiec 6, 2008
Artur Łoboda
|
Taksa turystyczna w Krakowie jednak legalna
luty 21, 2005
|
Czas na "Najemnych Mordercow"?
styczeń 11, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|