ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zniewolona medycyna 
24 sierpień 2020      Artur Łoboda
Odwrotna strona medalu wojny w Afganistanie 
28 grudzień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Bolszewizm w kulturze po stu latach 
22 czerwiec 2017     
Stop wyrokom politycznym! 
5 kwiecień 2016      Marcin Dybowski
Czyżby nowa odsłona "Sonderaktion Krakau" (???) 
31 styczeń 2016      Krzysztof Pasierbiewicz
Forum ONZ 10 grudnia 2018! Zapamietajcie!! 
6 październik 2018      Lukasz
Kiedy globaliści zabronią życia roślinom? 
6 lipiec 2022     
Performance posła Brauna  
13 grudzień 2023      Artur Łoboda
Paweł Finder... pokonany ! 
8 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Spotkanie zwolenników JOW - Lubin 27.06.2015 
29 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Sekta, która chce wymordować Ludzkość 
26 styczeń 2023     
TRUDNO NIE BYĆ ZA TYM – wiersz – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
3 lipiec 2018      www.trwanie.com
Państwo terrorystyczne na przestrzeni dziejów: od Ben Guriona do Netanjahu 
16 listopad 2024      Khalil Harb
"Powody polityczne ważniejsze niż walka z pandemią. Szpitale odmawiają pomocy ze strony wojska " 
9 listopad 2020      Artur Łoboda
Globalny bank paliwa nuklearnego  
12 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Duda jest gorzej niż tchórzem 
17 styczeń 2022     
List do prof. Literatury Karola Zielińskiego z Krakowa 
4 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Strach bijący z kliniki 
6 styczeń 2021     
Don Giorgio Ghio: „Ludzkość zagrożona próbą globalnego ludobójstwa”  
8 marzec 2021     
Gdzie jest prawda, wśród prawd wielu? 
11 styczeń 2011      Artur Łoboda

 
 

„Jesteśmy narodem ćpunów”



Ewa Woydyłło przeciwko mafii farmaceutycznej




„Jeśli ktoś chce, ze wszystkiego można zrobić sobie biznes – producenci leków zarabiają właśnie na urojonej depresji” – mówi dr Ewa Woydyłło w wywiadzie dla „Polska Times”.


Wiadomo, że depresja stała się jedną z „najmodniejszych” chorób naszych czasów. W „wysokich” kręgach świata rozrywki, czy biznesu leczenie się na depresję należy niemalże do dobrego tonu. Równocześnie trzeba pamiętać, że tego typu mody to najbardziej pożądana woda na młyn karteli farmaceutycznych, które leczenie (tzn. usuwanie przyczyn choroby) już dawno włożyły między bajki. Niestety uwierzyliśmy im do tego stopnia, że złagodzenie objawów w zupełności wystarczy, by statystyczny Polak zostawiał znaczną część swoich dochodów, czy emerytury w kasach osiedlowych aptek.

Ewa Woydyłło, psycholog, psychoterapeutka i autorka książek, zwraca uwagę, że ta patologiczna sytuacja może mieć znacznie prostsze rozwiązania, niż mogłoby się wydawać. „W Polsce taki klimat był przecież od zawsze. Znajdujemy się na tej samej kuli ziemskiej, na której mieszkali nasi prapradziadowie. I oni na żadne depresje nie cierpieli. Mieli różne prace do wykonania, a jak było troszkę mniej roboty, to siadali, śpiewali, bawili się z dziećmi, wychodzili na pole i patrzyli na wschody słońca. Tutaj nie ma żadnych tajemnic” – podkreśla rozmówczyni „Polska Times”. Przekonuje ona, że na to, co tak skwapliwie nazywa się dzisiaj depresją wystarczy zdrowa dawka codziennego ruchu i życia towarzyskiego.

„Przemysł farmaceutyczny bardzo chętnie usidla ludzi, wciskając im jakieś tabletki na depresję. Faszerują nas chemią, wmawiają nam, że jesteśmy chorzy albo że cierpimy bez powodu. I to niestety jest groźne. Jeśli ktoś dał się tym omamić, to niestety przegrał życie” – ostrzega Woydyłło. Jednocześnie przypomniała ona fakty związane z depresją. Choroba ta jest dysfunkcją mózgu, który nie produkuję endorfin i cierpi na nią znacznie mniejszy odsetek społeczeństw, niż mówi o tym oficjalna propaganda. Dlatego niedorzecznością jest pochopne diagnozowanie pogorszonego nastroju psychicznego jako depresji.

„Ale teraz lekarze, głównie psychiatrzy, napędzają przemysł farmaceutyczny. Na przykład jeśli w rodzinie ktoś umrze, mówi się bliskim zmarłego, żeby poszli do psychiatry po tabletkę. Jeśli dziecko się słabo uczy i rodzice się martwią, zaleca się im wizytę u psychiatry i wykupienie recepty na leki. Słowem ‘depresją’ współcześnie nazywa się to, co człowiek przeżywa. Żałoba w naszym języku zaczyna być tożsama z depresją. Podobnie jest z bezrobociem. A ludzie na to pozwalają. Zwłaszcza Polacy. Przecież jesteśmy jedynym krajem w Europie, który ma reklamy leków. Czy pani o tym wie?” – pyta Woydyłło – „Jesteśmy narodem ćpunów”.

Reklamy leków widoczne na każdym kroku, na ekranie każdego komputera i monitora, to dla nas codzienność. Tymczasem Ewa Woydyłło z naciskiem podkreśla, że tylko w Polsce koncerny farmaceutyczne osiągnęły ten poziom bezczelności w propagowaniu swoich interesów. „To, co dzieje się u nas, to po prostu plaga. To nie wynika z tego, że ludzie są słabi albo chorzy, a ze straszliwej bezmyślności naszych ustawodawców. Pozwolenie na wyświetlanie reklam leków było zbrodnią!” – konstatuje na łamach „Polska Times”.

Problemem jest jednak nie tylko sama mafia farmaceutyczna, ale przekupieni przez nią lekarze, mający udział w zyskach ze sprzedaży leków. Psychiatrzy zazwyczaj nie zajmują się rozmową z pacjentem, tylko z automatu zapisują leki, które na pierwszy rzut oka najbardziej pasują do przypadku, z którym zapoznali się przez 5 minut niezbyt wnikliwej rozmowy – czasem z braku czasu, czasem z braku dobrej woli. „Nie miejmy jednak wielkich nadziei, że trafimy do kompetentnego lekarza, który zapyta, co się dzieje w naszym życiu. Bo jeśli nie zapyta, tylko od razu zapisze środki przeciwdepresyjne, to produktem tej wizyty będzie kolejny uzależniony” – komentuje Ewa Woydyłło.

Terapeutka przypomina, że nie tylko z klimatem ludzie dawniej radzili sobie bez pomocy prochów, ale także z nastrojem. Podobnie jest i dziś – zazwyczaj wystarczy odezwać się do kogoś i podzielić się tym, co nas trapi, zamiast od razu brać swój nastrój za objaw jakiejś psychicznej dysfunkcji, która wymaga interwencji specjalisty będącego na usługach farmaceutycznego kartelu.

Zimowa „depresja” w dużej mierze jest kwestią przyzwyczajenia. Psycholog zwraca uwagę na dobry humor i energię, jaka towarzyszy dzieciom, niezależnie czy to słoneczny lipiec, czy ponury listopad. „Jak jest ponuro, to trzeba mieć fajne towarzystwo. Trzeba częściej spotykać się ze znajomymi, wychodzić, iść potańczyć, pobawić się, pograć w piłkę czy w tenisa. Właśnie dlatego, że mamy predyspozycje do lenistwa. A na swoje lenistwo sami musimy opracować remedium” – konkluduje Ewa Woydyłło.




http://www.pch24.pl/jestesmy-narodem-cpunow---ewa-woydyllo-przeciwko-mafii-farmaceutycznej,32661,i.html#ixzz3LaU2IhqE



-
11 grudzień 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Koniec Kaczyńskiego...
czerwiec 14, 2005
Zbigniew Nowak
USA odrzucają zakaz stosowania bomb kasetowych
luty 24, 2007
PAP
Rozmowa z 21-VII-2006 z Dr.Lorraine Day
sierpień 7, 2006
tatar
Winne lampki na balu
styczeń 9, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Profesor Zybertowicz nie chce milczec
wrzesień 14, 2007
..
Rosja może odpowiedzieć atakiem nuklearnym na Polskę jeśli ta umieści na swoim terenie "Patrioty"
sierpień 15, 2008
"Pravda"
Co oznacza Tak dla UE?
październik 10, 2003
Adam Sandauer
"Tragedia Posejdona" – kpiny z fizyki!
wrzesień 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Autograf szczęśliwej Motylii
październik 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Obóz pięknej Polski?
kwiecień 29, 2007
Remigiusz Okraska
Żywot człowieka NIEpoczciwego czyli - Andrzej Olechowski
luty 26, 2003
Helena Rucz-Pruszyńska (2001)
Trochę historii
sierpień 1, 2003
Wojciech Wlazlinski
"Wedle Rozkazu"
listopad 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Zmarł Kazimierz Dejmek
styczeń 1, 2003
Artur Łoboda / PAP
Odezwa
sierpień 5, 2003
Romuald Traugutt, wiosna 1864 roku
Po Jagarze (1)
maj 14, 2005
Antiglobalist
Problemy pacyfikacji Iraku są nie do pokonania
wrzesień 22, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czego USA chce w Afganistanie?
kwiecień 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Ghandi i Churchill
maj 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Nick Berg - egzekucja
czerwiec 13, 2004
czytelnik
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media