ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Bolszewizm, czyli świat Orwella  
7 czerwiec 2018      Artur Łoboda
Jest mi niewyobrażalnie wstyd  
17 październik 2021      Artur Łoboda
Listy do Ministranta - Część V 
7 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Placebo intelektu 
20 styczeń 2017     
Porzućcie wszelką nadzieję (2) 
8 maj 2017      Artur Łoboda
Bóg i Szatan 
25 lipiec 2010      Goska
"Przyszłość Ukrainy jest w Unii Europejskiej" 
28 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Młodzieżowe BHO 
1 luty 2016      Artur Łoboda
Wojna światów 
25 sierpień 2020     
Symbole i zapożyczenia w sztuce  
28 październik 2016     
Brzoza stalowo-tytanowa 
27 styczeń 2013      Artur Łoboda
Protest w Krakowie, przeciwko fałszowaniu wyborów samorządowych 2014 
23 listopad 2014      Artur Łoboda
Genialny Jan Szczepanik - Polski Edison W 1899 opatentował w GB sposób tworzenia małoobrazkowego KOLOROWEGO FILMU. 
22 lipiec 2020      Alina
Kontrole CBA?... ha ha ha 
7 grudzień 2017     
Polska, to Raj dla masochistów ! 
3 sierpień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Lekarze BŁAGĄ rodziców, aby nie podawali swoim dzieciom śmiertelnych szczepionek na COVID-19 
24 czerwiec 2022      Arsenio Toledo
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (13.08.2011) 
30 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
To trzeba nieustannie przypominać - by zrozumieć: co się dzisiaj w Polsce dzieje 
22 kwiecień 2021      przysłał M.G
W 182 Rocznicę Powstania Listopadowego 
17 październik 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Podpowiem tym durniom, albo przestrzegę przed rządowymi zbrodniarzami 
20 grudzień 2016      Artur Łoboda

 
 

„Jesteśmy narodem ćpunów”



Ewa Woydyłło przeciwko mafii farmaceutycznej




„Jeśli ktoś chce, ze wszystkiego można zrobić sobie biznes – producenci leków zarabiają właśnie na urojonej depresji” – mówi dr Ewa Woydyłło w wywiadzie dla „Polska Times”.


Wiadomo, że depresja stała się jedną z „najmodniejszych” chorób naszych czasów. W „wysokich” kręgach świata rozrywki, czy biznesu leczenie się na depresję należy niemalże do dobrego tonu. Równocześnie trzeba pamiętać, że tego typu mody to najbardziej pożądana woda na młyn karteli farmaceutycznych, które leczenie (tzn. usuwanie przyczyn choroby) już dawno włożyły między bajki. Niestety uwierzyliśmy im do tego stopnia, że złagodzenie objawów w zupełności wystarczy, by statystyczny Polak zostawiał znaczną część swoich dochodów, czy emerytury w kasach osiedlowych aptek.

Ewa Woydyłło, psycholog, psychoterapeutka i autorka książek, zwraca uwagę, że ta patologiczna sytuacja może mieć znacznie prostsze rozwiązania, niż mogłoby się wydawać. „W Polsce taki klimat był przecież od zawsze. Znajdujemy się na tej samej kuli ziemskiej, na której mieszkali nasi prapradziadowie. I oni na żadne depresje nie cierpieli. Mieli różne prace do wykonania, a jak było troszkę mniej roboty, to siadali, śpiewali, bawili się z dziećmi, wychodzili na pole i patrzyli na wschody słońca. Tutaj nie ma żadnych tajemnic” – podkreśla rozmówczyni „Polska Times”. Przekonuje ona, że na to, co tak skwapliwie nazywa się dzisiaj depresją wystarczy zdrowa dawka codziennego ruchu i życia towarzyskiego.

„Przemysł farmaceutyczny bardzo chętnie usidla ludzi, wciskając im jakieś tabletki na depresję. Faszerują nas chemią, wmawiają nam, że jesteśmy chorzy albo że cierpimy bez powodu. I to niestety jest groźne. Jeśli ktoś dał się tym omamić, to niestety przegrał życie” – ostrzega Woydyłło. Jednocześnie przypomniała ona fakty związane z depresją. Choroba ta jest dysfunkcją mózgu, który nie produkuję endorfin i cierpi na nią znacznie mniejszy odsetek społeczeństw, niż mówi o tym oficjalna propaganda. Dlatego niedorzecznością jest pochopne diagnozowanie pogorszonego nastroju psychicznego jako depresji.

„Ale teraz lekarze, głównie psychiatrzy, napędzają przemysł farmaceutyczny. Na przykład jeśli w rodzinie ktoś umrze, mówi się bliskim zmarłego, żeby poszli do psychiatry po tabletkę. Jeśli dziecko się słabo uczy i rodzice się martwią, zaleca się im wizytę u psychiatry i wykupienie recepty na leki. Słowem ‘depresją’ współcześnie nazywa się to, co człowiek przeżywa. Żałoba w naszym języku zaczyna być tożsama z depresją. Podobnie jest z bezrobociem. A ludzie na to pozwalają. Zwłaszcza Polacy. Przecież jesteśmy jedynym krajem w Europie, który ma reklamy leków. Czy pani o tym wie?” – pyta Woydyłło – „Jesteśmy narodem ćpunów”.

Reklamy leków widoczne na każdym kroku, na ekranie każdego komputera i monitora, to dla nas codzienność. Tymczasem Ewa Woydyłło z naciskiem podkreśla, że tylko w Polsce koncerny farmaceutyczne osiągnęły ten poziom bezczelności w propagowaniu swoich interesów. „To, co dzieje się u nas, to po prostu plaga. To nie wynika z tego, że ludzie są słabi albo chorzy, a ze straszliwej bezmyślności naszych ustawodawców. Pozwolenie na wyświetlanie reklam leków było zbrodnią!” – konstatuje na łamach „Polska Times”.

Problemem jest jednak nie tylko sama mafia farmaceutyczna, ale przekupieni przez nią lekarze, mający udział w zyskach ze sprzedaży leków. Psychiatrzy zazwyczaj nie zajmują się rozmową z pacjentem, tylko z automatu zapisują leki, które na pierwszy rzut oka najbardziej pasują do przypadku, z którym zapoznali się przez 5 minut niezbyt wnikliwej rozmowy – czasem z braku czasu, czasem z braku dobrej woli. „Nie miejmy jednak wielkich nadziei, że trafimy do kompetentnego lekarza, który zapyta, co się dzieje w naszym życiu. Bo jeśli nie zapyta, tylko od razu zapisze środki przeciwdepresyjne, to produktem tej wizyty będzie kolejny uzależniony” – komentuje Ewa Woydyłło.

Terapeutka przypomina, że nie tylko z klimatem ludzie dawniej radzili sobie bez pomocy prochów, ale także z nastrojem. Podobnie jest i dziś – zazwyczaj wystarczy odezwać się do kogoś i podzielić się tym, co nas trapi, zamiast od razu brać swój nastrój za objaw jakiejś psychicznej dysfunkcji, która wymaga interwencji specjalisty będącego na usługach farmaceutycznego kartelu.

Zimowa „depresja” w dużej mierze jest kwestią przyzwyczajenia. Psycholog zwraca uwagę na dobry humor i energię, jaka towarzyszy dzieciom, niezależnie czy to słoneczny lipiec, czy ponury listopad. „Jak jest ponuro, to trzeba mieć fajne towarzystwo. Trzeba częściej spotykać się ze znajomymi, wychodzić, iść potańczyć, pobawić się, pograć w piłkę czy w tenisa. Właśnie dlatego, że mamy predyspozycje do lenistwa. A na swoje lenistwo sami musimy opracować remedium” – konkluduje Ewa Woydyłło.




http://www.pch24.pl/jestesmy-narodem-cpunow---ewa-woydyllo-przeciwko-mafii-farmaceutycznej,32661,i.html#ixzz3LaU2IhqE



-
11 grudzień 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

KTO RZˇDZI ŚWIATEM?
styczeń 24, 2004
Wiedziec trzeba
kwiecień 9, 2003
przeslala Elzbieta
LOFAR
styczeń 27, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
Prawo do ludzkiej godności
październik 23, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Rasiści w hucie
marzec 11, 2005
tyrty
kwiecień 2, 2006
tryrty
U progu wojny
lipiec 13, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Tadeusz Kowalik - Ewolucja systemu ekonomicznego USA
listopad 22, 2002
Tadeusz Kowalik
Przegrana Leppera
wrzesień 22, 2006
Władysław Chmiel
Dwa proste pytania
luty 20, 2003
Granice obelgi koniecznej
lipiec 18, 2007
Marek Olzyński
USA uchwalają ustawę GLOBALNA ŚWIADOMOŚĆ ANTYSEMITYZMU
maj 8, 2004
cywilizowany
Rozdrapywanie starych ran: Katyń w oczach wrogów Imperium Obłudy
luty 28, 2008
Izrael Szamir (Tel Aviv) Marek Głogoczowski
SOBCZAK i SZPAK - Protest
czerwiec 6, 2004
angora.pl
Amerykańskie bakructwa.
lipiec 10, 2002
PAP
WAKACJE!!!
lipiec 5, 2008
Marek Jastrząb
Panorama Historyczna "Cudu Nad Wisłą" i Wspomnienie Rodzinne
lipiec 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Umieć nadąrzyć za Ameryką?
październik 28, 2008
Gregory Akko
Accor złożył ofertę wiążącą na zakup 4,06 proc. akcji Orbisu
listopad 18, 2002
PAP
Mittal Steel Poland zwolni kilka tysięcy pracowników
styczeń 25, 2007
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media