|
Każdego dnia musi się coś dziać
|
|
Jeżeli chce się ukryć niecne postępowanie polityków, to nieustannie wznieca się tematy zastępcze - dla zajęcia ludzkiego umysłu ogromną masą bezpiecznych dla polityków tematów.
Największą wartość mają te - które antagonizują społeczeństwo wyprowadzają z racjonalnego myślenia.
Wczoraj mieliśmy próbę wzniecenia ulicznych awantur - przy okazji świętowania rocznicy "kryształowej nocy", która wedle awanturników politycznych miała być tożsama z jakimś urojonym przez nich "polskim faszyzmem".
Dzisiaj kolejna grupka prowokatorów- bądź użytecznych głupców weszła na pierwsze strony gazet, by zając na jakiś czas umysły Polaków.
W drodze do Morskiego Oka próbowano odebrać źródło zarobku Góralom, którzy żyją z transportu turystów na wozach ciągniętych przez konie.
Pretekstem do awantury było rzekome znęcanie się nad zwierzętami. A przypadek padnięcia konia, który miał miejsce wiele miesięcy temu - miałby być na to dowodem.
Istoty żywe umierają z różnych powodów. Góral, którego koń padł - musiałby być idiotą, by przyczynić się do tego. Koń to droga inwestycja i widziałem wiele lat temu - jakie specjalne przyczepy stworzyli Górale, by odwozić nimi zwierzęta do domu. Niw wierzę, by znęcali się nad zwierzętami.
Jako ludzie ciężko pracujemy każdego dnia. Sportowcy dokonują wysiłku przewyższającego największy wysiłek zwierząt.
Ale nikt nie walczy o prawa ludzi - zmuszanych do wielkiego wysiłku.
Dwadzieścia lat temu pewna wariatka kazała zabić konia po to, by go później wypchać i postawić na wystawie.
Całe to zbrodniczo poronione działanie filmowała.
I żaden z rzekomych ekologów nie protestował przeciwko takiemu barbarzyństwu, oraz temu, że dziś skórę tego zabitego zwierzęcia wystawia się w muzeum jako rzekomą "sztukę".
Jestem bezdyskusyjnie osobą mięsożerną. Ale szacunek dla każdej formy życia powoduje, że ograniczam swoje spożycie mięsa do maksymalnie 3 kilogramy w roku.
A niewielką ilość mięsa spożywam tylko dlatego, że jest ono niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
W latach dziewięćdziesiątych bandy gówniarzy protestowały przeciwko budowie zapory w Czorsztynie. Znałem takich, którzy chwalili się tym, że przykuwali się do maszyn budowlanych.
Potem nastąpiła wielka powódź i okazało się, że zapora uratowała wiele wiosek przed zalaniem, a zapewne też życie kilku osób.
W swoim działaniu zawsze powinniśmy zachować umiar.
Wydaje mi się, że doskonały tego przykładem jest zachowanie Artura Szpilki i Tomasza Adamka.
W sporcie o wybitnie agresywnej charakterystyce - komentarze obu rywali zachowały umiar.
I pewnie jest to jedna z przyczyn, że doskonała dla Gazety Wyborczej okazja do judzenia przeszła bez echa.
Warto dodać, że w kwestiach światopoglądowych obaj bokserzy prezentują podobne opinie.
Czekam więc: jaką kolejną sensacje wcisną w umysły Polaków, by odwrócić ich uwagę od zbrodni polityków.
|
|
9 listopad 2014
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Próba podsumowania roku 2006
grudzień 31, 2006
przesłała Elzbieta
|
Podsumowanie tematu logowania
grudzień 4, 2007
Artur Łoboda
|
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (8)
WRÓĆ KOMUNO!
listopad 14, 2003
Świętosław Małysz
|
Aktualna sytuacja Związku Polaków w Argentynie
październik 4, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
|
R. F. Kennedy Jr. żąda postawienia prezydenta Bush’a pod sąd
wrzesień 9, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Koszty aneksji do UE (1)
marzec 14, 2003
Piotr Wesołowski
|
Echo, czyli rozmowa Bogiem?
styczeń 21, 2008
Marek Olżyński
|
Konkurs dla przewodników
lipiec 1, 2004
|
Bez tromtadracji
luty 26, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
|
Nie dla "tarczy antyrakietowej" w Polsce - Ogólnokrajowa demonstracja antywojenna
marzec 1, 2007
J. Duranowski
|
Upadek czerwonego Casanovy
kwiecień 4, 2008
przesłał ( . )
|
Chłopcy beztwarzowcy
wrzesień 6, 2002
EWA SADURA http://www.trybuna.com
|
Amerykańskie mordy bezbronnych Irakijczyków
czerwiec 6, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Poslowie platformy Tuska
październik 3, 2007
.
|
Apel skazancow sowieckich - Polakow z Kazachstanu
listopad 13, 2006
W imieniu prezesa Zinkiewicza
|
Polska potrzebuje nowych przywódców
wrzesień 13, 2003
przesłała Elżbieta
|
Kielce 1946
Fejgin: „Pogromy i inne fortele”
lipiec 5, 2006
Robert Malewicki
|
Czasami udają, że nie widzą...
grudzień 27, 2002
http://www.dziennik.krakow.pl/
|
Tradycja, która przestała istnieć
październik 27, 2004
Artur Łoboda
|
Dziennikarskie… świństwo
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
|
|
|