Krakowskie HOLYWODD odmienione, a ja juz spokojniejsza. Nasz Janek po traumie,a były Ordynator Kobierzyna - Pan Dr Andrzej Kowal / znakomity, neutralny psychiatra, niezależny, zatem nie w modzie/ a strzelanina wystraszyła nie tylko naszego Janka.
NIE STRZELAJCIE DO WILKÓW, OWIECZKI SAME SIĘ NADSTAWIĄ
Na całe szczęście w Szpitalu Babińskiego to PACJENCI są bardziej przytomni, niż personel.
Nasz Ukochany Janek cudem uniknął kulki od gangstera. Janku! Bądż pozdrowiony!!!!
A oto zapis ze spektaklu Teatru ESSE, a dotyczy to tajemnic woalu psychiatrii i jej podobnych klimatów.
Z PEWNEJ KRONIKI< NIEZNANEJ EWY
czyli
NIC DWA RAZY SIĘ NIE ZDARZA, A WIĘC DO TRZECH RAZY SZTUKA
Ach, te piątki - to przecież weekendów początki.
Zbliżał się przeto HALNY do Krakowa, a zatem kronikarz 3 dni w jedno schowa.
I nie miejcie żalu o to, bo piszący te słowa, czyni to z ochotą
i nie myli niedzieli z minioną sobotą.
A co dalej? szybko, zapytacie szybko - spokojnie, bo... IGŁA TAŃCOWAŁA z NITKĄ
I sobota i niedziela - bezpańskie KRÓLESTWO, halny co chwilę daje znać o sobie,
Obywatele pytają: "CO ja tutaj robię?"
Zmiany ciśnień zewnętrznych i okolic serca, a nasza rzeczywistość rozumy nawierca.
Żarełka mało-dużo, lecz neiosiągalne, pozostałe realia chyba są szpitalne.
Krąg Kobiet i Mężczyzn, i z dołu i z góry - tańczą i śpiewają, a anielskie chóry nie mogą się odnależć, tak jak trudno w weekend znależć tu fachowca, który z halabardą przyjmuje wciąż nowych,... a może z kokardą? Transfuzje, bezpieczeństwa kaftany, o rany boskie,....o rany!!!
I minie weekend, bardzo niepodzielny, i przyjdzie dzień nowy, całkiem niepodzielny,
Obudzą się faceci, baby i dziewczyny, całkiem polskie i...
i wszystko będzie nasze, nasze, swojskie,
i powtarzać będziemy, bardzo, bardzo cicho:
JEST DOBRZE< BĘDZIE DOBRZE"
i uciekło LICHO
FREEWOLNY BĄDŻ!!!!
Na tym koniec, spektakl się odbył, LUdzie wiwatowali.
Pozdrawiam serdecznie, Ewa Englert-Sanakiewicz
|