|
Czym jest pieniądz
|
|
Czym jest - albo raczej - czym powinien być pieniądz.
Istniało kiedyś niebezpieczeństwo, że zostanę nauczycielem.
Moje dzieci żartowały sobie, że na wiele pytań dotyczących współczesnych zjawisk zaczynałem odpowiedź od słów: "w starożytności ...."
A prawda jest taka, że od milionów lat światem rządzą te same prawa.
Ucząc się pierwszych programów informatycznych brnąłem w szczegóły, których poznanie zajmowało wiele czasu.
Lecz w pewnym momencie zrozumiałem, że należy poznać ideę tworzenia tych programów, a wtedy intuicyjnie będę poznawał każdy z nich - bez żmudnego studiowania instrukcji.
To samo dotyczy zjawisk z dziedziny ekonomii.
Trzydzieści lat temu napisałem pracę o paralelności (podobieństwie) zjawisk kulturowych wobec praw rządzących ludzkim życiem.
Jednak taki system porównań można odnieść do każdego zjawiska na ziemi.
I jako dziecko starałem się zrozumieć - nieznane wcześniej zjawiska - poprzez porównanie do rzeczy dla mnie zrozumiałych.
Gdy zastanawiałem się - czym jest pieniądz to pomyślałem o całej istocie państwa.
Państwo jest jak człowiek....
Całym organizmem zarządza mózg - czyli Rząd.
Wątroba produkuje krew.
Tą wątrobę wyobraża Bank Narodowy.
Serce - czyli Ministerstwo Finansów pompuje tą krew, która przez tętnice roznoszona jest po całym organizmie - kończąc na najmniejszej komórce.
Krew niesie z sobą tlen, składniki pokarmowe i budulec.
I dokładnie takie same funkcje niesie dla każdego człowieka pieniądz. Jest warunkiem utrzymania życia i pozwala na rozwój człowieka - w tym rozbudowę otoczenia w którym żyje.
Serce pompuje krew również do ważnych organów wewnętrznych jak: nerki, wątroba, a przede wszystkim do mózgu. Można to porównać do finansowania ważnych instytucji państwowych.
Za całość odpowiada mózg - czyli Rząd.
Kiedy działa poprawnie to organizm systematycznie się rozwija.
Ale gdy w chorym mózgu rodzi się koncepcja szalonego wysiłku fizycznego to kończy się to często zawałem serca.
Serce - czyli Ministerstwo Finansów przestaje funkcjonować.
W 1989 roku bardzo potrzebowaliśmy świeżej krwi.
Tymczasem Leszek Balcerowicz oddał całą krew - jaką posiadał - w ręce prywatnych żydowskich banków.
Podobno dzięki temu mieliśmy się lepiej rozwijać.
Aha ...
Wyjaśnieniu wymaga pojęcie inflacji.
Komórki krwi żyją około 100 dni.
Z upływem czasu coraz gorzej spełniają swoją funkcję.
Kiedy wątroba nie otrzymuje niezbędnych składników pokarmowych to zmniejsza produkcję krwi.
Tak było w okresie PRL-u, gdy Państwo - zamiast surowców - otrzymywało za swoje produkty uzbrojenie bądź całkowicie nieprzydatne towary.
Kiedy brakuje odpowiedniej ilości krwi w organizmie to mamy anemię. Organizm jest słaby i nieodporny na infekcję.
I z czymś takim mieliśmy do czynienia w okresie rządów AWS - gdy Balcerowicz - jako Minister Finansów "chłodził gospodarkę".
Wracając do lat rządów Mazowieckiego.... doszło wtedy do przejęcia całych zapasów finansowych RP przez prywatne żydowskie banki, które za przetrzymanie krwi liczyły sobie ponad 50 procent w skali roku.
Proszę pomyśleć nad największym absurdem ekonomicznym tego świata.
Grupa żydowskich bankierów przejęła prawie sto lat temu kontrolę nad walutą najpotężniejszego kraju świata.
Oni nie dbają o gospodarkę amerykańską, lecz o własny interes. Dlatego doprowadzili do dwóch wielkich kryzysów światowych.
Nam również wmawiano, że Bank Narodowy powinien być niezależny od Rządu. A przyjmując mój język porównania: wątroba nie powinna być kierowana przez mózg.
Kto więc powinien nią kierować? "obcy"?
Zawsze należy się uczyć od najmądrzejszych.
A natura, która formuje życie na ziemi od setek milionów lat jest bezsprzecznie najmądrzejsza.
Jeżeli coś wyjdzie nie tak - to jest to błąd powtórzenia wzorca.
Kreacjonistom to wytłumaczę ich językiem.
Nie ma niczego mądrzejszego od tego - co stworzył Bóg.
Skoro żaden organizm żywy nie posiadał odpowiednika "instrumentów pochodnych od krwi", skoro żaden organizm nie posiadał odpowiednika "giełd finansowych" w funkcji krwi - to są to bezsprzecznie niepotrzebne organy.
Albo raczej są to pasożyty żerujące na żywych organizmach.
Jeżeli ktoś nie potrafi wyjaśnić najprostszymi słowami swojej teorii to znaczy, że jest oszustem. I z czymś takim mieliśmy do czynienia przez wiele lat.
I na koniec należałoby wyjaśnić przyczyny kryzysu państw Unii Europejskiej.
Gdy przyjmiemy, że pieniądz jest jak krew - która utrzymuje przy życiu i rozwija organizmy żywe to zauważyć należy, że każde państwo jest odpowiednikiem odmiennej istoty żywej.
Jeden kraj porównamy do niedźwiedzia, inny do słonia, a jeszcze inny do psa.
Chociaż w każdym z nich krew ma tą samą funkcję to zupełnie inne ciśnienie i skład krwi reprezentują kolejne istoty żywe.
Nie można więc wymuszać podobnego ciśnienia i składu krwi - u zupełnie różnych istot żywych.
Dlatego było oczywistym, że tak zwany Euroland zbankrutuje, a każdy z krajów - prędzej czy później - powróci do odpowiednich dla siebie parametrów.
Jeżeli współczesny model systemu finansowego Państwa Polskiego nie jest zgodny z przedstawionym powyżej modelem to znaczy, że obecny system finansów nie służy temu Państwu.
Proszę zignorować nowomowę pseudoekonomistów, którzy od lat wciskają społeczeństwu brednie, a zamiast niej postarać się zrozumieć powyższe porównanie.
Wtedy doskonale zrozumiecie: jaką funkcję w Państwie ma pieniądz i bez problemu odczytacie każdą antyspołeczną ustawę - każdy przekręt polityków.
|
|
5 grudzień 2012
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Ateiści chcą pokazać pornografię w kościele!
listopad 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Jałowa machinacja
marzec 11, 2003
|
Komiczne polskie prawo
maj 7, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Demokracja = Mediokracja dla Imbecylów.
styczeń 18, 2008
Tezlav von Roya
|
Are Gullible Americans really “blessed by God”?
wrzesień 10, 2006
Marek Glogoczowski
|
Bezprawne przetrzymanie pasażera w samolocie
sierpień 25, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Protestuję przeciwko światowemu terroryzmowi
marzec 14, 2004
Artur Łoboda
|
Komunikat
maj 22, 2006
przeslala Elzbieta
|
Prokom coraz droższy
lipiec 22, 2002
Rzeczpospolita
|
Kogo unikać niczym komuny
październik 1, 2005
amen
|
Ostateczne cele globalistow
styczeń 13, 2008
Markus
|
Dwa teksty
październik 14, 2004
|
Zabawki - trzaskawki
lipiec 10, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Czy już czas ....?
październik 13, 2004
Aldona Minorczyk-Cichy
|
Chyba, że zdarzy się cud (refleksja powyborcza)
październik 11, 2005
Wiesław Sokołowski
|
Nasze Prezentacje
Profesor Kazimierz Poznański
grudzień 18, 2002
zaprasza.net
|
Ankieta i Judeopolonia
Rzeczywistość czy zły sen?
wrzesień 28, 2006
Józef Bizoń
|
Mowa pożegnalna Kofi Annan’a
grudzień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
KONWENT ORGANIZACJI NARODU POLSKIEGO
październik 14, 2004
|
Alek czyli głupi Jaśko
wrzesień 16, 2003
Artur Łoboda
|
|
|