Oprócz swojej jednej pasji, jaką jest moda i projektowanie, J. Richmond interesuje się muzyką rokową, której wpływy i inspiracje widać w jego liniach, wykonywanych z niezwykłą precyzją krawiecką, co tworzy tzw. elegancki i piękny styl ulicy - „street-chic” – „street culture”, „rock-chic aesthetic” pod hasłem: „destroy, disorientate, disorder”, „Diamond Dog”, „Eat Cake” i właśnie dlatego, że łączy muzykę rokową z modą, jego stroje noszą gwiazdy tego formatu co Madonna, George Michael i Annie Lennox.
http://forum.szafa.pl/55/1761751/kreatorzy-mody--john-richmond--charakter-londynu-klasa-paryza-styl-mediolanu.html
Zobacz film !
Calkiem niezla ta kolekcja Zima 2010/2011.
Od znanego projektanta stroje sa kupowane "na pniu". Panie i panowie placa tysiace - za rzecz juz uzywana !
Po pierwsze, to caly swiat dana kreacje juz widzial na wybiegu, a po drugie kazda taka kreacje miala na sobie modelka !!!
Tego typu kreacje sa bardzo czasochlonne i robi sie je z unikatowych materialow. Sa to najczesciej kreacje jednorazowe, bo przeciez modnisia juz drugi raz w tym samym sie nie pokaze [pokaz mody jej jakos nie przeszkadza], a po drugie do prania te kreacje sie przeciez nie nadaja.
Tak sobie mysle, ze juz bardziej higienicznie by bylo, gdyby te kreacje pokazywali na manekinach, ktore by sie poruszaly na ruchomym chodniku. Kim w koncu trzeba byc, zeby nosic rzeczy po kims ? Modelka na wybiegu jest czesto zestresowana, doprawiona zapachami roznymi i makijazem, a za zdejta z niej sukienke placi sie tysiace. Paranoja !!!
|