|
Witaminy
|
|
Napisałem kiedyś w notatniku obszerny tekst o moich zabiegach dla zdrowia i pozostawiłem do uzupełnienia.
Następnym razem wydał mi się egocentrycznym - więc go skasowałem.
Do powrotu do tego tematu sprowokowało mnie pytanie zadane na Kontakcie:
"Jaką Pan używa naturalną witaminę C w proszku?"
Zacznę więc od stwierdzenia, że najważniejszą częścią mojego samo-uzdrawiania jest "kontakt z naturą".
Każdy z Nas może być "jasnowidzem" o ile wyostrzy swoje zmysły i zacznie wsłuchiwać się w własną "intuicję".
Ta intuicja to forma niewerbalnego kontaktu z otaczającym światem.
Starajmy się więc wysłuchać - co Nam podpowiada własny organizm.
Od wielu lat - podczas wyjazdów na południe Europy kupuję między innymi sól morską.
(Od 35 lat nie używam soli warzonej.)
Dawno temu dostawałem prawdziwą sól kamienną z Wieliczki.
Była to sól zebrana spod świdrów - bo tylko ekipy remontowe miały dostęp do prawdziwej soli.
Cała produkcja Kopalni to była "sól warzona", a więc sam chlorek sodu - trucizna.
Niedawno kolega - który w przeszłości dostarczał mi tą sól spod świdra udowadniał mi, że sól kamienna jest czystsza od morskiej.
Ja jednak czuję swoim organizmem, że sól morska jest zdrowsza.
Po kilku tygodniach przypomniała mi się ta rozmowa i zrozumiałem rzecz oczywistą.
Sól morska zawiera naturalny jod - którego brak w soli kamiennej.
Około 15 lat temu coś mnie ciągnęło - by zrobić syrop z Aronii.
Pod pojęciem syropu określam niepasteryzowany sok - zakonserwowany cukrem, który uległ częściowej fermentacji.
Coś się wtedy przestawiło w moim poczuciu smaku i przestało mi smakować naturalne wino.
Ale po dodaniu soku z polskich owoców stawało się dla mnie pyszne.
Przez 15 lat wyprodukowałem dla siebie i Rodziny kilkaset litrów soku z najzdrowszych owoców.
(Aronii, Czeremchy, Czarnej porzeczki, Malin, Czarnego Bzu, Wiśni ect - samych antyoksydacyjnych. )
Dodawałem go do wina, a w szklance dolewałem drugie tyle wody.
Oczywiście musi to być zdrowa woda.
Kiedyś korzystałem wody oligoceńskiej i ewidentnie wywoływała zjawisko odmładzania.
Cały czas zastanawiałem się: kiedy zawarty w takiej wodzie radon - zacznie być szkodliwy?
I przyszedł taki moment po kilku latach - gry organizm powiedział "dość".
Jeżeli ktoś pije wodę mineralną i czuje, że mu to nie służy - to powinien odstawić takie picie, bo być może przekroczył zdrową dawkę radonu.
Ale BEZWZGLĘDNIE picie większej ilości odpowiedniej wody jest zdrowe - bo przepłukuje organizm.
Na zadane we wstępie pytanie: jakiej naturalnej witaminy C używam? - na wszelki wypadek jeszcze raz wyjaśniam:
To soki z czarnych owoców są największym magazynem witaminy C, a zmieszane z winem otrzymują dodatkową wartość.
Dodam jeszcze, że zdarzyło mi się kilkanaście razy przedawkować i ....
nie było NIGDY ŻADEGO KACA!
Mało tego - soki takie działają pobudzająco - niczym kawa. Co nie do końca jest dobre - bo często chodzę spać nad ranem.
Witamina C zawarta jest nie tylko we wspomnianych owocach.
Ale dla mnie w takiej postaci jest najlepiej przyswajalna.
Podobnie jest w wypadku witaminy D.
Tylko Słońce dostarczy Nam najzdrowszą witaminę D, której nie da się przedawkować - bo magazynuje się w tkance tłuszczowej i organizm pobiera ją wedle własnych potrzeb.
Moja teoria opalania - nazywanego też "kąpielami słonecznymi" jest taka, że należy unikać w lipcu słońca między godzinami 12. a 16.
Wtedy nie grozi poparzenie słoneczne.
Zamiast kremów do opalania używam schnących olei: z pestek winogron, albo lnianego.
Wtedy na ciele tworzy się lakier z dodatkową witaminą D.
Nie mam ani jednego siwego włosa na głowie.
A moje ręce i nogi są niczym u nastolatka - kompletnie nie widać żył.
To wynik tego, że mieszanina witaminy C, antyoksydantów i naturalnego alkoholu z wina - udrażniają żyły - przez rozpuszczenie złogów i wydalenie ich przez skórę poza organizm.
To jest właśnie robota alkoholu.
Ale czuję jednocześnie, że gdybym pił alkohole wysokoprocentowe - to efekt byłby dokładnie odwrotny i nastąpiłoby ścięcie krwinek.
W młodości byłem chojrakiem przy kieliszku.
Ale od 40 lat nie piję ani wódki - ani nic podobnego. (poza wymuszonym toastem.)
Jak ktoś nie chce bawić się w produkcję własnych NATURALNYCH soków to proponuję poszukać: które wina zawierają ją w dużych ilościach.
Na pewno wino z Czarnej porzeczki i Dzikiej róży i takie spróbować kupić.
Poza tym bardzo dużo przypraw zawiera witaminę C.
A najzdrowszy jest sok z kapusty kiszonej. Szczególnie na bóle głowy.
Każdy jednak powinien słuchać - do czego go ciągnie własny organizm.
Witamina C wytworzona sztucznie nie ma takich wartości - jak naturalna, bo w owocach znajdują się bardzo ważne składniki uzupełniające.
Tak - jak sól morska, która oprócz szkodliwego chlorku sodu - zawiera kilka bardzo ważnych dodatków.
|
5 styczeń 2021
|
Artur Łoboda
|
|
|
Pomiaru zawartości alkoholu w syropach - nie da się wykonać prostym urządzeniem.
Alkoholomierze są bardzo niedokładne.
Nie pomyślałem jednak do tej pory, że mogę to zrobić refraktometrem, który używam w kontroli samochodu.
Wedle pomiarów, zawartość alkoholu w lekko sfermentowanym soku wynosi od 4-7 procent alkoholu.
Jednak ogromna ilość witamin - w tym witaminy "C" powoduje, że kobietom wydaje się jakby to było mocne - jak wódka.
|
2021-01-21
Artur Łoboda
|
|
|
|
Zmarł gen. Antoni Heda-Szary
luty 16, 2008
PAP
|
Antysemityzm jako broń w walce o wyższość Żydów
listopad 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Pieśń dziada o budżetowych dziurach
grudzień 12, 2008
Marek Jastrząb
|
Nowe zasady, które zobowiązują to „cywilizacja według Kaczyńskich”.
wrzesień 3, 2007
Gregory Akko
|
Schroeder: zwiększyć podatki w nowych państwach UE
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Chytry traci podwójnie
lipiec 27, 2005
Artur Łoboda
|
Opus Diaboli
grudzień 26, 2005
Mirosław Sieja
|
I po co nam było...
lipiec 19, 2003
przesłała Elżbieta
|
Afganistan jako bagno, w którym topią się siły USA, NATO i Polski
październik 2, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
US Steel i LNM złożyły ostateczne oferty na zakup PHS
kwiecień 23, 2003
PAP
|
"Faludża" - fragment rozdziału "Wojna w Iraku" z książki "Duch Apokalipsy" Doroty Szczepańskiej
październik 13, 2006
Dorota Szczepańska
|
Mataczenie i kretactwa w Sadzie Rejonowym w Leczycy
wrzesień 13, 2006
Irena Starczynska
|
Oświadczenie Primum Non Nocere - o protestach Służby Zdrowia i ustawie 203
luty 16, 2005
dr Adam Sandauer - przewodniczący Stowarzyszenia
|
Na śmierć i życie
listopad 11, 2004
Włodzimierz Knap
|
List Otwarty do redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", Adama Michnika.
lipiec 6, 2004
Marek Lubiński, Lima, Peru
|
Kałboy
luty 28, 2005
Artur Łoboda
|
Tusk uczniak Sachsa, Liptona i Balcerowicza
październik 23, 2007
marduk
|
Blef o trzeciej instancji sądowej
styczeń 4, 2006
Andrzej Grabowski
|
Rozchełstane modelki przed ostatnim meblem
grudzień 9, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Ghandi i Churchill
maj 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|