PUNKT 2. Samochód elektryczny i jego „ładowanie”
I tak podważając za mądrością pana premiera Mateusza Morawieckiego spółka Orlen na podstawie info Orlenu informuje,
że: – „Do końca pierwszego kwartału 2019 roku Koncern odda do użytku co najmniej 20 stacji szybkiego ładowania, o mocy
50 i 100 kW, zlokalizowanych na stacjach ORLEN w miastach i przy trasach tranzytowych”.
Przełóżmy to na język zrozumiały dla laika.
Weźmy trzy konkretne przykłady najnowszych samochodów elektrycznych:
BMW i3, Nissan Leaf i Skoda Citigo e iV gdzie to ich dane techniczne baterii oraz parametry ładowania są następujące:
Przykład 1: BMW i3
Pojemność baterii akumulatorów = 27 kWh (80% baterii – 21,6 kWh)
Zasięg realny około 200 km
Cena za 1 kWh = 0,53 zł
Czas ładowania (0-80%) = Pojemność baterii akumulatorów w kWh / Moc stacji w kW
Czas ładowania = 21,6 kWh / 50 kW (moc stacji 50 kW) = 26 min
Czas ładowania = 21,6 kWh / 7,4 kW (moc stacji 7,4 kW) = 175 min ≈ 3 h
Czas ładowania = 21,6 kWh / 2,3 kW (ładowarka 230 V, 10 A) = 590 min ≈ 10 h
Obliczamy z powyższych danych:
Koszt przejechania 100 km = 13,5 kWh * 0,53 zł/kWh = 7,16 zł
Koszt przejechania 100 km (GreenWay) = 13,5 kWh * 2,29 zł/kWh = 30,9 zł
Przykład 2: Nissan Leaf
Pojemność baterii akumulatorów = 30 kWh (80% baterii – 24 kWh)
Zasięg realny około 210 km
Cena za 1 kWh = 0,53 zł
Czas ładowania (0-80%) = Pojemność baterii akumulatorów w kWh / Moc stacji w kW
Czas ładowania = 24 kWh / 50 kW (moc stacji 50 kW) = 29 min
Czas ładowania = 24 kWh / 6,6 kW (moc stacji min. 7,4 kW) = 215 min ≈ 3,5 h
Czas ładowania = 24 kWh / 2,3 kW (ładowarka 230 V, 10 A) = 625 min ≈ 10,5 h
Obliczamy z powyższych danych:
Koszt przejechania 100 km = 15 kWh * 0,53 zł/kWh = 7,04 zł/100 km
Koszt przejechania 100 km (GreenWay) = 15 kWh * 2,29 zł/kWh = 34,35 zł/100 km
strona 2 z 12
Przykład 3: Skoda Citigo e iV
Pojemność baterii akumulatorów = 36,8 kWh (80% baterii – 29,4 kWh)
Zasięg realny około 260 km
Cena za 1 kWh = 0,53 zł
Czas ładowania (0-80%) = Pojemność baterii akumulatorów w kWh / Moc stacji w kW
Czas ładowania = 29,4 kWh / 40 kW (moc stacji 40 kW) = 44 min
Czas ładowania = 29,4 kWh / 6,6 kW (moc stacji min. 7,4 kW) = 267 min ≈ 4,45 h
Czas ładowania = 29,4 kWh / 2,3 kW (ładowarka 230 V, 10 A) = 767 min ≈ 12,8 h
Obliczamy z powyższych danych:
Koszt przejechania 100 km = 11,3 kWh * 0,53 zł/kWh = 6,0 zł/100 km
Koszt przejechania 100 km (GreenWay) = 11,3 kWh * 2,29 zł/kWh = 25,9 zł/100 km
(Uwaga: GreenWay umożliwia również ładowanie osobom niezarejestrowanym (firma nazywa to „ładowaniem
jednorazowym”), ale stawka w takich przypadkach jest jeszcze wyższa i wynosi 2,29 zł za 1 kWh przy ładowaniu prądem
stałym oraz 1,49 zł za kWh przy ładowaniu prądem przemiennym. Opłaty za czas pozostają niezmienne: 0,40 zł powyżej 45
minut (DC) lub 180 minut (AC).W Orlenie będzie zapewne podobnie).
Co wynika z tych danych?
Ano to, że takie autka możesz sobie naładować w domu ze „zwykłego gniazdka” ale w czasie od 10 do 12,8 godzin (2,3 kW /ładowarka jednofazowa 230 V, 10 A).
W przypadku ORLEN-owskich stacji szybkiego ładowania (jak i wszystkich innych stacji szybkiego ładowania a więc dużej mocy), o mocy 50 i 100 kW potrzebny jest NOWY fragment
systemu elektroenergetycznego a w nim zazwyczaj:
- lina zasilająca napowietrzna na prowincji lub kablowa w mieście 15 kV (koszt zależny od długości i możliwości jej podłączenia do systemu);
- rozdzielnia średniego napięcia SN 15 kV, transformator 400 - 1000 kVA (przy 6 – 8 samochodach ładowanych jednocześnie);
- rozdzielnia niskiego napięcia NN 0,4 kV;
- stacja prostownikowa
- i wykwalifikowany personel na trzy zmiany do obsługi ładowania tychże samochodów (panienka nie podłączy wtyku energetycznego o mocy 100 kW w sposób prawidłowy i pewny).
Stacja transformatorowa SN 15/0.4 kV z rozdzielniami SN i NN to koszt około 300000 - 400000 zł. Koszt linii zasilającej napowietrznej/kablowej w zależności od długości może być równy i setki tysięcy/miliony zł. Zakładając ładowanie z jednej stacji 4 samochodów 2x na dobę i 4 aut 1x na dobę należałoby zbudować 125 000 stacji (1 000 000 aut / 8 na jedną stację).
Koszt 125 000 stacji to 37, 3 – 50 mld. zł. Koszt linii zasilających to zapewne drugie tyle, jak nie więcej! Łączny koszt
budowy 125 000 stacji to przynajmniej 100 000 000 000 zł (sto miliardów zł).
Są to wartości szacunkowe, ale zapewne bliskie prawdy tym bardziej, że samochód w dłuższej trasie musiałby być ładowany kilka razy – z Warszawy do Szczecina 6 razy.
I o tych miliardowych! kosztach nikt z rządzących nawet się nie zająknął, mamiąc hasłem pijarowym o szybkim ładowaniu w 30 minut.
Po to żeby móc ładować samochód w ½ h trzeba zainwestować w wysokowydajne ładowarki dużej mocy 100 MILIARDÓW!
Tego premier Mateusz Morawiecki i jego ministrowie nie powiedzą, bo jak widać ani on ani nikt z jego
otoczenia się na tym nie zna.
Bajdurzą tylko sloganami „w pół godziny za 15 zł”.
A to nieprawda. Jest to w pewnym sensie sedno „mądrości” wybitnego ekonomisty, premiera Mateusza Morawieckiego jak i jego - równie wybitnej w sprawach
gospodarczych - sponsorki PiS, utrzymującej się z dotacji i stanowisk w administracji, bankach i spółkach skarbu państwa.
Należy zadać sobie pytanie w jaki sposób pojawi się zysk z naładowania kilku/kilkunastu samochodów dziennie po 60 - 70 zł
sztuka ze stacji energetycznej której koszt z linią 15 kV to np. 1 200 000 zł?
W tym wypadku to przewidywany czas amortyzacji jest równy nieskończoność, zważywszy na konieczne konserwacje, naprawy i ewentualne remonty a po 10 latach wymiana części infrastruktury jak chociażby ładowarki.
Jaśniej już? Szerzej o kosztach w dalszej części.
(Tak nawiasem, gdyby od lat '90 przeznaczono tylko mały ułamek tego co rozkradają, defraudują i marnują "politycy" na badania w polskich uczelniach nad nowymi źródłami energii elektrycznej to dzisiaj zapewne mielibyśmy patenty i prawdziwe samochody elektryczne o zasięgu przynajmniej 800 - 1500 km i wielką produkcję na cały świat.
Jednak na razie mamy tylko propagandowy - i to nieudolny bełkot - nieustannie głoszony przez „polityków” oraz ich pudła medialne rezonansowe.)
Autor: mgr inż. Marek Zadrożniak. Jestem mgr inż. elektrykiem, po studiach dziennych na Politechnice Warszawskiej, praca mag./obrona 4,5/5,0.
|