|
Czas tłumaczenia (się)
|
|

Z czego musi tłumaczyć się nowy rząd? Czujne oko obserwatorów (wyspecjalizowane media) wypatruje każdy najmniejszy nawet skrawek materii, za którą można zahaczyć i drzeć ją bez końca... Ostry język (niekoniecznie prawdy) szybko i precyzyjnie kąsa niczym żmija gabońska. Tuba propagandy (wyspecjalizowanych mediów) rozgłasza wszystkie wieści, po to tylko, aby nowy rząd nie zajmował się sprawowaniem rządów lecz tłumaczeniem. Z czego? Z wszystkiego! Wychowani na propagandzie gazety wybiórczej (określenie autorstwa Artura Łobody – www.zaprasza.net) dziennikarze nie mogą (ktoś im zakazał?) przejść do porządku dziennego nad faktem istnienia nowego rządu. Zastanawiam się, ile czasu jeszcze musi upłynąć zanim zrozumieją, że takimi działaniami szkodzą nie tylko temu rządowi ale i wizerunkowi Polski?
Mogą szokować i szokują wypowiedzi tych, którzy sami powinni się wytłumaczyć z kiepskiego sprawowania władzy. Ot choćby Adam Rotfeld były szef MSZ, który śmie oceniać mianem amatorszczyzny decyzję nowego rządu o wycofaniu się z amerykańskiej tarczy antyrakietowej. No cóż, zapomniał pan profesor A.D. Rotfeld jak została ujawniona wpadka z udawaniem polityki zagranicznej jego resortu, przy sprawie polskiego obywatela Jacka Giebartowskiego. http://www.kontrateksty.pl/index.php?action=show&type=news&newsgroup=3&id=829 Zapomniał jak bronił potwierdzania nieprawdy i mataczenia prowadzonego przez jego podwładnych i wojewody małopolskiego z nie tak dawnego czasu - rządów SLD? Nie zna opinii Starego Wiarusa (?), który odkrył nieco kulisy polityki zagranicznej nie nadzorowanej przez ex ministra. Zobacz tu: http://www.kontrateksty.pl/index.php?action=show&type=news&newsgroup=16&id=831
PiS po wygranych wyborach zmuszany był do tłumaczenia z wygranej(!). Dziś nowy rząd zmuszany jest do tego samego(?) Jak powiadają osoby dobrze poinformowane: ten małpi cyrk, tak długo odgrywany przez najważniejsze persony w PO, jest zabiegiem socjotechnicznym, ma swój cel. Jest to gra na czas. Czas potrzebny jest na zatarcie, w miarę dokładne, śladów tego co było wspólnym działaniem poprzedniej władzy i przymiarek do objęcia władzy przez PO
Nie można odmówić racji takim rozważaniom. To co miało do tej pory miejsce –afery i układy pomiędzy sprawującymi władzę poprzednio, a tymi którzy po nią chcieli sięgnąć - jest oczywiste. Przyjmując taki scenariusz nie dziwi nic! Nie dziwne jest zatem i to, że o przekrętach poprzedników, o potrzebie ich rozliczenia za przestępstwa, żadna prasa dziś nie pisze?! Wokół tych tematów, które były bolączką III RP jest cicho, jak makiem zasiał... To niezaprzeczalny fakt.
Każdy rząd ma prawo, ba obowiązek(!) prowadzić politykę własnego państwa samodzielnie, bez potrzeby sięgania po zegarmistrzowskie wskazówki ( jak za czasów PRL i pó?niej też) krajów ościennych. Gwarantuje to suwerenność państwa. A jeśli dotąd było inaczej, nie oznacza to wcale, że ten rząd ma zamiar prowadzić podwójną grę. Społeczeństwu co innego mówić, a co innego -za jego plecami- robić.
Cała nadzieja w Kaczyńskich, że odetną się od metod stosowanych przez swoich poprzedników. Nadzieja, że podejmą się szybkich i radykalnych działań na rzecz likwidacji zasiedziałych i okrzepłych patologii oraz doprowadzą do przerwania obstrukcji w relacjach państwo-obywatel. Wpierw należy uczynić to u samej góry, albowiem powiedzenie, że ryba psuje się od głowy jest faktem. Od tej przegniłej i przeżartej korupcją głowy cuchnie na cały świat. To co nadpsute trzeba – n a t y c h m i a s t - amputować, a resztę, w miarę umiejętnie leczyć, aby wyleczyć a nie tylko zaleczyć!
Czas tłumaczenia się za swoją politykę, a ściślej jej brak, przysługuje panom Rotfeldowi, Szmajdzińskiemu i innym z tamtej ekipy. To jednak niech czynią w poczuciu odpowiedzialności za swoje działania. Teraz nadszedł czas rządzenia krajem ludziom Marcinkiewicza, a krytykanctwu czas powiedzieć stanowcze – Nie!
Starogard, dnia 2005-11-14
|
|
14 listopad 2005
|
|
Marek Olżyński
|
|
|
|
Choć kiedyś niemieckie, teraz jednak polskie!
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
|
Order Orła Białego
listopad 11, 2005
PAP
|
Sprawa Wo?niaka
listopad 17, 2007
Bogusław
|
Nowe idzie, stare "jedzie"...
wrzesień 28, 2005
|
Rosja może odpowiedzieć atakiem nuklearnym na Polskę jeśli ta umieści na swoim terenie "Patrioty"
sierpień 15, 2008
"Pravda"
|
Reformy bez głowy
grudzień 21, 2003
przesłała Elżbieta
|
Przed operacją
październik 5, 2003
Marek Ludwikiewicz
|
Zbrodnie USA przeciw pokojowi
marzec 29, 2003
Grażyna Dziedzińska
|
Israel Über Alles
listopad 14, 2007
przysłał ICP
|
Nie dałem łapówki "Szaremu"
kwiecień 3, 2006
Marek Stefan Szmidt
|
Gdzie się podziały pieniądze z Planu Paulsona
styczeń 12, 2009
|
Gospodarka Watykanu w Oczach "Wall Street"
kwiecień 11, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Polski "Titanic" z unijną orkiestrą
styczeń 26, 2005
Ksiądz profesor Czesław S. Bartnik
|
Rycerze i Obrońcy Grobu.... Chrystusowego
wrzesień 29, 2005
Mietek
|
Najazd na Halembę
grudzień 4, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
|
Chomsky: Sprawiedliwa wojna? Wątpię
czerwiec 6, 2006
Noam Chomsky
|
Energetyczne Rezerwy Azji Środkowej Rosną – uzupełnienie 1go stycznia, 2009
styczeń 3, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
|
65 miliardów
luty 11, 2007
przesłała Elżbieta
|
Pojedynek Polonii z prowokatorami
wrzesień 17, 2004
|
POLSKA - UNIA 14
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
więcej -> |
|