ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Apel o uczczenie pamięci ofiar stalinizmu 
16 wrzesień 2011      Leszek Skonka
Lekkie odpoczywanie 
28 czerwiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Kultura kreowana przez cieciów 
7 marzec 2010      Artur Łoboda
Chrześcijański Kongres Polityczny 
1 październik 2015      Biuro Prasowe Prawicy Rzeczypospolitej
Development in Poland of Democracy and International Law in Late Medieval and Early Modern Europe  
12 lipiec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Śpiewałem z Elvisem Presleyem 
15 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
DWADZIEŚCIA PIĘĆ ZASAD DEZINFORMACJI Tłumaczenie: Andrzej Suda  
1 luty 2019      Andrzej Suda
"Nie ma miejsca do ukrycia" (7) (Promieniowanie elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości w medycynie) 
15 kwiecień 2021     
Zygmunt Jan Prusiński KOCHANKA KSIĘŻYCA - część piąta 
2 wrzesień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Taki zwykły dzień 
29 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Pół prawdy to całe kłamstwo medyczne 
24 październik 2025     
Po co Boni spotkał się z Zuckerbergiem? 
23 maj 2013      Artur Łoboda
Twierdzenia o nowym, bardziej śmiercionośnym wariancie HIV mogą być próbą przestraszenia ludzi do zaakceptowania kolejnej plandemii  
4 marzec 2022      Arsenio Toledo
Po wyborach 
6 lipiec 2010      Goska
Bóg i Szatan 
25 lipiec 2010      Goska
Zupełnie jak w 1968 roku 
10 październik 2021      Artur Łoboda
Dwie rezolucje 
3 luty 2021     
1,09 Euro dziennie, to cena wolności Polaka 
8 luty 2013      Artur Łoboda
2009.05.10. Serwis wiadomości bez cenzury ze świata 
11 maj 2009      tłumacz
Izba Poselska najwyższą władzą w Polsce od 1501 do 1791 roku 
14 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Pędzą świnie do koryta czyli przed wyborami








Zdaje się, że w niedziele odbyły się wybory samorządowe, albo odbędą się w najbliższych dniach. W każdym bądź razie oby jak najszybciej była za nami ta „demokratyczna procedura”. Bo pożytek z niej żaden i nie tylko kosztuje, ale i jest niebezpieczna.



Niebezpieczna, bo przecież władza na każdym szczeblu to zorganizowana grupa przestępcza. A niech z jakichś powodów w Komitecie Wojewódzkim zapadnie decyzja, żeby np. sitwę w mieścinie w której mieszkam rozpędzić przy pomocy policji, niezależnej prokuratury, niezawisłych sądów i zastąpić inną sitwą. Gdybym wziął udział w głosowaniu mógłbym zostać skazany za pomoc w organizowaniu grupy przestępczej czy za coś podobnego. Tych co siedzą na państwowym nie zamkną, bo wiadomo, kruk krukowi oka nie wykole, a z takim jak ja sąd raz dwa się uwinie. A miejsce w więzieniu się znajdzie, choćby morderca musiał czekać na odsiedzenie wyroku w swoim domku. I po co mi to?



O tym, że tzw. samorządowcy tworzą struktury mafijne pisze (pewnie nawet nie zdając sobie z tego sprawy) kandydat na burmistrza należący do partii, której szefuje pani premier Ewa Kopacz. Ów napisał, że jest aktywnym działaczem Platformy Obywatelskiej i „dzięki temu politycznemu zaangażowaniu, jako burmistrz… będę miał pewny dostęp do pieniędzy potrzebnych na rozwój miasta i gminy.” W tym zdaniu podkreśliłbym słowa „dzięki temu politycznemu zaangażowaniu” i słówko „pewny”. A więc to nie dobre projekty, „innowacyjność”, potrzeba, konieczność, ale przynależność do politycznej sitwy decyduje, czy skapnie forsa dla miasta czy nie. Oby oczywiście nie, bo znowu się nakradną a zadłużenie mieściny jeszcze bardziej się powiększy.



Z gazetek poświęconych wyborom można się co nieco dowiedzieć o sposobach na zdobycie szmalu praktykowanych przez osobników okupujących państwowe stanowiska. Jeden z komitetów wyborczych zasugerował, że dzieci z wioski do innej wioski w której jest akurat szkoła specjalnie przywożone są autobusem godzinę przed lekcjami, aby jakiś „dyrektor OKiSu” mógł dzięki temu brać pieniądze za opiekę nad dziećmi. Ja bym tego nie wymyślił! Może to też nie jest prawda, w końcu szaleje kampania przedwyborcza, podczas której stosuje się różne chwyty. Ale informacja ta pochodzi od stronników kandydata, który też siedzi na państwom stołku więc pewnie dobrze wie, jak robi się przekręty, ale żeby prawo nie zostało złamane. Może więc to i prawda. Zauważono, że owa pani dyrektor, która tak nieszczęśliwie ułożyła grafik jazdy autobusów, a która zawsze rozlicza się wraz z mężem, więc nie wiadomo ile zarabia, potrafi wraz z tym mężem wyciągnąć grubo ponad dwieście tysięcy złotych rocznie. Nieźle co? Siedzi w ciepłym i jeszcze za to dostaje pieniądze.



Patrzę na te ulotki, obietnice, programy, zapowiedzi i tak sobie myślę, że nie ma żadnego znaczenia która sitwa dopcha się do koryta. Wiadomo co będzie, wsadzanie rodzin na stołki i branie pieniędzy pod byle pretekstem, czyli jak zawsze. Można nawet powiedzieć, że wybory wyrządzają szkody. Bo rządzący nie tylko patrzą jak się nachapać, ale, co jeszcze gorsze, rożnymi działaniami starają się przypodobać wyborcom. I robią jakieś nikomu niepotrzebne rzeczy, na pewno kosztowne a czasem szkodliwe. Np. jacyś ludzie w uniformach pojawili się pod oknem domu w którym mieszkam i wycięli chaszcze rosnące między ulicą a chodnikiem. I teraz właściciele psów mają tam znakomity teren do srania psami. Były chaszcze, nie było gówien. Komu to przeszkadzało? I jak tu nie zgodzić się z tymi, którzy uważają, że demokracja w wydaniu III RP to samo gówno.



Ktoś może mi zarzucić, że tylko krytykuje a sam się nie biorę za „lokalną politykę”. No dobrze, pewnie jedni mnie wyśmieją, inni będą szydzić, a jeszcze inni postukają się w czoła, ale niech będzie, że życzę powodzenia kandydatom wystawionym przez Nową Prawicę. (W miejscowości, w której mieszkam, zdaje się, że ta partia nie ma swego koła, więc dotyczy to kandydatów gdzieś tam w Polsce). Powiadają, że JKM to błazen. Może i tak, ale tylko błazen głosi program, nazwijmy to, wolnościowy, a reszta polityków kombinuje jak nas okradać i ograniczać naszą wolność. Może przejaskrawiam, ale chyba nie tak bardzo. Oczywiście cudów po nich się nie spodziewam, aż tak głupi to nie jestem.



A dlaczego nie kandyduję? Podobno w USA wiadomo już przed wyborami kto będzie prezydentem, a tego można dowiedzieć się na podstawie wysokości budżetów kandydatów. Kto ma większy ten wygrywa. Nie wiem czy to prawda. Ale jak popatrzę na mój budżet i choćby urzędującego burmistrza, to nie mam wątpliwości kogo stać na przeprowadzenie skuteczniejszej kampanii wyborczej. Na zbieraniu puszek po piwie po drogach i rowach wcale tak dużo się nie zarabia. A do tego burmistrz ma duże możliwości przekupywania wyborców, bo i uniwersytet trzeciego wieku i wyjazdy z dziećmi na mecze siatkówki i jakieś „wyjazdy dla swoich”, o których dowiaduje się z druku ulotnego konkurencji. A do tego trzeba pamiętać o słowach Józefa Stalina, który w swoim czasie powiedział, że nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy. A komisję, która liczy głosy wybierają miejscowi urzędnicy podlegający burmistrzowi. Trudno mi konkurować też z innymi kandydatami, którzy jak zauważyłem raczej utrzymywani są przez państwo, a to urzędnik, a to samorządowiec itp. Łatwo im przychodzą pieniążki, praktycznie dostają je za nic, to i łatwo też wydać na reklamę, bo to zaraz następna pensja, do tego trzynastka, czternastka i co miesiąc jeszcze premia, niż mnie, który z tych puszek naprawdę niewiele wyciąga i to, że znalazłem dzisiaj parę puszek po piwie nie gwarantuje, że jutro też kilka uzbieram.



I wcale mojej sytuacji finansowej nie poprawia to, że znalazłem 10 groszy. Wręcz przeciwnie! Zdaje się, że powinienem ten fakt zgłosić w urzędzie skarbowym, ale na jakim druczku, gdzie to wpisać, jak wypełnić? Ale sobie narobiłem!




Michał Pluta.

Od wielu lat bezrobotny z tytułem doktora. Antykomunista, birofil i cyklista, który stara się znaleźć czas, żeby komentować to, co dzieje się w tej biednej Polsce.

http://michalpluta.bloog.pl/?smoybbtticaid=613c74


-
10 listopad 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ręka, rękę myje a g... dalej pływa w politycznym szambie Krakowa
styczeń 11, 2007
Artur Łoboda
Porządkowanie Krakowa
luty 18, 2006
Artur Łoboda
Murzyńscy raperzy będą "walczyli z antysemityzmem"
listopad 14, 2006
bibula
Gruzja w ogniskowej konfliktu
listopad 22, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Syndrom Olewnika
styczeń 26, 2009
Witold Filipowicz
Wyboru już dokonano. Teraz pora na głosowanie
czerwiec 16, 2004
(PAP)
Wyrok w Starachowicach - Sądy ostatnimi instytucjami zaufania publicznego....
styczeń 25, 2005
Adam Sandauer
Przedwyborcze pytania i refleksje
październik 12, 2007
Dariusz Kosiur
Wiarus znaleziony w sieci
marzec 1, 2006
Szukacz
Koniec amerykańskiego snu
maj 27, 2006
Robert Fisk
Kraków: Próba samobójcza po przesłuchaniu
czerwiec 6, 2007
aaa¬ródło informacji: INTERIA.PL
Robotnicy amerykańscy najwydajniejsi na świecie
wrzesień 2, 2003
Elegia na Bronka Wildsteina
maj 14, 2006
tadeusz
"Złodzieje, nie donatorzy"
październik 25, 2003
POLSKO - POLONIJNA ORGANIZACJA NARODU POLSKIEGO
listopad 14, 2004
CO ZMIENIŁA UE W ZJEDNOCZONEJ EUROPIE?
maj 26, 2003
Samobojki
czerwiec 27, 2003
przesłała Elżbieta
Jeszcze tylko jedna przegrana...
czerwiec 18, 2006
Marek Olżyński
Równi i równiejsi w rolnictwie
lipiec 2, 2002
PAP
Resort finansów odsłania prawdziwe oblicze
wrzesień 17, 2002
Wiktor Krzyżanowski Puls Biznesu
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media