|
Gdyby nie spółdzielczość to cała Polska byłaby kołchozem
|
|
Działania Rządu PiS pokazują, że nawet najlepszą ideę można spieprzyć.
Nieprzypadkowo śp Wojciech Młynarski stworzył piosenkę "Co by tu jeszcze?" - w której opisywał realia PRL-u.
Do dziś dnia nic się nie zmieniło pod tym względem w Polsce.
Nie chce mi się sprawdzać obecnego stanu prawnego koncernu Volkswagen, ale firma ta zaczynała jako spółdzielnia pracownicza.
Pracownicy mieli swoje udziały w firmie i dlatego pracowali dla siebie. Największe sukcesy Volkswagena miały miejsce w czasie akcjonariatu pracowniczego.
Tłumacząc na język polski była to wtedy "Spółdzielnia Volkswagen".
Polska spółdzielczość rozwija się od czasu upadku Powstania styczniowego - gdy Żydzi wykupywali majątki ziemskie powstańców.
Celem pierwszej Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem” było przeciwstawienie się powodzi żydowskiego geszeftu i miało to miejsce już w 1868 roku.
Spółdzielczość w Polsce doskonale się rozwijała aż do lat stalinowskich.
Jeszcze w pierwszych latach po wojnie łudzono się, że skoro "nowa władza" jest "lewicowa" to zaistnieją dobre warunki dla rozwoju spółdzielczości.
Kilka dni temu przeczytałem następujący tekst:
"Anna Maria Żukowska zadeklarowała na antenie Polsat News, że państwo powinno powołać firmę deweloperską. Temat był kontynuowany w mediach społecznościowych, gdzie posłanka Lewicy oświadczyła, że… PRL był lepszym państwem niż niepodległa II Rzeczpospolita."
Otóż proszę Państwa.
80 procent budownictwa mieszkaniowego w okresie PRL realizowane było przez Spółdzielnie mieszkaniowe!
Większość z tych Spółdzielni powstała jeszcze w Drugiej RP!
Ale były też takie - które powstały tuż po wojnie, ale przed okresem stalinowskich czystek.
Jedną z nich była współzałożona przez mojego śp Dziadka Podwawelska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
W latach stalinowskich zamieniono tą Spółdzielnię w kołchoz w ten sposób, że wymieniony został zarząd, który przejęli agenci UB.
W tym czasie prawdziwi założyciele Spółdzielni "wczasowali" w stalinowskich obozach koncentracyjnych.
Podobnie było z większością przedwojennych Spółdzielni mieszkaniowych.
Nie wiem: czy ze względu na swoją słabość, ale po październiku 1956 roku Gomułka pozwolił stalinowcom pozostać na stanowiskach kierowniczych w spółdzielczości, rzemiośle i drobnej wytwórczości?
Co prawda w 1960 roku przywrócił w Polsce spółdzielczość, ale stalinowskie zarządy w nich pozostały.
I nie zmieniło się to nawet po 1968 roku. Musieli dopiero wyzdychać by na ich miejsce przyszli podobni im wychowankowie.
Tak więc poststalinowscy kierownicy Spółdzielni zniszczyli je do granic możliwości.
Z tego powodu coś - co było dumą Drugiej RP - zamieniło się w koszmar PRL-u.
Co by tu jeszcze spieprzyć panowie?
Mimo całej - opisanej powyżej degeneracji inicjatyw społecznych w okresie PRL-u, budownictwo spółdzielcze tamtych czasów było podstawową formą zdobycia mieszkania.
Nawet sprowadzona do Polski przez Gomułkę "wielka płyta" służyć miała przede wszystkim realizacji inwestycji spółdzielczych.
Jeżeli więc ktoś mówi, że w "PRL-u Państwo budowało mieszkania" to jest tępym ignorantem.
PS
Jest rzeczą oczywistą, że gdy używam zwrotu "Gomułka coś zrobił" to mam na myśli jego "zaplecze polityczne".
Z pewnością on sam niewiele miał z działaniami ówczesnego Rządu wspólnego.
Ale przywódcę poznaje się po tym: jakich dobiera sobie współpracowników.
Jakich współpracowników od zawsze dobiera sobie Kaczyński?
Niestety, z przykrością to zauważamy.
|
|
2 czerwiec 2020
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Recenzja ksiazki Jana Grossa "Strach"
luty 5, 2008
...
|
Greenspan: kryzys to moja wina
październik 25, 2008
Dziennik
|
Wpuścili w pitowe maliny
kwiecień 28, 2005
Mirosław Naleziński
|
Bój o PKO (jeszcze) BP
wrzesień 14, 2004
PAP
|
Bo nie ginę
sierpień 5, 2003
Ewelina Igańska
|
MF będzie sprzedawało obligacje danej serii do wartości 20 mld zł
listopad 28, 2002
PAP
|
Lisiewicz uniewinniony, ale nie daje za wygraną
grudzień 13, 2002
PAP
|
STALINOWSKIE KORZENIE KOR-u, SLD I UNII WOLNOŚCI
wrzesień 24, 2006
dr Leszek Skonka
|
Ósmy grzech główny
kwiecień 28, 2003
rozmowa kontrolowana
|
Rozmowa z Polonistką ze słupska
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Było dwóch agresorów w 1939 r.
wrzesień 9, 2004
|
Przedłużone śledztwo ws. wypłat w EuRoPol Gazie
grudzień 23, 2002
PAP
|
Czudaki ukraszajut mir
listopad 29, 2006
luzak
|
Anglicy nie pozwolą Irakowi uniknąć wojny
grudzień 16, 2002
PAP
|
Prokuratorzy na usługach bezpieki
listopad 14, 2005
Klaudiusz Wesołek
|
Próba symulacji
lipiec 11, 2008
Artur Łoboda
|
Posłanka LPR "Idiotką Roku"
styczeń 5, 2008
INTERIA.PL/PAP
|
Dobrze się nam układa… domek z kart
czerwiec 15, 2008
Andrzej Gniadkowski
|
mafijne zwyczaje
lipiec 12, 2003
® © Mirosław Krupiński
|
Alles Banditen
czerwiec 7, 2003
K J
|
|
|