|
Trzy pierwsze kroki do naprawy Państwa
|
|
Droga do naprawy Państwa Polskiego jest oczywistą i dlatego nie znajduję zrozumienia dla tego wszystkiego - co robi PiS.
Poniżej przedstawię kolejne kroki, które winny zostać zrealizowane.
1. Edukacja Społeczeństwa.
W najgorszym okresie totalitaryzmu liberalnego pojawiły sił głosy wyjątkowych frustratów, którzy to demokrację obwiniali za całe zło w Polsce.
Zwalczałem takie opinie wyjaśniając, że tylko w naprawdę demokratyczne Państwo może rozwijać się i służyć Obywatelom.
Zaraz później wyjaśniałem, że po 1989 roku dokonano tego - czego nie udało się Niemcom i stalinowcom, a więc wybito resztki polskiej inteligencji i pozbawione przewodników Społeczeństwo całkowicie ogłupiono.
Jak bowiem twierdzili komuniści pokroju Borowskiego "demokracja to sztuka manipulacji".
No więc zmanipulowali skutecznie Społeczeństwem Polskim.
I niezmiennie będę powtarzać, że zrobili to przy pełnej współpracy Kościoła Katolickiego - któremu zawierzył Naród w 1989 roku!
Aby wyleczyć Polaków z lat upadlania Narodu i ogłupiania Młodzieży - niezbędna jest szeroka edukacja społeczna i przywrócenie autorytetów.
Zamiast tego - dwa PÓŁGŁÓWKI z Rządu Beaty Szydło - realizują projekt wygenerowania autorytetów z "żołnierzy wyklętych" i wybiorczą edukację społeczną.
2. Przywrócenie Prawa do samostanowienia Narodu.
Podstępna - postkomunistyczna Konstytucja Kwaśniewskiego - tworząc fasadowe pozory demokracji - tak naprawdę ubezwłasnowolniła Naród Polski.
A stało się tak w główniej mierze za sprawą mafijnych Sądów, które WSZYSTKIE zapisy tek "konstytucji" interpretowały na niekorzyść Obywateli.
Stworzenie naprawdę demokratycznej - nie pozostawiającej ŻADNEJ możliwości interpretacji Konstytucji Polski - jest priorytetowym zadaniem w naprawie Państwa Polskiego.
3. Destalinizacja sądownictwa.
Powojenna Polska była państwem zbrodniczym dlatego, że zbrodnie UB sankcjonowali bandyci z tak zwanego "Wymiaru Prawa".
Wiele mordów stalinowskich było właśnie udziałem sędziów.
W Trzeciej RP to właśnie sędziowie wzmacniali bezprawie i ochraniali destruktorów Państwa Polskiego.
Tych zbirów w togach sędziowskich jest taka masa, że niemożliwym jest ich wyłuskanie i usunięcie w ciągu kilkudziesięciu lat.
Dlatego jedynym rozwiązaniem jest CAŁKOWITA wymiana sędziów i Prokuratorów .
To niczym amputacja kończyny - gdy gangrena rozwinęła się za bardzo.
Nowe sądownictwo powinno bezwzględnie osądzić najbardziej aktywnych przestępców sędziów.
Zbrodnia bezkarna rozzuchwala. Dlatego bez osądzenia przestępców sądowych Trzeciej RP - i nowa grupa ulegnie szybko demoralizacji.
Myślę, że dzisiaj te rozwiązania są oczywiste dla większości Polaków.
Dlaczego więc PiS ich nie realizuje?
|
|
30 lipiec 2017
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Russia is Doomed
styczeń 17, 2005
Said Ibrahayev
|
Kto wygrał, kto przegrał?
czerwiec 14, 2003
Andrzej Kumor
|
"Izraelskie Siły Obronne” – IDF
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Program Wyborczy Polonijnego Stowarzyszenia Patriotów Narodu Polskiego
marzec 14, 2005
jasiek z Toronto
|
Kto narozrabiał w moim mieście?
luty 15, 2008
Marek Olżyński
|
"Karawana idzie dalej..."
luty 13, 2005
zapodał jasiek z toronto
|
Akcyzowa kompromitacja władzy
maj 20, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Solą w oczy
marzec 10, 2005
Wojciech Gryc
|
Kielce and fear
czerwiec 28, 2006
Norman G. Finkelstein
|
Ziemia obiecana
sierpień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
"Homofobia" w Izraelu! PE do dzieła !
lipiec 9, 2006
Wojciech Maltan
|
Rezerwy Federalnej - ?ródła jej pochodzenia, historii i obecnej strategii
czerwiec 30, 2008
|
Amerykańscy Weterani Przeciwko Wojnie
marzec 19, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Świąteczna choinka
grudzień 24, 2002
|
Islamofaszyzm, ideologiczny straszak ekipy Busha
grudzień 25, 2006
Stefan Durand (tłum. Ewa Cylwik)
|
Kłamcy z "Wyborczej"
styczeń 25, 2006
Tomasz Domalewski
|
"Wojna w Iraku zagraża losom ludzkości"
marzec 22, 2003
PAP
|
Prawda o Powstaniu Warszawskim liwidacja Panstwa Podziemnego!
październik 1, 2006
Bogdan ps.Trzy Radla A.K. Lat 17
|
Nie dajmy się zwrariować
luty 28, 2004
przesłała Elżbieta
|
Unikam
marzec 7, 2006
Julian Tuwim
|
|
|