ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

“W tej krwi”  
25 marzec 2016     
Po kolizji samochodu prezydenckiego w Krakowie ... 
28 luty 2018     
Nie ma tego złego - co by Dudzie na dobre nie wyszło 
7 lipiec 2020     
Fakty, dowody i poszlaki czyli w Smoleńsku był precyzyjnie zaplanowany ZAMACH 
27 grudzień 2017      Alina
Terroryzm gangsterski w Polsce 
25 marzec 2016      GadowskiTV
Kultura osobista vs terror 
26 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Amerykańska Armia dostarcza dowód na istnienie kowida 
2 maj 2021     
Wśród nocnej ciszy 
24 grudzień 2019     
Andrzej Lepper był przy nim mężem stanu 
29 maj 2015      Artur Łoboda
Polska sponsorem Rosji. 
2 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Media wolne i wolniejsze 
24 grudzień 2016      Artur Łoboda
Gnoje polskiej kultury 
8 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Trzy opowieści o kulturze 
22 październik 2014      Artur Łoboda
Gra w dobrego i złego polityka 
9 lipiec 2013      Artur Łoboda
Szwajcar z doktoratem z immunologii i wirusologii twierdzi: rzekomy wirus Corona Killer to nonsens 
30 styczeń 2022     
Wielki rozłam 
21 grudzień 2013      Michał
Tego nawet w brexicie nie przewidywali 
25 grudzień 2020     
Morderca żelaza 
24 październik 2013      Artur Łoboda
Rozwój wypadków w Polsce - ku przestrodze 
11 marzec 2016      Artur Łoboda
Pieniądze dostali ci - którzy mieli dostać 
14 kwiecień 2016      Artur Łoboda

 
 

Wojciech Kilar - epitafium.

Dzisiaj dowiedziałem się o śmierci niewątpliwie największego kompozytora muzyki poważnej ( choć nie tylko). Był kompozytorem narodowym z wpisaną w serce i umysł tożsamością.Miałem szczęście i zaszczyt pracować z nim dwa razy nad filmami, w których muzykę kształtowała polskość. Jednym z nich był film "Daleka jest droga" o żołnierzach I Dywizji Pancernej gen Stanisława Maczka.To do dzisiaj jedyny pełnometrażowy film o żołnierzach formacji zachodnich. Kręciłem go w roku 1963 gdy gen. Maczek miał odebrane
polskie obywatelstwo ( od 1946 roku). Poetyckim podtekstem filmowej opowieści o polskich czołgistach, oswobadzających Francję, Belgię i Holandię był kawaleryjski rodowód dywizji. Jeszcze w 1939 roku gen Maczek dowodził brygadą kawalerii ze zmotoryzowanym zwiadem. Na obczyźnie przesiadł się na nowoczesne, angielskie czołgi Cromwelle. Ale stając się najwybitniejszym dowódcą wojsk pancernych w II wojnie światowej co zgodnie przyznali hitlerowski dowódca wojsk pancernych Heinz Guderian i brytyjski Bernard Law Montgomery, nie zapomniał o ułańskiej tradycji. Jego dywizja za swój znak obrała skrzydła husarskie, które żołnierze nosili na ramionach, a czołgi na pancerzach. Generał Maczek wprowadził w regulaminie pancerniaków, terminologię ułańską: szeregowy nazywał się "ułanem", starszy szeregowy "starszym ułanem", sierżant "wachmistrzem" a kapitan "rotmistrzem". Na znak żałoby po koniu,nosili lewy czarny naramiennik. Wojtek napisał muzykę symfoniczną, przez którą raz po raz przebijał się refren pieśni o młodym szyldwachu: "barwny ich strój, amaranty podpięte pod szyją, ech Boże mój, jak te polskie ułany biją, ziemia aż drży..."
To była Jego wielka umiejętność - dostosowanie stylu muzyki do założeń treściowych i dramaturgicznych filmu.
Ale ten film był naszym drugim twórczym spotkaniem.Bowiem zadebiutowaliśmy razem: on jako kompozytor, ja jako reżyser, filmem "Lunatycy". Nasze spotkanie zawdzięczaliśmy muzykologowi Helenie Zdanowskiej, która wykładała w Wojtka Szkole Muzycznej i jednocześnie w Szkole Filmowej.To ona powiedziała mi o niezwykle zdolnym absolwencie, Wojciechu Kilarze. Wojtek, do filmu o wykolejającej się młodzieży, skomponował muzykę
o charakterze jazzowym.
Trzecim naszym wspólnym filmem był "Hubal", gdzie Wojtek skomponował muzykę na kontrapunkcie dwóch motywów: Kawaleryjskim marszu w rytmie kopyt końskich, który pojawiał się zawsze w scenach kawaleryjskich przemarszów i scenach bitewnych i rozlewnym, nostalgicznym, kujawiaku, nadającym wrześniowemu pejzażowi niepowtarzalną, przenikliwą, polskość.
Ale spotkaliśmy się również trzy razy w teatrze. Kiedy odbywałem pierwszy z sześciu moich lat bezrobocia za film "Daleka jest droga" realizowałem w teatrze "Hamleta", do którego
Wojtek napisał znakomitą,dramatyczną muzykę z motywami jakby trochę z Kurosawy.
Wojtek znakomicie czuł teatr, wszak wyrósł w teatrze.Był synem aktorki.
Po raz drugi na scenie współpracowaliśmy w Teatrze Dramatycznym w Warszawie,gdzie, Wojtek napisał muzykę do mojego spektaklu, który był prapremierą nie tylko sztuki "Zjazd Rodzinny" ale pierwszą sztuką Thomasa Stearnsa Eliota na polskiej scenie.Eliot napisał wierszem tragedię antyczną, bo z Eryniami, chórem komentującym akcję, ale osadzoną we współczesnej, arystokratycznej, angielskiej rezydencji. Kilar stworzył muzykę bardzo dramatyczną z motywami antycznej Grecji.
I trzecie nasze spotkanie teatralne odbyło się znów przy pracy nad Szekspirem,kiedy w 1975 roku realizowałem w Teatrze Studio w Warszawie,polską prapremierę " Życie i śmierć Króla Jana". Ten pełen skrajnych ludzkich namiętności,tętniący niezwykle dynamiczną akcją utwór z wielkimi dramatami miłosnymi i walką o władzę, prawdziwie renesansowy utwór stał się znakomitą pożywką dla wyobraźni muzycznej Wojciecha Kilara.
Ten gigant muzyczny o duszy wyrosłej na polskim etosie narodowym był jednocześnie znakomitym partnerem. Potrafił się głęboko wsłuchać w nie skonkretyzowane przecież przeczucia muzyczne reżysera, w podpowiadaną przez niego dramaturgię muzyczną filmu.Ciężko jest pomyśleć, że się już nigdy nie spotkamy przy pracy. A po cichu planowałem,że Go zaproszę do mojego wymarzonego filmu, mającego przywrócić Polakom godność historyczną, a który traktuje jako misje życia. Wojtek czułby się w tym temacie jak ryba w wodzie.
Było mi ciepło na sercu,gdy na dzisiejszej mszy świętej w Konkatedrze Praskiej, ksiądz zaraz po odczytaniu listu biskupów polskich, wypowiedział parę zdań na temat wielkości zmarłego Kompozytora.Należało Mu się to. Wojtek był głęboko wierzącym człowiekiem, wyznającym szczególny kult Matki Bożej. Cześć Jego Pamięci.
Bohdan Poręba.
29 grudzień 2013

Bohdan Poręba 

  

Komentarze

  

Archiwum

Tarcza
sierpień 17, 2008
Artur Łoboda
Tresowanie społeczenstwa, czyli o powoływaniu lekarzy do wojska
styczeń 8, 2006
Adam Sandauer
"Halloween" - już nie tylko amerykański idiotyzm...
październik 31, 2005
Zdzisław Raczkowski
Pazerny fiskus i "..." komentatorzy
czerwiec 27, 2004
Poprzyjcie Giertycha
maj 15, 2006
break
Wyrok w Starachowicach - Sądy ostatnimi instytucjami zaufania publicznego....
styczeń 25, 2005
Adam Sandauer
Ryszard Bugaj Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Idziemy do Europy
Ballada o rogach Szatana
wrzesień 14, 2006
Nebukadnezar
Nasze Prezentacje
Profesor Kazimierz Poznański

grudzień 18, 2002
zaprasza.net
Ja mam tego dość, a Wy?
lipiec 21, 2003
Artur Łoboda
Lichwa uber alles ... czyli "patriotyczny obowiązek" wobec żydowskich gangsterów
luty 7, 2004
emajl
luty 21, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Gangsterzy ekonomiczni z całego Świata mówia w sprawie Balcerowicza jednym głosem
marzec 15, 2006
Przegląd prasy
Czy Polska jest państwem demokratycznym?
listopad 12, 2004
Grzegorz Jagodziński
Jak szkodliwa jest marihuana? Roczne zestawienie liczby zgonów powodowanych przez narkotyki w Ameryce
styczeń 4, 2007
Dorota
SYSTEM
kwiecień 18, 2008
Marek Jastrząb
Michał Nowicki -O Katyniu inaczej.
styczeń 28, 2008
Michał Nowicki
Ręka, rękę myje a g... dalej pływa w politycznym szambie Krakowa
styczeń 11, 2007
Artur Łoboda
How the Pope 'Defeated Communism'
kwiecień 12, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Dziwne odblaski wydarzeń 11 września 2001
kwiecień 3, 2004
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media