ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czy Konfederacja może wybić się na niepodległość? 
19 wrzesień 2020     
Krakowski folklor sportowy 
19 listopad 2016     
Państwo PiS nie zdało egzaminu. List do Beaty Szydło 
21 grudzień 2016     
Złote myśli, które mogłyby ratować przed kryzysem  
28 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Włączają się dzwonki alarmowe 
31 grudzień 2022     
Nie ma miejsce do ukrycia przed 5G 
30 listopad 2021      Artur Łoboda
Brigadier Genaral Stanisław Skalski 
6 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Stalinowskie państwo podatkowe 
16 luty 2020     
Zygmunt Jan Prusiński KAMIENNE PODUSZKI - część druga 
23 maj 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Byłem kolporterem kilkunastu pism emigracyjnych. Listy 
21 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011) 
24 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Permanentny zamach stanu to system europejski 
8 styczeń 2017     
Dramat Polski w „Amerykańskim Stuleciu” 
1 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Interia pilnuje "wolności słowa" tak oto:  
26 maj 2017      Alina
Tak zwani "naukowcy" 
20 czerwiec 2020     
Widziane z Budapesztu 
6 sierpień 2014      Artur Łoboda
Dramatyczna sytuacja w Argentynie: obozy internowania, bieda, inflacja  
8 kwiecień 2021     
Wojna na Ukrainie przyspiesza WIELKI RESET pożądany przez globalistów 
3 marzec 2022     
Manipulacja 
13 wrzesień 2012      Wikipedia.org
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (15.08.2011) 
1 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Pogrobowcy stalinizmu górą

Kultura jest zawsze odzwierciedleniem duchowego stanu społeczeństwa.
Dlatego współczesna kultura polska odzwierciedla obecny upadek Państwa Polskiego.
Z tego powodu - przy każdej okazji Polacy są opluwani i upokarzani, bo o kształcie polskiej kultury decydują ludzie zdemoralizowani.

Foto: Jakub Berman - kat Polaków i polskiej kultury.

Manipulacja zawsze sprowadza się do wyboru dowodów i odpowiedniego ich połączenia.
Dowiódł tego jeden z najbardziej zdemoralizowanych dziennikarzy współczesnych, który w chwili zapomnienia pozwolił sobie powiedzieć - jakie ma zdanie o odbiorcach jego programu. http://youtu.be/qmkEmNWP0ug
W ramach edukacji społecznej napisałem w 2010 roku artykuł: "Diagnoza stanu Kultury Polskiej 2010"

http://zaprasza.net/a.php?article_id=31004,
w którym wyjaśniłem ogromy błąd społeczeństwa w odbiorze kultury.
Ten błąd jest wynikiem naszych tradycji narodowych - gdy w XIX wieku wielcy polscy artyści byli strażnikami patriotyzmu, a tworzona prze nich sztuka była pochodną kultury osobistej.

Gwałtowne odejście od takiego standardu nastąpiło po drugiej wojnie światowej - gdy nieliczni intelektualiści - którzy przeżyli eksterminację kultury polskiej - byli niszczeni przez stalinowskich zbrodniarzy.
Sytuację tą chciała wykorzystać grupa zdemoralizowanych początkujących literatów, którzy służalczością wobec reżimu chcieli zaskarbić sobie synekury.
Modelowym tego przykładem była "Rezolucja Związku Literatów Polskich w Krakowie w sprawie procesu krakowskiego". Rezolucja z 8 lutego 1953 r. podpisana przez 53 sygnatariuszy - członków Związku Literatów Polskich, wyrażająca poparcie dla stalinowskich władz PRL po aresztowaniu pod sfabrykowanymi zarzutami duchownych katolickich, skazanych na karę śmierci w sfingowanym procesie pokazowym zwanym procesem księży kurii krakowskiej.

Rezolucję podpisali między innymi: Karol Bunsch, Jan Błoński, Władysław Dobrowolski, Kornel Filipowicz, Andrzej Kijowski, Jalu Kurek, Władysław Machejek, Włodzimierz Maciąg, Sławomir Mrożek, Tadeusz Nowak, Julian Przyboś, Tadeusz Śliwiak, Maciej Słomczyński, Wisława Szymborska, Olgierd Terlecki, Henryk Vogler, Adam Włodek, Kazimierz Barnaś, Wł. Błachut, J. Bober, Władysław Bodnicki, A. Brosz, B. Brzeziński, B. M. Długoszewski, Ludwik Flaszen, J. A. Frasik, Z. Greń, Leszek Herdegen, B. Husarski, J. Janowski, J. Jaźwiec, R. Kłyś, W. Krzemiński, J. Kurczab, Tadeusz Kwiatkowski, Jerzy Lovell, J. Łabuz, Henryk Markiewicz, Bruno Miecugow, Hanna Mortkowicz-Olczakowa, Stefan Otwinowski, Adam Polewka, Marian Promiński, E. Rączkowski, E. Sicińska, St. Skoneczny, Anna Świrszczyńska, Karol Szpalski, Jan Wiktor, Jerzy Zagórski, Marian Załucki, Witold Zechenter, A. Zuzmierowski.
Nazwiska te to "kwiat entelegencji" komunistycznej.
Dla uczciwości zauważę, że tylko Maciej Słomczyński miał w późniejszych latach poczucie wstydu i starał się naprawić własny błąd.
Pozostali wymienieni nie widzieli w swoim postępowaniu niczego złego.
A ponieważ do dnia dzisiejszego Polską rządzą pogrobowcy stalinizmu to piewcy tamtego zbrodniczego systemu są w dalszym ciągu hołubieni.
Z czasem stali się tak bezczelni, że nie czują żadnych zahamowań.
Najlepszym przykładem była Wisława Szymborska - wielokrotnie odznaczana zarówno przez komunistów - jak tez przez liberałów Trzeciej RP.
Jej karierę utorował Adam Włodek, z którym była zamężna w latach 1949-1954.
Włodek był wyjątkowo podłym człowiekiem, który w donosach do UB na kolegów realizował swoją pisarską pasję.
Jaki trzeba mieć tupet - by takiego człowieka zrobić patronem kultury w XXI wieku?
Ano taki tupet - jaki reprezentowała Wisława Szymborska, która w swoim testamencie ustanowiła Nagrodę im. Adama Włodka dla młodych twórców.
"Chciała w ten sposób przypomnieć jego zasługi jako wieloletniego opiekuna Koła Młodych przy Związku Literatów Polskich - człowieka, któremu kilka pokoleń poetów, w tym ona sama, zawdzięczało pomoc i opiekę na początku swojej twórczej drogi".
W dniu wczorajszym media doniosły, że "Instytut Książki wycofał się z uczestnictwa w przyznawaniu młodym literatom Nagrody im. Adama Włodka - stypendium ze środków Fundacji Wisławy Szymborskiej. Stało się to po opublikowaniu na Facebooku informacji, że patron nagrody był donosicielem UB. W tym roku nagroda nie zostanie wręczona."

Po proteście społecznym Dyrektor Instytutu Książki Grzegorz Gauden poinformował w środę, że nie będzie współuczestniczył w przyznawaniu stypendium im. Adama Włodka. - Decyzja ta została podjęta po zapoznaniu się z nieznanymi nam wcześniej faktami dotyczącymi patrona stypendium - napisał Gauden.

Należy w tym momencie wyjaśnić, że "Instytut Książki" jest strukturą powstałą pod parasolem Bogdana Zdrojewskiego - służącą rozdysponowaniu środków publicznych w ręce twórców jedynie słusznej kultury.
Jeżeli Dyrektor Instytutu Książki nie wiedział - kim był Adam Włodek i dopiero protest społeczny mu to uświadomił - to nie posiadał najbardziej elementarnych kwalifikacji do zajmowania stanowiska w tej instytucji.
Instytut Książki corocznie decyduje o rozdziale środków publicznych na rozwój literatury w Polsce.
Dwa lata temu Fundacja Promocji Kultury - którą reprezentuję - złożyła wniosek o dofinansowanie do debiutu książkowego Edyty Firek, która jest szczególnie inteligentną obserwatorką życia. Ale jej twórczość pisarska jest wyjątkowa, bo Edyta jest ślepa.
W dobie głoszonej przez polityków "walki z wykluczeniem społecznym" wsparcie debiutu takiej osoby byłoby priorytetem.
Ale hołota reprezentująca Bogdana Zdrojewskiego - podejmujące decyzję o rozdziale środków na kulturę nie miała najmniejszej ochoty zapoznać sie z twórczością Edyty.
Być może mają współczesną listę donosicieli - podobnych do Włodka i im przyznają profity.
Na pewno na liście takiej znajdują się członkowie "Stowarzyszenia imienia Brzozowskiego", którzy dokładają wielu starań by opluwać polskie tradycje narodowe.

Moralność to nierozłączny element kultury.
Ludzie, którzy tego nie rozumieją - dalecy są od kultury.
Dowiódł tego Wojciech Pszoniak w programie Tomasza Lisa "Sztuka „antypolska".
http://www.youtube.com/watch?v=QSAdnS_oJf0&feature=share&list=SP58895B0E26625709

Opluwany od lat Naród Polski traci cierpliwość i przestaje racjonalnie reagować na otaczającą rzeczywistość.
Przykładem tego mogą być zachowania względem Michała Żebrowskiego - który wystąpił w filmie rosyjskim "Rok 1612".
Jednak Tomasz Lis - sobie przyrodnią metodą manipulacji składa posiadane informacje w ten sposób - by ośmieszyć ludzi reagujących na kalumnie wobec Polaków.
Wedle tego prowokatora elementem honoru jest przyjmować każde oszczerstwo i każdą obelgę.
I w żadnym wypadku nie kwestionować oszczerstwa pod naszym adresem.

Nie podlega dyskusji fakt, że w czasie wojny znalazła się spora liczba Polaków, którzy ogłupieni przez nazistowską propagandę dopuścili się zbrodni zarówno wobec Żydów - jak też wobec Polaków. Większa ich część współpracowała po wojnie z UB w eksterminacji polskiej inteligencji.
Potem ukryli się wśród donosicieli Służby Bezpieczeństwa - wcześniej zmieniając nazwiska.
Ale antypolska nagonka nie dotyczy tej - wybranej grupy przestępców - lecz ogółu społeczeństwa polskiego.

Nazizm i stalinizm to dwa oblicza takiej samej patologii.
Zarówno Hitler - jak też Stalin obwiniali innych o własne zbrodnie.
I podobnie postępują pogrobowcy stalinowskich zbrodniarzy.
Dwaj najwięksi zbrodniarze w historii świata - wiele lat po swojej śmierci odnoszą haniebne sukcesy w polskojęzycznych - liberalnych mediach.
3 styczeń 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Wyobra?cie sobie KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
czerwiec 1, 2002
SOBCZAK & SZPAK - http://www.angora.pl
Wiersze. które chcę zabrać ze sobą
czerwiec 3, 2007
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego &
To musi przeczytać każdy Polak
lipiec 21, 2008
PAP
Laskowik
sierpień 29, 2003
Nasz Dziennik
Nowa wojna - nic nowego
marzec 20, 2007
wasylzly
Wielka Loża Anglii
grudzień 12, 2003
S.B.
Komuniści chronieni przez Żydów?
wrzesień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
LIBERAL = PHILOCRIMINAL, Part II
grudzień 8, 2008
Marek Głogoczowski
Przerabianie stypy na wesele
maj 5, 2004
ks. prof. Czesław S. Bartnik
Trują i niszczą
lipiec 23, 2003
Wojciech Wybranowski, Poznań
Public Relations – kształcenie ogłupiałego motłochu
luty 26, 2006
zbigniew jankowski
Michnik i Havel nagrodzeni
październik 25, 2003
RadioZet
Elity leczą się lepiej
październik 15, 2003
Janusz Rolicki
Problem żydowski wg Theodorakisa
wrzesień 7, 2004
Płot?
lipiec 14, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Ile waży księżyc?
październik 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Przewalanka w Polsce i w Rumunii, czyli paczki niespodzianki
grudzień 2, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Osobisty dramat Donalda Tuska
wrzesień 2, 2007
tłumacz
Fundacja urzędnika NFZ reprezentuje polskich pacjentów w organizacjach międzynarodowych
listopad 26, 2007
Adam Sandauer
HAARP straszna bron
kwiecień 12, 2005
Goska
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media