ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Przed nami wiosna na przednówku chleb drożeje oraz złoto i benzyna 
28 luty 2011      za www.wiernipolsce.pl - MG
C.d. KRUCJATY ZJEDNOCZONEJ (Z USA) EUROPY PRZECIW BIAŁORUSI  
5 luty 2011      Gasienica
Korporacyjni chemicy z piekła rodem (2) 
13 grudzień 2020      Francis When
Nie musiał przejeżdżać ciężarnej zakonnicy 
29 marzec 2020      Artur Łoboda
Wiadomości z linii frontu w Gazie 
3 grudzień 2023     
Czekam na wypełnienie obietnic ministra Ziobro 
1 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Jak Komorowski tuszował oszustwa? 
2 listopad 2016     
Pół prawdy to całe kłamstwo 
27 październik 2017     
Wiersze z książki "Kraj Herberta" 
13 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Problem Stwarzania/Zagłuszania Informacji - Część druga. GOLEM* czyli „zachodni”, kabalistyczny System Dezinformacji 
3 sierpień 2009      Marek Głogoczowski
Nie bylo holokaustu ? 
25 styczeń 2011      Goska
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część dziewiąta  
10 styczeń 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Czy istnieje sekta covidowa?  
17 sierpień 2020      Artur Łoboda
Mimo wszystko przygotujmy się na "covid-21/22" 
6 październik 2020      Artur Łoboda
Hołota w mediach 
9 luty 2018      Artur Łoboda
Byłem kolporterem kilkunastu pism emigracyjnych. Listy 
21 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Na jakiej podstawie Sanepid twierdzi, że w Polsce mamy jakąś epidemię? 
5 sierpień 2020     
Zapowiedź tłumaczenia książki Walentina Katasonowa: KAPITALIZM, Historia i Ideologia "Cywilizacji Pieniężnej" 
4 kwiecień 2013      Roman Łukasiak
Każdy jakiś jest 
3 wrzesień 2020     
Mój ostatni list do Bogdana Zdrojewskiego 
27 styczeń 2012      Artur Łoboda

 
 

Diagnoza stanu Kultury Polskiej 2010

Ostatnimi czasy Minister Kultury Bohdan Zdrojewski stworzył wiele programów - których rzekomym celem jest diagnoza stanu kultury w Polsce.
Na programy te wydaje się ogromne środki ale rzeczywistą intencją jest wykluczenie prawdziwej i uczciwej analizy - by w żadnym wypadku nie doszło do odrodzenia polskiej kultury.

O polskiej kulturze możemy mówić dopiero od wieku dziewiętnastego.
Wcześniej mieliśmy do czynienia z kulturą religijną, mieszczańską, dworską. Ale społeczna bariera panująca miedzy nimi powoduje, że chociaż uznajemy je za polskie dziedzictwo narodowe to nie można ich nazwać kulturą polską - we współczesnym tego słowa znaczeniu.
Dobra sarmatyzmu i rozwoju kultury szlacheckiej były wstępem do przyszłej Kultury Narodowej.
Dopiero czas zaboru i zjednoczenia - we wspólnej walce przeciwko ciemiężycielom Polski rozpoczynają czas cementowania Kultury Polskiej.
Największymi dziewiętnstowiecznymi artystami byli ludzi - którzy w pierwszym rzędzie byli wielkimi patriotami - walczącymi o Polskę.
Adam Mickiewicz - mimo wielkiej słabości do kobiet, był wielkim patriotą.
Podobnie jak Słowacki, Fredro, Norwid, Sienkiewicz, Prus - większość dziewiętnastowiecznych poetów i pisarzy czy choćby sam Fryderyk Chopin.
Piotr Michałowski - zanim został malarzem, brał udział w Powstaniu Listopadowym - jako dyrektor fabryk uzbrojenia.
Adam Chmielowski - znany jako święty Albert Chmielowski - zanim został malarzem walczył w Powstaniu Styczniowym, w którym stracił nogę i do końca życia pozostał kaleką. Ale jego wielki hart ducha doprowadził go do walki o ubogich, przez co założył pierwsze przytulisko ma Krakowskim Kazimierzu, zwane u Brata Alberta.
Jan Matejko tworzył monumentalne wizję wielkości Polski.
Henryk Sienkiewicz pisał "ku pokrzepieniu serc".
A Stanisław Wyspiański uznał się pierwszym żołnierzem wymarzonej przez Józefa Piłsudskiego Armii Polskiej.
Prawie wszyscy polscy artyści dziewiętnastego wieku czuli się przede wszystkim Polakami i walka o niepodległą ojczyznę była ich życiowym celem.

Ten patriotyczny duch był kontynuowany w Odrodzonej Drugiej Rzeczypospolitej.
Mimo różnic politycznych i etnicznych, Polscy artyści czuli wspólnotę kulturową.
W przededniu wybuchu II wojny światowej Władysław Broniewski pisał:
"Cóż, że nieraz smakował gorzko
na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń podniesioną nad Polską-
kula w łeb!"

W 1939 roku - po zajęciu Polski przez dwa najohydniejsze totalitaryzmy dwudziestego wieku przystąpiono do zniszczenia kultury polskiej, oraz eksterminacji ludzi kultury.
Pierwszym aktem tej zbrodni było aresztowanie przez nazistów profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pół roku późni bolszewicy mordując polskich oficerów w Katyniu, Smoleńsku i Miednoje - zabijali przede wszystkim oficerów rezerwy - reprezentantów polskiej kultury i nauki: profesorów , intelektualistów.
Ostatni wielki akt zniszczenia polskiej kultury miał miejsce podczas Powstania Warszawskiego.
Zamordowano wielu artystów i naukowców, oraz zniszczono zabytki Kultury Narodowej.

Wśród ofiar II wojny światowej ludzie kultury stanowili proporcjonalnie najliczniejszą grupę zamordowanych Polaków.

Zdruzgotana wojną Kultura Polska wpadła w kleszcze stalinowskiego terroru.
Niepokornych wtrącano do więzień, bądź pozbawiano materialnych podstaw bytu.
W krótkim czasie kontrolę państwową nad kulturą PRL przejęli ludzie wywodzący się z żydowskiego komunizmu.

W tym momencie należy przypomnieć tekst nazywany:
"Tajnym Referatem Jakuba Bermana"
Sekretarza Stanu Rady Ministrów i Członków Biuru Politycznego PPR, Członków Tymczasowego Rządu Jedności Narodu oraz Sekretarza Poalej - Syjon - wygłoszony w kwietniu 1946 r. na posiedzeniu egzekutywy Komitetu Żydowskiego."
w którym wzywał do podstępnego przejęcia kontroli nad Polską przez Żydów.

Niezależnie od tego, czy udowodni się prawdziwość powyższego tekstu, to nie podlega wątpliwości, że w latach pięćdziesiątych, osoby pochodzenia żydowskiego miały pełną kontrolę nad polityką Państwa Polskiego i "oficjalną kulturą Polską".

Zbrodniarz Jakub Berman był odpowiedzialny w KC PZPR za bezpieczeństwo i kulturę.
Podobnymi narzędziami traktował obie te dziedziny.

Kiedy w latach 90. - na długo przed wybuchem sprawy Jedwabnego - zgłaszałem się do oficjalnych instytucji państwowych: Ministerstwa Kultury, MSZ, Premiera RP z prośbą o wsparcie dla projektu badawczo-kulturalnego analizującego wspólną,: polsko-żydowską historię to gdziekolwiek się pojawiłem, wszędzie widziałem te żydowskie oczy wypytujące w moją stronę: "czy ty jesteś nasz?". Po rozwianiu wątpliwości, po stwierdzeniu, że chcę napisać bolesną prawdę, moi rozmówcy tracili zainteresowanie projektem.

Ale zanim do tego doszło mieliśmy po drodze Październik 1956 i zamianą reżymu stalinowskiego w gomułkowską "dyktaturę ciemniaków".
Mimo rzekomo antyżydowskiej postawy Gomułki, pamiętać należy, że jego żona była Żydówką a osoby tej nacji miały w dalszym ciągu bardzo dużą pozycję polityczną w Polsce.
Przypomnę postać Mariana Spychalskiego - Ministra Obrony Narodowej, którego portret wisiał w każdej szkole i urzędzie - obok facjaty Gomułki i Cyrankiewicza.

1968 rok i antysemicką nagonkę rozpatrywać należy wielopłaszczyznowo.
Konflikt Izraelsko-Egipski przeniósł się na teren Polski.
Syjoniści potrzebowali rekrutów do armii izraelskiej więc wywołano w Polsce awantury służące pozyskaniu nowych obywateli Izraela.
Zapamiętać należy przede wszystkim to, że jeden z prowokatorów tamtych zdarzeń - Adam Michnik do dziś dnia mieszka w Polsce i ma bardzo duży wpływ na kształt polskiej kultury i polityki.
Wygnano wtedy za to z Polski wielu wybitnych naukowców i ludzi kultury - żydowskiego pochodzenia.
Między innymi Aleksandra Forda - reżysera "Krzyżaków".
Jerzy Hoffman - autor filmowej "Trylogii" pozostał w Kraju tylko dlatego, że zmuszany do emigracji zadeklarował, że poprosi o azyl w Związku Radzieckim. Albowiem jego żona miała obywatelstwo sowieckie.

Stworzony w latach stalinowskich i kontynuowany w latach gomułkowskich, mechanizm nepotyzmu w polskiej kulturze został przejęty przez tak zwaną "Ekipę Gierkowską".
Popularne określenie "podpiąć się do kogoś", które zobrazowane zostało w filmie "Alternatywy 4", stanowiło o kierunkach rozwoju Polski, Polskiej Kultury przez całą "Dekadę Gierkowską".

Do końca rządów Gierka w Polsce funkcjonował tylko reglamentowana kultura - premiująca moralne prostytutki.
Środki na pracę w dziedzinie kultury dostawali tylko ludzie z tak zwanego "klucza". Ludziom honoru i prawdziwym twórcom kultury nałożono szlaban.

Zmieniło się to z chwilą wybuchu solidarnościowej rewolty. Zrodził się drugi obieg kulturowy który wszedł pod parasol Kościoła.
Często bowiem wydarzenia ze sfery kultury prezentowane były na terenie obiektów kościelnych. Były to koncerty, wystawy, spektakle.
Doszło też do chwilowego zatarcia odrębności etnicznej w kulturze polskiej.
W latach Stanu Wojennego my Polacy i Polscy Żydzi - byliśmy razem.

Ale to się zmieniło bardzo szybko - na początku lat dziewięćdziesiątych naczelne urzędy w Państwie Polskim objęły osoby z żydowskiego klucza.
(Jeszcze do niedawna można było mieć wątpliwości czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest ministerstwem polskim - czy izraelskim?)
W sferze kultury decydujące opinie pochodziły również z tego kręgu ludzi.
A ponieważ przez wiele lat poznawałem historię i kulturę Żydów to aż nadto wyraźnie widzę w ustach tak zwanych "autorytetów kultury" i "krytyków sztuki" ten żydowski bełkot. Te pseudonaukowe zawodzenie - które na zlecenie Ministerstwa Kultury wciskają nam różni pomyleńcy.
Ich kwalifikacje wynikają z tylko z tupetu, i ogromnej bezczelności a rzekomy autorytet jest konsekwencją kolaboracji w przeszłości z systemem komunistycznym - który potrzebował takich ludzi - więc dawał im synekury..
W żydowskim nurcie kultury polskiej rozróżnić można dwa żywioły.
1. Żywioł asymilacyjny który doprowadził do wielu wspaniałych dzieł okresu międzywojennego. Piękne przykłady to: Skamandryci, muzycy międzywojnia.
2. Rabinizm kulturalny. To mieszanina judaizmu, mesjanizmu reprezentowana przykładowo przez Andę Rottenberg.

W 2009 roku Minister Kultury - Bohdan Zdrojewski organizuje "Kongres Kultury Polskiej".
Zaprasza na niego takich "reprezentantów kultury" jak Leszek Balcerowicz, Andrzej Zool, Kazimierz Kutz, czyli wielkich przestępców gospodarczych, politycznych jak też pogrobowców stalinizmu.

Rzeczoznawcami i autorytetami w dziedziny kultury mianuje Bohdan Zdrojewski pogrobowców Machejkowszczyzny.
Machejek to dawny działacz komunistyczny - który od 1948 roku - do końca PRL-u miał duży wpływ na kształt polskiej kultury.
Stanisław Barańczak tak opisał jego sposób wyrażania się :
" nic nie powiedzieć sugerując jednocześnie, że coś się wie albo że sprawa jest powszechnie znana i oczywista. [...] Bardziej typowe dla machejkizmu są większe całości zdaniowe, w których chłopsko-partyzancka pieprzność i dosadność zderza się z partyjno-urzędniczym brakiem logiki i pustym frazesem. Produktem końcowym jest bełkot, przy którego pomocy tworzy się pozór jakiejś aktywnej i samodzielnej interwencji publicystycznej w "określonych" sprawach, jednocześnie zaś nie mówi się nic określonego, co pozwala skutecznie uniknąć kłopotów. Zdania takie tworzą prozę, która przeznaczona jest przede wszystkim do zapełniania wyznaczonego miejsca w gazecie czy czasopiśmie; nie należy jej natomiast czytać, a już zwłaszcza – wgłębiać się w nią i próbować zrozumieć, o co chodzi i jakie jest stanowisko autora. Nie jest to nawet język ezopowy, wypowiedź dla wtajemniczonych, pisanie między wierszami: jest to raczej język, którego ideał stanowi pustka znaczeniowa, zupełna asemantyczność"

Powyższy cytat doskonale pasuje do opisu osobowości większości ministrów Trzeciej RP - z obecnym włącznie, który podobnie jak stalinowcy poprzednicy realizuje strategię "kultury reglamentowanej", blokując rzeczywistą kulturę Narodu, na rzecz liberalnej, populistycznej pseudokultury.
I dokładnie takie - machejkowskie cechy są przepustką do współczesnego świata autorytetów kultury polskiej.
Postępujący upadek kultury stał się faktem, kiedy Polską rządzi "dyktatura ciemniaków-bis".
Stworzona przez Zdrojewskiego struktura cenzury kultury - w postaci doradców i recenzentów - jest tajna i chroniona prze niego niczym służby specjalne PRL.

Po analizie wszystkich znanych mi informacji dochodzę do wniosku, że w Polsce mamy do czynienia ze świadomym - z premedytacją dokonywanym zniszczeniem kultury Narodu Polskiego.
Czego nie udało się nazistom czy bolszewikom, tego skutecznie dokonują liberalni zdrajcy, łotry - którzy niszczą polską kulturę.

By zrozumieć obecny stan kultury należy zrozumieć czym była wcześniej cenzura w PRL. http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_Ksi%C4%99ga_Cenzury_PRL

P.S. Kilka dni po opublikowaniu tego tekstu otrzymałem z Ministerstwa Kultury listę osób z tak zwanych "zespołów eksperckich" MKiDN.
Pominając niekompetencje tych ludzi i brak jakichkolwiek wartości etycznych zauważyć należy że są to osoby związane z rządzącą Platformą Obywatelską.
Mamy więc do czynienia z haniebną powtórką komunistycznego upolitycznienia kultury - ma wzór PRL.
"Mierny, bierny ale wierny". To wciąż aktualny aksjomat rządzących kulturą.

Fundacja Promocji Kultury
17 maj 2010

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Dla Premiera trawniki ważniejsze od ludzi...
sierpień 28, 2003
Mirosław Żeberek
Koniec amerykańskiego snu
maj 27, 2006
Robert Fisk
Janukowycz wrócił do władzy
sierpień 10, 2006
Marek A. Koprowski
"Odbudujemy Irak"
kwiecień 16, 2003
Czy złoty to pieniądz śmieciowy?
grudzień 21, 2008
Jan Kazimierz Kruk
Masakra z Beit Hanoun 8.11.2006
listopad 12, 2006
Dorota
"Pro Polonicum" - nowe pismo polonijne
czerwiec 28, 2006
Cuda, cuda ogłaszają...
styczeń 6, 2006
Waldemar Łysiak
Obud? się droga Polsko!
czerwiec 11, 2007
przysłał Marek Głogoczowski
Rada Powiernicza
grudzień 29, 2008
interia.pl/Życie Warszawy
Kontynuatorzy z SLD
Dziennikarze czerwoni od pokolen

czerwiec 23, 2003
Paweł Siergiejczyk
Piję kawę ze wszystkimi politykami
wrzesień 9, 2002
Luiza Zalewska http://www.rzeczpospolita.pl
157 mld USD - "dziura" w budżecie USA
sierpień 10, 2002
PAP
"Rolnicy zarobią dzięki unijnym zasadom interwencji"
lipiec 16, 2002
PAP
Co zapamietale realizuja starozakonni globalisci
listopad 11, 2007
kruzoe2
Morderstwo za morderstwo
lipiec 7, 2005
Tarcza początkiem wyścigu zbrojeń?
kwiecień 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Nowe Prawo: Moralność Pani Dulskiej
wrzesień 17, 2004
dr Adam Sandauer
Święto bez pracy. A nomenklatura bawi się dalej
maj 1, 2003
PAP
Profesor Terrorysta, Czy Pochopne Oskarżenia?
grudzień 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media